E-book
Bezpłatnie
drukowana A5
26.32
Najpiękniejsze kazania

Bezpłatny fragment - Najpiękniejsze kazania


Objętość:
153 str.
ISBN:
978-83-8104-565-0
E-book
Bezpłatnie
drukowana A5
za 26.32

Pobierz bezpłatnie

Kamień Strachu

Jer. 1:8

Nie bój się ich, bo Ja jestem z tobą, aby cię ratować! — mówi Pan.


Ktoś powiedział że boimy się wszyscy. Uczniowie przebywali z Jezusem a mimo to kiedy Pan ukazał im się po zmartwychwstaniu byli przerażeni, sądzili że widzą ducha, podobnie kiedy chodził po wodzie byli przerażeni. Czy będąc z Jezusem przez tyle lat powinni się bać?


Mat. 14:26

Uczniowie zaś, widząc go idącego po morzu, zatrwożyli się i mówili, że to zjawa, i ze strachu krzyknęli.


Strach dzielimy na dwie kategorie:

1.Strach Naturalny 2.Ponad-naturalny


Do pierwszej kategorii należy lęk przed zranieniem, porażką, przed szefem w pracy, przed egzaminem w szkole.


Przykład

Zwierzęta mają naturalnie wszczepiony lęk przed śmiercią kiedy grozi im niebezpieczeństwo uciekają, my kiedy coś leci w naszym kierunku zasłaniamy się rękami boimy się oparzenia. To Bóg wszczepił w nas lęk jako system obronny. Kiedyś Bert Clendennen napisał że spotkał pastorów którzy modlili się o uwolnienie od naturalnego strachu. To jest tak jakbyśmy modlili się od uwolnienie nas od chodzenia do toalety, przecież to takie uciążliwe. — absurd


Przykład Eliasza Wilkerson napisał:


„W tym momencie Eliasz siedzi poza miastem, rozważając Boże sprawy — nienaganny, zwycięski, bez żadnej bezbożnej myśli w swoim umyśle. Wtedy nagle, jakby znikąd, pojawia się posłaniec szatana z poselstwem z piekła! „Wtedy Izebel wyprawiła gońca do Eliasza z takim poselstwem: To niechaj uczynią bogowie i niechaj to sprawią, że jutro o tym czasie uczynię z twoim życiem to samo, co stało się z życiem każdego z nich” (19:2).


Szatan groził: „Eliaszu, jesteś prawie że martwy! Za daleko się posunąłeś — i teraz bitwa toczy się pomiędzy mną a tobą. Dochrapałeś się — jesteś martwy!”

Umiłowani, Bóg celowo pozwolił na to osobiste wyzwanie! I dla tej samej przyczyny każdy pobożny, oddany Bogu wierzący, musi doświadczyć tej samej walki!

Widzicie, powstać przeciwko pracownikom niegodziwości to jedna sprawa. Kiedy widzicie siły zła działające w Ameryce — sędziów usuwających imię Boga ze szkół, lekarzy zabijających niemowlęta, lesbijki nauczające ze zborowych kazalnic — wiecie, że szatan działa przeciwko całemu ciału Chrystusa. I jest to zbiorowa walka.” Dawid Wilkerson „Chcemy Więcej Jezusa”


Jednak kiedy stajesz twarzą w twarz z rozgniewanym diabłem on nie może ci nic zrobić dopóki mu się nie poddasz, a poddajesz się poprzez strach. Według zasady: Kogo się boisz temu jesteś poddany- Biblia mówi: „Bójcie się Boga i oddajcie mu chwałę” Obj.14,7 Wiara jest powiązana z ufnością. Kogo się boisz temu służysz, Kto się boi Pana ufa Mu kto się boi szatana ufa mu. Strach jest rodzajem wiary, bojąc się głęboko wierzysz w to co się boisz. Czy wiecie dlaczego jest tyle fałszywych poglądów? Co kościół to inne nauczanie, często sprzeczne z zasadami wiary kościoła na sąsiedniej ulicy. Biblia mówi że nasze usprawiedliwienie jest z wiary, szatan zrobi wszystko aby twoja wiara była fałszywa, to wiara kształtuje posłuszeństwo, więc fałszywa wiara prowadzi do nieposłuszeństwa a Biblia mówi:


1 Sam. 15:23

23. Gdyż nieposłuszeństwo jest takim samym grzechem, jak czary, a krnąbrność, jak bałwochwalstwo i oddawanie czci obrazom.


Diabeł używa kłamstw i strachu, aby próbować przejąć władzę nad życiem wierzących. I tak postąpił z Eliaszem! Po pierwsze, Izebel przysięgła na bogów, którzy właśnie okazali się bezsilni. Eliasz nie musiał się niczego obawiać od tych bogów. Ponadto, Bóg otoczył Swego sługę rydwanami ognia i zastępami aniołów. Prorok nie był w żadnym niebezpieczeństwie!

Ale Eliasz nie myślał o tych rydwanach. On myślał o sobie. Nie myślał też o Bogu, który był z nim na Górze Karmel — Tym, który również mógł mu pomóc w jego osobistej bitwie. Kiedy przychodzi nieszczęście, to nasze myśli skupiają się na nieszczęściu, a nie na Bogu który potrafi nas uwolnić, koncentrujemy się na sobie, własnym rozwiązaniu, tracąc tym ufność w Bożą siłę.


Eliasz — „Zląkł się więc i ruszył w drogę, aby ocalić swoje życie” (werset 3). W ciągu zaledwie kilku godzin przeszedł od świętej odwagi, pewności i władzy — do strachu, rozpaczy, nie bał się zabić 700 proroków diabła, a przestraszył się jednej kobiety. Musicie zrozumieć, że diabeł nie mógłby zabić Eliasza. Tylko Bóg trzyma klucze życia i śmierci. Pomimo tego, zaledwie dwadzieścia cztery godziny od wielkiego zwycięstwa Eliasza, prorok siedział na pustyni pod krzakiem jałowca, lamentując: „Mam już dosyć! Nie wytrzymam już dłużej. Chcę umrzeć!” „Sam zaś poszedł na pustynię o jeden dzień drogi, a doszedłszy tam, usiadł pod krzakiem jałowca i życzył sobie śmierci” (werset 4).


