Człowiek idzie przez życie… po słońcu i cieniu… w szczęściu… i niepewny jutra, co mu ono przyniesie? Zagubiliśmy prawdę o sobie… ale dzisiaj wracają wojownicy Tęczy i przypominają, skąd wywodzą się twoje korzenie. Tu i teraz wstępujesz w Wielkie Misterium, a te kilka słów, niech będą twoim przewodnikiem.
Nad moim życiem wisi jakaś dziwna magia,
przyszła skądś z daleka, zakodowana w świetle
i działa jak tajemnica, która przepełnia mnie mocą. To dzięki niej mogę pisać te słowa, które mogą być narzędziem osobistej transformacji.
To podczas duchowej podróży otwierają się głębokie procesy rozpoznania siebie, swojego życia i budzenia boskiej mądrości… budzi się serce, widzi w ciemności… poznajemy skąd przychodzimy… dokąd zmierzamy… jaki jest masz cel na tej Ziemi.