Spis treści - Zapach nieba
Wiesz, ile się do tego przygotowywałem?
- Zapach nieba
- Najbardziej miłosierne uczynki są czasem najtrudniejsze. Nie wolno panikować. Broszka co by spięła piękno, by nie przeminęło
- Sygnał dotarł do bazy po latach
- Jak cenny dla umierających jest czas? Nawet ból istnienia jest piękny. Wolałbym żyć spokojnie z dala od tego co robię. Ale to kim jesteśmy nie zawsze zależy od nas. Na ile gazeta, na ile Bóg zaczął działać? Razem wszystko przetrwamy. Ktoś będzie musiał mnie zastąpić. Ktoś kto widzi ból, cierpienie, choroby. Nie na popis Bóg woli życie. Chciałam wymyślić coś innego, ciekawszego. Choć tamto też lubię i też tak potrafię. Uczyliśmy się, poznawaliśmy i czuliśmy. Spanikowaliśmy. Wiesz ile się do tego przygotowywałem?
- Rzęsiste łzy
- Droga Życieeeee
- Panie przez życie możesz poprowadzić mnie jeśli chcesz. Prawda. Raz! Sygnał z bazy dotarł po 35 latach. Jezus i ja 2000 lat. Skromnie jeszcze, jest niebezpiecznie. Najważniejsze, że się udało. Dostałam talenty więc to wykorzystuję. Diagnoza kilka miesięcy temu
- To grzech, wydarzy się coś bardzo złego. Tak się wywołuje szatana. Dawno nie żyli. Trzeba Im wybaczyć. Teraz przy mnie każdy wychodzi na idiotę. Więcej zaufania drodzy Panowie. A ja wiem co robię. Wszyscy chcemy od życia jak najwięcej, ale mój czas już się skończył. Telewizja, krzyż. Ja czuję jednak, że dobrze postępuję. Zapach niebo. Uważaj nie popisuj się. Dobra, mądra, piękna, nie jednak łabędzie. Świat jest zły. Bóg w emocjach. Doktorat