Magda właśnie ma zacząć staż w gazecie, udaje się na rozmowę do czasopisma, w którym poznaje swojego przełożonego Rafała. Bohaterowie od razu wpadają sobie w oko, zaczynają się spotykać. Jednak nie wszyscy są przychylni temu związkowi. Z czym będą musieli się zmierzyć bohaterowie?
Muszę przyznać, że książkę przeczytałam w ekspresowym tempie, a to za sprawą dużych liter. Pojawiło się kilka literówek i parę razy było pomylone imię Rafała siostry, mimo to lekturę czyta się płynnie i przyjemnie. Mamy tutaj dwójkę bohaterów, którzy z powodu swojej przeszłości mają problem z zaufaniem, przez co dochodzi do popsucia relacji między Rafałem i Magda. Kobieta postanawia wyjechać na mazurska wieś do babci, tam dopiero odzyskuje spokój. Rafał jednak nie zamierza się poddać i planuje walczyć o względy i wybaczenie Magdy. Czy mu się to uda? Musicie koniecznie przeczytać tą historię.
To opowieść głównie o sile miłości, budowaniu relacji i zaufania, szukaniu swojego miejsca w życiu i drugich szansach, poświęceniu dla drugiego człowieka, rodzinnych wartościach, ale również ludzkiej zazdrości i zawiści.
Na Mazurach razem z Magdą mogłam podziwiać piękne krajobrazy, usiąść z babcią Ludka w kuchni i słuchać jej mądrości i opowieści. To bardzo życiową historia o prawdziwych ludziach, z prawdziwymi problemami.