E-book
7.88
drukowana A5
36.54
MOCNE BAJKI I NIE BAJKI

Bezpłatny fragment - MOCNE BAJKI I NIE BAJKI

i terapeutyczne z zestawami ćwiczeń


Objętość:
157 str.
ISBN:
978-83-8414-891-4
E-book
za 7.88
drukowana A5
za 36.54

CZĘŚĆ 1

🔵 PARTIA 1: BAJKI TERAPEUTYCZNE

Tytuł serii: Bajkowe Koraliki — Opowieści, które wspierają

Cel dydaktyczny: wsparcie emocjonalne, rozwijanie słownictwa emocji, modelowanie postaw, uruchamianie narracji osobistej u dzieci i młodzieży.

Zastosowanie: dom dziecka, szkoły, szpitale, poradnie, praca indywidualna lub grupowa.

🔹 BAJKA 1: KORALIK CISZY

Był raz sznurek koralików, które grały melodię. Każdy miał inny kolor i dźwięk — czerwony brzmiał jak śmiech, niebieski jak deszcz, zielony jak nadzieja. Wszystkie śpiewały i mówiły, opowiadały o sobie i świecie.


Wszystkie… oprócz jednego.


Był tam też Koralik Ciszy — szary, mały, bez błysku. Inne koraliki myślały, że jest zepsuty. Że się nie odzywa, bo nie umie. Ale on umiał. Tylko wolał… słuchać.


I kiedy ktoś był bardzo smutny — to nie czerwony, nie żółty, nie zielony był wtedy najbliżej. Tylko Koralik Ciszy, który nic nie mówił, ale był. Po prostu był.


Nie oceniał. Nie przerywał. Czekał. Słuchał serca.


Aż pewnego dnia najgłośniejszy z koralików — Ten od Śmiechu — zamilkł. Bo coś w środku pękło. Nikt nie wiedział co powiedzieć. Nikt nie umiał. Wszyscy próbowali naprawiać go słowami, ale słowa go bolały.


I wtedy ten mały szary koralik podszedł. I położył się tuż obok.


Nie powiedział nic.


I to było właśnie to, czego Śmiech potrzebował najbardziej.

🔹 BAJKA 2: SZKLANA SKORUPA

Mała dziewczynka miała w sobie szkło. Nie takie, które można zobaczyć. Tylko takie, które czuć. Gdy ktoś mówił coś niemiłego — szkło pękało. Gdy ją ignorowano — rysowało się. Gdy była samotna — od środka trzaskało, cicho i boleśnie.


Z zewnątrz była uśmiechnięta. Zawsze.


Ludzie mówili: „taka dzielna”, „z niej to radość bije”, „grzeczna”, „złota”. Ale nikt nie słyszał dźwięku tłuczonego szkła pod spodem.


Pewnego dnia w szkole rysowała. Rysowała dom, ale cały był pęknięty. W środku siedziała dziewczynka z kropką — sercem.


Pani spojrzała i powiedziała: „To piękne. Co to znaczy?”


Dziewczynka się zatrzymała. A potem powiedziała tylko jedno słowo: „Cicho.”


I ta cisza była jak miotła. Zamiotła odłamki. Zrobiła miejsce na czułość.

🔹 BAJKA 3: KAKTUS I MUSZELKA

Kaktus miał kolce. Wszyscy się bali go dotknąć. Mówili, że jest złośliwy, że „się jeży”, że nie da się z nim rozmawiać. Ale kaktus nie był zły. Po prostu żył kiedyś w miejscu, gdzie nikt nie dawał mu wody. Musiał nauczyć się chronić.


Muszelka była piękna i błyszcząca. Każdy chciał ją mieć, każdy się nią zachwycał. Ale w środku… była pusta. Pustka po kimś, kto miał tam zostać na zawsze — a odszedł.


Spotkali się na piasku.


Muszelka nie dotykała kaktusa. Ale mówiła do niego. Cicho, miękko.


Kaktus nic nie mówił. Ale słuchał.


Aż pewnego dnia… z jego środka wyrosła maleńka biała kropka. Kwiat.

🔹 BAJKA 4: DOMEK Z JEDNEGO OKNA

Był sobie domek z jednym oknem. Inne domy miały ich dużo — balkonowe, panoramiczne, kolorowe. A ten miał tylko jedno, malutkie, na strychu. I to jeszcze zamglone.


Dzieci przechodziły obok i mówiły: „tam mieszka dziwak”, „pewnie duch”, „straszy”.


Ale wewnątrz mieszkała dziewczynka. Miała skrzypiące serce i zakurzone sny. I nikogo.


Pewnego dnia mały chłopiec zgubił piłkę. Wpadła do ogrodu tego domku.


