E-book
7.35
drukowana A5
22.12
Siła wiary

Bezpłatny fragment - Siła wiary


5
Objętość:
70 str.
ISBN:
978-83-8351-303-4
E-book
za 7.35
drukowana A5
za 22.12

Szczecin 2023

https://emka-tuiteraz.blogspot.com/

Opis

Książka pt. „Siła wiary” — została napisana z potrzeby wyrażenia uczuć, które powstają w sercu człowieka, gdy otworzy się na wiarę i sukcesywnie je wypełnia.

Rośnie w miarę upływu czasu i nie ustaje, a raczej rozrasta się coraz bardziej.

Oddana w ręce czytelnika, budzi nadzieję, że wywoła zainteresowanie i przemyślenia w sercu każdego, kto po nią sięgnie.

Mimo że wiara w obecnej dobie jest trudnym tematem, lecz również wtedy, a nawet tym bardziej mogą okazać się ciekawe i zachęcające wszelkie przemyślenia z nią związane.

Poniekąd, każdego interesuje ten temat bardziej, czy mnie, ale jednak interesuje i często przewija się w dyskusjach, w mediach, na forach internetowych, a zainteresowanie nim nie ustaje, bo mimo wszystko każdego dotyczy.

Temat rzeka

Na temat wiary można pisać i mówić bez końca, a i tak będzie to jedynie kropla w oceanie wiedzy. Wiele ksiąg napisano, wiele mówi się na jej temat w mediach i nie tylko. Wielu ludzi wierzy w Boga, lecz tej wiary nie praktykuje. Wielu twierdzi, że nie wierzy i uważa, że życie jest tylko tu i teraz.

Człowiek, który wierzy, pogłębia wciąż swą wiarę i dzięki Bogu, wciąż poszerza swe horyzonty. Buduje się wewnętrznie i coraz szerzej rozumie i spostrzega różne aspekty życia na jej podstawie. Stopniowo uświadamia sobie jej głębię i znaczenie w życiu.

Wiara odmienia życie, powoduje, że człowiek nie goni za błyskotkami, a poszukuje prawdziwych wartości. Stopniowo, dzięki modlitwie, która zbliża do Boga, uświadamia sobie jak żyć, by ich nie gubić, a rozwijać w sobie i w miarę swych możliwości, wspierać innych na swej drodze.

Pan Bóg przemawia do człowieka, który wsłuchuje się w Jego Głos, prowadzi go i wspiera, darzy mocą wytrwania, uczy cierpliwości, hartuje charakter.

Człowiek, dzięki swej wierze i pomocy Bożej, wzmacnia się w sobie i dzięki temu jest w stanie zrezygnować świadomie z wielu rzeczy, które niszczą i powodują problemy życiowe.

Staje się coraz silniejszy na wszelkie pokusy, odporny i pewny swej postawy.

Wolna wola

Otrzymaliśmy wolną wolę i świadomy wybór między dobrem a złem, byśmy mieli wkład we własnym zbawieniu. Pan Bóg kocha nas niczym ojciec kochający swe dzieci i obdarza pełnią z własnego dobra. Wystarczy, że otworzymy swe serce na to dobro, a miłość płynąca z Jego serca wypełni nas. Miłość nie zniewala, lecz ukazuje konsekwencje czynów, by wybór był świadomy.

Gdy zawierzymy Bogu swe życie, wszystko, co nas spotka, będzie dla naszego ciągłego wzrastania, bo życie nie ustaje, a przeobraża się w stan duchowy. Stan duchowy przewyższa stan fizyczny, jest pełen istnienia, niepojęty w obecnym postrzeganiu.

Gdy zawierzymy swe życie Bogu, nic złego nas nie spotka, co by na dobre nie wyszło. Nawet gdy nie jesteśmy tego świadomi, odczuwając trudy, to zawierzenie Bogu zawsze ku dobremu prowadzi.

