E-book
14.7
drukowana A5
23.84
drukowana A5
Kolorowa
45.89
Księga męczenników Foxe'a. Starożytność

Bezpłatny fragment - Księga męczenników Foxe'a. Starożytność


Objętość:
82 str.
ISBN:
978-83-8155-776-4
E-book
za 14.7
drukowana A5
za 23.84
drukowana A5
Kolorowa
za 45.89

© nada 2020

www.nadapublishinghouse.pl


Tłumaczyła Aleksandra Liszka

Księga męczenników

Księga męczenników Foxe’a została po raz pierwszy opublikowana w 1563. roku przez protestanckiego drukarza Johna Daya. Za życia autora dzieło zostało wydane czterokrotnie, a po jego śmierci było wiele razy wznawiane i wydawane w edycjach skracanych lub uzupełnianych. W celu zilustrowania książki, przygotowano ponad sześćdziesiąt drzeworytów. Jej pojawienie się na rynku było najważniejszym przedsięwzięciem wydawniczym, jakiego kiedykolwiek dokonano na terenie Anglii. Tytuł książki, nadanej jej przez samego autora, brzmiał: Actes and Monuments of these Latter and Perillous Days, Touching Matters of the Church. Jako że owych czasach najczęściej stosowane tytuły były wyjątkowo długie, również i owa książka nie stanowi wyjątku. Jak ówcześni czytelnicy mogli dowiedzieć się z lektury znajdujących się na okładce treści, dzieło dotyczyło: prześladowań i strasznych niepokojów, powodowanych przez rzymskich prałatów, działających w szczególności na terenie Anglii i Szkocji, jakie działy się począwszy od tysięcznego roku Pańskiego do czasów współczesnych.


Krótki czas po ukazaniu się pierwszego wydania- już w roku 1570., ukazało się drugie, dwutomowe, zawierające dużo większą ilość informacji. Liczba stron Księgi męczenników wzrosła z 1800. stron w roku 1563. do ponad 2300. in folio, a ilość drzeworytów z 60. do 150. Ponieważ autor pisał o czasach mu współczesnych, nie mógł korzystać z istniejących źródeł i musiał wystarać się o nowe ilustracje.


Do dzieła autorstwa Foxe’a przylgnęła nazwa Księga męczenników. Sam autor nie był zadowolony z takiego stanu rzeczy i odniósł się do zaistniałej sprawy, pisząc:

Nie napisałem dzieła, które by się nazywało Księgą męczenników. Napisałem za to Acts and monuments (…); księgę zawierającą informacje na różne inne tematy oprócz męczenników chrześcijańskich.

Mimo sprzeciwu autora jednak, napisane przez niego dzieło wydawane było później pod tytułem, któremu był przeciwny, czyli jako Księga męczenników. Opublikowano je we wczesnym okresie rządów królowej Elżbiety I, w pięć lat po śmierci katolickiej królowej Marii, znanej jako krwawa. Książka stanowi apoteozę reformacji angielskiej. Powstawała w czasach, w których krajem szargały konflikty wyznaniowe i przynależność do określonej religii stanowiła o osobistym bezpieczeństwie bądź jego braku. Foxe uznawał katolicyzm za religię odstępczą; protestantyzm natomiast był dla niego prawdziwą religią, stanowiącą kontynuację pierwotnego chrześcijaństwa. Podejście owo stanowiło o nadzwyczajnej popularności książki w dawnej Anglii, gdzie najważniejszym wyznaniem jest -po dziś dzień- anglikanizm, czyli religia zrośnięta nierozerwalnie z dumą narodową tego kraju.


Praca, którą autor zawarł początkowo w pięciu księgach, opisywała pierwszych męczenników; historię kościoła średniowiecznego, inkwizycji, ruchu lollardów i działalności reformatorów takich jak Wycliffe. Opisywała także czasy, w których rządzili królowie Henryk VIII I Edward VI, kiedy to doszło do rozłamu między papiestwem a Narodowym Kościołem Anglii. Piąta księga zajmowała się opisem rządów królowej Marii i prześladowań chrześcijan, które rozpoczęły się wraz z jej wstąpieniem na tron.