Zebrał się na odwagę i zapukał.


Otworzyła. Nie uśmiechała się.


Ale podała mu piłkę.


Następnego dnia znów wrócił.


A tydzień później — w domku były już dwa okna. I jeden śmiech.

🔹 BAJKA 5: NITKA

Nitka była bardzo cienka. Ledwo widoczna. Była między mamą a dzieckiem. Potem między rodzeństwem. Potem między dwiema dziewczynkami w szpitalu.


Nie krzyczała. Nie ciągnęła. Po prostu była. Czasem się naciągała, czasem plątała, czasem pękała — ale ktoś zawsze ją zawiązywał z powrotem. Czasem spojrzeniem. Czasem uśmiechem. Czasem jednym słowem: „jestem.”


I kiedy jedna z dziewczynek wróciła do domu, druga została w sali szpitalnej. Sama.


Ale niezupełnie.


Bo nitka została. Niewidzialna. Ale mocna.

🟡 PARTIA 2 — ZESZYT PRACY: „To się dzieje ze mną”

Cel dydaktyczny: pomoc w rozpoznawaniu, wyrażaniu i regulowaniu emocji, rozwój samoświadomości emocjonalnej, wzmacnianie poczucia bezpieczeństwa i wpływu.

Zastosowanie: dzieci (7+), młodzież, osoby dorosłe w kryzysie, szpitale, placówki opiekuńcze, szkoły, poradnie.

🔹 WPROWADZENIE DLA OSOBY PROWADZĄCEJ (terapeuty, nauczyciela, opiekuna)

„Nie każde dziecko umie powiedzieć: ‘Boję się’, ‘Tęsknię’, ‘Jestem zła’. Ale każde dziecko czuje. I każde chce być zauważone. Ten zeszyt nie jest sprawdzianem — to przestrzeń na emocje. Nie musi być pięknie. Ma być prawdziwie.”

🔸 CZĘŚĆ 1: GDZIE W CIELE CZUJĘ EMOCJE?

• Narysuj postać (lub wykorzystaj gotowy szablon).

• Pokoloruj miejsca w ciele, gdzie czujesz:

• 🟥 Złość

• 🟦 Smutek

• 🟨 Radość

• 🟩 Strach

• 🟪 Wstyd

• Zapisz, co czujesz w tych miejscach (np. „w brzuchu mnie ściska”, „w gardle siedzi coś ciężkiego”).

🔸 CZĘŚĆ 2: MOJE EMOCJE DZIŚ

Wybierz kolory lub symbole i stwórz własną mapę dnia:

🔸 CZĘŚĆ 3: NIKT TEGO NIE WIDZI, ALE JA…

Uzupełnij:

• Gdy się śmieję, ale w środku…

• Gdy milczę, to często…

• Kiedy nikt nie patrzy, ja…

🔸 CZĘŚĆ 4: GDYBY MOJA EMOCJA MÓWIŁA…

Wyobraź sobie, że Twoja emocja to postać.

• Jak wygląda?

• Jak mówi?

• Co chce mi powiedzieć?

• Czy ją lubię? Boję się jej?


Możesz narysować lub opisać.

🔸 CZĘŚĆ 5: JESTEM JAK…

Dokończ porównania (można rysować):

• Jestem jak drzewo, bo…

• Jestem jak rzeka, bo…

• Jestem jak kaktus, bo…

• Jestem jak muszelka, bo…

🔸 CZĘŚĆ 6: KTO MNIE WSPIERA?

Stwórz swój sznurek koralików wsparcia.

• Każdy koralik to ktoś, kto był dobry dla mnie.

• Narysuj / wypisz ich.

• Co zrobili takiego, że poczułeś/aś się lepiej?

🔸 CZĘŚĆ 7: MOJE SŁOWA — MOJE GRANICE

Zaznacz lub dopisz zdania, które pomogą Ci w trudnych sytuacjach:

• „Nie chcę, żebyś tak do mnie mówił.”

• „To dla mnie za dużo.”

• „Nie czuję się z tym bezpiecznie.”

• „Potrzebuję przerwy.”

• „Zaufaj mi. Wiem, co czuję.”

🔸 CZĘŚĆ 8: GŁOS SERCA

Zamknij oczy i zapytaj siebie:

• Czego teraz potrzebuję?

• Czego mi brakuje?

• Co mnie boli?

• Co bym powiedziała sobie, gdybym była swoją najlepszą przyjaciółką?


Napisz list do siebie. Możesz zacząć od:


„Kochana Ja…”

🟣 PARTIA 3 — PORADNIK: Jak reagować — z klasą i siłą

Cel dydaktyczny: wsparcie dzieci i młodzieży w reagowaniu na przemoc, wykluczenie i przekraczanie granic; nauka asertywności i bezpiecznych strategii.

