Od autora
Niniejszy katalog jest próbą zgromadzenia i udostępnienia możliwie pełnej informacji o wariantach stempli polskich monet obiegowych od początku XX wieku do czasów najnowszych. Dwa wcześniejsze tomy obejmują monety Królestwa Polskiego 1917—1918, II Rzeczpospolitej i Generalnego Gubernatorstwa. Tom trzeci omawia monety PRL.
Ograniczyłem zakres katalogu zgodnie z moimi zainteresowaniami — ująłem jedynie monety obiegowe w ścisłym tego słowa znaczeniu. Jako zasadnicze i jedyne kryterium „obiegowości” przyjąłem powtarzalność bicia monet ustalonego wzoru w okresie więcej, niż jednego roku. Z tego schematu wyłamują się jedynie monety o nominałach 1 i 2 grosze, ale w ich przypadku obiegowy charakter jest oczywisty i niepodważalny. W katalogu nie znajdą więc Państwo monet okolicznościowych, chociaż z autopsji mogę potwierdzić, że przynajmniej część z nich (miedzioniklowe monety bite w ograniczonych nakładach od roku 1964) trafiały do obiegu, podobnie jak używane dziś z dwuzłotówki GN. Nie uwzględniłem również zestawów rocznikowych bitych w latach 1979—1982 i 1986—1990 zawierających monety bite stemplem lustrzanym w nakładach po 5000 egz.
Starałem się umieścić w wykazie i dokładnie opisać wszystkie monety obiegowe we wszystkich znanych mi odmianach stempla. W tym wydaniu rezygnuję z katalogowania powtarzalnych usterek bicia, w tym monet bitych stemplami ze zdwojeniem rysunku.
Katalog nie zawiera wycen, a jedynie oszacowanie stopnia rzadkości poszczególnych odmian.
Zdjęcia monet (w przeważającej części z mojej kolekcji) wykonywałem w ciągu kilku lat, różnym sprzętem i w różnych warunkach, co niestety zaowocowało ich zróżnicowaną jakością. Mam jednak nadzieję, że wszystkie istotne szczegóły, dodatkowo opisane w tekście, są na nich wystarczająco dobrze widoczne. Z premedytacją umieściłem w katalogu zdjęcia monet z obiegu obok zdjęć monet znakomicie zachowanych. Zgadzam się, że należy dążyć do tego, aby w kolekcji umieszczać monety zachowane jak najlepiej, ale uważam też, że stan monet nie powinien być dla kolekcjonera najważniejszy.
Rzadkość monet podaję według skali dla ilości monet wybitych, omówionej przez E. Kopickiego w części czwartej dziewiątego tomu „Katalogu podstawowych typów monet i banknotów Polski oraz ziem historycznie z Polską związanych” — Warszawa 1989. Monety PRL z nielicznymi wyjątkami zostały formalnie wycofane z obiegu dopiero z chwilą denominacji w roku 1995.
Kilkakrotnie natknąłem się na niejasności i sprzeczne dane przy próbie ustalenia dat wprowadzenia monet do obiegu. Formalną datą jest data wejścia w życie właściwego rozporządzenia, zazwyczaj pokrywająca się z datą jego ogłoszenia (nie podpisania!) i taką datę podaję w opisach monet, chyba że w treści rozporządzenia ustanowiono inną datę. Data rzeczywista często była znacznie późniejsza, co wynikało z przyczyn techniczno-organizacyjnych. Rzeczywiste daty wprowadzenia monet do obiegu są zazwyczaj niemożliwe do ustalenia bo bank centralny nie informował o dacie przekazania dostaw z mennicy do oddziałów i innych instytucji.
Bardzo proszę o korespondencję z informacjami o innych, znanych Państwu odmianach, wariantach, usterkach i fałszerstwach. Pisać proszę na adres monetypolskie@gmail.com
Jerzy Chałupski
Moneta
Moneta, to pieniądz metalowy (zazwyczaj), opatrzony znakiem lub nazwą emitenta gwarantującego jego wartość.
Z geometrycznego punktu widzenia, moneta jest walcem o wysokości nieznacznej w stosunku do średnicy podstawy. Głównymi elementami monety są:
Jak powstają monety
Współczesna technologia produkcji monet sprawia, że wszystkie egzemplarze wybranego rodzaju monety z pozoru są identyczne, nawet jeśli wybito ich kilkaset milionów. Z prozaicznych powodów związanych z techniką menniczą „identyczne” monety czasem różnią się między sobą.
W największym uproszczeniu proces produkcji monet niemal do końca XX wieku przedstawiał się następująco:
1. Na podstawie projektu rysunkowego wykonuje się pozytywowy model monety — w glinie, gipsie, plastelinie lub innym tworzywie. To, co na monecie ma być wypukłe, jest wypukłe i na modelu. Napisy można czytać normalnie, a nie w odbiciu lustrzanym.
2. Z modelu wykonuje się odlew, który jest negatywem modelu. Odlew wykonuje się z materiału, który po stwardnieniu można cyzelować, czyli poprawiać szczegóły rysunku przy pomocy specjalnych rylców i skalpeli, a także wygładzać płaskie powierzchnie.
1. Na podstawie projektu rysunkowego wykonuje się pozytywowy model monety — w glinie, gipsie, plastelinie lub innym tworzywie. To, co na monecie ma być wypukłe, jest wypukłe i na modelu. Napisy można czytać normalnie, a nie w odbiciu lustrzanym.
2. Z modelu wykonuje się odlew, który jest negatywem modelu. Odlew wykonuje się z materiału, który po stwardnieniu można cyzelować, czyli poprawiać szczegóły rysunku przy pomocy specjalnych rylców i skalpeli, a także wygładzać płaskie powierzchnie.
3. Z poprawionego odlewu negatywowego wykonuje się kolejny odlew — pozytywowy, trwały. Ten odlew wykonuje się z metalu lub tworzywa odpornego na uszkodzenia i zniekształcenia. I ten model poddaje się cyzelowaniu.
