Tytuł może być zwodniczy, bo każda modna i popularna dieta jest "cudem". Znam ludzi, którzy byli jednocześnie na kilku dietach "cud"... Dlaczego? Bo na jednej byli stale głodni. Cud porad, wniosków i analiz w książce Ewy polega na tym, żeby patrzeć na siebie, w głąb siebie i dla siebie - ale nie poprzez wagę, lustro, rozmiar ciuchów czy ilość kalorii. Przeczytałem i zrozumiałem, że po prostu trzeba dbać o swoje ciało, o swój organizm i samopoczucie niezależnie od kilogramów. Na zmianę złych nawyków nigdy nie jest za późno. Polecam.