Zastosowanie: domy dziecka, szkoły, poradnie, szpitale, grupy wsparcia.

🔹 WPROWADZENIE

Ten poradnik nie udaje, że świat jest zawsze bezpieczny. Nie udaje, że wszyscy dorośli są dobrzy. Ale mówi Ci jedno: to nie Twoja wina. I że możesz nauczyć się mówić „nie”, stawiać granice, reagować. Z klasą. I siłą.

🔸 CO ROBIĆ, GDY…

1. Ktoś się ze mnie wyśmiewa

✅ Co możesz zrobić:

• Odpowiedz spokojnie: „To mnie rani. Nie chcę, żebyś tak mówił.”

• Spójrz mu/jej w oczy i powiedz: „Nie musisz mnie lubić, ale nie masz prawa mnie obrażać.”

• Odejdź — to też siła. Nie każdy atak warto kontynuować.


🎓 Co działa najlepiej: wsparcie grupy. Jeśli choć jedna osoba stanie po Twojej stronie — poczujesz, że nie jesteś sam/a.

2. Ktoś mnie dotyka, choć nie chcę

🚨 To przekroczenie granicy fizycznej.

• Powiedz wyraźnie: „Nie dotykaj mnie.”

• Jeśli to się powtarza — zgłoś to dorosłemu, któremu ufasz.

• Zapisz, co się wydarzyło — dla siebie, dla pamięci.


🛡 Twoje ciało = Twoje zasady. Masz prawo odmówić nawet „żartu”.

3. Dorośli nie reagują

😞 Czasem dorośli nie chcą widzieć. Ale są też tacy, którzy widzą i reagują.

• Szukaj osób, które nie boją się mówić prawdy.

• Możesz napisać list. Możesz pokazać ten poradnik.

• Możesz poprosić o rozmowę. W grupie — jeśli boisz się sam/a.


🔔 Zasada: Masz prawo mówić o krzywdzie. Nawet jeśli nikt inny nie mówi.

4. Ktoś grozi, szantażuje, zmusza

💣 To forma przemocy emocjonalnej.

• Nie jesteś winny/a. To sprawca działa źle.

• Nie dawaj się wciągnąć w poczucie winy.

• Powiedz: „Nie zgadzam się na to. To nie w porządku.”

• Zapisz wszystko, co się dzieje — czas, słowa, sytuacje.


📣 Masz prawo czuć strach. Ale masz też prawo być bezpieczny/a.

5. Czuję się winny, choć to nie moja wina

💔 Przemoc często powoduje odwrócenie ról: ofiara czuje wstyd, winę, lęk.

• To normalne, że tak się czujesz. Ale to nie jest prawda.

• Możesz napisać na kartce:

To nie moja wina, że ktoś mnie skrzywdził.

To nie ja przekroczyłam granicę — tylko ktoś inny.

Nie jestem sama. Mam prawo się bronić.

🔸 ZASADY BEZPIECZEŃSTWA EMOCJONALNEGO

1. Masz prawo powiedzieć NIE.

2. Masz prawo nie odpowiadać.

3. Masz prawo uciec.

4. Masz prawo się bronić — także słowem.

5. Masz prawo być wysłuchany/a.

6. Masz prawo do wsparcia — niezależnie od wieku.

🔸SCHEMAT: CO ROBIĆ, GDY… (wersja do zawieszenia)

CO CZUJĘ? → Czy to jest OK?

NIE! TAK!

↓ ↓

Nazwij to. Zachowaj to.

„Nie zgadzam się.”

„Nie czuję się bezpiecznie.”

Szukaj wsparcia. Zapamiętaj.

Nie musisz być sam.

🟢 PARTIA 4 — GRY TERAPEUTYCZNE

Tytuł zestawu: „Bajkowe Koraliki — Zagraj ze sobą”

Cel dydaktyczny: rozwój samoświadomości, wzmocnienie kompetencji społecznych, trenowanie mówienia o emocjach, granicach i relacjach w bezpieczny sposób.


Zastosowanie: klasy 4–8, szkoły ponadpodstawowe, domy dziecka, placówki wychowawcze i terapeutyczne, grupy wsparcia.

