Bezpłatny fragment - Poselstwo do braci Świadków Jehowy

Witam bracia i siostry

Moja rodzina od strony ojca, to świadkowie, więc miałem okazję dobrze poznać ich nauczanie. Ja osobiście Świadkiem nie byłem, więc drogi bracie czy siostro możesz to opracowanie śmiało czytać. O ile teraz można już czytać, cokolwiek poza Strażnicą. Pamiętam czasy, kiedy było to zabronione. To opracowanie nie jest literaturą któregoś kościoła. Nie należę do żadnego z nich.

Czy jestem wrogiem Świadków? Nie! Dla mnie wrogość jest wbrew ewangelii, wrogość pochodzi od diabła, a ja nie mam z nic konszachtów. Chociaż znając mentalność, Świadków to wszyscy co nie są z nami, są przeciwko nam. Jak się tak podchodzi, to wrogiem jest każdy, kto nie jest Świadkiem. Chyba mam jeszcze stare poglądy, z lat 70 i 80 tych. Nauczyłem się też słuchać, co inni mają do powiedzenia i nie stosuję zasady. „jesteśmy jedynymi, którzy mają prawdę, więc nikt mi nic nie może już nic powiedzieć”. Więc wszystko jedno, co ktoś powie, tylko ja wiem, co mam powiedzieć. Więc nie jestem ograniczony do zasad wiary jednej społeczności, abym musiał jej bronić, nawet jeżeli się myli. Nie jestem wrogiem Świadków, ani nie mam zamiaru ich atakować, przedstawiam tylko, dlaczego świadkiem nie zostanę.

Przez lata rozważałem różne opcje i nauk, i jako obserwator z zewnątrz mogę mieć obiektywną ocenę. Możesz się ze mną nie zgodzić, co do moich poglądów, i szanuje twój punkt widzenia, wcale nie muszę udowadniać światu, że jestem nieomylny jak papież czy Strażnica. Zastanawiałem się nad argumentami, różnych kościołów, i powiem, że nie zgadzam się z wieloma z nich. Dokładnie przeanalizowałem też nauki Świadków, i też zauważyłem zgrzyty. Biblia jest oczywiście podstawą. Tylko, że te wszystkie organizacje mają własne interpretacje Biblii. Nie zgadzam się z udowadnianiem swoich nauk, wyciągając jeden tekst, który tylko coś sugeruje. Dla przykładu: rozmawiałem ze Świadkiem o powtórnym powrocie Jezusa, na dowód duchowej obecności przytoczył mi Efez.1,17—18 że rozpoznajemy go duchowo, oczami serca. Powiedziałem mu, aby przeczytał, poprzednie wiersze, czy w całości mowa tu o powtórnym powrocie Jezusa, nie chciał przeczytać. Wyrwany jeden tekst z całości, potrafi stworzyć nową teorię, i to taką, która jest sprzeczna z innymi tekstami, czy z całą nauką, którą Bóg podał. Słuchałem takich mówców, co wyciągali jedno słowo z tekstu biblijnego, podawali jego piąte znaczenie greckie, i budowali na tym nową teorię.

Powiem w skrócie, większość nauk Świadków i innych, zbudowana jest na ludzkiej mądrości. Nie mieli oni, żadnych objawień, wizji proroczych, co przywódcy wymyślili, w to wierni wymyślili. Nawet sam T.Ch. Russell miał odmienne poglądy niż obecni świadkowie, więc albo nie był prorokiem, albo był fałszywym prorokiem. Czy Russel może być podstawą dla nauk Świadków, nie! Skoro budował proroctwa na piramidzie egipskiej, kiedy przemawiał u Masonów, powiedział, że sam jest masonem, to jak można wierzyć, w cokolwiek powiedział? Jego następca Joseph Franklin Rutherford przepowiedział zmartwychwstanie proroków na 1925—35 rok.

