Ta książka to emocjonalny rollercoaster, który nie zatrzymuje się na żadnej stacji komfortu. Autorka/autor z chirurgiczną precyzją rozkłada na czynniki pierwsze doświadczenia terapeutyczne, nie bojąc się mówić o tym, co zazwyczaj przemilczane. Sarkazm i czarny humor są tu nie tylko stylistycznym wyborem — to narzędzia, które pozwalają przetrwać najciemniejsze zakamarki psychiki.
Nie znajdziesz tu tanich pocieszeń ani coachingowych frazesów. Zamiast tego dostajesz brutalnie szczerą opowieść, która boli, śmieszy i zmusza do refleksji. To książka dla tych, którzy mają odwagę spojrzeć prawdzie w oczy — nawet jeśli ta prawda jest niewygodna, nieładna i czasem absurdalna.
Czytając, miałam wrażenie, że ktoś w końcu powiedział głośno to, co wielu z nas myśli po cichu. I za to ogromny szacunek.