🎲 GRA 1: KOLEJKA EMOCJI

Potrzebujesz: zestawu kart z emocjami + planszy z „pociągiem” (do narysowania lub wydrukowania)


Zasady:

1. Każdy uczestnik losuje 3 karty z emocjami (np. złość, zazdrość, bezradność).

2. Układa je w takiej kolejności, w jakiej najczęściej pojawiały się dzisiaj.

3. Opowiada (jeśli chce): kiedy? co je wywołało?

4. Potem wybiera „konduktora” — jedną emocję, która chciałaby prowadzić dzisiejszy dzień.

5. Pozostali gracze mogą podpowiedzieć, jak ją wesprzeć.

Cele ukryte:

• Oswajanie emocji.

• Rozumienie zmienności nastrojów.

• Ćwiczenie empatii.

🎯 GRA 2: KORALIK PRAWDY

Potrzebujesz: sznurka (lub sznura koralików), kostki do gry


Zasady:

• Gracze rzucają kostką — liczba oczek wskazuje, ile słów mają wypowiedzieć w odpowiedzi na pytanie.

• Pytania:

• Co dziś czułeś, ale ukrywałeś?

• Kiedy ostatnio powiedziałeś „nie”?

• Czy kiedyś komuś pomogłeś tak, że nikt nie zauważył?

• Czego się boisz, ale nie mówisz?


Uwaga: nie wymuszamy odpowiedzi — można powiedzieć: „Pass”.

💬 GRA 3: GŁOS SERCA

Potrzebujesz: karty z wypowiedziami „ja” / „ty” / „świat”


Przykładowe karty:

• Ja: „Nie jestem głupi/a tylko dlatego, że…”

• Ty: „Zabolało mnie, gdy…”

• Świat: „Chciałbym, żeby dorośli…”


Gracze losują i czytają. Reszta grupy może dokończyć, dopytać, dodać swoją wersję.

🧩 GRA 4: NITKA ZROZUMIENIA

Potrzebujesz: kłębek wełny

Zasady:

• Gracze siedzą w kole. Ktoś trzyma kłębek i mówi: „Czuję się jak… (np. pusty balon).”

• Potem podaje nitkę komuś, kto się z tym utożsamia lub ma podobnie.

• Tworzy się pajęczyna wspólnych emocji.

• Na koniec: co Was połączyło?

🎭 GRA 5: MASKA I JA

Materiały: kartki + kredki + nożyczki


Zadanie: narysuj swoją „maskę” — co pokazujesz światu. Potem — narysuj, co jest pod spodem.


Rozmowa: dlaczego nosimy maski? Co by się stało, gdybyśmy ją zdjęli?

✋ GRA 6: STOP — NIE — JESTEM

Symulacje reakcji na przemoc

• Każdy uczestnik losuje sytuację (np. „kolega uderza cię w ramię i mówi, że to żart”).

• Zadanie: zareaguj. Użyj słów, mimiki, postawy.

• Grupa ocenia: czy reakcja była asertywna, agresywna, bierna?


Celem jest ćwiczenie komunikacji bez przemocy.

CZĘŚĆ 2

dla dzieci opuszczonych, porzuconych, poszukujących miejsca

1. Bajka o Dębie, który nauczył się być małym drzewkiem

W wielkim lesie, gdzie rosły drzewa tak stare, że znały szepty wiatrów sprzed tysiąca lat, pewnego dnia zasadzono nowe drzewko. Było kruche, niepewne, cichutkie. Inne drzewa rozmawiały ze sobą, śmiały się liśćmi, a to najmniejsze — patrzyło tylko w niebo.

— Skąd ty się tu wzięłaś? — zapytała Sosenka.

— Nie wiem. Wyrwano mnie z mojego ogrodu… W tamtym miejscu nikt mnie nie chciał — odpowiedziało drzewko.

Sosenka zamilkła. Wiedziała, jak to jest — sama rosła kiedyś na klifie, zanim przeniesiono ją tutaj po wichurze.

W lesie był stary Dąb, który kiedyś też był mały. I właśnie on zbliżył się pewnego dnia i powiedział:

— Można rosnąć bez korzeni, jeśli dostanie się czułość gleby. Nie jesteś sama. To, że ktoś cię nie podlewał, nie znaczy, że nie wyrośniesz.

Małe drzewko zaczęło czuć ciepło. I choć nie miało jeszcze wielu gałęzi, ani gniazd ptaków, już wiedziało: jest miejsce, gdzie może być sobą. Nawet jeśli nie zna się swojej przeszłości.

🕊️ Przesłanie: Jesteś ważny/a, nawet jeśli nie wiesz, skąd pochodzisz. Czasami rodzina to nie korzenie — lecz ci, którzy staną obok, gdy wiatr wieje najmocniej.

dla dzieci onkologicznych, w leczeniu

🐘 2. Bajka o Słoniku Kropku, który miał plamki po chemii

Kropek był najmłodszym słoniem w stadzie. Ale nie takim zwykłym — miał różowe plamki. Po każdym powrocie ze szpitalnej polany, gdzie dostawał specjalny napar z liści chemii, jego plamki robiły się coraz bardziej widoczne.