Życie jest drogą, na której napotykamy przeszkody, lecz życie w trudzie się rodzi i bez ruchu, trudu nie może się obyć. Jakkolwiek Bóg nas pokieruje, zawsze będzie to dla nas z korzyścią. Gdy Bogu nie zawierzymy, nie zaufamy, nasza droga będzie bardziej zawiła, stroma, niepewna, a dokąd nas zaprowadzi, to tylko Bóg wie.

Lecz mimo trudów, jakie będziemy musieli znosić, nie pozbawi nas wolnej woli, a będzie asekurował, jako najlepszy Ojciec. Bóg nad wszystkim i wszystkimi czuwa, bo wielka jest Jego miłość i miłosierdzie.

Miłosierdzie

Zawsze możemy modlić się o miłosierdzie Boże i uzyskać je dla siebie i innych. Bóg nikomu nie odmówi miłosierdzia. Jest tu i teraz z nami i wspiera nas, gdy się na Niego otwieramy. Uczestniczy w naszym życiu czynnie i z miłością. Możemy to poczuć, doświadczyć, zrozumieć, gdy zbliżymy się do Niego poprzez modlitwę, staranie nasze codzienne, myśli, słowa, czyny.

Boże miłosierdzie nie ma granic, dlatego również my nie powinniśmy stawiać granic miłosierdziu, które spływa na nas i innych. Nie możemy zazdrościć tego, czego doznają i otrzymują inni, dzięki miłosierdziu Bożemu, a wręcz prosić o miłosierdzie tak dla nas, jak i dla innych. Koronka do miłosierdzia Bożego jest tego najlepszym przykładem, sposobem oraz dowodem, że sam Bóg pragnie nas wszystkich obdarzać miłosierdziem.

Poprzez siostrę Faustynę przekazał nam modlitwę, byśmy modlili się o miłosierdzie nie tylko dla siebie, ale dla całego świata. Byśmy uczyli się dzięki niej również miłości bliźniego i zrozumieli jej wagę. Miłość jest najważniejsza i Boże miłosierdzie, którego nie braknie dla nikogo.

My również ze swojej strony możemy je budować we własnym sercu i nie ograniczać niczym, zachowując je wyłącznie dla siebie, lecz z serca wszystkim go życzyć i okazywać.

Nasze serce będzie wówczas wolne i spokojne, a Pan Bóg to doceni i wynagrodzi. Prośmy, zatem o miłosierdzie dla wszystkich i sami bądźmy miłosierni. Módlmy się za naszych nieprzyjaciół, by Pan pojednał nas z nimi.

Trudy drogi

Najbardziej bolą razy od osób, które kochamy. Podobnie jak Chrystus cierpiał na krzyżu za wszystkich ludzi, których ukochał, również człowiek cierpi najbardziej, gdy rani go ukochana osoba i nie są to tylko rany cielesne, lecz również duchowe (o wiele głębsze od cielesnych). Doświadczając tego, łatwiej możemy pojąć i zrozumieć mękę Chrystusa, który cierpiał za nas rany niezawinione.

Wiara daje nam siłę do życia, zgodnie z przeznaczeniem człowieka. Dzięki wierze dopuszczamy Boga do siebie i pozwalamy się kierować, pozwalamy pomagać sobie na krętych ścieżkach naszego życia. Dzięki tej pomocy nasze ścieżki prostują się i łatwiej przychodzi nam pokonywać trudy naszej drogi. Bóg nas kieruje i wzmacnia w drodze do celu.

Wiedza, którą zsyła, pozwala nam iść po tej drodze świadomiej, nie gubić tego, co jest najważniejsze w życiu, tych wartości, które Bóg nam wskazuje, nie gubić drogi do celu, jaki każdy z nas musi osiągnąć.

Każdy z nas jest niejako pielgrzymem na tej ziemi i przychodzi czas, że dociera do końca swej drogi. Każda droga kończy się z czasem, który jest nam przeznaczony i osiągamy cel świadomie wybrany, lub nie.

