Krótkie świąteczne opowiadanie
Agnieszka nie lubiła świąt. W domu rodzinnym nigdy nie czuła się kochana. Miała dosyć nieustannych przytyków matki i wiecznego porównywania do starszej siostry Dagmary.
Tegoroczna gwiazdka przynosi jednak sporo zaskoczeń, ale i odpowiedzi na kłębiące się pytania. Przez zdradę, ból oraz kłamstwa przebija się mały promyk nadziei.
Zupełnie niespodziewanie Kasjan — brat przyszłego narzeczonego Dagmary daje Agnieszce to, czego potrzebowała. Poczucie bliskości, zrozumienie i troskę.
Książki były nieodłączną częścią mojego życia. W dzieciństwie pochłaniałam ich niezliczone ilości. Aż w końcu sama postanowiłam spróbować pisarskich sił. Najchętniej sięgam po romanse i to w tym gatunku czuje się najpewniej. Rodowita Poznanianka. Od lat kibicuję Lechowi Poznań — piłkarskiej dumie wielkopolski. Niektórzy twierdzą, że jestem przesadną optymistką. Sama zaś uważam, że nie warto tracić czasu na smutki. Jak każda niepoprawna romantyczka nadal czekam na swojego księcia z bajki.