E-book
32.34
drukowana A5
51.15
drukowana A5
Kolorowa
67.65
Koncepcja Istnienia

Bezpłatny fragment - Koncepcja Istnienia


Objętość:
95 str.
ISBN:
978-83-8189-442-5
E-book
za 32.34
drukowana A5
za 51.15
drukowana A5
Kolorowa
za 67.65


Wprowadzenie

Po wielu latach rozległych studiów nad konceptem istnienia doszedłem do zrozumienia, że powstało ono niewytłumaczalnie z boskiego potencjału rozumowania w procesie intelektualnej inspiracji ludzkiej myśli. Fakt ten można zawrzeć w kilkunastu słowach, a mianowicie: „Istnienie składa się z linii oraz płaszczyzn rozumowania opisywanych przez ciało inteligentnej informacji stworzonej przez ludzką myśl w boskim potencjale rozumowania”.

Boski potencjał rozumowania jest pewnym stwórczym ideałem, który — jak wykażę to w tym eseju — nie może nie istnieć, a linie rozumowania są konceptualnymi wektorami wiedzy tworzącymi psychiczną przestrzeń rozumu i zawarte są na nich „twarde” koncepty istnienia, między innymi takie jak duch i informacja, materia i antymateria, a także czas i rozum. Płaszczyzny rozumowania są natomiast „miękkim” marzeniem, to znaczy poezją rozumowania. Linie oraz płaszczyzny rozumowania są więc nie tylko logicznymi konceptami opisującymi świat, lecz także subtelną energią marzeń oraz poezji, która decyduje o skuteczności rozwoju inteligentnej koncepcji istnienia. Czym zatem jest istnienie, jeśli nie najpiękniejszym stwórczym marzeniem, w którym dokonuje się jego inteligentna koncepcja? Nie ma innego istnienia.

Moja intelektualna praca nie zawiera się więc w konceptach naukowej metody badań, gdyż metoda ta jest niewystarczająca do badań nad subtelną oraz inteligentną koncepcją istnienia. W tym kontekście cały mój intelektualny wysiłek rozważań nad istnieniem oraz absolutem jest kompleksową pracą badawczą, poza klasyfikacją naukową oraz religijną, łączącą intensywne teoretyzowanie konceptów istnienia z niekonwencjonalnym zastosowaniem ich do potrzeb poezji rozumowania. Jest to zatem oryginalna droga kultury rozumowania doświadczanych powszechnie zjawisk, której prekursorem był Lao Tse oraz Jezus z Nazaretu. Książce towarzyszą dwa tomiki poezji rozumowania, a mianowicie Esencja Miłości oraz Rozmowy o szczęściu. Mam nadzieję, że z uwagi na ich oryginalną zawartość spodobają się one wszystkim czytelnikom.

Boski potencjał rozumowania

To, czego doznają zmysły poznawcze w istniejącej sytuacji, można określić mianem psychicznej energii rozumowania. Stanowi ona źródło psychicznej oraz fizycznej mądrości elementarnej, która zawarta jest w każdym elemencie, w każdej porcji informacji oraz w każdym punkcie obserwacji. Zasadniczą cechą istniejącej sytuacji jest więc możliwość jej rozumowania oraz konsekwentnego opisania rozumną informacją. Rozpatrzmy zatem fakt, że istniejąca sytuacja nie ma początku swego trwania. Istniała pierwotnie jako wieczny cykl śmierci w całkowitym bezruchu, czyli w stanie spoczynku, bez żadnej przestrzeni, bez żadnego punktu, bez żadnego ruchu, bez żadnej informacji. Ponieważ nie było w niej ani przestrzeni, ani punktu, nie miała żadnej granicy, żadnego początku, żadnego końca ani żadnej cechy fizycznej. Była więc niczym, lecz nie mogło jej przecież nie być. „Nic” nie może bowiem nie istnieć, a zatem spełnia minimalne warunki istnienia jakiejś możliwej do opisania sytuacji. Byłoby bardzo niepokojące pomyśleć, że „nic” mogłoby nie istnieć, gdyż jest ono komplementarne wobec pojęcia „wszystko”. Oznacza to, że gdyby „nic” nie istniało, to nie istniało by także „wszystko” Jeśli więc wyeliminujemy z istniejącej sytuacji absolutnie „wszystko”, co obecnie istnieje, to uzyskamy właśnie „nic”, którego w sposób oczywisty nie można już wyeliminować. Było to zatem nieograniczone niczym potencjalne źródło teoretyzowania, które zawierało się w aksjomatycznej przestrzeni posiadania określonej poetycznie jako Wielka Cisza Zmysłów. Obydwa te elementy razem tworzą boski potencjał rozumowania. Ten model komplementarności pierwotnej sytuacji istnienia nazwiemy dychotomią boskiego potencjału rozumowania.