„Ale obecnie można ich wszystkich [braci] słuchać mówiących: »Miliony Ludzi z Obecnie Żyjących nie Umrą«. Przypuśćmy, że pomyliliśmy się co do naszej chronologii i że królestwo jeszcze nie zapanuje całkowicie w 1925-tym roku. Przypuśćmy, że różnica wynosi 10 lat i że błogosławieństwo przywrócenia zacznie się dopiero w roku 1935. Nie ulega żadnej wątpliwości, że miliony żyjących teraz na świecie ludzi żyć będzie jeszcze za piętnaście lat, z równą tedy pewnością możemy twierdzić, że: »Miliony Ludzi z Obecnie Żyjących nie Umrą«. Czy to nastąpi w 1925-ym, czy w 1935 — błogosławieństwa przywrócenia muszą się wkrótce zacząć, jak to widać z różnych dowodów” (Strażnica 15.11 1920 s. 348).

W 1935 roku przepowiedziano:

„Ta wszechświatowa wojna musi przyjść niebawem i żadna moc nie może jej odwrócić (…). Podczas niewielu miesięcy, pozostających jeszcze do wybuchu tej wszechświatowej wojny…” (Wszechświatowa wojna bliska 1935 s. 26 [przemówienie ze stycznia 1935 r.]; patrz też ang. Złoty Wiek 13.02 1935 s. 298).

Każdy ma prawo do własnych teorii, ale to nie znaczy, że ja mam w nie uwierzyć. Odpowiedz sobie teraz sam, jak cię przygotowywano do chrztu, sprawdziłeś dokładnie, czy to co ci powiedzieli i co cie nauczyli, czy jest to rzeczywiście zgodne z Biblią, czy przyjąłeś to na wiarę? Zaufanie ludziom prowadzi do zwiedzenia. Miałeś wątpliwości, ale przyjąłeś.

W 1942 roku

„Dlatego też każdego dnia możemy się spodziewać zmartwychwstania tych starożytnych wiernych mężów. Pismo Święte podaje słuszne powody, by wierzyć, że będzie to na krótko przed wybuchem Armagedonu. W tej nadziei został zbudowany dom w San Diego w Kalifornii, zaś sprawę tego domu, kierując się złośliwymi zamiarami, nagłośnili religijni wrogowie. Został on zbudowany w 1930 roku i nazwany »Bet-Sarim«, co znaczy »Dom Książąt«. Trzymany jest on teraz w depozycie do zamieszkania przez książąt, gdy tylko powrócą. Ostatnie fakty wskazują, że religianci tego potępionego świata zgrzytają zębami z powodu świadectwa, jakie »Dom Książąt« daje o nowym świecie” (The New World 1942 s. 104).

Dom trzymany dla zmartwychwstałych książąt, nie doczekał się ich mieszkańców. Zatem skoro się już poznaliśmy i dowiedziałeś się, że nie jestem tym, co bezkrytycznie przyjmie każdą naukę, to nie przyjmę takiej metody, jak to ładnie nazywa się „nowym światłem”, czyli zmiana nauk przez Towarzystwo Strażnica. Bóg ma tylko jedno światło, a jak coś trzeba zmienić, to znaczy, że poprzednicy mieli fałszywe nauki. Na 1975 rok przepowiedziano kolejny koniec świata.

„W ciągu co najwyżej kilku lat spełni się końcowa część proroctw biblijnych co do »dni ostatnich«, doprowadzając w wyniku do wyzwolenia pozostałej przy życiu ludzkości pod chwalebnym, tysiącletnim panowaniem Chrystusa” (Strażnica Nr 16, 1968 s. 5).

Nie dziwię się, że jak podała Strażnica, że co roku na świecie od Świadków odchodzi ponad 40 tys. osób. Teraz proszę sobie samemu odpowiedzieć na pytanie, kto to jest fałszywy prorok.

Przykłady w książkach i czasopismach Świadków,

To że zmieniano nauki, co jakiś czas możemy zobaczyć na przykładach, oto tylko kila z nich.