— Co to za plamy? — pytali inni.

— To moje znaki mocy — odpowiadał cicho Kropek, choć nie zawsze w to wierzył.

Czasem płakał po cichu pod baobabem. Nie dlatego, że bolało — tylko dlatego, że nie czuł się jak inne słoniki. Ale pewnego dnia na polanie spotkał Żyrafkę, która miała opaskę na szyi.

— To po operacji — powiedziała. — Kiedy wróciłam, nikt nie chciał się bawić. Myśleli, że jestem słaba. Ale ja tylko byłam zmieniona. I teraz wiem, że zmiany to nie koniec. To przejście.

Kropek spojrzał na swoje plamki. I po raz pierwszy nie próbował ich zakryć trawą. Wrócił do stada i powiedział:

— To są moje mapy. Pokazują, że przeszłam drogę. Nie każdy ją widzi. Ale ja ją znam.

🕊️ Przesłanie: Blizny, plamy, opaski — to nie wstyd. To świadectwa odwagi. Jesteś wojownikiem/wojowniczką. I masz prawo się uśmiechać, nawet jeśli jesteś w trakcie walki.

dla dzieci, które boją się rozstań, śmierci, przemijania

🦊 3. Bajka o Lisicy, która nie chciała znikać

Lisica Runa miała rude futerko i bardzo mądre oczy. Ale od jakiegoś czasu zaczęła znikać. Najpierw jej ogon zrobił się przezroczysty, potem uszy. Zwierzęta mówiły, że to przez smutek. Inni mówili — choroba. A ona sama nie wiedziała już, czy jeszcze jest.

Aż pewnego dnia do jej nory zapukał mały Jeżyk.

— Cześć. Słyszałem, że znikasz.

— Tak. Może już czas.

— Ale ja cię widzę.

Lisica uśmiechnęła się.

— Bo jeszcze jestem. Ale co, jeśli mnie nie będzie?

Jeżyk pomyślał, a potem wyjął mały zeszycik.

— Narysuję cię. A potem opowiem innym, jaka byłaś. I nauczę się twojego śmiechu.

Lisica zaczęła wracać. Nie całkiem — ale choć ogon wciąż był przezroczysty, jej serce zaczęło świecić. Wiedziała, że nie zostanie zapomniana.

🕊️ Przesłanie: Nie znikasz, nawet jeśli boisz się odejść. Ci, którzy cię kochają, przeniosą twoje światło dalej. A ty masz prawo być sobą — aż do końca i jeszcze chwilkę dłużej.

dla dzieci w szpitalach — o lęku przed czasem, przemijaniem, śmiercią

🐢 4. Bajka o Żółwiu, który bał się, że nie zdąży

Żółwik Teo był najmniejszy w całym akwarium rehabilitacyjnym. Miał bliznę na pancerzu i nosił okularki wodne. Pewnego dnia powiedział:

— Boję się, że nie zdążę…

— Ale czego nie zdążysz? — zapytała pielęgniarka-rzeka.

— Wszystkiego. Życia. Zabawy. Miłości. Przygód.

Rzeka otuliła go ramieniem fal:

— A jeśli życie to nie coś, co się zdobywa, tylko coś, co się czuje — tu i teraz?

Teo pomyślał. I kiedy kolejnego dnia dostał swoje ulubione mango, zjadł je nie jak zwykle — łapczywie, w strachu — tylko powoli, z zamkniętymi oczami. Zrozumiał, że zdąża. W każdej minucie, w której się naprawdę jest.

🕊️ Przesłanie: Nie musisz wszystkiego zrobić, żeby być pełnym życiem. Czasami wystarczy poczuć jeden kęs, jeden śmiech, jeden oddech.

dla dzieci z domów dziecka — o powrotach do rodzin biologicznych lub przeprowadzkach

🐦 5. Bajka o Ptaszku, który bał się wrócić do gniazda

Ptaszek Lolo mieszkał w schronisku dla piór złamanych. Tam wszystkie ptaki uczyły się latać od nowa — po burzach, wichurach i stracie skrzydeł.

Pewnego dnia Lolo miał wrócić do gniazda, z którego kiedyś spadł.

— A jeśli znowu mnie wyrzucą? A jeśli znowu nie będę pasował? — zapytał szeptem.

Stara Sowa powiedziała:

— Gniazdo to nie tylko miejsce. To też pamięć o tym, że zasługujesz na miękkość. Jeśli cię zrani — wrócisz tu. Ale jeśli zbudujesz w sobie skrzydła — polecisz, gdzie zechcesz.