Pytam was — czy jesteście pod krzakiem jałowca? Czy jesteście wykończeni, zdezorientowani, pozbawieni kontroli nad własnym życiem? Czy odeszła cała wasza siła — wszystkie zwycięstwa przeminęły, a wkradł się strach i rozpacz? Czy kiedykolwiek powiedziałeś: „Dosyć, Panie — chcę umrzeć!”


Lęk Długotrwały

Długotrwały lęk jest wynikiem braku wiary w Bożą ochronę Jak to historia podała w Konstantynopolu na cholerę zmarło 125 osób w tym 120 osób ze strachu, oni uwierzyli w to że są zarażeni.


Ps. 56:12

12. Bogu ufam, nie lękam się; Cóż mi może uczynić człowiek?


Strach Demoniczny

Ma on za zadanie abyś uwierzył w nieszczęście, bo ono jest większe niż Boża moc i Jego ochrona, Człowiek przygnębiony koncentruje się na sobie, na swoim problemie. Demon strachu może wejść w człowieka podczas traumatycznych przeżyć był ofiarą przemocy, wypadku czy był bity w dzieciństwie. Poraniony umysł potrzebuje szczególnego zaufania Bogu, bo bardziej wierzy w strach. Szatan jest kłamcą, i jedyne co może zrobić to cię okłamać. Próbuje ci pokazać że jest potężny i wielki, tym sprawić abyś się go bał i zaprzeczył temu co Jezus powiedział:


Łuk. 10:17—19

„Powróciło tedy owych siedemdziesięciu dwóch z radością, mówiąc: Panie, i demony są nam podległe w imieniu twoim. Rzekł więc do nich: Widziałem, jak szatan, niby błyskawica, spadł z nieba. Oto dałem wam moc, abyście deptali po wężach i skorpionach i po wszelkiej potędze nieprzyjacielskiej, a nic wam nie zaszkodzi”.


Komu zatem wierzysz Jezusowi czy szatanowi?


Doris Wagner napisała

„Zajmując się osobą, która cierpi na opanowujący, stały, osłabiający strach, pierwszą rzeczą jest zapytać: „Co to za strach i jak się pojawił?” U podłoża sprawy potężnym sprawcą strachu może być traumatyczne przeżycie. W istocie właśnie to zdarzyło się naszej córce. Nie miało żadnego sensu, aby córka misjonarza, który spędzał niezliczone ilości godzin podczas długich zamorskich i lądowych podróży, bała się latania. Tak więc po dochodzeniu odkryliśmy, dlaczego bała się zamkniętych pomieszczeń. Ten strach pojawił się, gdy przypadkowo została zamknięta w przewoźnej lodówce, gdzie miała coś do zaspawania. (Tak, powiedziałam, spawania! Z wyboru jest mechanikiem samochodowym i spawaczem.) Spanikowała, lecz została uwolniona we właściwym czasie. W wyniku tej traumy nie mogła znieść ponownego przebywania w zamkniętym pomieszczeniu. Modliłam się, przemówiłam do ducha traumy, który wszedł w czasie ataku paniki, gdy była w tej lodówce. Nakazałam duchowi strachu odejść w imieniu Jezusa i odszedł. Ostatnio przypadkowo podróżowaliśmy z nią z Denver do Filadelfii (3 godzinny lot samolotem) i zapytałam jej, jak się czuje. Odpowiedziała: „Nie tylko nie boję się, lecz na prawdę cieszy mnie ta podróż!” Widać wyraźnie, że był to duch strachu, który się przyczepił do tego ciężkiego traumatycznego przeżycia, lecz odkryty, musiał odejść, gdy mu nakazano w imieniu Jezusa”.


1 Jan. 4:17—18

17. W tym miłość do nas doszła do doskonałości, że możemy mieć niezachwianą ufność w dzień sądu, gdyż jaki On jest, tacy i my jesteśmy na tym świecie. W miłości nie ma bojaźni, wszak doskonała miłość usuwa bojaźń, gdyż bojaźń drży przed karą; kto się więc boi, nie jest doskonały w miłości.


Najczęściej wykorzystywanym strachem jest strach przed chorobą


Bill Subritzky w książce „Jak pokonać Strach” napisał:


„Kilka lat temu, gdy przebywałem daleko poza miastem mojej służby, zatrzymałem się w pewnym motelu. Nie zwróciłem większej uwagi na motyw dekoracyjny, będący na zewnętrznej ścianie budynku motelu. Później jednak miałem powody, aby się temu przyjrzeć.

Pewnego ranka usiadłem na łóżku w piżamie, czytając Biblię. Gdy podniosłem się, na siedzeniu piżamy widniały plamy krwi. Było oczywiste, że krwawienie pochodziło z moich jelit. Natychmiast różnego rodzaju myśli pojawiły się w mojej głowie. Najważniejsza z nich to było przypomnienie sobie faktu, że mój ojciec w tym samym wieku zachorował na raka jelit.

Różnego rodzaju zatrważające myśli weszły do mojego umysłu. „A co, jeśli to nowotwór?”, „Twój ojciec też na to chorował.”, „To jest nieuleczalne.” Szybko zdałem sobie sprawę, że muszę poddać te myśli pod kontrolę, w imię Jezusa Chrystusa. Gdy się modliłem o to, ogarnął mnie pokój. Wtedy zdałem sobie sprawę, że rzeźba na zewnątrz motelu przedstawia Maoryjskiego demona. Zrozumiałem, że byłem atakowany i przepędziłem złe duchy.

Później poddałem się badaniom i prześwietleniom promieniami Rentgena, co wykazało, że nie mam najmniejszych kłopotów ze zdrowiem. To wydarzyło się sporo lat temu. Nigdy więcej nie krwawiłem w tym miejscu. Jednak między czasem, kiedy odkryłem pierwsze plamy krwi, a zrobieniem ostatnich badań, minęły trzy miesiące. W tym czasie budziły się we mnie od czasu do czasu zatrważające myśli i lęki, co musiałem notorycznie gromić w imieniu Jezusa Chrystusa, aby uzyskać Boży pokój.”


Podsumowanie

Bóg jest Wszechmogący, bez Jego zgody nic nie może się wydarzyć i jak to powiedział apostoł:


Rzym. 8:35

„Któż nas odłączy od miłości Chrystusowej? Czy utrapienie, czy ucisk, czy prześladowanie, czy głód, czy nagość, czy niebezpieczeństwo, czy miecz?