Alfa i Omega — Cytaty z publikacji Świadków.

»P. S. — Otwarły się nam oczy i teraz widzimy, że Jezus jest Alfą, Początkiem stworzenia Bożego, i Omegą, Końcem bezpośredniego stworzenia Ojcowskiego (Obj. 22:13; 1:8)…«. ” (Dokonana Tajemnica 1925 s. 131; patrz też s. 15—16, 22, 31, 287, 378—379).

„Jezus Chrystus nigdy nie twierdził, iż jest »Alfą i Omegą«, Bogiem, Stworzycielem wszechświata” (Strażnica Rok CI [1980] Nr 4 s. 19).

Oddawanie czci Jezusowi.

Pastor Russell modlił się do Jezusa.

„Zazwyczaj modlitwy moje zanoszę do Ojca Niebieskiego i tylko w imieniu Pana Jezusa, lecz niekiedy zwracam się wprost do Jezusa, bo nie znalazłem w Piśmie Świętym nic przeciwko temu. Pismo Święte mówi, aby czcić Syna, tak jak czcimy Ojca” (Co kaznodzieja Russell odpowiadał na zadawane jemu liczne pytania 1947 [ang. 1917] s. 290);

Po śmierci Russela

„Słuszną jest rzeczą przypisywać Chrystusowi Jezusowi imię Pana i Boga, jak to czynił pierwotny kościół i św. Szczepan modląc się do Niego — Dzieje 7:59” (Strażnica 15.04 1922 s. 125).

„Czy byłoby rzeczą niewłaściwą modlić się do Jezusa? Dla Chrześcijanina nie byłoby rzeczą niewłaściwą, ponieważ Jehowa Bóg zlecił Jezusowi wszelką moc w niebie i na ziemi” (Strażnica 01.02 1926 s. 39).

Zaprzeczenie

„Warto zauważyć, że należy się modlić przez Jezusa, a nie do niego” (Strażnica Nr 21, 1995 s. 5).

Rozłożone na atomy

„Co się stało z doskonałym ciałem Jezusa po jego śmierci? (…) Pismo Święte odpowiada: Rozporządził nim Jehowa Bóg, rozkładając je na jego części składowe, czyli atomy” (Strażnica Nr 20, 1955 s. 15 [ang. 01.09 1953 s. 518]).

„Gdy rankiem w pierwszym dniu tygodnia po śmierci Jezusa uczniowie zajrzeli do grobowca, nie znaleźli tam ciała, a jedynie bandaże, w które było zawinięte; jego martwe ciało, choć nie uległo procesowi naturalnego rozkładu, już wtedy nie istniało. Najwyraźniej Jehowa Bóg usunął je w znany sobie sposób (np. rozbijając je na atomy, z których się składało)” (Wnikliwe poznawanie Pism 2006 t. 1, s. 386).

„Logiczny stąd wniosek, że Bóg Jehowa unicestwił również złożony w ofierze organizm swego Syna” (Strażnica Rok XCVIII [1977] Nr 2 s. 22).

Wcześniej nauka była odwrotna

„Analogicznie postąpił z ciałem Jezusa, nie dopuszczając, aby się rozłożyło i stanowiło dla ludzi przeszkodę w okazaniu wiary” (Strażnica Nr 22, 1991 s. 31).

Szatan już jest wiązany.

„Wiemy, że chociaż skutki tej zmiany będą błogosławieństwem, to jednak czas przejściowy, czyli czas, w którym obecny książę świata tego »mocarz« jest wiązany, a jego domownicy wypędzani są z panowania (…) będzie czasem ogromnego ucisku” (Dokonana Tajemnica 1925 s. 359).

„Poprzednio do roku 1924 wielu z pomazańców ludu Pańskiego rozumiało, że szatan był związany, ale w jesieni tego samego roku było dowiedzione, że rzecz się miała inaczej (Zobacz Strażnicę z roku 1924, str. 326)” (Strażnica 01.06 1933 s. 167).