I Lolo poleciał. Nie pewnie. Ale z sercem silniejszym niż kiedykolwiek.

🕊️ Przesłanie: Masz prawo wracać. Masz prawo nie wracać. Ale przede wszystkim — masz prawo do swojego własnego gniazda — nawet jeśli mieści się w twoim wnętrzu.

dla dzieci chorych, którym wszyscy mówią: „jesteś taki dzielny”

🧸 6. Bajka o Misiu, który nie chciał być dzielny

Miś Antoś leżał na oddziale dziecięcym, pod kocykiem w słonie. Wszyscy — lekarze, ciocie, wolontariusze — mówili:

— Jesteś taki dzielny!

— A ja nie chcę już być dzielny… — wyszeptał do swojej pluszowej żaby.

W nocy zjawił się Miś ze snu — starszy, szary, pachnący kakao.

— Możesz się bać. Możesz płakać. Możesz mieć dość. Dzielność to nie brak łez. To to, że nadal jesteś sobą, nawet gdy wszystko boli.

Antoś się rozpłakał. Pierwszy raz od dawna. A rano powiedział:

— Chcę być… nie-dzielny. Chcę być Miś. Taki po prostu.

I nikt nie odebrał mu przez to odwagi.

🕊️ Przesłanie: Nie musisz być bohaterem. Możesz być sobą. Czułym, smutnym, prawdziwym. To też jest odwaga.

dla dzieci porzuconych, o budowaniu tożsamości

🐾 7. Bajka o Psie, który szukał imienia

W schronisku dla zapomnianych dusz pojawił się Pies bez imienia. Miał uszy jak naleśniki i oczy jak stara herbata. Każdy go mijał, pytając:

— Jak się wabi?

— Nie wiem… — odpowiadał smutno.

Próbował być Azorkiem, Budyniem, nawet Rakietą. Ale nic nie pasowało.

Aż raz przysiadła się do niego dziewczynka bez mamy i taty. Spojrzała mu w oczy i powiedziała:

— Nazwę cię… Mój.

I od tego dnia pies miał imię. Nie było w papierach. Było w sercu.

🕊️ Przesłanie: Czasem twoje imię — twoja tożsamość — powstaje dopiero wtedy, gdy ktoś cię pokocha tak prawdziwie, że czujesz: „jestem”.

o umieraniu bliskiego, żałobie i tęsknocie

🌙 8. Bajka o Myszce, która żegnała Księżyc

Myszka Lula codziennie wieczorem patrzyła w niebo. Tam mieszkał jej najlepszy przyjaciel — Księżyc. Rozmawiali nocami, śmiali się z chmur i tulili ciszą. Ale któregoś dnia… Księżyc zniknął. Nie pojawił się już wieczorem.

— Gdzie jesteś? — szeptała Lula, szukając go po niebie.

Sowa powiedziała:

— Księżyc czasem znika, ale nie przestaje istnieć. To, że go nie widzisz, nie znaczy, że nie świeci. Po prostu jest po drugiej stronie. Może teraz dla kogoś innego.

Myszka długo płakała. Aż pewnej nocy znalazła na ziemi cienki blask. To był okruch światła Księżyca — w niej. Od tej pory Lula nosiła go w sobie.

🕊️ Przesłanie: Bliscy nie znikają naprawdę. Zostają w naszych myślach, snach, spojrzeniach i sercach. A my możemy nadal mówić do nich — nawet jeśli już nie odpowiadają.

o przemocy w rodzinie i o tym, że to nie twoja wina

🔥 9. Bajka o Kameleonie, który zmieniał kolory od krzyku

Kameleon Nito był mistrzem w udawaniu. Kiedy tata krzyczał — robił się niewidzialny. Kiedy mama płakała — przybierał kolor ściany. W szkole wszyscy mówili:

— Ale grzeczny chłopiec.

Nikt nie wiedział, że jego kolory to tarcze od świata.

Pewnego dnia w dżungli spotkał Papugę Zoję, która miała jedną złamaną piórko i mówiła:

— Ja już nie udaję. Ja chcę być Zoja — z piórkiem i bez piórka. Ty też nie musisz chować się w kolorach.

Kameleon pierwszy raz od dawna pokazał swój własny, naturalny kolor. Był błękitno-szary. I piękny. Nawet jeśli drżał.

🕊️ Przesłanie: To, co się dzieje w twoim domu, nie jest twoją winą. Nie musisz udawać, żeby zasługiwać na miłość. Masz prawo być widziany takim, jakim jesteś.