Walka toczy się o twoje zaufanie o twoją wiarę czyli komu uwierzysz? Czym są amulety, zabobony, przesądy, czy jak je tam nazwiemy? One są apelem — Uwierz że twoje szczęście i nieszczęście leży w przedmiotach czy liczbach, to jest walka o twoją wiarę, to amulet na chronić przed złem, to nie Bóg jest tu sprawcą dobra i zła, to przedmiot.


Bóg apelował do Jozuego: Joz. 1:9

„Czy nie przykazałem ci: Bądź mocny i mężny? Nie bój się i nie lękaj się, bo Pan, Bóg twój, będzie z tobą wszędzie, dokądkolwiek pójdziesz.”

Kłamstwa Szatana

„Jesteś zbyt słaby do walki duchowej”


„Diabeł mówi ci: „Walka duchowa to dla ciebie zbyt wiele. Jesteś wyczerpany, zmęczony i wykończony. Nie masz siły aby nadal walczyć” Cały czas szepce ci: „Wyczerpany, zmęczony.. wykończony,.. doszedłeś do granicy swoich możliwości, … poddaj się, … zwolnij,.. zrezygnuj,.. zmęczony,.. zmęczony,.. zmęczony”.


Daniel ostrzegał, że diabeł będzie odnosił sukces w walce ze świętymi „będzie mówił zuchwałe słowa przeciwko Najwyższemu” (Dan.7,25). Użyte tutaj hebrajskie słowo oznacza: zmęczyć umysłowo, spowodować zmęczenie umysłu” Może słyszałeś ostatnio ten głos: „Jesteś umysłowo zmęczony, całkowicie wypompowany”. To nie jest język zwycięzcy. Tak, są takie chwile, kiedy jesteśmy fizycznie zmęczeni i wyczerpani, ale diabeł chce użyć tych słów, aby nas osłabić duchowo i obrabować ze zwycięstwa i radości, którą mamy w Duchu Świętym.


Prawda jest taka, że większość naszego duchowego zmęczenia jest spowodowana zaszczepieniem w nas tego kłamstwa z piekła. Szatan mówi nam” „Nie bądź taki gorliwy w Bożych rzeczach — w sprawie zgubionych i zranionych; biednych i potrzebujących. Nie powinieneś tak ciężko pracować. Odpręż się. Coś tu nie gra — powinieneś odpocząć, a ty się wykańczasz. Na pewno pielęgnujesz w sercu jakiś grzech. Kryje się w tobie jakaś straszna rzecz!”


Ja sam często słyszałem ten głos zwodziciela.. „Gdybyś miał wiarę, to twoja córka nie musiałaby poddawać się naświetlaniu i chemioterapii. Twoje przeziębienia nie trwały by tak długo. Byłbyś pełen mocy i objawienia, że całe tłumy przychodziłyby do Boga. Jesteś po prostu wyczerpany. Masz tak mało wiary” Skąd to wszystko pochodzi? Prosto z otchłani piekła, od ojca wszelkich kłamstw! Szatan kwestionuje naszą wiarę, oskarża naszą wiarę i kłamie na temat naszej wiary.” Dawid Wilkerson „Chcemy Więcej Jezusa” str.217—219


Bóg powiedział i nie przeczy sobie:


1 Król. 6:13

13. I zamieszkam wśród synów izraelskich, i nie opuszczę mojego ludu izraelskiego.


Jest dokładnie odwrotnie do tego co sugeruje szatan, kiedy upadasz Bóg tym bardziej jest zainteresowany podniesieniem ciebie. Wmawia że popełniłeś grzech przeciwko Duchowi Świętemu, a Biblia mówi że taki grzech nie będzie odpuszczony. Jeżeli masz wyrzuty sumienia to świadczy że DŚ działa na ciebie, On porusza twoje sumienie. Grzech przeciw Duchowi to brak chęci nawrócenia. Postanawia ktoś trwać w grzechu.


Bóg cię nie kocha


W 1Jana 4,8 czytamy: „Kto nie miłuje, nie zna Boga, gdyż Bóg jest miłością”.


Często odczytujemy to że Bóg posiada miłość, nie! On nią jest, nie zaprzecza to osobowości Boga. Ale Jego charakter to miłość. On kocha wszystkie istoty, i trudno sobie nam wyobrazić że kocha też Lucyfera, bo w naszej wyobraźni jest utarty obraz, coś za coś, jak jesteś dobry to Bóg kocha a jak jesteś grzeszny i zły to cię nie kocha. To jest obraz bogów z mitologi greckiej i rzymskiej. Bogowie antyczni oddawali dobrem za dobro a złem za zło. Taki obraz przenosimy na Boga Izraela. Jego miłość jest bezwarunkowa. Nie istnieje taka możliwość że Bóg cię nie kocha. Biblia mówi że kiedy byliśmy grzeszni Bóg dał swego syna aby za nas umarł.

.


Rz 5:8—10

8. Bóg zaś okazuje nam swoją miłość [właśnie] przez to, że Chrystus umarł za nas, gdyśmy byli jeszcze grzesznikami.

10. Jeżeli bowiem, będąc nieprzyjaciółmi, zostaliśmy pojednani z Bogiem przez śmierć Jego Syna, to tym bardziej, będąc już pojednani, dostąpimy zbawienia przez Jego życie. (BT)


Kiedy myślimy o sądzie, wyobrażamy sobie Boga, oddającego złem za złe. Każdy sąd Boga musimy rozpatrywać poprzez słowa „Bóg jest miłością” Kiedyś nie było środków znieczulających, a gdy się wdała np. w nogę gangrena trzeba było ją odciąć, aby uratować cały organizm. Czy to odcięcie nogi było w wyniku oddania złem za złe, Ten co odcinał nogę był jakby sędzią, którego celem było uratowanie człowieka a nie odwet za szkody dla organizmu. Szatan torturuje, niszczy siebie i innych, on już nie potrafi żyć inaczej, jedynym dla niego ratunkiem jest nieistnienie. I Bóg mu w tym pomaga. W Apokalipsie Jana czytamy że przez 1000 lat szatan zostanie zamknięty, a po tym czasie ponownie zbiera armię przeciwko Bogu i jego ludowi. Czyli nawet 1000 lat zastanawiania się nad tym co robił nie zmieniło jego charakteru.


„Nie ma z tobą Boga. Odszedł, ponieważ Go zasmuciłeś”


„Szatan szepce: „Bóg cię nadal kocha, ale nie ma Go teraz przy tobie. Nie cieszysz się już Jego błogosławieństwem i przychylnością”.