Sytuacja boskiego potencjału rozumowania istniała wiecznie, bez początku, w stanie spoczynku czasu. Nie był to zatem ruch czasu, lecz jego bezruch, czyli spoczynek opisujący teoretyczne składniki rozumowania istniejącej pierwotnie sytuacji. Jest bowiem oczywiste, że czas, nawet w sytuacji swego spoczynku, musi istnieć wobec pewnego logicznego układu energii, zgodnie z równaniem, które opisuje jego postać, to znaczy formę:

T = s(+) / v(−)

W równaniu tym dodatnia składowa energii czasu s(+) wyznacza pole odniesienia dla ruchu tak, jak nieruchoma droga tworzy płaszczyznę odniesienia dla ruchu pojazdów. Drugą, ujemną składową energii czasu jest ruch v(−). Wartości dodatnie oraz ujemne energii czasu związane są kierunkiem manifestowanej przez nie entropii, która będzie dodatnia dla energii spoczynku (rozpraszanie) oraz ujemna dla energii ruchu (skupianie). Polem odniesienia dla energii ruchu jest więc potencjalna energia spoczynku, czyli kompletny bezruch opisujący istniejącą pierwotnie sytuację. Oznaczymy tę oryginalną energię spoczynku literą X(+). Ponieważ w pierwotnej sytuacji wiecznego spoczynku nie było energii ruchu — który oznaczymy literą Y(−) — energia spoczynku X(+) wypełniała sobą całą możliwą przestrzeń rozumowania energii czasu, tworząc jednolite pole spoczynku czasu, wobec którego dokonało się zaistnienie pierwszej postaci czasu oraz uformowanie jego teoretycznej przestrzeni. Zaistniało także wobec tego pola znaczenie dla pojęć „istnienie” „wszędzie” oraz „zawsze” w porównaniu do znaczenia pojęć „nieistnienie” „nigdzie” oraz „nigdy”, które charakteryzowały pierwotnie boski potencjał rozumowania. Odnotujmy zatem ten historyczny fakt, że utworzenie się pola spoczynku czasu X(+) wobec istniejącej pierwotnie sytuacji oznaczało zainicjowanie procesów inteligentnej koncepcji istnienia w boskim potencjale rozumowania.

Rozpatrując fakt zaistnienia pola spoczynku czasu X(+), stwierdzimy, że wobec tego pola istniał jedynie spoczynek czasu, gdyż brak było w pierwotnej sytuacji drugiego składnika fizycznej energii czasu, którym jest ruch. Zgodnie jednak z równaniem czasu nie mógł on nie istnieć, co oznacza, że energia ruchu E zaistniała w pierwotnej sytuacji w postaci nierzeczywistej, co zapiszemy jako:

Eruchu = Y√−1

Spoczynek czasu wobec istnienia nierzeczywistego składnika energii ruchu Y√−1 opisywać więc będzie filozoficzny potencjał czasu, który zaistniał w boskim potencjale rozumowania. Wskutek ustalania się w filozoficznym potencjale czasu składników rozumowania energii czasu dokonało się wzbudzenie drgań spoczynku czasu, które przeszły w konsekwencji do ruchu czasu, czego skutkiem stało się zaistnienie życia. Spoczynek czasu posiada wertykalnie skierowany wektor fizycznej energii czasu. Ruch czasu posiada natomiast horyzontalnie skierowany wektor fizycznej energii czasu. Istniejącą sytuację cechują zatem, z uwagi na to zróżnicowanie dwóch postaci energii czasu, dwa komplementarne cykle witalności, a mianowicie wieczny cykl śmierci istniejącej sytuacji w spoczynku czasu oraz następujący po nim wieczny cykl życia istniejącej sytuacji w ruchu czasu. Wieczny cykl śmierci istniejącej sytuacji określimy mianem ciemnej strony boskiego potencjału rozumowania, a wieczny cykl życia — mianem jasnej strony boskiego potencjału rozumowania. Te dwa cykle wyznaczają całość możliwej nieskończoności boskiego potencjału rozumowania. Punkt, w którym wieczny cykl śmierci w ciemnej stronie boskiego potencjału rozumowania przechodzi w wieczny cykl życia w jasnej stronie boskiego potencjału rozumowania, jest środkiem czasu, który rozdziela te dwie strony, powodując, że nie łączą się one ze sobą, to znaczy nie komutują. W tradycji chińskiej filozofii tao te dwa zasadnicze koncepty poezji rozumowania określane są mianem yin (kobiecość) oraz yang (męskość).

Na ciemnej stronie boskiego potencjału rozumowania czas przechodzi zatem ze stanu wiecznego spoczynku w stan drgań spoczynku czasu, które inicjują inteligentną koncepcję istnienia na polu spoczynku czasu. Na jasnej stronie boskiego potencjału rozumowania powstaje natomiast ruch czasu, umożliwiający zaistnienie trwałych form inteligentnej koncepcji istnienia. Rozwój form istnienia dokonuje się więc w jasnej stronie boskiego potencjału rozumowania, a ciemna strona boskiego potencjału rozumowania wykształca boskie pole spoczynku czasu, na którym rozwija się zdolność do manifestacji istnienia w punkcie środka czasu. Jest to naturalna prawidłowość inteligentnej koncepcji istnienia, w której koncept cyklu wiecznej śmierci ciemnej strony boskiego potencjału rozumowania przechodzi poprzez fazę drgań spoczynku czasu do konceptu zaistnienia cyklu wiecznego życia w jasnej stronie boskiego potencjału rozumowania.