Popularność książki spadała wraz z upływem czasu. Foxe, jak nazywano dzieło nieformalnie, w XIX w. przyciągał uwagę głównie przedstawicieli środowisk akademickich i chrześcijan. Mimo tego, że mniej osób sięgało po księgę, w czasie owego stulecia doczekała się ona pięćdziesięciu pięciu wydań skróconych; a oprócz tego również wielu naukowo-dydaktycznych i komentarzy.


Foxe przystąpił do pracy w roku 1552. Był to okres rządów króla Edwarda VI. To, co z początku było niewielką książeczką po łacinie, rozrosło się w pracę, pisaną w języku angielskim, mieszczącą się w dwóch tomach. W 1554. roku, kiedy Foxe przebywał na wygnaniu, opublikował w Strasburgu pracę, stanowiącą zapowiedź późniejszego monumentalnego dzieła. Traktowało ona o prześladowaniach lollardów w wieku XV. Wersję łacińską dzieła, wraz z fragmentem poświęconym uciskowi, jaki stał się udziałem chrześcijan za czasów królowej Marii, napisał w Bazylei.


Sławę zyskał dzięki dziełom, spisanym po łacinie. Miały one stanowić zawartość pierwszego z dwóch tomów dzieła poświęconego męczennikom. Drugi spośród nich miał traktować o prześladowaniach chrześcijan w różnych zakątkach Europy. I chociaż Foxe go w końcu nie napisał, zastąpił go w tym dziele Henry Panteleon (1563). W marcu roku 1563., Foxe opublikował pierwszą angielską edycję swej książki. Jego wydawcą został protestancki drukarz, John Day, który po śmierci doczekał się epitafium następującej treści:

On to sprawił, że Foxe napisał, jak przez śmierć do życia/biegną męczennicy/Foxe w bólach, kosztem zdrowia, oświetlał prawdzie drogę/Day wydał swój majątek poprzez druk/i ten majątek z zyskiem zwrócił mu Bóg/dając mu dar tak, jak on sam darował ubogim.

Książka, którą opublikowano, miała około 1800 stron, czyli była około trzykrotnie dłuższa od swe łacińskiej wersji. Jej ukazanie się przyniosło Foxe’owi sławę. Co ciekawe, autor nie pobierał żadnych prowizji od sprzedaży swej książki. Druga edycja książki ukazała się w roku 1570. Zawierała nowe materiały, takie jak np. osobiste świadectwa i treść martyrologii genewskiej, którą niejaki Jean Crespins napisał w roku 1564.


Jak można było się spodziewać, dzieło Foxe’a zostało bezpardonowo zaatakowane przez katolików. Głównymi jego przeciwnikami, zaraz po ukazaniu się książki, byli Thomas Harding, Thomas Stapleton i Nicholas Harpsfield. Harding wystąpił przeciw niej agresywnie, nazywając ją wielką kupą gnoju, pełną cuchnących męczenników i tysięcznych kłamstw. W następnym pokoleniu krytykiem książki został Robert Parsons, który potępiał ją w traktacie pod tytułem A Treatise of Tree Conversions of England (1603—1604).


Druga edycja książki byla prawie dwa razy bardziej obszerna od pierwszej. Składały się na nią dwa obszerne tomy, zawierające po 2300 dużych stron, wypełnionych tekstem w dwóch kolumnach.

Edycja trzecia i czwarta

Trzecia edycja dzieła Foxe’s ukazała się w roku 1576 i stanowiła przedruk wydania drugiego. Edycja czwarta natomiast była ostatnią, jaka ukazała się za życia Foxe’a, była znacznie lepszej jakości od poprzedniej i składały się nań dwa tomy in folio, każdy spośród których miał około tysiąca stron z tekstem sformatowanym w dwie kolumny.