CZĘŚĆ 3

🏡 10. Bajka o Jeżu, który nie wiedział, czy może kochać dwa razy

(o adopcji, nowej rodzinie, miłości do wielu osób)

Jeż Remik mieszkał najpierw w norze z mamą, która zniknęła. Potem był w lesie, potem w przechowalni jeżyków. A teraz miał nowy dom.

— Jeśli pokocham tych nowych… to zdradzę tamtą mamę? — zapytał szeptem lisa-opiekuna.

Lis położył łapę na jego kolcach:

— Miłość nie znika, gdy się nią dzielisz. To nie zdrada. To ogień. Może płonąć w kilku miejscach naraz.

Jeżyk zasnął tej nocy przy nowej mamie. A rano narysował serce — niepołamane, tylko z dwiema połówkami.

🕊️ Przesłanie: Możesz kochać więcej niż raz, więcej niż jedną osobę. Twoje serce ma miejsce na wszystkie miłości. Nawet te, które już odeszły.

🌊 11. Bajka o Delfinie, który stracił siostrę

(o żałobie po rodzeństwie, pustce i poczuciu winy)

Delfinek Miro pływał samotnie po oceanie. Jeszcze niedawno pływał z siostrą, Nurką. Teraz woda była cicha.

— Może to moja wina. Może nie przypilnowałem. Może gdybym… — szeptał fale.

Morświn odpowiedział:

— Czasami fale zabierają, choć wszyscy robimy, co możemy. Nie jesteś winny. Jesteś ocalały. A to inny rodzaj smutku.

Miro długo pływał w milczeniu. Aż pewnego dnia usłyszał śmiech — nie siostry, ale swój własny. I wiedział, że nadal może żyć. Nie zamiast niej. Ale z nią w pamięci.

🕊️ Przesłanie: To, że żyjesz, nie oznacza, że zawiodłeś. Masz prawo do życia i radości, nawet jeśli ktoś, kogo kochasz, odszedł.

🧁 12. Bajka o Wróbelku, który zazdrościł Ciasteczku

(o zazdrości, niepewności i byciu „gorszym”)

Wróbelek Tymek był odważny, ale gdy w domu dziecka pojawiło się Ciasteczko — nowy piesek terapeutyczny — poczuł się niewidzialny.

— On ma nowe legowisko. On dostaje smakołyki. On jest ulubiony — myślał.

Ale kiedy Ciasteczko w nocy przytulił się do Tymka i powiedział (w języku ciała):

— Boję się. Ty tu jesteś dłużej. Naucz mnie…

Tymek poczuł coś nowego: nie zazdrość, ale potrzebę bycia opiekunem. Już nie był niewidzialny. Był ważny.

🕊️ Przesłanie: Zazdrość to czasem znak, że chcesz być zauważony. I masz do tego prawo. Ale czasem ten, komu zazdrościsz — potrzebuje właśnie ciebie.

🫢 13. Bajka o Ślimaku, który bał się przyznać, że zrobił siusiu w łóżku

(o wstydzie, akceptacji i łagodności dla siebie)

Ślimaczek Grześ budził się rano zawsze wcześniej niż inne dzieci w przedszkolnej leśnej polanie. Cicho wstawał, ściągał mokry liść i chował go pod kamień.

Bał się, że inne zwierzątka będą się śmiać. I nie powiedział nikomu.

Ale pewnego dnia starsza Wydra, opiekunka, położyła się obok niego i szepnęła:

— Mnie też to się kiedyś przydarzało. Wiesz, że niektóre dzieci moczą się, gdy są smutne albo przestraszone?

Grześ spojrzał zaskoczony.

— Ale to wstyd…

— Nie wstyd. To ciało mówi to, czego nie zdążył powiedzieć głos.

Tego dnia Ślimaczek już niczego nie chował.

🕊️ Przesłanie: To, że coś ci się przydarzyło, nie znaczy, że jesteś zły albo dziwny. Masz prawo się bać. I masz prawo powiedzieć o tym bez wstydu.

 14. Bajka o Lisku, który miał wybuchające serce

(o złości, wybuchach emocji i ich zrozumieniu)

Lisek Tobi czasem krzyczał. Rzucał patyki. Burzył budowle z kamyków. Inne zwierzęta mówiły:

— On jest niedobry.

Ale Tobi nie był zły. Po prostu w środku miał serce, które nie umiało jeszcze się uspokajać.

Pewnego dnia, po kolejnym krzyku, usiadła obok niego Ropucha psychoterapeutka. Nie uciekała. Nie krzyczała. Po prostu była.

— Czy twoje serce czasem pęka od środka, jakby nie mieściło wszystkiego?

Tobi tylko skinął głową.

