Kompletne nie realne odczucie też może mieć bardzo węglistą moc, może też szlifować charakter i to brutalniej niż ambitna granitowa lawina. Takich odczuć zazwyczaj też nikt nie szuka, bo to właśnie one odnajdują tych, którzy nie chcą być odnalezieni. Ludzie takowi często maczają się w fantazjach przypominających wiatr z lodowatych żyletek. Fantazje takowe bywają ich obsesją, ale też nie chcą się do nich zbliżać zbyt mocno, bo powiązane z nimi obrazy kąsają i to tak jak płaszcz miotający pełnią z zimy nadzwyczaj dzikiej. Jednym słowem wyobrażanie sobie pewnych scen to także niszczenie siebie i to z tą niemal niespotykaną zaciętością.