Edycja czwarta była cztery razy dłuższa niż Biblia i była najbardziej imponującą pod względem objętości i skomplikowania książką angielską swojej epoki. Można, jak się wydaje, stwierdzić, że jest to najbardziej złożona spośród książek, jakie powstały w czasie pierwszych dwóch lub trzech stuleci historii druku angielskiego.

Pierwsze wydanie skrócone pojawiło się w roku 1589. Choć ukazało się zaledwie dwa lata po śmierci autora, zawierało informacje na temat jego życia, oddając przez to cześć jego pamięci. Był to zaledwie początek: w późniejszym czasie ukazały się setki skróconych wydań dzieła.


Od końca XVII w. skracano jego pracę tak, by zawierał jedynie elementy najbardziej sensacyjne. Zabieg ten sprawiał, że antykatolickość Księgi męczenników była znacznie bardziej jaskrawa, niż autor zakładał. Znaleźli się więc zajadli przeciwnicy dzieła, tacy jak Samuel Roffey Maitland, Richard Frederick Littledale, Robert Parsons i John Miller, którzy próbowali podważać wiarygodność użytych przez Foxe’a dokumentów. Warren Wooden określił Foxe’a w 1983 roku mianem historykaco prawda stronniczego, a jednak akuratnego i dokładnego, natomiast Patrick Collins nazwał Foxe’a największym angielskim historykiem swojej ery. Księga męczenników Foxe’a, opisująca między innymi cierpienia, jakie angielscy protestanci doznali z rąk prześladujących ich katolików, stanowi element angielskiej tożsamości narodowej.

Historia męczenników chrześcijańskich do czasów Pierwszego Wielkiego Prześladowania za cesarza Nerona

Gdy Chrystus, nasz Zbawiciel, w Ewangelii św. Mateusza, usłyszał wyznanie Szymona Piotra -który, jako pierwszy, otwarcie uznał go za Syna Bożego- i przeczuwając w tym tajemne działanie Ojca, nazwał go (w nawiązaniu do jego imienia) skałą, ma której zbuduje swój Kościół- w dodatku tak silną, że bramy piekielne go nie przemogą. Czytając te słowa, można zauważyć, że -po pierwsze- Chrystus posiadać będzie Kościół na tej ziemi. Po drugie: Kościołowi temu będzie przeciwstawiać się silnie nie tylko świat, lecz także najpotężniejsze spośród sił piekielnych. Wreszcie po trzecie: mimo usilnego działania diabła i wszystkich jego złości, Kościół ten przetrwa.


Owo proroctwo Chrystusa wypełnia się cudownym sposobem; do dziś dnia całe dzieje Kościoła to nic innego, jak urzeczywistnianie się jego treści. Po pierwsze: Chrystus ustanowił Kościół- nikt w to nie wątpi. Po drugie: siła książąt, królów, monarchów, rządców i władców tego świata i ludzi im poddanych, publicznie i prywatnie, z całą mocą i przebiegłością, zwróciła się przeciwko temu Kościołowi! I wreszcie po trzecie- rzeczony Kościół, wbrew temu wszystkiemu, przetrwał i pozostał nieustępliwy. Jakie burze i wichury nim szarpały- niesamowite samo wspomnienie. Spisuję tę historię, by to unaocznić: pragnę, by -po pierwsze- ukazały się nam wspaniałe dzieła boże, dokonane przez Jego Kościół ku Bożej chwale; także po to, by dzieje Kościoła, ukazujące jego niezłomność, mogły przyczynić się do budowania wiary chrześcijańskiej, a także przyjść z pomocą Czytelnikowi.