4. Kiedy trwały model jest już gotowy, w ruch idzie maszyna redukcyjna — urządzenie oparte na znanym od wieków przyrządzie rysunkowym zwanym pantografem. Kiedy jednym z ostrzy pantografu obrysowuje się wybrany wzór (litera, rysunek), jego drugie ostrze kreśli ten sam wzór w skali ustalonej przez stosunek odległości ostrzy od osi obrotu. Pantografem można wzór powiększać albo zmniejszać. Maszyna redukcyjna odtwarza wzór przestrzenny. „Na wyjściu” pojawia się nie rysunek, a płaskorzeźba. Przy okazji gubią się szczegóły nieistotne — drobne nierówności, których nie sposób uniknąć przy ręcznej pracy nad modelem, mającym 30 do 45 centymetrów średnicy. Powstający w maszynie półfabrykat też jest pozytywowym wizerunkiem monety. Proces redukcji modelu może mieć kilka etapów.
5. Po zakończeniu tej operacji mamy pozytywowy model monety w skali 1:1 nazwany patrycą lub prototypem. Amerykanie nazywają to narzędzie mennicze „master hub”. Patryca jest metalowym prętem, zwężającym się z jednej strony do średnicy zaplanowanej dla monety.
6. Patryca z rysunkiem monety zostaje utwardzona i umieszczona w prasie naprzeciw podobnego pręta z gładką, lekko wypukłą powierzchnią czołową — przyszłej matrycy. Pod naciskiem kilkuset ton, relief patrycy jest wtłaczany w matrycę — negatywową oczywiście. Przenoszenie wzoru monety na matrycę też odbywa się wieloetapowo. Po każdym etapie (mogą być dwa, albo więcej) matryca jest zmiękczana (odpuszczana) termicznie. Po zmiękczeniu matrycy, patryca ponownie jest w niej odciskana, dzięki czemu uzyskuje się dokładne odwzorowanie najmniejszych detali rysunku monety. Tak powstaje matryca I, czyli po amerykańsku „master die”. Zazwyczaj z patrycy wykonuje się jedną albo dwie matryce I.
7. Analogiczną metodą z matrycy I otrzymuje się matrycę II — tym razem pozytywową. Tu widać pewną nielogiczność polskiej terminologii. Amerykanie nazywają to narzędzie bardziej konsekwentnie — „working hub”. Naszym odpowiednikiem powinna być „patryca robocza”.
8. Matrycą II (patrycą roboczą) produkuje się właściwe narzędzia służące do bicia monet, a mianowicie stemple „working dies” — oczywiście są one negatywowe.
Z jednej patrycy mamy dwie matryce I, z nich po kilka lub kilkanaście matryc II, a z nich po kilkadziesiąt lub kilkaset stempli. Jeśli stempli ma być więcej, a tak bywa przy wielomilionowych nakładach monet, to możliwe jest wprowadzenie etapów pośrednich (matryca III i IV). Teoretycznie, kiedy wszystko odbywa się idealnie i bez zakłóceń, wszystkie otrzymane stemple powinny być identyczne, ale jak powszechnie wiadomo, praktyka nie zawsze podąża drogą wytyczoną przez teorię. Kiedy tak się dzieje?
Na każdym z etapów oznaczonych (6), (7) i (8) para patryca/matryca albo matryca/stempel trafia pod prasę więcej, niż jeden raz. Wystarczy minimalne wzajemne przesunięcie lub obrót i pewne elementy rysunku ulegają zdwojeniu. Na etapach (6) i (7) kontrola jakości jest tak wnikliwa, że tego typu usterka jest eliminowana. Na etapie wykonywania stempli czasem (bardzo rzadko) stempel ze zdwojonymi fragmentami rysunku trafia do prasy menniczej i są nim bite monety. Powstałe w ten sposób monety za oceanem nazywa się „doubled die”. Klasycznym amerykańskim przykładem takiego błędu jest część jednocentówek z rocznika 1955, a wśród monet polskich, niektóre złotówki z roku 1985.
Niezwykle rzadko zachodzi potrzeba powtórzenia całego procesu — od etapu (4). W roku 1917 zdarzyło się to w mennicy w Stuttgarcie i doprowadziło do powstania odmian i wariantów dziesięcio-, pięcio — i jednofenigówki Królestwa Polskiego.
Zdarza się też, że jedno z pośrednich narzędzi, np. matryca II ulega drobnemu uszkodzeniu. Drobnemu na tyle, że nie opłaca się powtarzać całej kosztownej operacji od początku, tylko dokonuje się naprawy narzędzia rzeźbiąc w nim zniszczony detal, czasem różniący się od pierwowzoru.
W przypadku monet obiegowych, z kolejnymi latami emisji zmieniają się jedna, dwie lub trzy cyfry daty. Wydawało by się, że nic prostszego, jak przygotować matrycę I z pustymi miejscami na cyfry daty właśnie i odpowiednie modyfikacje wprowadzać na dalszych etapach. Niestety, a może na szczęście, trwałość narzędzi menniczych (patryc, matryc, stempli) jest ograniczona i ze zmianą rocznika zmienia się patryce. To dzięki temu tak łatwo odróżnia się fałszerstwa pięciogroszówki z 1934 r. od oryginałów. Czasem minimalne różnice w rysunku monet obiegowych poszczególnych roczników wprowadza się z pełną świadomością — pełnią one rolę znaczników ułatwiających demaskowanie fałszerstw na szkodę emitenta.
Destrukty
Innym powodem różnego wyglądu monet, które powinny wyglądać jednakowo, są błędy i usterki podczas bicia. Ich konsekwencją są tzw. destrukty mennicze. Destrukty można podzielić na 3 podstawowe rodzaje i kilka podrodzajów.
I. Usterki spowodowane wadami stempla
A. Monety wybite uszkodzonym stemplem — pęknięcia, odpryski, zarysowania, zużycie stempla
Podczas bicia monet występują duże obciążenia dynamiczne stempli, co powoduje czasem ich uszkodzenia w postaci pęknięć lub nawet odprysków.
Monety wybite uszkodzonymi stemplami mają cieńsze lub grubsze, wypukłe linie w miejscu pęknięć stempla lub ostrokrawędziowe wypukłości na powierzchni.
Tarcie występujące między powierzchniami stempli i krążka monetarnego powoduje stopniowe zużywanie stempli. Z czasem rysunek staje się nieostry, zanikają jego szczegóły.
