E-book
7.88
drukowana A5
17.4
Misterium M.A.R.

Bezpłatny fragment - Misterium M.A.R.


4.9
Objętość:
47 str.
ISBN:
978-83-8221-584-7
E-book
za 7.88
drukowana A5
za 17.4

Gnającemu za tym co niedoścignione Odkrywcy każdego z mrocznych zakamarków mojej duszy

nieustannie szukającego swojej Małgorzaty -

w całości dedykuję

***

Rozpalmy płomień słów…

Westchnieniem jesteś nocy gorących

Impresją

Iluzją

i Tchnieniem Niemocy…

naga stoję przed Tobą

odarta z sekretów

milczysz

patrzysz

snop iskier…

mgła spojrzenia

zatapiamy się w bezczasie

wyciągasz rękę

gładzisz aksamit moich ust

opuszkami palców czytasz pragnienie

a ja czekam…

otocz mnie słowami zaniepokojonymi niewypowiedzeniem

rozpalmy płomień…


15.07.2014, 12:17

***

Myśli zbrukane samotnością

to przecież grzech

jak możesz nie być

gdy nad Nami plejada iskier słów niewypowiedzianych

racji płonnych…


nie zamykaj mnie w samotni niewypowiedzenia…


podaruj

zabierz

Słowo…


23.07.2014

Przyjdź

Splotem ramion Ci będę

niedokończoną pieśnią miłosnej ekstazy

szczodrym rozchyleniem ust i gamą urywanych westchnień

jeśli taka będzie Twoja wola…

rozpal płomień

naucz czuć

przyjdź, a będę Ci kim zechcesz

gorącym oczekiwaniem wilgotnych ud

rozkoszą

spełnieniem


przyjdź

napełnij mnie sobą…


05.08.2014, 23:31

***

Teatry dwa i życia dwa i jeden świat

płomienie świec, bicia serc i wina czar

jeden akt, drugi akt i trzeci akt

szczerości mrok i cichy szept i ust Twych smak…


jedna myśl, spojrzenia dwa i krótkie ‘tak’

kilka chwil i nagły błysk i Ty i ja

dajesz mi iluzji świat, oswajasz lęk

zmieniasz dzień, czarujesz noc, zabierasz sen…


14.08.2014, 10:40, GN

***

Nie kochając Cię

rozpamiętuje w ustach swoich

zatapiam w sobie

coraz bardziej, głębiej, pewniej

oddalając się z wyrachowaniem jestem coraz bliżej

jednym płytkim gestem wydobywam głębię

patrząc nieśmiało rzucam wyzwanie

skrusz kamień oporu

poczuj aksamit skóry

rozpal płomień

zanim zniknę jak wrażenia których szukasz

nieuchwytna jak ta właściwą myśl…


14.08.2014, 19:29

Akt senny

Śpi

wodzisz palcami po jej porcelanowych policzkach

dotykasz rubinowych ust

wzrokiem pieścisz smukła talię

zamykającą się w półkolu bioder

wiesz jak zagryza wargi

mruży oczy, gdy prosi o więcej

gdy nie Twoja odbiera rozsądek

tęsknisz do bezmyślenia, lecz jej nie budzisz

przypominasz sobie jeszcze raz jak drży

kiedy dotykasz epicentrum jej myśli

piersi unoszą się lekko

kołysane spokojnym oddechem

patrzysz na kolejny niemy akt

komunię piękna i niewinności

i wiesz, że wszystko prowadziło do tej chwili

subtelnego zaspokojenia…


14/15.08.2014, 02:22, dom

Egoistycznie

Pojawiłeś się na chwilę

tak niespodziewanie

nie chcesz zostać

ja nie chce Cię zatrzymać


pojawiłeś się na teraz

na moje twórcze tylko dziś

jednak zatrzymam Cię w słowach

na kilkaset mych światów

na noce świetlistości

nie pytam czy pozwolisz

ot, przywilej autora


zatrzymam Cię splotem słów z wielką satysfakcją,

że w tej kwestii nie masz nic do powiedzenia…


16.08.2014, 12:44

Cynizm emocjonalny

Wyzbywam się Ciebie z siebie coraz bardziej

stojąc po środku jeszcze niczego

nie stara

nie nowa

inna

nieznany dotąd chłód myśli budzi o poranku

cynizm emocjonalny to zwrot bardzo właściwy

zimne krople spadają po szarej, znanej powłoce

wodą zmywam bezsenność Twoich perwersji

już na nic nie czekając

niczego nie chcąc

po prostu będąc

egoistycznie dla siebie


20.08.2014, 11:23

Przyszłość

Nadszedł zmierzch

cień milczenia na Twej twarzy

już nie zaproszę Cię do tańca


odchodzę bez lęku

bez emocji

bez-myślnie — nie głupio

rozstaje się z Tobą

choć nigdy nie byłam

nie odwracasz wzroku

przecież wiedziałeś…


21.08.2014, 10:16, GN

***

Nie otworzę już drzwi

ze szczęśliwym numerem Twojej niecodzienności

ewentualne czekanie byłoby bezcelowe

chociaż nie

nie jesteś tym typem Mężczyzny

zapukasz dwa razy

poczekasz kilka sekund

bo życie jest za krótkie na minuty

może nawet trochę się zdziwisz

aż w końcu pójdziesz tam, gdzie skieruje Cię myśl

później spotkam Cię przechodząc ulicą

uśmiechnę się

jak zwykle

zamienimy kilka słów, bo nie umiem inaczej

będziesz obok

będziesz częścią

będziesz treścią

lecz tylko jednego świata


21.08.2014, 16:19

Pancerz

Przed bólem chroni mnie pancerz obojętności

złożony z braku sentymentów

i nieobecności wyblakłych rozmarzeń

wszystko to zostawiam na później

aż wrócę do siebie

nie wiem gdzie teraz jestem

gdzieś na granicy czwartku i piątku

nie miałam czasu, żeby spytać Kogokolwiek

Przeczytałeś bezpłatny fragment.
Kup książkę, aby przeczytać do końca.
E-book
za 7.88
drukowana A5
za 17.4