Dawid Wilkerson „Chcemy Więcej Jezusa” str.217—219


Bóg cię nie słyszy


Bóg często nie odpowiada na nasze modlitwy, ktoś modli się o nawrócenie męża przez 20 lat inni jak Abraham nie doczekali się spełnienia obietnicy. Bóg zrealizował to w następnych pokoleniach. Do Abrahama powiedział że cała ziemia kananejska będzie należała do niego, a kiedy umierał, jedyne co miał to jaskinie na grób dla siebie i swojej żony.


1 Moj. 13:15

15. Bo całą tę ziemię, którą widzisz, dam tobie i potomstwu twemu na wieki


Inną obietnicą to liczne potomstwo, jak gwiazd na niebie, ale kiedy umierał z danej obietnicy miał jednego syna. Jeżeli Bóg obiecał to na pewno spełni obietnicę, tylko kiedy? Często rezygnujemy z modlitwy, bo nie widzimy rezultatów, chcielibyśmy już i teraz, ale to nie jest dla nas dobre. Kiedy robisz zakupy to pod wpływem emocji kupujesz coś co ci jest niepotrzebne. Kiedy zdecydujesz się na taki sam zakup 2 dni później to jest to przemyślana decyzja, a najczęściej to rezygnuje bo emocje przeminęły. I dochodzę do wniosku że mi to jest niepotrzebne. Modlimy się pod wpływem emocji, Bóg wie że jest to nam niepotrzebne. A gdyby to nam dał zaszkodziłoby to nam i innym.


Bóg nie może cię nie słyszeć bo cechą Bóstwa jest wszechwiedza. Boga nie można sterroryzować, aby ci dał bo ty chcesz. On daje kiedy sam chce. Jeżeli chcesz otrzymać cokolwiek musisz zacząć mu się podobać, szukaj i staraj się o upodobanie w oczach Boga. Jak chłopak który zaleca się do dziewczyny, stara się o jej względy, aby go polubiła, tak ty staraj się o względy Boga. Szatan wmawiając ci że Bóg cię nie słyszy chce powiedzieć: „przestań się modlić, przecież to nie ma sensu, Bóg wysłuchuje wybranych, a ty do nich nie należysz”


Ofiara Jezusa Chrystusa jest niewystarczająca


Szatan chcę odwieść od zbawienia, pozbawić cię oczyszczenia z grzechów. Poprzez teorię np. o czyśćcu w którym to nie ofiara Jezusa na krzyżu zbawia ale ogień czyśćcowy. Najczęściej jednak mówi że aby być zbawionym musisz sam własnymi uczynkami dołożyć coś do zbawienia. Zbawienie jest niezależne od nas, czyli jest darem Boga, Jego zasługą nie naszą, jak możesz się sam zbawić to spróbuj sam o własnych siłach wejść do nieba. Tam musi cię ktoś zabrać. Biblia mówi:


Efez. 2:8—9

8. Albowiem łaską zbawieni jesteście przez wiarę, i to nie z was: Boży to dar. Nie z uczynków, aby się kto nie chlubił.


Poprzez swoją ofiarę na krzyżu Jezus uczynił nas doskonałymi, kiedy Bóg patrzy na ciebie poprzez Golgotę Jezusa widzi cię doskonałym, kiedy zabierze się Jezusa widzi w tobie jedynie grzeszność. Sami z siebie nie mamy doskonałości.


Hebr. 10:14

14. Albowiem jedną ofiarą uczynił na zawsze doskonałymi tych, którzy są uświęceni.


„Nie robisz postępów duchowych”


„Głos szepce „Pomimo twego pragnienia Boga, samozaparcia i wszystkich kazań, jakie słyszałeś, wcale nie robisz postępów na drodze za Jezusem. Jesteś nadal grzeszny, zatwardziały i pełen swojego „ja” Otrzymałeś tak wiele, ale tak niewiele się zmieniłeś. Nie urośniesz duchowo, nawet gdybyś miał żyć sto lat. Coś jest z tobą nie tak. Inni wzrastają i wyprzedzają ciebie. Tylko ty udajesz, jesteś hipokrytą. Jesteś słaby, nie masz kręgosłupa. W ogóle kiepski z ciebie chrześcijanin”


Ile razy diabeł przyszedł do ciebie z takimi kłamstwami? Po pierwsze, chrześcijanie nie porównują swojego wzrostu z innymi. Po drugie, diabeł nie ma prawa mówić ci, czy wzrastasz, czy nie. Tak naprawdę nie przyszedł by do ciebie z takimi kłamstwami, gdybyś nie wzrastał.” Dawid Wilkerson: chcemy Więcej Jezusa” str.37/8


Nie jesteś wiele wart


Słowo Boże mówi że jesteśmy królewskim kapłaństwem
1 Piotr. 2:9

9. Ale wy jesteście rodem wybranym, królewskim kapłaństwem, narodem świętym, ludem nabytym, abyście rozgłaszali cnoty tego, który was powołał z ciemności do cudownej swojej światłości;


Ogólne przekonanie jest takie że jak zapytasz kogoś wierzącego czy jest świętym, to odpowie przecząco. To Bóg nazywa nas świętymi, i tak określali apostołowie wiernych:


Rzym. 12:13 Wspierajcie świętych w potrzebach, okazujcie gościnność. Rzym. 15:25 25. A teraz idę do Jerozolimy z posługą dla świętych. Rzym. 16:15. Pozdrówcie Filologa i Julię, Nereusza i siostrę jego, i Olimpasa, i wszystkich świętych, którzy są z nimi.


Święty znaczy poświęcony Bogu, nasze pojęcie „święty” zostało wypaczone przez katolicką kanonizację, gdzie święty to ten co umarł, i kościół go wyniósł na ołtarze. Oczywiście owy święty był idealny, i szuka się cudów w jego życiu, aby go nazwać świętym. Absurdem jest kanonizacja ponieważ każdy kto jest w niebie jest święty, bo został uświęcony obecnością Boga, tam nie ma grzechu. Każdy w niebie jest święty. Mówić że ten w niebie jest święty a ten nie bo tego ustanowił kościół na Ziemi świętym to herezja, wielu z tych świętych może jest w piekle. Kościół stawia się w miejsce Bożego sądu, uznając kogoś za świętego mówi, że na pewno jest w niebie. W średniowieczu ktoś zbudował klasztor i za to uznali go świętym, a może ten święty jest w piekle. Prawosławni mają świętych których nie uznają katolicy, może w niebie się spierają owi święci który z nich jest prawdziwym świętym. Wielu z tych świętych okazało się być legendą, w historii nie istnieli. Wobec wielkiej kanonizacji ty czujesz się mały, i daleki od tego aby nazwać się świętym.