B. Monety wybite uszkodzonym stemplem — zagniecenia
Pomimo ścisłych reguł zachowania czystości pomieszczeń i urządzeń w mennicach zdarza się czasem, że pomiędzy stempel, a krążek dostaną się zanieczyszczenia. Powstają wtedy usterki bicia opisane niżej (III. F.). Gdy są to zanieczyszczenia stałe lub trudno usuwalne, stempel może ulec trwałemu uszkodzeniu. Jego powierzchnia odkształca się w głąb, w rezultacie na bitych tym stemplem monetach pojawiają się wypukłości. Najczęściej, zanieczyszczenia powodują uszkodzenia na dużych płaszczyznach w polu monety oraz na ostrych krawędziach rysunku i liter w napisach. Litery na monetach wybitych takim stemplem są nieregularnie poszerzone.
Szczególnym przypadkiem są monety wybite stemplami, które uległy uszkodzeniu spowodowanemu brakiem krążka między stemplami podczas bicia. Najwyższe punkty stempli mogą się wtedy zetknąć. Zwykle najwyższe punkty stempla to gładkie powierzchnie tworzące tło monety. Zetknięcie w takich miejscach pozostawia bardzo słabo widoczne ślady. Jeśli jednak naprzeciw takiego gładkiego fragmentu znajduje się jakiś kontrastowy element rysunku (np. legenda) to jego ślady odbijają się na przeciwległym stemplu. Na monecie wybitej takimi stemplami na awersie pojawiają się drobne fragmenty rysunku rewersu w negatywowym odbiciu lustrzanym. Usterka ta bywa potocznie nazywana „duchem”.
C. Monety wybite stemplem z podwójnym rysunkiem
Jeżeli przy produkcji stempla, kiedy jak wcześniej wspomniałem, matryca jest kilkakrotnie wciskana w powstający stempel dojdzie do niewielkiego przemieszczenia któregoś z elementów (matryca lub stempel), to wszystkie monety wybite tym stemplem mają podwójne linie części lub całego rysunku. Ta usterka jest dość rzadka, bo stemple poddawane są bardzo wnikliwej kontroli, a i same monety (jak każdy produkt) również podlegają kontroli jakości.
D. Monety wybite stemplem otrzymanym z matrycy przy zbyt małym nacisku prasy
Jeżeli nacisk prasy przy tłoczeniu stempla jest zbyt mały, na stempel najlepiej przenosi się to, co jest najbardziej wypukłe na patrycy (a tym samym, na monecie). Zanikają elementy mniej wypukłe i szczegóły tła — odwrotnie do monet bitych przy niedostatecznym nacisku prasy (patrz III. I.).
Efekt ten często występuje na awersach aluminiowych monet PRL — widoczna jest mniejsza, lub większa przerwa między skrzydłami, a tułowiem orła.
II. Usterki spowodowane wadami krążka menniczego
A. Zastosowanie krążka przeznaczonego dla innej monety
a. Inna średnica.
b. Inny metal.
c. Inny rant.
Niestety, większość usterek typu II. A.a. oraz II. A.b. ma charakter intencjonalny. W przeważającej większości zawdzięczamy je nieuczciwym pracownikom mennicy podkładającym niewłaściwe krążki pod stemple (oczywiście nie podczas normalnej produkcji, tylko przy okazji innych prac np. podczas rozruchu po założeniu nowych stempli). Usterki II. A.c. dotyczą niemal wyłącznie monet okolicznościowych lub kolekcjonerskich z napisami na rancie. Spektakularnym przykładem są monety NRD wybite na krążkach z napisem na rancie przygotowanych do wykonania emisji dla Mongolii.
B. Zastosowanie źle przygotowanego krążka
Przed biciem, krążki poddawane są skomplikowanym zabiegom zmierzającym do utrzymywania wysokiej jakości produktów mennicy. Błędy tej obróbki, lub zastosowanie krążka, który nie został właściwie przygotowany mogą spowodować złe przeniesienie rysunku na powierzchnię monety. Zdarzają się krążki z dużymi wgłębieniami — w tych miejscach rysunek stempla nie jest przenoszony ze wszystkimi szczegółami. Niekiedy następuje rozwarstwienie blachy i część jej powierzchni ulega „złuszczeniu” (lamination).
C. Ubytek materiału krążka
Zdarzają się monety wybite na krążku wykrojonym, jak Słońce podczas zaćmienia — blacha pod wykrojnikiem przesunęła się o mniej, niż średnicę monety.
Zdarza się, że krążek zostaje wycięty w pobliżu krawędzi blachy — wówczas mamy niepełny krążek, odcięty linią prostą.
Czasem zdarza się, że krążek zostaje wycięty z końcówki blachy — gdzie ma ona mniejszą grubość. Wybita na nim moneta jest cieńsza i ma wyraźnie niższą wagę. W takim przypadku niekiedy rysunek monety jest mniej wyraźny.
III. Usterki spowodowane nieprawidłowościami podczas bicia monety
A. Hybrydy (mule errors)
Omyłkowo zastosowano stemple awersu i rewersu różnych monet. W starożytności i średniowieczu takie monety powstawały stosunkowo często, czasem nie było to skutkiem omyłki, a świadomego działania. Obecnie zdarza się to niezwykle rzadko. Najświeższe przykłady pochodzą z Kanady i USA.
B. Przesunięcie krążka
Przesunięcie występuje, gdy moneta zostanie wybita bez pierścienia utrzymującego krążek w maszynie menniczej. W takich wypadkach średnica monety jest nieco większa, kształt może odbiegać od kolistego, a rant jest zaokrąglony i gładki. Częściowe obsunięcie pierścienia objawia się przesunięciem ząbków (ornamentów) na rancie, powiększoną średnicą i często elipsoidalnym kształtem monety.
C. Obrót stempla rewersu względem awersu
Polskie monety są w znakomitej większości bite tak, aby góra awersu i góra rewersu były w tym samym punkcie. Jeżeli stemple awersu i rewersu są obrócone względem siebie, to powstają monety, na których pionowe osie rysunku obu stron nie pokrywają się (tzw. skrętki lub obrotki) oraz monety, których rewers jest obrócony względem awersu o 180°(odwrotki). Przykładem odwrotki jest każda prawidłowo wybita moneta USA. Ten typ usterek na monetach PRL występuje często. Najbardziej poszukiwane są monety o kącie obrotu 180°(odwrotki). Niewielki kąt obrotu ma nieznaczny wpływ na wartość monety.