Jako że nie jest naszym zadaniem rozwodzić się nad historią naszego Zbawiciela- zarówno tą sprzed, jak i tą po ukrzyżowaniu- zadowolimy się jedynie stwierdzeniem, że Żydów ogarnęło ogromne zmieszanie po tym, jak zmartwychwstał. Chociaż jeden z apostołów go zdradził; chociaż inny się go zaparł, złamawszy przyrzeczenie; i choć wszyscy inni go opuścili, wyłączając jedynie ucznia znanego arcykapłanowi; historia zmartwychwstania wyznaczyła nowy kierunek wszystkim ich sercom; i, po misji dokonanej przez Ducha Świętego, dała nową pewność ich umysłom. Moce, którymi byli obdarzeni, dały im siłę do głoszenia jego imienia. Głoszeniu ku zdziwieniu żydowskich władców i ku zaskoczeniu pogańskich prozelitów.

Święty Szczepan

Święty Szczepan był kolejnym [po Chrystusie] męczennikiem. Jego śmierć nastąpiła wskutek głoszenia ewangelii tym, którzy zdradzili i zamordowali Jezusa. Wpadli oni w tak wielkie szaleństwo, że wypędzili go z miasta i ukamienowali.


Czas jego cierpień- według powszechnie przyjętych obliczeń- przypada na Święto Paschy, które nastąpiło po ukrzyżowaniu naszego Pana -jego połączenia się z Ojcem, które przypada na czas astronomicznej wiosny. Wtedy to nastały czasy wielkich prześladowań, wymierzonych przeciwko tym, którzy uznawali Chrystusa jako Mesjasza lub proroka. Święty Łukasz donosił, że w owym czasie rozpoczęło się wielkie prześladowanie zboru w Jerozolimiei wszyscy, z wyjątkiem apostołów, rozproszyli się po okręgach wiejskich Judei i Samarii.


Około dwóch tysięcy chrześcijan, włączając w to Nikanora- jednego z siedmiu diakonów, poniosło śmierć męczeńską na skutek prześladowania, które wybuchło z powodu Szczepana.


Jakub Starszy- kolejny męczennik, którym się zajmiemy- to opisany w Dziejach Apostolskich Jakub, syn Zebedeusza, starszy brat Jana, i krewny naszego Pana. Jego matka Salome była kuzynką Dziewicy Marii. Męczeństwo dokonało się dziesięć lat od chwili śmierci Szczepana; w czasach, gdy Herod Agryppa został obrany rządcą Judei- i, by integrować społeczność, wszczął prześladowanie chrześcijan, które było wymierzone w głównej mierze przeciwko przywódcom ruchu. Nie można lekceważyć opisu wydarzeń, który pozostawił nam Klemens Aleksandryjski. Kiedy Jakuba prowadzono na miejsce kaźni, jego oskarżyciel pokutował, doceniając niezwykłą odwagę i niezłomność apostoła. Upadł przed nim na kolana, prosząc o przebaczenie i zapewniając, że odtąd jest chrześcijaninem. Postanowił, że Jakub nie umrze sam jeden- i tak, obojgu ścięto głowy w tym samym czasie. W ten sposób pierwszy apostoł- męczennik z radością i bez wahania pił z kielicha, z którego- jak powiedział naszemu Zbawicielowi- był gotów pić. Tymon i Parmenas zostali męczennikami mniej więcej w tym samym czasie; pierwszy w Filippi, drugi w Macedonii. Wydarzenia te miały miejsce w roku 44 n.e.


Filip urodził się w Betsaidzie, w Galilei- i pierwszy był nazywany uczniem. Pracował dla Boga w Górnej Azji, został męczennikiem we w Heliopolis we Frygii. Biczowano go, wrzucono do więzienia i następnie ukrzyżowano w 54 r n.e.


Mateusz, który był celnikiem; urodził się w Nazarecie. Napisał swoją ewangelię w języku hebrajskim- została ona później przetłumaczona na grekę przez Jakuba Mniejszego. Pracował dla Boga w Partii i Etiopii; w tej ostatniej poniósł męczeństwo, zabity halabardą w mieście Nadabah w 60 r n.e.