„Tysiącletnie rządy Chrystusa rozpoczną się od związania Szatana i wtrącenia go do otchłani” (Strażnica Nr 9, 2005 s. 19).

Imię Lucyfer

„Najwyraźniej więc słowo »Lucyfer« odnosi się nie do istoty duchowej, lecz do kogoś z ludzi (Izajasza 14:4, 15, 16). (…) Jednakże Biblia nigdzie nie nazywa Szatana Lucyferem” (Strażnica Nr 18, 2002 s. 30).

Wcześniej

„Gdy stworzenie było jeszcze na zaraniu, Jehowa wraz z Słowem stworzył innego, chwalebnego, duchowego Syna, imieniem Heylel, co znaczy jaśniejący, gwiazda poranna, lub Lucyfer. (…) Tak Słowo, jak i Lucyfer zostali określeni jako »gwiazdy zaranne«” („Prawda was wyswobodzi” 1946 s. 47).

Biblia nie podaje daty narodzenia Jezusa.

„Pismo Święte nie podaje daty narodzin doskonałego człowieka Jezusa…” (Wiedza, która prowadzi do życia wiecznego 1995 s. 126).

„Biblia nie podaje ani dnia, ani miesiąca, w którym Chrystus przyszedł na świat” (Strażnica Nr 24, 1997 s. 4)

Biblia podaje datę narodzenia Jezusa

„Biblia wskazuje, że Jezus przyszedł na świat około 1 października” (Strażnica Nr 10, 1995 s. 19).

Więcej przykładów można przeczytać na stronie

https://piotrandryszczak.pl/zmienne_nauki_swiadkow_jehowy.html

Cóż, sumując, widzimy, że Towarzystwo Strażnica, co kilka lat zmieniała nauki. Nie ma żadnych ustalonych nauk. Nie posiadają żadnego objawienia z Nieba, nie mają proroka, więc zmiany są wzięte z głów nienatchnionych duchem przywódców, bo prawdziwy Duch Pana nie zmienia poglądów, człowiek owszem, więc zastanów się, komu uwierzyłeś. Jak to ktoś powiedział: literatura Świadków jest ich najgorszym wrogiem. Jak się nie ma prowadzenia Bożego, to się błądzi w teoriach.

.

W czym leży problem Świadków?

W tym, że poświęcają swoje życie na teorie ludzkie, przed czym ostrzegał ap. Paweł „aby was kto nie zwiódł filozofią” Strzeżcie się: może się znaleźć ktoś, kto was uprowadzi jako swój łup przez filozofię i puste zwodzenie według tradycji ludzkiej, według rzeczy elementarnych świata, a nie według Chrystusa; Kol.2,8

Ktoś powiedział: Kiedy opuściłem zbór, zacząłem szukać innej organizacji, która miałaby teorie zgodne z moimi. Nauczono mnie walczyć na nauki, ta jest prawdziwa a tamta nie. Lecz studiując Biblię, otrzymałem objawienie od Boga. Jakie podaje poniżej swoimi słowami:

Co powinno być podstawą wiary? Religie wschodu opierają swoje wierzenia na przywódcy — założycielu. Buddyści odwołują się do Buddy inni do Konfucjusza. Towarzyszy temu silne przekonanie, że to, co powiedział założyciel, jest niepodważalne, prawdziwe, nieomylne. Zakony przestrzegają reguły swojego założyciela, obowiązuje was to, co powiedział Bóg, a nie założyciel. Jakoś nie stworzono zakonu, według reguły co powiedział Bóg, na podstawie prawa Mojżeszowego. Kościół Katolicki uznaje nieomylność papieską i biskupów kiedy chodzi o oficjalne wypowiedzi. Ale czy można ufać nieomylności ludzkiej, nawet kiedy całe grono mówi jednym głosem. Czy można zaufać ludziom z Ciała Kierowniczego, ci zmieniali nauki, według swoich poglądów. Bóg im niczego nie objawiał. Nie mieli wizji proroczych.