D. Dodatkowy materiał na krążku
Usterka powstaje, gdy „ciało obce” zostanie wprasowane w powierzchnię krążka.
E. Sklejenie się 2 krążków
W ten sposób powstają dwie monety jednostronne — na jednej jest tylko awers, na drugiej rewers.
F. Monety wybite zanieczyszczonym stemplem
Zanieczyszczenie pomiędzy stemplem, a monetą może być płynne (najczęściej olej z mechanizmu prasy) lub stałe (pyłki, opiłki itp.). Zanieczyszczenie płynne powoduje niepełne przeniesienie rysunku ze stempla na monetę. Napisy, które zwykle na monetach są wypukłe, na stemplu są wklęsłościami. W nich najczęściej gromadzą się zabrudzenia. W konsekwencji, litery na monecie są nieregularnie zwężone lub niemal niewidoczne. Usterka często określana, jako „zapchany stempel”. Dłuższe używanie zanieczyszczonego stempla uszkadza go (patrz I.B.).
G. Przylgnięcie wybitej monety do jednego ze stempli
W tym przypadku z następnego krążka powstanie moneta, na której są dwa awersy lub rewersy, z których jeden jest wypukły, a drugi wklęsły. Moneta, która przylgnęła do stempla sama staje się stemplem na jedno lub kilka uderzeń prasy.
H. Podwójne bicie
Czasem ruchoma część prasy odskakuje po uderzeniu w krążek i uderza go powtórnie. Jeśli dojdzie przy tym do minimalnego choćby przesunięcia krążka, powstaje moneta z częściowo lub całkowicie zdublowanym rysunkiem. Takie monety trudno odróżnić od monet otrzymanych ze stempla z podwójnym rysunkiem (powstałego przy podwójnym uderzeniu patrycy — patrz I.C.). Jednym z ważniejszych kryteriów umożliwiających rozróżnienie jest powtarzalność usterki. Podobny, ale znacznie silniejszy efekt powstaje, gdy między stemple zamiast pustego krążka trafi wcześniej wybita moneta.
I. Niewłaściwy nacisk prasy
Monety wybite przy zbyt małym nacisku prasy mają dobrze widoczne szczegóły tła oraz niedobite wyższe partie rysunku. Odwrotnie do monet bitych stemplem otrzymanym z patrycy przy niedostatecznym nacisku prasy (patrz I.D.).
Dzisiaj część urządzeń mechanicznych, mennice zastąpiły sprzętem komputerowym. Pantografowe maszyny redukcyjne zostały wyparte przez przez laserowe skanery. Nadal jednak, modele wykonywane są rękami artystów rzeźbiarzy, nadal ręcznie cyzeluje się detale narzędzi menniczych na kolejnych etapach produkcji stempli. Nadal istnieją warunki powodujące, że monety z poszczególnych wielkonakładowych partii mogą się różnić między sobą.
Rzeczpospolita Polska
1945 — 1952
Polska Rzeczpospolita Ludowa
1952 — 1989
Za dzień narodzin PRL uważa się 22 lipca 1944 r. — datę ogłoszenia Manifestu Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego. Formalnie jednak dniem tym powinien być 6 lipca 1945 r. kiedy to Wielka Brytania i USA uznały oficjalnie Tymczasowy Rząd Jedności Narodowej, którego podstawą był Rząd Tymczasowy RP i wycofały uznanie Rządowi RP na Uchodźstwie.
PKWN przystąpił do organizowania administracji państwowej na ziemiach wyzwalanych spod okupacji niemieckiej na zachód od linii Curzona, mimo że istniał legalny z punktu widzenia prawa międzynarodowego Polski Rząd na Uchodźstwie, uznawany powszechnie w świecie do lipca 1945. PKWN był uznawany wyłącznie przez ZSRR. 31 grudnia 1944 r. PKWN przekształcił się w Rząd Tymczasowy Rzeczypospolitej Polskiej. Premierem został dotychczasowy przewodniczący PKWN Edward Osóbka-Morawski.
Wojna w Europie zakończyła się w maju 1945 r. W lipcu 1945 r. na konferencji w Poczdamie ustalono przebieg zachodnich i północnych granic RP. W październiku Rzeczpospolita Polska podpisała Kartę Narodów Zjednoczonych.
Po siedmiu latach, 22 lipca 1952 r. uchwalono Konstytucję. Zniknęła Rzeczpospolita Polska, pojawiła się Polska Rzeczpospolita Ludowa.
Już w roku 1944 na terenach wyzwolonych spod okupacji niemieckiej wprowadzono nowy pieniądz zastępujący środki płatnicze okupanta i funkcjonujący nieformalnie pieniądz II Rzeczpospolitej. Dla całego okresu PRL charakterystyczne było zjawisko polegające na braku bezpośredniego związku teorii z praktyką, w tym niestety brak powiązania prawa stanowionego z jego realizacją. Jednym z pierwszych przejawów tego zjawiska był Dekret PKWN z 24 sierpnia 1944 r. wprowadzający banknoty Rzeczpospolitej Polskiej z nazwą Narodowego Banku Polskiego, który w tym momencie nie istniał. Banknoty zaprojektowane przez grafików rosyjskich, wyprodukowane w Moskwie w drukarni GOZNAK weszły do obiegu 27 sierpnia. Do końca listopada wycofano z obiegu banknoty Banku Emisyjnego w Krakowie, wprowadzone przez okupanta w Generalnym Gubernatorstwie.
Wraz z przesuwaniem się działań wojennych na zachód, wycofywano z obiegu niemieckie marki, zastępując je banknotami według wzoru goznakowskiego, ale drukowanymi już w Łodzi i Krakowie. Zmieniono tylko błędne brzmienie klauzuli dotyczącej obowiązku honorowania tych banknotów, jako legalnego środka płatniczego. W miejsce wycofywanego obcego pieniądza metalowego pojawiały się wyłącznie banknoty. Monety II Rzeczpospolitej i Generalnego Gubernatorstwa oraz sowieckie kopiejki funkcjonowały legalnie do wydania Dekretu Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego (24 sierpnia 1944 r.) o emitowaniu biletów skarbowych.