Jakub Mniejszy jest uznawany przez niektórych za brata naszego Pana, które to pokrewieństwo miałby zawdzięczać poprzedniej żonie Józefa. Przypuszczenie to jest bardzo wątpliwe- w zbyt wielkim stopniu współbrzmi z przesądami katolików, którzy głoszą, że Maria nie miała oprócz naszego Zbawiciela żadnych więcej dzieci. Jakub został wybrany zarządcą zborów w Jerozolimie i był autorem Listu świętego Jakuba, znajdującego się w kanonie. Gdy miał dziewięćdziesiąt cztery lata, został pobity i ukamienowany przez Żydów. Roztrzaskano mu głowę pałką.


Andrzej, brat Piotra, głosił ewangelię wielu narodom Azji. Po przyjeździe do Edessy został pochwycony i ukrzyżowany. Ramiona jego krzyża były wbite poprzecznie w ziemię. Stąd wzięło się wyrażenie: krzyż świętego Andrzeja.


Święty Marek urodził się w żydowskiej rodzinie, należącej do plemienia Lewiego Podobno został nawrócony przez Piotra, któremu służył jako sekretarz i pod którego nadzorem napisał swoją ewangelię w języku greckim. Marek został rozerwany na strzępy przez mieszkańców Aleksandrii, podczas święta ku czci ich bałwana, Serapisa. Zginął zabity bez litości.


Piotr. Tak jak wielu innych świętych, błogosławiony apostoł Piotr został skazany na śmierć i ukrzyżowany w Rzymie; niemniej niektórzy wątpią -i nie bez racji- w tę wersję wydarzeń. Hegezyp pisał, że Neron szukał pretekstu do uśmiercenia go. Gdy mieszkańcy miasta dowiedzieli się o tym, domagali się hałaśliwie, by Piotr ich opuścił. Piotr, przekonany przez ich natarczywość, przygotował się do drogi. Ale, zbliżając się do bramy, zobaczył Pana Jezusa, który zbliżył się do niego. Piotr, oddając mu hołd, spytał: Panie, dokąd idziesz? Jezus odpowiedział: Przychodzę, by zostać ponownie ukrzyżowanym. Piotr, rozumiejąc, że zbliża się jego godzina, wrócił do miasta. Hieronim napisał, że Piotr został ukrzyżowany do góry nogami, ponieważ sam życzył sobie tego, uznając siebie za niewartego ukrzyżowania w taki sposób, w jaki ukrzyżowano jego Pana.


Paweł, apostoł, zwany wcześniej Szawłem, po swojej ogromnej pracy i niesłychanym wysiłku ewangelizacyjnym, cierpiał prześladowania za czasów Nerona. Abdiasz podaje, że Neron posłał dwóch wielmożów, Feregę i Partemiusza, by zapowiedzieli mu, że ma wkrótce umrzeć. Wielmoże zbliżyli się do Pawła nauczającego lud; poprosili, by pomodlił się za nich, by mogli uwierzyć. Piotr odpowiedział, że za niedługo uwierzą i zostaną ochrzczeni. Zaraz potem przyszli żołnierze i wyprowadzili go z miasta na miejsce kaźni, gdzie apostoł, odmówiwszy modły, oddał głowę pod miecz.


Juda, brat Jakuba, nazywany Tadeuszem. Ukrzyżowany w Edessie w 72 r n.e.


Bartłomiej głosił w kilku krajach. Przetłumaczył Ewangelię Mateusza na język hinduski; głosił ją także w Indiach. Okrutnie pobity i ukrzyżowany przez zniecierpliwionych bałwochwalców.


Tomasz zwany Dydymus, głosił ewangelię w Partii i Indiach, czym wzbudzał gniew pogańskich kapłanów. Zamordowany włócznią.


Łukasz Ewangelista- autor ewangelii, która nosi jego imię. Podróżował z Pawłem przez wiele krajów. Powieszony na drzewie oliwnym przez bałwochwalczych kapłanów greckich.


Szymon zwany Zelotą. Głosił ewangelię w Mauretanii, Afryce i nawet w Brytanii, gdzie został ukrzyżowaniu w 74 r n. e.