— Wiesz, że można się tego nauczyć? Oddychać. Mówić zamiast rzucać. To nie jest twoja wina. To emocje, które nie umieją mówić jeszcze słowami.

Tobi pierwszy raz spróbował opisać złość — nie krzykiem, tylko rysunkiem. Serce z piorunami. Ale nadal serce.

🕊️ Przesłanie: Masz prawo być zły. Masz prawo wybuchać — jeśli nikt ci nie pokazał, jak inaczej. Ale możesz się tego nauczyć. Krok po kroku.

🫣 15. Bajka o Króliczku, który myślał, że wszystko to jego wina

(o poczuciu winy — że rodzice odeszli, że brat zmarł, że świat się popsuł)

Króliczek Miki siedział w kącie ogrodu dla dzieci-które-dużo-straciły. Szeptał:

— To przeze mnie mama poszła. Przeze mnie brat zachorował. Gdybym był lepszy…

Starszy Zając spojrzał na niego z łagodnością.

— Gdybyś miał moc zatrzymywania śmierci i chorób… byłbyś bogiem. A ty jesteś dzieckiem. Cudownym. Bez winy.

Miki długo milczał. A potem zapytał:

— A jeśli chcę przeprosić — choć nie wiem, za co?

Zając uśmiechnął się:

— To nie przeprosiny. To twoja potrzeba miłości. I ją masz prawo czuć.

🕊️ Przesłanie: To, co się wydarzyło, nie jest twoją winą. Jesteś dzieckiem. Nie musisz naprawiać całego świata. Wystarczy, że jesteś.

🪺 16. Bajka o Pisklaku, który bał się nowych dzieci

(o nieufności, trudnościach w budowaniu relacji w domu dziecka)

Pisklak Lulek trafił do nowego gniazda. Było tam już pięcioro innych pisklaków. Jedni krzyczeli, inni się przepychali, a jeszcze inni udawali, że nie widzą nikogo.

Lulek chciał zniknąć. Zakopać się pod pióra.

— Po co mam się zaprzyjaźniać, skoro znów będę musiał odejść? — myślał.

Ale nagle jeden z pisklaków — ten najcichszy — podsunął mu piórko.

— Jakbyś chciał… to możemy razem patrzeć przez dziurkę w dachu na niebo. Bez mówienia.

Lulek skinął głową. Nie mówił. Ale patrzył razem. I to było nowe poczucie bycia razem — bez konieczności ufania od razu.

🕊️ Przesłanie: Nie musisz ufać od razu. Możesz być ostrożny. Ale nie jesteś sam. I są tacy, którzy cię zobaczą — nawet jeśli nie mówisz nic.

„Bajkowe Koraliki”:

Dla nastolatków

🦷 1. Bajka o Wilku z jednym kłem

(o zranieniu, które nie zniknie, ale nie przekreśla)

Był kiedyś wilk, który podczas jednej z potyczek stracił kieł. Od tej pory nie mógł być alfą. Nie wyglądał groźnie. Inni kpili.

Zaczął więc unikać polowań. Chodził własnymi ścieżkami. Aż pewnej nocy, gdy młody wilczek wpadł do rzeki, to właśnie ten wilk z jednym kłem skoczył pierwszy.

— Ale przecież nie jesteś już silny! — wołali.

— Może nie. Ale nauczyłem się nie bać wody — odpowiedział.

Od tamtej pory już nie pytano, ile kto ma zębów. Patrzono na to, kto idzie pierwszy, kiedy robi się naprawdę ciemno.

🕊️ Przesłanie: Twoje zranienie nie czyni cię słabszym. Może być twoją siłą. To, co cię boli, nie odbiera ci wartości. Czasem właśnie ono pokazuje, kto jesteś naprawdę.

🪞 2. Bajka o Dziewczynie ze Złamaną Twarzą

(o depresji, maskach, wstydzie i ucieczce)

Dziewczyna o imieniu Nie-Wiem nosiła maskę. Każdego dnia inną. W szkole była uśmiechnięta. W domu milcząca. W internecie zabawna. W środku — nikt nie wiedział.

Nocą zdejmowała maski. I patrzyła w pęknięte lusterko. Widziała tam twarz, której nikt nie chciał oglądać.

Aż raz, w klasie terapeutycznej, jeden chłopak powiedział:

— Nie wiem, kim jesteś naprawdę. Ale codziennie się zjawiasz. I to już coś.

Dziewczyna nie odpowiedziała. Ale tej nocy zamiast płakać, zasnęła. Bez maski. Z lusterkiem przykrytym chusteczką.

Przeczytałeś bezpłatny fragment.
Kup książkę, aby przeczytać do końca.
E-book
za 7.88
drukowana A5
za 36.54