Arkadiusz to przede wszystkim skazany zawodowy oszust i złodziej. Poezja oraz sfinansowany i wydany przez niego tomik wierszy to jedynie przykrywka. Zajmuje się oszustwami inwestycyjnymi, inwestorzy nigdy nie zobaczyli ani zysków ani zwrotu zainwestowanych pieniędzy. Oszukał również Państwo wygrywając przetarg na samochody dla CBA, ukradł zacną zaliczkę za co został skazany i od tego czasu kolaboruje z Policją i Prokuraturą. Mieszka nadal z kochanką w Gdańsku na ulicy Rogalinskiej pod płaszczykiem Policji i czuje się bezkarny. Nadal oszukuje i okrada ludzi. W półświadku mówią na niego hormon, gdyż zajmuje się również produkcją oraz sprzedażą sterydów oraz hormonu wzrostu. Bliski współpracownik Buddy, są podejrzenia że to dzieki niemu wsadzono Buddę. Ot i taki to poeta....