Jan, zwany ukochanym uczniem- brat Jakuba Większego. Założył kościoły w Smyrnie, Pergamonie, Sardes, Filadelfii, Laodycei i Thyatri. Z Efezu został przeniesiony do Rzymu, gdzie miał zostać wrzucony do kotła wypełnionego wrzącym olejem. Cudem uciekł, nie odnosząc żadnych ran. Wygnany na wyspę Patmos przez Domicjana, napisał Księgę Objawienia. Nerva, następca Domicjana, uwolnił go. Jan był jedynym apostołem, który uniknął gwałtownej śmierci.


Barnabas pochodził z Cypru, ale miał żydowskie korzenie. Jego śmierć miała miejsce około 73 r n.e.


Pomimo ciągłych prześladowań i okrutnych kar, Kościół cały czas wzrastał, ugruntowany w doktrynie apostołów i kropiony obficie krwią świętych.

Dziesięć wczesnych prześladowań

Pierwsze prześladowanie Kościoła miało miejsce w roku 67, pod rządami Nerona, szóstego cesarza Rzymu. Monarcha ten rządził przez okres pięciu lat, w ciągu których nie działo się nic szczególnie złego; później jednak Neron oddał się we władanie ekstrawaganckim żądzom i zaczął popełniać najhaniebniejsze zbrodnie. Jedną z jego diabelskich zachcianek był rozkaz podpalenia Rzymu -i Rzym rzeczywiście stanął w płomieniach za sprawą wojskowych. Kiedy miasto płonęło, Neron wszedł na wieżę Mecenasa gdzie grając na harfie, śpiewał pieśń o płonącej Troi i zadeklarował, że chce, by wszystko zginęło przed jego śmiercią. Wyłączając Cyrk, wiele pałaców i domów uległo spaleniu; kilka tysięcy ludzi zginęło w płomieniach; zadusiło się dymem albo zostało przygniecionych przez ruiny. Przerażający pożar szalał przez dziewięć dni. Neron zauważył, że winę za nieszczęście jest przypisywana głównie jemu; że staje się obiektem nienawiści- i zadecydował, że w ramach wybielenia się obarczy winą chrześcijan, dzięki czemu będzie mógł cieszyć się nowymi okrucieństwami.


Tak nastało pierwsze wielkie prześladowanie- i okrucieństwa popełniane na chrześcijanach były tak wielkie, że wzbudzały współczucie samych Rzymian. Neron, wyrafinowany w swoim okrucieństwie, wymyślał tortury, jakich nie powstydziłby się najbardziej diaboliczny umysł. Kazał zaszywać ludzi w skóry dzikich bestii i potem szczuł ich psami; innych z jego rozkazu ubierano w odzienie z wosku, przymocowywano odpowiednio i zapalano, by mogli służyć do oświetlania ogrodów władcy.

Rys. 1 Hybert Robert The Fire of Rome (1785)

Prześladowanie obejmowało swoim zasięgiem całość Imperium Rzymskiego- ale zamiast gasić ducha chrześcijańskiego, raczej go rozpalało. Święty Paweł i święty Piotr zginęli. Do tej listy możemy dodać Erastusa, skarbnika miejskiego Koryntu; Aristarchusa z Macedonii i Tropimusa Efezyjczyka, którego nawrócił i z którym głosił święty Paweł, a także Józefa, zwanego Barsabas i Ananiasza, biskupa Damaszku.

