Książkę "Piekło albo Raj" przeczytałam jednym tchem gdyż odnalazłam w niej cząstkę samej siebie w okolicznościach bardzo zbliżonych do przeżyć Autorki. Jest ona swego rodzaju przewodnikiem dla ludzi o odpowiednim stopniu wrażliwości duchowej, którzy podobnie jak Autorka nie mogą zgodzić się ze złudzeniami tego świata i próbują szukać w nim własnej tożsamości. Autorka opisuje w niej swoją drogę do szczęścia i spełnienia, która może stać się natchnieniem i drogowskazem dla wszystkich którzy w swych decyzjach kierują się przede wszystkim sercem. Jest ona światłem w tunelu i nadzieją dla zagubionych w dzisiejszym świecie ludzi, którzy szukają pozytywnej zmiany w swoim życiu.
Ania K.