Dzięki wierze nie idziemy na ślepo, nie jesteśmy głusi na głos Boży, na światło, którym oświeca nas wiara. Cel naszej drogi jest wówczas jasny, świadomy i możemy być wolni od lęku przed jego osiągnięciem. Wiara daje nam upewnienie, że idziemy do dobrego celu. Niczym dziecko powracające z dalekiej podróży do rodzinnego domu, człowiek wierzący idzie z radością, powraca spiesznie, bo wierzy, że jest oczekiwany przez kochającego rodzica.

Nie lęka się powrotu, kresu swej drogi i z radością postępuje, obdarzając nią swych bliźnich. Nawet gdy musi pokonywać piętrzące się przeszkody, dąży z ufnością, bo one niewiele znaczą, gdy dąży do celu, który mu przyświeca i darzy nadzieją na miłość, na dobro, na pokój. Bóg jest dobrym i kochającym ojcem. Człowiek wiary idąc ku Niemu, stara się Go naśladować, by z Nim się zjednoczyć, bo tylko dobro łączy się z dobrem i jest jednomyślne, zło się eliminuje i odpada niczym plew od ziarna.

Drogowskazy

— Bóg jest dobry i kieruje ku dobremu


Dzięki Jego Woli, pomocy, wsparciu i naszej dobrej woli, idziemy według drogowskazów, które nam wskazuje, byśmy dobrem się kierowali własnym i bliźniego, bo gdy tej reguły nie przestrzegamy, nie ma w nas prawdziwej wiary, a niepokój i niepewność.

Wiara darzy mocą darów Ducha Św. w każdej chwili życia, w pokonywaniu trudów i przeciwności, w zdobywaniu przestrzeni życiowych. Uczy żyć bez kolizji, krzywd zadawanych innym, egoizmu, niesprawiedliwości. Uczy nie deptać, uczuć innych, nie ranić, a zdobywać szczyty własnych możliwości za pomocą dobrej myśli, słów i czynów.


Odmień nasze serca i umysły, byśmy do Ciebie należeli wszyscy — takie, czy inne prośby zostają wówczas wysłuchane.

Wolny wybór

Pan jest Stworzycielem wszystkiego i kieruje wszystkim w ogólnym wymiarze, lecz nie zniewala nikogo (miłość nie zniewala), dając wolny wybór.

Wszystkim kieruje i dopuszcza wiele, by człowiek zgodnie z własną wolą i poprzez doświadczenia, jakich w życiu doznaje, oraz wiedzę, którą między innymi czerpie z doświadczeń, kierował się dobrowolnie ku Niemu.

Pan Bóg tak bardzo człowieka ukochał, tak bardzo ceni, że obdarował go wolnością, lecz nie porzucił, a czuwa, by człowiek poprzez trudy życia, doświadczenia, wiedzę, którą z nich czerpie, mógł włączyć się w Boże Dzieło Zabawienia.

Również poprzez wiarę, zaufanie, jakim obdarza Boga, poprzez przykazania, które są ponadczasowe, brał czynny udział w tym dziele. Bardzo ważne jest zaufanie, bez którego trudno kierować się w życiu, zaufanie Bogu i ludziom, bez którego trudno żyć w jedności.

Pan Bóg uświadamia nas, prowadząc różnymi drogami. Przemawia do nas bezpośrednio poprzez nasze myśli, uczucia, modlitwę, doświadczenia, lub poprzez innych ludzi, nasze relacje z nimi. Dzięki temu możemy zbliżyć się do Boga, usłyszeć Go we własnym sercu.

Gdy rani nas bliska osoba, możemy po części zrozumieć, co Chrystus przeszedł na krzyżu, pojąć Jego ból, cierpienie za tych, których tak bardzo ukochał i z ich ręki zginał. Zrozumieć poprzez własny ból Jego cierpienie, uświadomić sobie, jakie za nas cierpiał rany.