Drugie prześladowanie

Drugie Prześladowanie miało miejsce za czasów Domicjana, w roku 81 n.e. Cesarz Domicjan, obdarzony naturalną skłonnością do okrucieństwa, zanim ogłosił drugie prześladowanie chrześcijan, najpierw zabił swojego brata. W swoim gniewie zgładził część senatorów rzymskich- niektórych przez złośliwość, innych, chcąc skonfiskować ich mienie. Nakazał również, by zabito wszystkich potomków króla Dawida. Między wieloma męczennikami znalazł się Szymon, biskup Jerozolimy, którego ukrzyżowano; oraz święty Jan, którego gotowano w oleju i odesłano na wyspę Patmos. Flawię, córkę Rzymskiego senatora, zesłano do Pontu. Ogłoszono prawo mówiące o tym, że żaden chrześcijanin, którego by przyprowadzono przed oblicze trybunału, nie uniknie kary, jeśli nie wyrzeknie się swojej religii. W owym czasie krążyło wiele skandalicznych plotek, mających na celu obciążenie chrześcijan. Poganie, gdy głód, jakaś plaga lub trzęsienie ziemi nawiedzały którąś z prowincji, winili chrześcijan.


Prześladowanie chrześcijan zwiększyło liczbę donosicieli i wielu ludzi dla zysku zaprzedawało się, szkodząc niewinnym osobom.


Inna trudność polegała na tym, że kiedy chrześcijanie stawali przed sądami, kazano im składać przysięgę; kiedy odmawiali, skazywano ich na śmierć. Jeśli wyznawali dalej swą wiarę, spotykał ich ten sam los.


Spośród wielu historii tego prześladowania, najbardziej wyróżnia się ta, która opisuje dzieje Dionizego Areopagity, wykształconego i oczytanego Ateńczyka. Dionizy podróżował do Egiptu, by studiować astronomię i zaobserwował wielkie, nadprzyrodzone zaćmienie, które zdarzyło się w czasie, w którym został ukrzyżowany nasz Zbawiciel. Czystość jego mowy i obyczajów sprawiła, że zwrócili na niego uwagę chrześcijanie. Wkrótce mianowano go biskupem Aten.


Nikodem, dobry chrześcijanin, który osiągnął pewną pozycję w świecie, był prześladowany w Rzymie podczas terroru Domicjana. Protazy i Gerwazy zostali męczennikami w Mediolanie.


Tymoteusz był słynnym uczniem świętego Pawła i biskupem Efezu. Z zapałem zarządzał tamtejszym zborem do 97 r. n.e. W owym czasie, gdy nastało pogańskie święto zwane Catagogion, Tymoteusz, spotkawszy procesję, ostro skrytykował niedorzeczne bałwochwalstwo. Rozdrażniło to jej uczestników tak bardzo, że rzucili się na niego z pałkami i pobili tak dotkliwie, że zmarł na skutek odniesionych ran dwa dni później.

Trzecie prześladowanie

Trzecie Prześladowanie nastało za panowania Trajana, roku 108 n.e. Pliniusz Młodszy, sławny erudyta tamtego czasu, widząc opłakaną sytuację chrześcijan, pełen współczucia napisał do Trajana, donosząc, że wiele tysięcy wyznawców Chrystusa ginie każdego dnia, chociaż żaden z nich nie uczynił niczego niezgodnego z rzymskim prawem- niczego, do usprawiedliwiłoby prześladowanie.

Za cały dowód winy czy błędu (jakkolwiek by tego nie nazwać) starczyło to, że spotykali się wyznaczonego dnia przed świtem, by odmówić wspólnie modlitwę do Chrystusa-Boga i zobowiązać się nie do tego, by popełniać złe czyny- ale wręcz odwrotnie; do niepopełniania grzechów; do tego, że nie będą kraść, rabować, zdradzać małżonka; nie będą mówić fałszywego świadectwa ani oszukiwać innych: po czym, jak nakazywał ich zwyczaj, zbierali się ponownie, by wziąć udział we wspólnym posiłku. I nic w tym złego.