Nasza wartość w niebie jest mierzona nie naszą grzesznością ale poświęceniem Bogu, poprzez ofiarę Jezusa. Poczucie czy raczej wiara w to że świętość polega na niegrzeszeniu, jest półprawdą, bo świętość otrzymuje się poprzez obecność Boga w nas, Bóg czyni nas świętymi, a nie my sami z siebie, druga strona to unikanie zła, co sprawia bycie w obecności Boga, nasze czyny mówią komu wierzymy. Obrazowo wygląda to tak: Bóg mówi uwierz mi i trwaj /uczynki/ we mnie, a uczynię cię świętym. Podejdź do ołtarza /uczynki/ a będziesz świętym. W niebie nie ma wyboru grzechu więc wszyscy tam są uświęceni Bożą obecnością, są świętymi, bo takimi ich czyni Bóg. To samo dzieje się na Ziemi, tylko że my częściej wolimy wybrać panowanie szatana nad sobą, poprzez wiarę, i wybór zła.


Gal. 4:6—7

6. A ponieważ jesteście synami, przeto Bóg zesłał Ducha Syna swego do serc waszych, wołającego: Abba, Ojcze! Tak więc już nie jesteś niewolnikiem, lecz synem, a jeśli synem, to i dziedzicem przez Boga.


Nosimy godność dzieci Bożych, nazwani zostaliśmy synami i dziedzicami nieba, poniżanie nas przez szatana ma na celu postawienie nas na poziomie sług szatana, którzy nie mają ani synostwa, ani dziedzictwa w niebie. Pokora nie jest poniżaniem siebie, to uznanie wyższości Boga. Poniżanie siebie to depresja, czyli choroba. To szatan prowadzi do depresji a nie Bóg. On nie chce mieć ludzi chorych na depresję, którzy widzą tylko swoje niedoskonałości, bezwartościowość i płaczą nad sobą. Diabeł chce ci wmówić „Jestem potężny i mam władzę nad tobą” Należysz do Jezusa, więc nie ma on władzy nad tobą, Apostoł powiedział: „wasza ojczyzna jest w niebie” Filip.3,20 a Jezus mówi: „nie jesteście ze świata” J.15,19 nie podlegamy władcy tego świata, on nie panuje nad nami, co więcej, demony są nam poddane, a szatan chce abyśmy to my byli poddani demonom.


Łuk. 9:1

1. I zwoławszy dwunastu, dał im moc i władzę nad wszystkimi demonami i moc uzdrawiania chorób.

Łuk. 10:17

17. Powróciło tedy owych siedemdziesięciu dwóch z radością, mówiąc: Panie, i demony są nam podległe w imieniu twoim.

Mar. 16:17

17. A takie znaki będą towarzyszyły tym, którzy uwierzyli: w imieniu moim demony wyganiać będą, nowymi językami mówić będą,


Chodzi mu o to abyś uwierzył w jego moc nad tobą, wiara czyni poddanym temu komu się wierzy.


Jesteś przeznaczony na nieszczęścia i potępienie


Jest odwrotnie, Bóg przeznaczył cię dla błogosławieństwa i życia wiecznego.


1 Jan. 5:12—13

12. Kto ma Syna, ma żywot; kto nie ma Syna Bożego, nie ma żywota. To napisałem wam, którzy wierzycie w imię Syna Bożego, abyście wiedzieli, że macie żywot wieczny


Kościół Ewangelicko-Reformowany wprowadził szatańską naukę o przeznaczeniu, wielu wyznawców tego kościoła, popadało w depresję, bo widząc swoją grzeszność byli przekonani że są przeznaczeni jako podpałka do piekła. Przeznaczenie tego typu nie istnieje bo jest wbrew wolnej woli człowieka i Bożym zamiarom. Bóg powiedział:


5 Moj. 30:19

19. Biorę dziś przeciwko wam na świadków niebo i ziemię. Położyłem dziś przed tobą życie i śmierć, błogosławieństwo i przekleństwo. Wybierz przeto życie, abyś żył, ty i twoje potomstwo,


Gdyby istniało przeznaczenie Bóg w powyższym tekście powinien powiedzieć: „nie daję ci dzisiaj wyboru, między życiem a śmiercią. Nie możesz nic wybrać bo już ci przeznaczyłem”


Czy Bóg wpycha ludzi pod samochody, zrzuca ze skały, zrzuca bomby na miasta? Tak ludzie mówią, skoro ktoś wpadł pod samochód, to takie było przeznaczenie, czyli że Bóg mu to przeznaczył. Każdemu nieszczęściu winny jest Bóg, a szatan jest na urlopie. Szatan nie musi nic robić bo Bóg i tak ześle wszystkie choroby i nieszczęścia. Obaj są tacy sami, jak mi szatan nie ześle choroby to zrobi to Bóg.


Wszystko od czasów grzechu Adama biegnie swoim torem, w południowych Stanach są co roku huragany które niszczą całe miasta, a na zachodzie Stanów trzęsienia Ziemi, a czemu takich trzęsień i huraganów nie na we wschodnich Stanach, bo są mniej grzeszni? Są to naturalne nieszczęścia, do których nie przyczynił się ani Bóg ani szatan. Skoro człowiek ocieplił klimat to skutkiem tego są powodzie i anomalia pogodowe. A ludzie mówią że to Bóg zesłał im to nieszczęście.


Bóg nie zsyła nieszczęść On nas chroni przed nimi, o ile należymy do Niego, poprzez wiarę i bezgrzeszność. Wszyscy mamy skłonności go zła, więc nasz pancerz ochronny jest dziurawy. Bóg pozwala aby nas dotknęło nieszczęście, a jest to wynikiem podarowania nam wolnej woli, gdyby Bóg nie pozwolił złoczyńcom robić zła, odebrałby im prawo wolności wyboru. Dałeś mi Boże wolną wolę a teraz nie pozwalasz mi z niej korzystać, zniewalasz mnie, bo wolna wola to wybór także zła. Dopiero sąd Boga będzie rozliczał nasze czyny.