Miłość pragnie wzajemności, lecz nie zniewala nikogo, a darzy wolnością. Gdy brak wzajemności, kochające serce cierpi samotnie w cichości, ale nadal kocha, bo prawdziwa miłość nigdy nie ustaje.

Dzięki wierze mamy wsparcie na drodze do dobrego celu, mamy świadomość, że idziemy godnie, starając się o to. Wiara daje nam moc opieraniu się złu, które atakuje i kusi. Dzięki wierze łatwiej możemy mu się oprzeć, lecz wybór należy do nas.

Podobieństwo

Człowiek został stworzony na podobieństwo Boga. Otrzymał rozum, dzięki któremu może się rozwijać i doskonalić, serce zdolne do miłości, dar ducha, mocą, którego może wiele osiągnąć.

Otrzymał cząstkę wiedzy sobie przypisanej, miłości odczuwanej i jako jednostka wspólnoty ludzkiej może czerpać ze wspólnej skarbnicy wszelkiego dobra otrzymanego od Boga.

Prawdziwa wiara uczy pokory i posłuszeństwa Bogu, bo tylko w Bogu człowiek dozna pokoju, miłości i szczęścia, sprawiedliwości, której pragnie doznać i za którą tęskni już teraz.

— Gdy się starasz i z miłością kroczysz po swej ścieżce, Bóg cię wspiera i kieruje, byś doszedł bezpiecznie.

Samotność

— Nikt nie jest tak blisko człowieka, jak Bóg

Człowiek wierzący nigdy nie jest samotny. Nawet gdy nie ma nikogo w pobliżu, odczuwa bliskość Boga, który zawsze jest i zawsze może się do Niego zwrócić, z każdym problemem, smutkiem, podzielić się radością.

Może powierzyć każdy sekret i otrzymać wsparcie, odpowiedz na dręczące pytanie, na to, co głęboko dotyka, czego nie może i nie chce nikomu innemu zawierzyć.

Człowiek wierzący wszystko może Bogu zawierzyć, poprosić o zrozumienie tego, czego sam nie jest w stanie zrozumieć i otrzymać pomoc. Ile jest pytań tyle odpowiedzi, ile trudu, tyle pomocy od Boga.

Porządek

Z góry ustanowiony porządek, określa, co dobre.

Co było dobre, jest i będzie. Nic nie zmieni dobrego na lepsze. Co wbrew dobremu, przeciw sobie działa…


Zło jest na straconej pozycji. Samo się niszczy i wypala, dobro buduje i rośnie w miarę postępowania.


Ściany ludzkich serc, tworzą opór na drodze, Lecz co w nich mocne powstanie, nic z zewnątrz nie zburzy. Nawet jak wszystko zawiedzie, miłość nigdy nie zawiedzie.


Miłość matki, ojca, będąc miłością oddaną, porównywalna jest z miłością najwyższą, która posiada moc doskonałą.


Nie liczy się liczba, a słowo i własnej woli świadomość, by dojrzeć wielkość Woli Bożej.

O miłości

Gdybym była nieczuła, niewiele bym miała do powiedzenia. Gdybym miłości nad sobą nie czuła, byłabym niczym studnia bez wody. Gdybym wiary w miłość nie miała, byłabym zbyt mała, by zrozumieć, ile ona znaczy, jak brak jej niszczy i zniewala.

Lecz gdy ją czuję, wierzę, że istnieje, że z niej pochodzę, mam powód do radości, nawet gdy do smutku miałabym powody.

Dzięki miłości bliska jest więź z Bogiem, bliska droga do Niego i mogę się cieszyć, nie obawiać słowa, które się ciśnie do ust, spod pióra wychodzi.

Obym je umiała w sobie rozwijać i wydobywać bez względu na względy. Obym nie lękała się mówić o miłości, którą Bóg do serca wlewa, niczym do stągwi wino weselne i cieszy się serce, śpiewem Go wychwala. Obym nauczyła się śpiewać już teraz.