Podczas tego prześladowania cierpiał podziwiany przez wielu błogosławiony męczennik Ignacy. Ignacy został ustanowiony, następny po Piotrze, biskupem Antiochii. Niektórzy twierdzą, że, będąc zesłany do Rzymu z Syrii z powodu swej wiary w Chrystusa, został wydany na pożarcie dzikim bestiom. Mówi się także, że kiedy wędrował przez Azję- cały czas pod czujnym okiem strażników -pocieszał i dodawał siły wszystkim zborom, znajdującym się w miastach, które mijał, poprzez głoszenie Słowa i upominanie. Kiedy zaś przybył do Smyrny, napisał do zboru, znajdującego się w Rzymie, prosząc, by wierni nie próbowali ocalić go od męczeństwa, ponieważ ratunek ten pozbawiłby go tego, czego najwięcej pragnie i w czym pokłada nadzieję.

Stałem się teraz uczniem. Nie zależy mi na niczym- żadnej z widzialnych i niewidzialnych rzeczy- byle Chrystusa pozyskać. Niech zatem przyjdzie krzyż i ogień; niech przyjdą watahy dzikich zwierząt; zniszczenie całego ciała i wszystkie złości diabelskie niech przyjdą na mnie; niech tak się stanie- byłem tylko Chrystusa pozyskał.

I nawet wtedy, gdy został skazany na pożarcie przez dzikie zwierzęta, pałał takim ogniem wiary, że kiedy usłyszał ryki lwów, oświadczył: Jestem pszenicą Chrystusa. Zostanę starty przez zęby dzikich bestii, bym mógł się okazać czystym w jego oczach.


Po Trajanie rządził cesarz Hadrian, który kontynuował okrutne prześladowania. Tego czasu zabici zostali Aleksander, biskup Rzymu, wraz z dwoma diakonami; Kwirynus i Hernes z rodzinami; Zenon, rzymski szlachcic- i około dziesięć tysięcy innych chrześcijan. Wielu krzyżowano na górze Ararat. Wkładano im na głowy korony cierniowe i kaleczono włóczniami ich boki, odtwarzając śmierć Chrystusa. Eustachemu, sławnemu i dzielnemu rzymskiemu dowódcy, wydano rozkaz uczestnictwa w uroczystościach składania pogańskich ofiar ku czci jego własnych zwycięstw militarnych, ale wiara (bo był w sercu chrześcijaninem) zatriumfowała nad jego pychą, i odmówił. Cesarz, niepomny na zasługi swojego zdolnego dowódcy, wpadł w furię i rozkazał zamordowanie Eustachego wraz z rodziną.


Podczas kaźni Faustyna i Jovity, rodzeństwa z Bresci, poganin Calocerius, widząc ogrom cierpień skazańców i cierpliwość, z którą je znoszą, wykrzyknął, pełen podziwu i ekstazy: wielki jest Bóg chrześcijan! Natychmiast go schwytano i tak podzielił los męczenników. Wiele innych, podobnych okrucieństw spotykało chrześcijan, do czasu, gdy Kwadratus, biskup Aten, wystąpił z uczoną obroną chrześcijan przed przebywającym w Atenach cesarzem- i Arystydes, filozof z tego samego miasta, napisał pełen elegancji list, który sprawił, że Hadrian zmniejszył swoją surowość i ustąpił ze swojego nieprzejednanego stanowiska. Hadrian zmarł w 138 r. n.e.; jego następcą został Antoniusz Pius, jeden z najłagodniejszych monarchów, którzy kiedykolwiek rządzili. To właśnie on zakończył prześladowanie wymierzone w chrześcijan.

Czwarte prześladowanie

Czwarte Prześladowanie nastąpiło w roku 162., za czasów Marka Aureliusza; człowieka, którzy mimo swoich osiągnięć w dziedzinie filozofii i zarządzania, miał naturę ostrą i surową- a wobec chrześcijan nieubłaganą. Okrucieństwa stosowane podczas tego prześladowania były tak straszne, że ludzie odwracali wzrok, przejęci grozą i jednocześnie zdumieni odwagą osób, znajdujących się w rękach katów.

Przeczytałeś bezpłatny fragment.
Kup książkę, aby przeczytać do końca.
E-book
za 14.7
drukowana A5
za 23.84
drukowana A5
Kolorowa
za 45.89