Od tego momentu legalnie mogły kursować tylko niskie, groszowe nominały II RP i GG. Trwało to do 28 października 1950 r, do wejścia w życie ustawy o zmianie systemu pieniężnego. Ustawa ta umożliwiła również emisję monet. Zaczynała się od wstępu opisującego przyczyny wprowadzenia w Polsce nowego pieniądza. Brzmiało to tak:
Aktem wykonawczym do tej ustawy była uchwała Rady Ministrów z dnia 28 października 1950 r. w sprawie zmiany systemu pieniężnego. Na temat nowego pieniądza napisano w uchwale tak:
Proszę zwrócić uwagę na brak monety o nominale 5 groszy! Tę ewidentną pomyłkę usunięto już 2 listopada, publikując uchwałę Prezydium Rządu nakazującą Ministrowi Finansów wydanie zarządzenia o wypuszczeniu w obieg monet opiewających na 5 groszy z dniem 3 listopada 1950 r.
Minister Finansów jeszcze tego samego dnia, czyli 2 listopada wydał zarządzenie w sprawie wypuszczenia monet metalowych (bilonu) o wartości 5 groszy, wchodzące w życie z dniem 3 listopada. Powołał się przy tym, nie na wspomnianą uchwałę, tylko na art. 3 ustęp l ustawy z dnia 28 października 1950 r. o zmianie systemu pieniężnego (Dz. U. R. P. Nr 50, poz. 459), mimo że ten artykuł słowem o pięciogroszówkach nie wspominał.
Wymienione wyżej przepisy wbrew pozorom, nie przesądzały o wprowadzeniu monet do obiegu ponieważ poza ustaleniem nominałów nie zawierały żadnych wytycznych co do wyglądu, materiału i metrologii monet. To załatwiono dopiero na początku roku 1951! Wprawdzie ustawa wprowadzała do obiegu nowy pieniądz z dniem 30 października 1950, ale przepis wykonawczy w sprawie ustalenia wzoru i odcinków banknotów oraz wzoru, nominalnej wartości, stopu i wagi monet (bilonu) nosi datę 14 lutego 1951 roku a jego paragraf 4 brzmi: „Zarządzenie wchodzi w życie z dniem ogłoszenia z mocą obowiązującą od dnia 30 października 1950 r.” To kolejny przykład typowego PRL-owskiego rozziewu między teorią, a praktyką. Szczególną trudność sprawia ustalenie daty wprowadzenia pięciogroszówek do obiegu. Nominał, jako taki wprowadzono 3 listopada 1950, ale monety o zadekretowanej średnicy, wadze i wyglądzie wprowadzono do obiegu zarządzeniem z 14 lutego 1951 r. z mocą obowiązującą od 30 października 1950 r. W opisach poszczególnych monet przyjąłem, że datą właściwą jest właśnie 30 października 1950, a aktem wprowadzającym, zarządzenie z 14 lutego 1951.
Następnym przykładem niefrasobliwości przy stanowieniu prawa jest załącznik „B” do zarządzenia Ministra Finansów w sprawie ustalenia wzoru i odcinków banknotów oraz wzoru, nominalnej wartości, stopu i wagi monet (bilonu) z 14 lutego 1951 r., czyli tabelka z opisami kolejnych nominałów.
Nakazano w nim bicie monet 10, 20 i 50 groszy oraz 1 złoty w NIKLU podczas gdy jak powszechnie wiadomo, wybito je w miedzioniklu. Na tym nie koniec. Opis strony „odwrotnej” ze sztywno podaną datą 1949 uniemożliwiał zmianę rocznika na monecie w kolejnych latach emisji! Jak widać, zaniechano również publikowania rysunków monet, co było normą w czasach II Rzeczpospolitej.
Po Powstaniu, Warszawa została zniszczona — Śródmieście niemal w 100%. Nie przetrwała mennica, więc produkcję monet trzeba było zlecić mennicom zagranicznym. Aluminiowe monety o nominałach 1 i 2 grosze wybito w Budapeszcie, brązowe pięciogroszówki w Bernie, miedzioniklowe złotówki oraz monety 10, 20, 50 groszy w Kremnicy.
Zarządzenie z roku 1951 przetrwało do 1956 r. 12 września Minister Finansów podpisał zarządzenie, w którym ustalono, że monety o nominałach 5, 10, 20 i 50 groszy oraz 1 zł maja być bite ze stopu o nazwie ALUPOLON. Nie zmieniono średnicy ani rysunku monet, łącznie z anachroniczną datą 1949 i nieaktualną nazwą państwa (w momencie uchwalenia konstytucji w 1952 r. Rzeczpospolita Polska stała się Polską Rzeczpospolitą Ludową). W efekcie dwa nominały, 5 i 20 groszy miały tę samą wielkość i wagę, różniły się jedynie rantem (5 groszy rant karbowany, 20 groszy — gładki).
W zarządzeniu nie wspomniano o tym, że monety w nowym materiale będą bite w Warszawie. Mennica na Pradze, wysadzona we wrześniu 1944 r. została odgruzowana już w roku 1946. Okazało się, że z 14 automatów menniczych nadawało się do remontu 8. Ministerstwo Skarbu zadecydowało wiosną 1946 r. o konieczności budowy nowej mennicy w innej lokalizacji, która miała być wskazana przez Biuro Odbudowy Stolicy. Na nowe miejsce wybrano działkę u zbiegu ulic Żelaznej i Ceglanej (Pereca). Budowę na podstawie dokumentacji powstałej w roku 1950 ukończono dwa lata później. Do nowej siedziby oprócz nowego wyposażenia trafiła też ocalona część wyposażenia mennicy z ul. Markowskiej. Pierwsze powojenne monety wybito w Warszawie w roku 1953. Były to niewielkie ilości aluminiowych jedno- i dwugroszówek identycznych z monetami bitymi w Budapeszcie.
W roku 1956 wybito więc monety w nowym materiale, który zastąpił aluminium, brąz i miedzionikiel pierwszej powojennej emisji. Alupolon miał dosyć złożony skład: Cu 3,5—4,5%; Mn 0,5%; Mg 0,5%; Si 0,2—0,25%, Fe do 0,2% i Al 94,3—95,3% dzięki czemu był bardziej odporny na ścieranie od aluminium. Blachy z alupolonu wytwarzano w walcowni metali w Czechowicach-Dziedzicach. Nadal jednak na monetach pozostawał niezmieniony rocznik 1949.