W jakim sensie istnieje przeznaczenie? Bóg przeznaczył ci życie wieczne, ale ty możesz wybrać potępienie. Np. Bóg zapowiedział Powrót Chrystusa, zmartwychwstanie z martwych sprawiedliwych, tysiąclecie czy Nową Ziemię, to zostało przeznaczone, ale jego realizacja należy do Boga, i tylko do Niego, a nie do biegu życia pojedynczego człowieka.


Inni wielcy przywódcy też prowadzą do Boga


Budda, Konfucjusz i inni nie umierali za twoje grzechy, mogą ci jedynie pokazać teorię, ale Zbawiciel jest tylko jeden a imię jego to Jezus


Dz. Ap. 4:12

12. I nie ma w nikim innym zbawienia; albowiem nie ma żadnego innego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które moglibyśmy być zbawieni.


Jan. 14:6

6. Odpowiedział mu Jezus: Ja jestem droga i prawda, i żywot, nikt nie przychodzi do Ojca, tylko przeze mnie.


Do Boga nie przychodzi się poprzez innych bogów, takie religie jak Różokrzyżowcy, czy Wolnomularstwo które zrównują Jahwe z innymi bogami są niezgodne z Biblią, naukami Jezusa oraz pierwszym przykazaniem dekalogu. W Starym Testamencie nie było miejsca ani zgody Boga Jahwe dla innych bóstw, na wielokulturowość. Demokracja polega na tym że szatan ma też swoje prawa, oficjalnie rejestruje się wróżki, domy publiczne, aborcję itp.


Możesz być wierzącym niepraktykującym


Chrześcijaństwo bez praktyki nie istnieje, to chrześcijanie przyjęli grecki styl myślenia, gdzie najważniejsza jest teoria i ceremonia kościelna. Na Bliskim Wschodzie liczy się wiara i posłuszeństwo, dlatego Jezus uzdrawiał aby wzrosła ich wiara. Bóg Izraelowi dał prawo, a nie teorię, prawo mówi co jest grzechem a co nie. Chrześcijanie postawili na wiedzę o Bogu, czy jest On Trójcy czy Dwójcy. Jak wyglądał krzyż a nie co się na nim stało.

Możesz grzeszyć do woli abyś tylko wierzył, Bóg jest miłością więc nikogo nie potępi, to przeczy temu co mówi list do Hebrajczyków


Hebr. 10:26—27

26. Bo jeśli otrzymawszy poznanie prawdy, rozmyślnie grzeszymy, nie ma już dla nas ofiary za grzechy. Lecz tylko straszliwe oczekiwanie sądu i żar ognia, który strawi przeciwników.


Jak napisała Marietta Davis która odwiedziła piekło. Potępieni powiedzieli jej „przekaż ludziom że wielu pastorów zwodzi mówiąc że jak wierzysz to Bóg cię nie potępi, my jesteśmy tu z powodu grzechu”


Szatan mówi: Jak masz niewłaściwą teorię to będziesz potępiony, jak to powyżej powiedziałem zbawienia nie ma za teorię, jest to dzieło Chrystusa które uczynkami potwierdzamy że przyjęliśmy jako dar. Wszyscy mamy wypaczoną wyobraźnię, a z wyobraźni powstają teorię, ale Pismo mówi: „który odda każdemu według jego uczynków” Rzym.2,6 a nie według twoich poglądów czy koloru skóry. Uczynki nasze nie dają zbawienia, mówią czyją łaskę przyjęliśmy, kto panuje nad nami, do kogo należymy, kogo kochamy. Przykazania mówią o miłości do Boga to pierwsze cztery i o miłości do bliźniego pozostałe sześć. „Rzym. 13:10 „Miłość bliźniemu złego nie wyrządza; wypełnieniem więc zakonu jest miłość.” i to jest definicja całego prawa.


Jan. 14:21

21. Kto ma przykazania moje i przestrzega ich, ten mnie miłuje; a kto mnie miłuje, tego też będzie miłował Ojciec i Ja miłować go będę, i objawię mu samego siebie.


Miłość biblijna to przestrzeganie prawa a nie uczucia. Poprzez uczynki pokazujemy tylko kogo kochamy. Zbawienie nie jest z powodu tego że kochamy Boga. Zbawienie jest dziełem Chrystusa na Golgocie, jest darem dla nas.


Innym kłamstwem szatana jest to że prawda jest tylko w jednym kościele. Prawda jest w Chrystusie a nie w kościele, to Chrystus jest drogą i prawdą a nie kościół. Kościół ma kroczyć drogą Chrystusa. Czerpie nie z własnych nauk filozoficznych ale z tego co powiedział Chrystus, z Biblii.


Prorok może być tylko jeden


Prorok szczególnie wybrany był w Starym Testamencie, w Nowym Testamencie po zstąpieniu Ducha, dar prorokowania może mieć każdy.


1 Kor. 14:1

1. Dążcie do miłości, starajcie się też usilnie o dary duchowe, a najbardziej o to, aby prorokować.


1 Kor. 14:5

5. A pragnąłbym, żebyście wy wszyscy mówili językami, lecz jeszcze bardziej, żebyście prorokowali; bo większy jest ten, kto prorokuje, niż ten, kto mówi językami, chyba żeby je wykładał, aby zbór był zbudowany.


Te słowa były skierowane do całego kościoła a nie do wybranych, nie ma w Nowym Testamencie czegoś takiego jak kościół prowadzony przez proroka. Kościoły dzisiejsze obawiają się że ktoś może źle prorokować i najpierw musi pastor skontrolować czy dane poselstwo jest prawdziwe, to jest nie biblijne, to jest kontrola nad darami Ducha. Ap. Paweł mówi do Koryntian:


1 Kor. 14:29

29. A co do proroków, to niech mówią dwaj albo trzej, a inni niech osądzają;


Czy jest to prawdziwe proroctwo oceniają wszyscy a nie przywódcy kościoła. Czy zatem prorok może się pomylić? Może źle zinterpretować wizję którą otrzymał. Bóg daje wizję symboliczną a my ludzie staramy się znaleźć klucz, co ona znaczy. Prorokujący nie jest wszechwiedzący, jest takim samym człowiekiem jak inni. Na grupie modlitewnej ktoś poprosił o interpretację snu i zinterpretowaliśmy to po swojemu, błędnie. Rzadko zdarza się żeby ten co otrzymał sen proroczy otrzymał też i wyjaśnienie. Przykład tego mamy Faraona który miał sen o kłosach w czasach Józefa, czy Nabuchodonozora sen o posągu, obaj królowi dostali wizje prorocze tylko nie otrzymali od razu tłumaczenia. Nie jest prawdą że musisz być szczególnie wybrany aby otrzymać dary Ducha Świętego. Ale prawdą jest że Duch daje jak sam chce.