O wierze

Cóż by to była za wiara, gdyby z powodu trudu zamarła. Nie dla zaszczytów ona, nagrody a szczytu, który ponad zaszczyty, nie lęka się doczesnego trudu. Cóż by to była za wiara, gdyby zamilkła z byle powodu, utknęła na którymś progu i pozostała gdzieś w pyle drogi.

Może się potykać, upadać, lecz zawsze stanie na nogi, gdy silna na tyle, by iść do przodu, do światła, które nie gaśnie nigdy. Mimo upadków wciąż żywa, zrywa się, walczy, by się nie rozbić sama w sobie, ni o przygodną barierę.

Cóż by to była za wiara, gdyby ręce załamała i zniechęcona swą słabością, zrezygnowała gdzieś po drodze, wyrzekła się tego, w co uwierzyła, komu szczęśliwie zawierzyła.

Gdy się nie zlęknie trudu, mozołu i nie wycofa, a pozostanie do końca cierpliwa, nie zginie pośród prób tysiąca, dotrze po krańce własnych możliwości, gdzie żaden próg, mur, góra, nie zmieni jej nastawienia, nie ugasi żaru.

On, pośród chłodu ogrzewa, pośród ciemności prowadzi i nie zadusi go żaden rywal, dla którego nie ma wartości. Żar wiary wynosi ponad chłód, cień, ponad cierpienie, gdy w sercu płonie żywym płomieniem.

O modlitwie

Modlitwa jest orężem, z niej czerpać można niczym w żywym źródle. Dzięki niej nie ginie wiara, którą wspomaga w każdej trudnej chwili. Poprzez rozmowę poznaje się człowieka, poprzez modlitwę Boże wskazania.

Nie trzeba daleko odejść, by iść przed siebie, co dzień zdobywać nowe doświadczenie we wspinaczce po schodach, w mijanych przeszkodach i nie potykać się o kamienie w pokonywaniu góry spraw, w zdobywaniu pagórków codziennych dokonań, następnych odcinków, kolejnych wiraży.

Nie trzeba daleko podróżować, by poznać świat, wszystkie jego strony i brać się za bary z własnym życiem. Nie kruszyć kopii na przydrożnym murze w poszukiwaniu nieprzyjaciół, a zauważać przyjaciół przed murem i w każdym miejscu, aż kropla ludzkiej miłości przeważy, dopełni czary wszystkim na korzyść.

Granice

— Wszystko widoczne posiada granice.


Wiara jest bliska, pomocna jak matka i dopinguje do działania. Jak ojciec, który czuwa nad dzieckiem, uczy najlepszych dróg.


Choć wzrok nie dojrzy, dłoń nie dotknie, rozum nie obejmie, wiara rozszerza pole widzenia, otwiera przestrzeń wolną, bez granic, prowadząc bezpiecznie po ścieżkach swych.

Dar wiary

Świat, który nie ma końca, jest dla — jest nam, świat podarowany z miłosierdzia, piękny dar, z wielkiej miłości, prosto z serca dany nam.


Tak ciężko iść, gdy wiary brak, o wiele łatwiej, ona szczęście da.


Mija ją ktoś wbrew logice, mija ją błędny rycerz. Zamyka drzwi, chroni się, może to strach, może nie, może siła, ogień zniszczenia, może niewiedza, brak odróżnienia.


Tak ciężko iść, gdy wiary brak, o wiele łatwiej, ona szczęście da.


Więc odbierz dar, który daje ci, więc podaj dłoń, On pocieszy cię. Nie mów nic, chociaż nie mów nie.


Jasne słońce wciąż jeszcze świeci, daje ciepło, rozjaśnia myśli, po co nosić złość i nienawiść, która od środka strasznie niszczy.


Tak ciężko iść, gdy wiary brak, o wiele łatwiej, ona szczęście da.

Dary

Przeczytałeś bezpłatny fragment.
Kup książkę, aby przeczytać do końca.
E-book
za 7.35
drukowana A5
za 22.12