Latem 1957 r. pojawił się kolejny dziwoląg legislacyjny:
Zmieniono zarządzenie z roku 1951, ale zapomniano o zmianie z roku 1956. Gdyby trzymać się ściśle litery prawa, to od 1957 r. powinno się bić monety w metalach ustalonych w roku 1951. Tak się jednak nie działo; od roku 1957 bito monety ze zmieniającymi się rocznikami i z nową nazwą państwa, ale w metalach i o metrologii ustalonej zarządzeniem z 1956 r. Zarządzenie, jak widać, nie wywoływało z obiegu aluminiowych monet z legendą „Rzeczpospolita Polska 1949”. Pozostawały one w obiegu aż do denominacji w roku 1995.
1 grosz
3.1 — 1 grosz — wzór 1949
Projektant:
A. Peter.
Wprowadzono do obiegu:
30 października 1950 r. zarządzeniem Ministra Finansów
z 14 lutego 1951 (M.P. nr 14 z 1951 r. poz. 196).
Wycofano z obiegu:
1 stycznia 1995 r. zarządzeniem Prezesa NBP z 18 listopada 1994 r. (M.P. nr 61 poz. 541).
Aluminium; średnica 14,7 mm; waga 0,5 g; rant karbowany.
Wybita na Węgrzech w mennicy w Budapeszcie w roku 1949. Niewielką część nakładu wybito w Warszawie w roku 1953. Brak znaku mennicy
3.1.1. — 1949
Nakład rocznika 400.116.000 sztuk.
3.1.1.a.
Rzadkość —
Wybito w 1949 r. w Budapeszcie w ilości 400.000.000 szt.
3.1.1.b.
Rzadkość —
Wybito w 1953 r. w Warszawie w ilości 116.000 szt.
2 grosze
3.2 — 2 grosze — wzór 1949
Projektant:
A. Peter.
Wprowadzono do obiegu:
30 października 1950 r. zarządzeniem Ministra Finansów
z 14 lutego 1951 (M.P. nr 14 z 1951 r. poz. 196).
Wycofano z obiegu:
1 stycznia 1995 r. zarządzeniem Prezesa NBP z 18 listopada 1994 r. (M.P. nr 61 poz. 541).
Aluminium; średnica 16,0 mm; waga 0,6 g; rant karbowany.
Wybita na Węgrzech w mennicy w Budapeszcie w roku 1949. Niewielką część nakładu wybito w Warszawie w roku 1953. Brak znaku mennicy
3.2.1. — 1949
Nakład rocznika 300.106.000 sztuk.
3.2.1.a.
Rzadkość —
Wybito w 1949 r. w Budapeszcie w ilości 300.000.000 szt.
3.2.1.b.
Rzadkość —
Wybito w 1953 r. w Warszawie w ilości 106.000 szt.
5 groszy
3.3 — 5 groszy wzór 1949 — brąz
Projektant:
A. Peter.
Wprowadzono do obiegu:
3 listopada 1950 r. zarządzeniem Ministra Finansów z 14 lutego 1951 (M.P. nr 14 z 1951 r. poz. 196).
Wycofano z obiegu:
1 stycznia 1960 r. zarządzeniem Ministra Finansów
z 17 kwietnia 1958 r. (M.P. nr 31 z 1958 r. poz. 177).
Brąz Cu90/Zn10; średnica 20,0 mm; waga 3,0 g; rant gładki.
Wybita w Szwajcarii w mennicy w Bernie, bez znaku mennicy. W „Mennicy Warszawskiej” Terleckiego i w niektórych katalogach, jako miejsce bicia błędnie podaje się Bazyleę.
3.3.1. — 1949
Nakład rocznika 300.000.000 sztuk.
3.3.1.a.
Rzadkość —
3.4 — 5 groszy wzór 1949 — alupolon
Projektant:
A. Peter.
Wprowadzono do obiegu:
26 września 1956 r. zarządzeniem Ministra Finansów
z 12 września 1956 r. (M.P. nr 80, poz. 963).
Wycofano z obiegu:
1 stycznia 1960 r. zarządzeniem Ministra Finansów
z 17 kwietnia 1958 r. (M.P. nr 31 poz. 177).
Alupolon; średnica 20,0 mm; waga 1,0 g; rant karbowany.
Wybita w Czechosłowacji w Kremnicy (obecnie Słowacja). Brak znaku mennicy.
3.4.1 — 1949
Nakład rocznika 200.000.000 sztuk.
3.4.1.a.
Rzadkość —
3.5 — 5 groszy wzór 1958
Projektant:
A. Peter.
Wprowadzono do obiegu:
2 maja 1958 r. zarządzeniem Ministra Finansów z 17 kwietnia 1958 r. (M.P. nr 31, poz. 177).
Wycofano z obiegu:
1 stycznia 1995 r. zarządzeniem Prezesa NBP z dnia 18 listopada 1994 r. (M.P. nr 61 poz. 541).
Alupolon; średnica 16,0 mm; waga 0,6 g; rant gładki.
Wybita w Warszawie. Brak znaku mennicy.
W roku 1958 usunięto niedogodność wynikającą z istnienia dwóch nominałów o tej samej metrologii. Pojawiły się małe pięciogroszówki o średnicy 16 mm. Pięciogroszówki o średnicy 20 mm kończyły obieg 1 stycznia 1960 r.
Nowe pięciogroszówki miały co prawda średnicę identyczną z dwugroszówkami, ale w odróżnieniu od nich, miały gładki rant. Na dodatek, dwugroszówki, podobnie jak jednogroszówki, z powodu inflacji de facto wyszły już wtedy z obiegu.
3.5.1 — 1958
Nakład rocznika 53.521.000 sztuk.
3.5.1.a.
Rzadkość —
3.5.2 — 1959
Nakład rocznika 28.563.712 sztuk.
3.5.2.a.
Rzadkość —
3.5.3 — 1960
Nakład rocznika 12.246.000 sztuk.
3.5.3.a.