Bóg a nauka

Chrześcijanie zostali zastraszeni wiedzą o tym że świat nauki posiada tak wielką wiedzę i poznało wszystkie szczegóły powstania świata, że Biblię należy głęboko schować i nie nie mówić o niej, aby się nie ośmieszyć. Prawda jest szokująca w sprawie powstania świata, czy wszechświata. Wielcy naukowcy opierają się na zmyślonych teoriach w które wierzą, nie istnieją żadne dowody naukowe potwierdzające ewolucję.

Popatrzmy na kilka przykładów ewolucyjnego fałszerstwa.


Człowiek z Piltdown


W 1912 roku pojawił się Człowiek z Piltdown — rzekomo brakujące ogniwo między współczesnymi a prymitywnymi istotami ludzkimi. Podstawą tych sensacyjnych doniesień była dziwna czaszka, znaleziona w żwirowni w angielskim Piltdown. W listopadzie 1953 roku świat paleontologii przeżył jednak wstrząs– okazało się, że czaszka Człowieka z Piltdown była prymitywną fałszywką, wykonaną z czaszki współczesnego człowieka i szczęki orangutana.


Historia “człowieka z Piltdown” rozpoczyna się w latach 1912- 1915, kiedy trzej uczeni Dawson, Woodward i Teilhard de Chardin donoszą o znalezieniu w okolicach Piltdown (Anglia) szczątków kostnych małpoluda, który miałby stanowić kolejnym stopniem w ewolucji człowieka od małpy. Wiek“człowieka z Piltdown” ustanowiono na 500 000 lat. Przez następne czterdzieści lat uważano to znalezisko za prawdziwe.Jednak sceptycznie nastawieni uczeni badali dalej odnalezione cząstki i ku ich zaskoczeniu i zgorszeniu okazało się, że przedstawiona jako przedhistoryczna czaszka należała do współczesnego człowieka, a dopasowana do niej szczęka oraz zęby — do małpy, która całkiem niedawno zdechła. Odkryto, że kość szczękowa oraz zęby były barwione, by nadać im wygląd bardzo wiekowych. Na dodatek zęby były podpiłowane tak, by nadać im wygląd ludzkich! Ta kombinacja czaszki i szczęki miała udowodnić istnienia hominida czy małpoluda przez połączenie cech. Zęby małpy podpiłowano, nadana im forma miała pokazać jak przebiega zmiana ewolucyjna od małpy do człowieka przez kolejne rodzaje hominidów. Przez 40 lat, kiedy człowiek z Piltdown był uznawany za autentyk, powstało na jego temat ponad 200 prac

A ta nie-szczęsna czaszka, którą eksperci pierwotnie datowali na 500.000 lat, następnie na 50.000lat, później na 5000 lat, a której wiek obecnie ocenia się na 500lat!

Kto więc popełnił to szalbierstwo? /…/W 1978 roku obwieszczono, iż zapis magnetofonowy dokonany przez prof. Jamesa Douglasa, niedawno zmarłego w wieku 93 lat, stanowi dowód, że oszustem był profesor William Sollas. Dr Halstead


Archeoraptor


W 1999 roku świat obiegła wiadomość o znalezieniu w Chinach skamieliny sprzed 120 milionów lat –archeoraptora, który miał być brakującym ogniwem między ptakami, a dinozaurami. W 2002 roku eksperci ustalili jednak ponad wszelką wątpliwość, że ów archeoraptor był sprytnie posklejaną fałszywką,


„Archeoraptor został zaprezentowany na konferencji prasowej magazynu „National Geographic” w październiku 1999. Na tej samej konferencji zaprezentowano plany zwrócenia skamieliny archeoraptora Chinom z powodu jej nielegalnego importu z tego kraju. W listopadzie 1999 „National Geographic” opisał artykuł autorstwa Christopher Sloana poświęcony tej skamielinie. Artykuł ten omawiał głównie pierzaste dinozaury i pochodzenie ptaków. Owa skamielina została w tym artykule nazwana Archaeoraptor liaoningensis (co znaczy pradawny rabuś z Liaoning). Ów artykuł od razu spotkał się z krytyką Storrsa L. Olsona — kustosza wydziału ptaków w Narodowym Muzeum Historii Naturalnej w Waszyngtonie. W biuletynie tego muzeum określił nadania naukowej nazwy w popularnym piśmie bez recenzji badaczy jako koszmar 3 lutego 2000


„National Geographic” wydało komunikat prasowy, że skamielina może być sfałszowana i że rozpoczęło się dochodzenia wewnętrzne w tej sprawie. Bill Allen, redaktor „National Geographic”, powiedział czasopismu „Nature”, że jest wściekły, ponieważ skamielina może okazać się fałszerstwem. W wydaniu marcowym tego magazynu umieszczono list Xu Xinga, w którym stwierdza on, że tylna część ciała archeoraptora nie pasuje do przedniej. W październiku 2000 „National Geographic” opublikował poświęcony tej sprawie raport dziennikarza śledczego Lewisa M. Simmonsa i ogłosił, że archeoraptor w rzeczywistości jest fałszerstwem. Poinformował również, że każdy uczestnik projektu „National Geographic” popełnił jakieś błędy…” Cytat ze strony Wikipedia „Archeoraptor”


Homo Habilis


Najnowsze znalezisko pozostawia habilisa bez żadnego przodka. Był on sporną klasyfikacją od roku 1960, kiedy to dr Louis Leakey znalazł szczątki jakiejś prymitywnej istoty i sklasyfikował ją jako Homo habilis (człowiek zręczny). Z powodu pojemności jego mózgu wynoszącej zaledwie 650 cm3, status tego Homo był, i jest nadal, kwestionowany przez wielu naukowców, którzy uważają go za australopiteka.


Człowiek Pekiński


W prowadzonych przez tę ekipę wykopaliskach odnaleziono ząb trzonowy. Dr. Black uznał, że jest to ząb pół małpi i jednocześnie pół ludzki. Tak narodził się“człowiek pekiński”, kolejny małpolud na drodze ewolucji.


