O książce
Akcja tej opowieści jest zbyt szybka, aby z nią nadarzyć… Bohaterowie czasem nie łapią tchu, gdy wodzenie za nos staje się zapachem nie do zniesienia. Autor łączy rolę narratora i wielu postaci wpisanych w świat małego miasteczka otoczonego pięknymi górami, gdzie mijać się jest rzeczą codzienną, a wręcz notorycznie powtarzającym się głosem echa, gdy nie wiadomo skąd nadchodzi… Książka wciąga od pierwszych stron niczym film i czytelnik ma wrażenie, jakby w nim grał jedną z ról.