Bezpłatny fragment - Opowiastki z krainy kosmitów

We

We mnie

Minstrele czarni grali

Zanim ukąsił strach

Jak pająk

I skończył wić tę sieć paskudną

Ale spoiwem jaźń owinął

Owadzie mumie niby larwy

Spadły wraz z mokrą

Pajęczyną

Ziemianie atakują!

To jednak Ziemia

Marsa atakuje

Terraformuje

Marsjanie drżą

Przed inwazją

Jeśli nie wierzysz

Bądź zapewniony

Jestem

Ufośledzony

Spieprzaj, dziadu!

To nie jest kraina dla nikogo

Zwłaszcza dla obcego

Miska ryżu dla dziada

Pradziada i biada

Bo czy

Widzicie chiński ryż?

A psik!

A kysz!

Ślady

Poranek po mroźnej nocy

Bose ślady na śniegu

Wyglądają na ludzkie

Yeti jest stąd daleko

(Nie będę do niego wołał)

Kilkanaście kroków

Do szosy a na niej

Martwy pies

Zakrwawiony

Matka mówiła że

Nie trzeba nigdzie dzwonić