E-book
11.03
drukowana A5
22.6
Zdjęcia mózgu

Bezpłatny fragment - Zdjęcia mózgu


Objętość:
20 str.
ISBN:
978-83-8104-305-2
E-book
za 11.03
drukowana A5
za 22.6

„Zdjęcie Mózgu”

Zrobili mi zdjęcie mózgu

dobrze wyszło

nic nie widać

„Haiku podwodne”

Spadająca kropla

czekam następnej

Powoli czas odejść

„Haiku wojenne”

Moja matka to wojna

ojciec kombatant

tylko ja kurwa inwalida

„Haiku o Bogu”

Śnił mi się Bóg

mówił, że się wymeldował

do spokojniejszego świata

„Narkotyk”

18nastoma gwoździami dorosłości ukrzyżowany

6 razy pobity za włosy

3 razy obrażony przez „wierzących”

1 raz bez powodzenia szukający nieskończoności


700 razy przegrałem w totolotka

2 razy kochający na zawsze

uśmiechnięty wielokrotnie nieszczęśliwy

aż pewnego razu przyszedł do mnie kot

„Zajebista jesteś”

Zajebista jesteś wiesz

jak poranny deszcz

jak łyk rosy dla chrząszcza


Twoje słowa

leczą na długość Twoich włosów

dają po oczach tak blisko

tak bardzo


Tak delikatnie jakbyśmy muskali się rzęsami

Melodia Twojego głosu oceanicznym sztormem

wypłukuje mi miód z uszu


układając fryzurę w jednolity kształt

dwuścian foremny przyjaźni

„Baby”

Chodzą baby z kijkami

po lesie

każdy chce schudnąć

„Alfabet”

24 litery

miliony słów

niedopowiedzenia

„Szept”

Mów do mnie szeptem

w rozkrzyczanej alei

mów do mnie szeptem

o tym co byśmy chcieli


Mów do mnie szeptem

człowieku ze stali

mów do mnie szeptem

kobieto z oddali


Mów do mnie szeptem

niech świat nie słyszy

naszych tajemnic

„Szczęście”

Spotkałem szczęście w autobusie

poprawiało słuchawki

by odizolować się od świata

„Płatny telepata”

Hej człowieku daj pięć złotych

nic nikomu nie powiem o tym

O tym wszystkim co Ci w głowie siedzi

o czym marzą się dowiedzieć źli sąsiedzi


Wiem kogo chcesz uśmiercić

w czyje łono niegrzecznie się wwiercić

Wielu widzi jak boisz się żyć

ale ja znam demona co w Tobie śpi


Każda myśl, każde emocji drgnienie

Dobre, złe i najgorsze mózgu fale znam doskonale

świadomy wszystkich Twoich obaw, lęków

mar o sadomasochistycznym wydźwięku


W Twojej głowie czasem nocą czasem za dnia

rozszalała czarna msza

spełnia rolę oczyszczenia od szaleństwa wybawienia

bufor nieprzyzwoitości by ocalić się w całości


Ze mną szczery być nie musisz

i tak znam sekrety Twojej duszy

Zatem daj pięć złotych

i nikt się nie dowie o tym


Pięć złotych, pięć złotych, pięć złotych…

„Lot”

I znów puszczam się

jak buddyjska ladacznica bo

nic mnie tu nie trzyma


I znów rozpowiadam o sobie głupoty

niepewny istnienia by chociaż zaistnieć

i tak nie ma nie ma nie ma


nie ma o czym mówić,

nie ma po co cokolwiek robić

bo nie ma szans na wygraną


Jak telewizja tępo trwam

jak rządzący po powierzchni pływam

tylko już nie wierzę jak wszyscy


Już nie chodzę po kościołach

chyba, że nocą pijany

ale wtedy Bogowie zamykają interes


Przeczytałeś bezpłatny fragment.
Kup książkę, aby przeczytać do końca.
E-book
za 11.03
drukowana A5
za 22.6