Nie trzeba było długo czekać, bo prawie od razu, w 1931 roku inny naukowiec — prof. Breuil –zbadał znalezisko i zaprzeczył istnieniu tam grot, znalezione popioły określił jako pozostałości po piecach przemysłowych, służących do wypalania wapnia i pochodzących z czasów niedawnych. Znalazł tam również tysiące kamieni kwarcowych sprowadzanych z odległego kamieniołomu. Co do odnalezionych tam czaszek — doszedł do wniosku, że są to czaszki zwierząt, które służyły za pokarm robotników. W Chinach bowiem małpy są używane jako pożywienie.

Dlaczego nie poddaje się badaniom tych szczątków kostnych i przez to nie dochodzi się prawdy?


Nie możemy niestety tego uczynić, ponieważ wszystkie fragmenty kości Człowieka pekińskiego zaginęły, a to co pozostało, to jedynie wyobrażeniowe modele wykonane przez Blacka i Weidenreicha. Modele te wykorzystywane były w Chinach przez komunistów w celu nauczania chińczyków, że pochodzą od małp


Człowiek Jawajski


/…/ czaszki Wadjak, jak się je określa, dowodziły niezbicie, że prawdziwe istoty ludzkie rzeczywiście żyły na Jawie w tym samym czasie, co do mniemane małpoludy. /…/ Przez jakieś trzydzieści lat Dubois utrzymywał te ludzkie czaszki w ukryciu, /…/ wielki biolog W.R. Thompson stwierdził, że sukcesowi darwinizmu towarzyszył zanik naukowej solidności. /…/ wybitny autorytet w dziedzinie badań nad szczątkami kostnymi, Marcellin Boule, odrzucił tezę o istnieniu CZŁOWIEKA JAWAJSKIE-GO. Powiedział wręcz, że był to gibon. /…/w 1938 roku sam dr Dubois wyrzekł się swojego Człowieka jawajskiego. /…


Do 1938 roku odnalazł on fragmenty kości szczękowych, kilka zębów, odłamki czaszek oraz jedną kaletę. Na podstawie tych znalezisk zaproponował swojego Pithecanthropusa II, III i IV. Ale jakaż była ich prawdziwa wartość naukowa? W swojej książce: „Evolution: The Fossils Say No” dr Duane Gish odsyłanas do pracy Boule’a i Valloisa („Fossil Men”, 1957, str.118—122). Autorzy uważają, że jego czaszki mają takie same ogólne cechy jak ta, z której Dubois skonstruował swojego Człowieka jawajskiego; uznali oni ponad to sklepienie czaszki Człowieka jawajskiego za „bardzo podobne do czaszek należących do szympansów i gibonów”.


W tym to właśnie czasie Dubois wypierał się swojego Człowieka jawajskiego. Oświadczył, że po długich badaniach dochodzi do przekonania, iż „mamy tu do czynienia z gigantycznym gibonem”. O ironio, teraz, kiedy próbował odkręcić to, co namotał, został zignorowany jako niekompetentny i nie pozwolono mu uśmiercić jego własnego Człowieka jawajskiego, który teraz czczony był (razem z Człowiekiem pekińskim) jako „Homo erectus” — początek człowieka.


słusznym będzie wysłuchanie opinii lorda Zuckermana, który był głównym doradcą naukowym rządu brytyjskiego. On sam oraz jego zespół naukowy poświęcili wiele lat na badania szczątków kostnych hominidów przy zastosowaniu ściśle naukowych metod. W swojej książce „Beyond The IvoryTower” (str. 75—94), lord Zuckerman wykazuje, że /…/ nie widzi żadnego dowodu kopalnego świadczącego o ewolucji człowieka od jakiejś niższej istoty.


Neandertalczyk


/…/ w 1929 roku prof. Sergi udowodnił, że NEANDERTALCZYK poruszał się w postawie wyprostowanej, dokładnie tak, jak chodzi dzisiaj każdy z nas. /…/ Rysunki i statuetki przedstawiające neandertalczyka jako pochylone zwierzę są wyłącznie dziełem artystów. /…/Zakładano, iż neandertalczyk był niewiele doskonalszy od szympansa. Miał małą pojemność mózgu, poruszał się-pochylony do przodu na przygiętych nogach –włochaty, zwierzęcy i bardzo nieprzyjemny.


Błąd co do pojemności mózgu został skorygowany przez wielkiego Marcellin Boule’a. Na podstawie przeprowadzonych pomiarów dowodził on, że neandertalczyk miał większą pojemność mózgu niż człowiek współczesny.


Z kolei znaleziono dowody na to, że neandertalczyk wierzył w istnienie sił nadprzyrodzonych. Douglas Dewar wykazał, że neandertalczyk grzebał zmarłych z zachowaniem ceremonii pogrzebowych oraz że wyróżniał się również wysokimi umiejętnościami rzemieślniczymi. Istniał ponadto dowód wskazujący na to, że neandertalczyk zawierał związki małżeńskie z człowiekiem typu nowoczesnego, szczątki kostne bowiem z Fontechevade wykazały, że neandertalczyk i nowoczesny typ człowieka byli sobie współcześni.


Na domiar wszystkiego w 1929 roku prof. Sergi udowodnił, że neandertalczyk poruszał się w postawie wyprostowanej, dokładnie tak, jak chodzi dzisiaj każdy z nas. Mógł on więc stawać na baczność przed jakimś prehistorycznym sierżantem.


„Pokrojone mięso trafiało do pieczenia nad ogniem. Neandertalczycy znakomicie opanowali sztukę rozniecania i przenoszenia ognia, a wpadli na ten pomysł co najmniej 200 tys. lat temu — uważa dr Paul Villa z University of Colorado, który przeanalizował prawie 150 stanowisk archeologicznych pozostawionych w Europie przez neandertalczyków. Z kolei znaleziska z polskiej jaskini Stajnia (Jura Krakowsko-Częstochowska), odkryte przez zespół dr. Mikołaja Urbanowskiego z Uniwersytetu Szczecińskiego, pokazują, że neandertalczykom nie obca była również staranna higiena jamy ustnej. Znalezione w Stajni zęby trzonowe sprzed około 49 tys. lat noszą ślady używania wykałaczek.” Ze strony "Newsweek.pl”


Australopiteki


Przeczytałeś bezpłatny fragment.
Kup książkę, aby przeczytać do końca.
E-book
Bezpłatnie
drukowana A5
za 26.32

Pobierz bezpłatnie