Rzadkość —
3.5.4 — 1961
Nakład rocznika 29.501.882 sztuki.
3.5.4.a.
Rzadkość —
3.5.5 — 1962
Nakład rocznika 90.257.005 sztuk.
3.5.5.a.
Rzadkość —
3.5.5.b.
Rzadkość R
3.5.6 — 1963
Nakład rocznika 20.877.779 sztuk.
3.5.6.a.
Rzadkość —
3.6 — 5 groszy wzór 1965
Projektant:
A. Peter.
Wprowadzono do obiegu:
kontynuacja emisji z 2 maja 1958 r. (M.P. nr 31, poz. 177).
Wycofano z obiegu:
1 stycznia 1995 r. zarządzeniem Prezesa NBP z dnia 18 listopada 1994 r. (M.P. nr 61 poz. 541).
Alupolon; średnica 16,0 mm; waga 0,6 g; rant gładki.
Wybita w Warszawie. Znak mennicy pod prawą łapą orła.
W roku 1965 ma monetach bitych w Warszawie pojawił się znak mennicy w postaci liter „M W” w układzie ułamkowym.
W roku 1965, ani w latach poprzedzających, w Monitorze Polskim nie ukazało się żadne zarządzenie Ministra Finansów zawierające w opisach monet informację o obecności i umiejscowieniu znaku mennicy, ani żadne zarządzenie nakazujące stosowanie takiego znaku. Podejrzewam, że inicjatywa stosowania znaku mennicy na monetach wyszła z samej mennicy, nie sądzę jednak, by bez oficjalnego zezwolenia można było go zacząć umieszczać na monetach, ot tak sobie. Rysunek monet był dekretowany rozporządzeniami ministra finansów. Tak poważna zmiana rysunku powinna być przedmiotem formalnej decyzji. Informacji o takiej decyzji poszukuję, jak na razie niestety bezskutecznie.
Z korespondencji, którą prowadziłem z Mennicą Polską S.A. wynika jedynie, że znak mennicy powstał w wyniku wewnętrznego konkursu i został zastrzeżony w Urzędzie Patentowym. Informacja na ten temat została opublikowana w Wiadomościach Urzędu Patentowego nr 6 z 1964 r.
3.6.1 — 1965
Nakład rocznika 5.050.000 sztuk.
3.6.1.a.
Rzadkość —
3.6.2 — 1967
Nakład rocznika 10.056.000 sztuk.
3.6.2.a.
Rzadkość —
3.6.3 — 1968
Nakład rocznika 10.196.000 sztuk.
3.6.3.a.
Rzadkość —
3.6.4 — 1970
Nakład rocznika 20.095.000 sztuk.
3.6.4.a.
Rzadkość —
3.6.5 — 1971
Nakład rocznika 20.000.000 sztuk.
3.6.5.a.
Rzadkość —
3.6.6 — 1972
Nakład rocznika 10.000.000 sztuk.
3.6.6.a.
Rzadkość —
10 groszy
3.7 — 10 groszy wzór 1949 — miedzionikiel
Projektant:
A. Peter.
Wprowadzono do obiegu:
30 października 1950 r. zarządzeniem Ministra Finansów z dnia 14 lutego 1951 (M.P. nr 14 z 1951 r. poz. 196).
Wycofano z obiegu:
1 stycznia 1995 r. zarządzeniem Prezesa NBP z dnia 18 listopada 1994 r. (M.P. nr 61 poz. 541).
Miedzionikiel; średnica 17,6 mm; waga 2,0 g; rant gładki.
Wybita w Czechosłowacji w Kremnicy (obecnie Słowacja). Brak znaku mennicy.
3.7.1. — 1949
Nakład rocznika 200.000.000 sztuk.
3.7.1.a.
Rzadkość —
3.8 — 10 groszy wzór 1949 — alupolon
Projektant:
A. Peter.
Wprowadzono do obiegu:
26 września 1956 r. zarządzeniem Ministra Finansów
z 12 września 1956 r. (M.P. nr 80, poz. 963).
Wycofano z obiegu:
1 stycznia 1995 r. zarządzeniem Prezesa NBP z dnia 18 listopada 1994 r. (M.P. nr 61 poz. 541).
Alupolon; średnica 17,6 mm; waga 0,7 g; rant gładki.
Wybita w Warszawie w roku 1956. Brak znaku mennicy.
3.8.1. — 1949
Nakład rocznika 31.046.695 sztuk.
3.8.1.a.
Rzadkość —
3.9 — 10 groszy wzór 1961
Projektant:
A. Peter.
Wprowadzono do obiegu:
27 czerwca 1957 r. zarządzeniem Ministra Finansów z 11 czerwca 1957 r. (M.P. nr 51, poz. 324).
Wycofano z obiegu:
1 stycznia 1995 r. zarządzeniem Prezesa NBP z dnia 18 listopada 1994 r. (M.P. nr 61 poz. 541).
Alupolon; średnica 17,6 mm; waga 0,7 g; rant gładki.
Wybito w Warszawie i Kremnicy. Brak znaku mennicy.
3.9.1. — 1961
Nakład rocznika 74.400.000 sztuk (Warszawa).
3.9.1.a.
Rzadkość —
3.9.2. — 1962
Nakład rocznika 25.362.181 sztuk (Warszawa).
3.9.2.a.
Rzadkość —
3.9.3. — 1963
Nakład rocznika 40.433.538 sztuk (Warszawa).
3.9.3.a.
Rzadkość —
3.9.4. — 1973
Nakład rocznika nieznany (Kremnica).
3.9.4.a.
Rzadkość R8
3.9.5. — 1974
Nakład rocznika 50.000.000 sztuk (Kremnica).
3.9.5.a.
Rzadkość —
3.10 — 10 groszy wzór 1965
Projektant:
A. Peter.
Wprowadzono do obiegu:
kontynuacja emisji z 27 czerwca 1957 (M.P. nr 51, poz. 324).
Wycofano z obiegu:
1 stycznia 1995 r. zarządzeniem Prezesa NBP z dnia 18 listopada 1994 r. (M.P. nr 61 poz. 541).
Alupolon; średnica 17,6 mm; waga 0,7 g; rant gładki.
Wybita w Warszawie. Znak mennicy pod prawą łapą orła.
3.10.1 — 1965
Nakład rocznika 50.521.000 sztuk.
3.10.1.a.
Rzadkość —
3.10.2 — 1966
Nakład rocznika 70.749.000 sztuk.
3.10.2.a.
Rzadkość —
3.10.3 — 1967
Nakład rocznika 62.059.000 sztuk.
3.10.3.a.
Rzadkość —
3.10.4 — 1968
Nakład rocznika 62.204.000 sztuk.
3.10.4.a.
Rzadkość —
3.10.5 — 1969
Nakład rocznika 71.566.000 sztuk.
3.10.5.a.
Rzadkość —
3.10.6 — 1970
Nakład rocznika 38.844.000 sztuk.
3.10.6.a.
Rzadkość —
3.10.7 — 1971
Nakład rocznika 50.000.000 sztuk.
3.10.7.a.
Rzadkość —
3.10.8 — 1972
Nakład rocznika 60.000.000 sztuk.
3.10.8.a.
Rzadkość —
3.10.9 — 1973
Nakład rocznika 80.000.000 sztuk.
3.10.9.a.
Rzadkość —
3.10.10 — 1975
Nakład rocznika 50.000.000 sztuk.
3.10.10.a.
Rzadkość —
3.10.11 — 1976
Nakład rocznika 100.000.000 sztuk.
3.10.11.a.
Rzadkość —
3.10.12 — 1977
Nakład rocznika 100.000.000 sztuk.
3.10.12.a.
Rzadkość —
3.10.13 — 1978
Nakład rocznika 71.204.000 sztuk.
3.10.13.a.
Rzadkość —
3.10.14 — 1979
Nakład rocznika 73.191.000 sztuk.
3.10.14.a.
Rzadkość —
3.10.15 — 1980
Nakład rocznika 60.623.000 sztuk.
3.10.15.a.
Rzadkość —
3.10.16 — 1981
Nakład rocznika 70.000.000 sztuk.
3.10.16.a.
Rzadkość —
3.10.17 — 1983
Nakład rocznika 9.600.000 sztuk.
3.10.17.a.
Rzadkość —
3.10.18 — 1985
Nakład rocznika 9.957.000 sztuk.
3.10.18.a.
Rzadkość —
20 groszy
3.11 — 20 groszy wzór 1949 — miedzionikiel
Projektant:
awers — A. Peter, rewers — J. Koreń, A. Ham
Wprowadzono do obiegu:
30 października 1950 zarządzeniem Ministra Finansów z 14 lutego 1951; M.P. nr 14 z 1951 r. poz. 196.
Wycofano z obiegu:
1 stycznia 1995 r. zarządzeniem Prezesa NBP z 18 listopada 1994 r. (M.P. nr 61 poz. 541).
Miedzionikiel; średnica 20,0 mm; waga 3,0 g; rant gładki.
Wybita w Czechosłowacji w 1949 r. w Kremnicy (obecnie Słowacja). Brak znaku mennicy.
3.11.1. — 1949
Nakład rocznika 133.383.000 sztuk.
3.11.1.a.
Rzadkość —
3.12 — 20 groszy wzór 1949 — alupolon
Projektant:
awers — A. Peter, rewers — J. Koreń, A. Ham.
Wprowadzono do obiegu:
26 września 1956 zarządzeniem Ministra Finansów z 12 września 1956 r. (M.P. nr 80, poz. 963).
Wycofano z obiegu:
1 stycznia 1995 r. zarządzeniem Prezesa NBP z dnia 18 listopada 1994 r. (M.P. nr 61 poz. 541).
Alupolon; średnica 20,0 mm; waga 1,0 g; rant gładki.
Wybita w Warszawie w roku 1956. Brak znaku mennicy.
3.12.1. — 1949
Nakład rocznika 197.471.950 sztuk.
3.12.1.a.
Rzadkość —
3.13 — 20 groszy wzór 1957
Projektant:
awers — A. Peter, rewers — J. Koreń, A. Ham.
Wprowadzono do obiegu:
27 czerwca 1957 zarządzeniem Ministra Finansów z 11 czerwca 1957 r. (M.P. nr 51, poz. 324).
Wycofano z obiegu:
1 stycznia 1995 r. zarządzeniem Prezesa NBP z dnia 18 listopada 1994 r. (M.P. nr 61 poz. 541).
Alupolon; średnica 20,0 mm; waga 1,0 g; rant gładki.
Wybito w Warszawie i Kremnicy. Brak znaku mennicy.
3.13.1. — 1957
Nakład rocznika 3.940.243 sztuki (Warszawa).
3.13.1.a.
Rzadkość —
3.13.1.b. (w poprzednim wydaniu nr 3.13.2)
Rzadkość R
Numer 3.12 został pominięty dla zachowania zgodności numeracji z poprzednim wydaniem.
3.13.3. — 1961
Nakład rocznika 53.108.417 sztuk (Warszawa).
3.13.3.a.
Rzadkość —
3.13.4. — 1962
Nakład rocznika 19.140.000 sztuk (Warszawa).
3.13.4.a.
Rzadkość —
3.13.5. — 1963
Nakład rocznika 41.217.207 sztuk (Warszawa).
3.13.5.a.
Rzadkość —
3.13.6. — 1973
Nakład rocznika 65.000.000 sztuk (Kremnica).
3.13.6.a.
Rzadkość —
3.14 — 20 groszy wzór 1965
Projektant:
awers — A. Peter, rewers — J. Koreń, A. Ham.
Wprowadzono do obiegu:
kontynuacja emisji wprowadzonej zarządzeniem Ministra Finansów z 27 czerwca 1957 (M.P. nr 51, poz. 324).
Wycofano z obiegu:
1 stycznia 1995 r. zarządzeniem Prezesa NBP z dnia 18 listopada 1994 r. (M.P. nr 61 poz. 541).
Alupolon; średnica 17,6 mm; waga 0,7 g; rant gładki.
Wybita w Warszawie. Znak mennicy pod prawą łapą orła.
3.14.1 — 1965
Nakład rocznika 32.022.000 sztuk.
3.14.1.a.
Rzadkość —
3.14.2 — 1966
Nakład rocznika 23.860.000 sztuk.
3.14.2.a.
Rzadkość —