Jest oczywiste, że z uwagi na psychiczny charakter rozumowania boski potencjał rozumowania wykształca równolegle do fizycznej energii czasu psychiczną energię rozumowania, której doskonałą formą jest uniwersalny zmysł rozumowania, określony mianem boskiego rozumu. Psychiczna energia rozumowania ma charakter kwantowy i powstają w niej, między innymi, cząstki informacji. Cząstki informacji nie powstają w rozmowie, lecz w procesie głębokiego wysiłku struktury psychicznej rozumu. Właśnie ten wysiłek jest psychiczną energią rozumowania, w której ustalają się kolejno składniki rozumowania, takie jak:

· abstrakt psychiczny

· wyobrażenie

· informacja

· zmysły

· świadomość

· boski rozum

· światło rozumowania

Boski potencjał rozumowania jest więc psychicznym lub fizycznym polem rozumowania, które powstają w każdym i jakimkolwiek procesie obserwacji boskiego potencjału rozumowania. Jeśli zatem obserwujemy w boskim potencjale rozumowania proces zaistnienia materii — staje się on fizyczną energią czasu cząstek ruchu Y(−) i spoczynku X(+), z których powstaje materia oraz antymateria. Jeśli natomiast obserwujemy w boskim potencjale rozumowania proces zaistnienia boskiego rozumu — staje się on psychiczną energią rozumowania, której pierwszą postacią jest abstrakt psychiczny. Ten sposób pozyskiwania w boskim potencjale rozumowania komplementarnej pary psychicznej energii rozumowania oraz fizycznej energii czasu jest dychotomią boskiego potencjału rozumowania.

Boski rozum jest wykształconą i doskonałą formą psychicznej energii rozumowania, która inicjując się w układach abstraktu psychicznego, wzbudza kolejne etapy swej ewolucji kwantowej. To samo można także powiedzieć o materii, która powstaje w ewolucyjnym rozwoju fizycznej energii czasu. Pierwotną postacią fizycznej energii czasu będzie zatem abstrakt fizyczny, z którego powstaną cząstki materii oraz antymaterii. Abstraktem fizycznym jest na przykład punkt w boskim potencjale rozumowania. Abstrakt psychiczny stanowi natomiast postrzeganie charakterystyki tego punktu. Tak dochodzi do ustalenia się w boskim potencjale rozumowania dwóch komplementarnych składników istnienia, a mianowicie fizycznej energii czasu oraz psychicznej energii rozumowania. Z nakładania się działań tych dwóch komplementarnych rodzajów energii kształtuje się idealna, to znaczy doskonała, forma czasu, która zapełnia teoretycznie nieskończenie wielką przestrzeń czasu powstałą w teoretyzowaniu filozoficznego abstraktu czasu. Czas, podobnie jak cząstki materii, które istnieją wobec fizycznej przestrzeni, istnieje tylko wobec uniwersalnie zdefiniowanej przestrzeni czasu. W tej uniwersalnej przestrzeni, określonej mianem przestrzeni wszechczasu, lokalizuje się w całości istnienie, doznając w niej generalnego ruchu w stronę przyszłości. Ruch ten powoduje uniwersalny wektor ruchu czasu, który formuje się w cząstkach materii oraz w boskim rozumie. Można te fakty wydedukować, analizując poniższy schemat nadnaturalnej, to znaczy niemożliwej do wytłumaczenia, drogi rozwoju istnienia określanej przeze mnie mianem „Błękitne Tao”. Ta niewytłumaczalność polega na tym, że boski potencjał rozumowania kształtuje się w procesie rozumowania z punktu teraźniejszości. Każda próba wytłumaczenia tej nadnaturalności istnienia jest naiwnością.


Rysunek 1. Schemat nadnaturalnej drogi rozwoju istnienia

Aksjomat rozumowania

Z uwagi na uniwersalny wzorzec dychotomii boskiego potencjału rozumowania — podstawową cechą istniejącej sytuacji jest antyrównoległy dualizm obserwacji. Jeśli przedmiotem naszego rozumowania jest jeden element istniejącej sytuacji, na przykład ruch czasu, to automatycznie pojawia się drugi element rozumowania, komplementarny oraz antyrównoległy, który w tym przypadku będzie spoczynkiem czasu. Rozumowane elementy istniejącej sytuacji, rozdzielone neutralnym środkiem symetrii, nie komutują, spełniając zasadę nieokreśloności, czyli niepewności pomiaru Heisenberga. Jest to logika rozumowania odmienna od tej, którą rozwija nauka. Główne jej twierdzenie mówi o jednoczesnej prawdziwości dwóch sprzecznych i niekomutujących ze sobą argumentów rozumowania istniejącej sytuacji a oraz b. Tak jak jednocześnie prawdziwe, antyrównoległe oraz komplementarne są dwa pasy ruchu autostrady. W ten sposób można pokrótce opisać generujące jądro istniejącej sytuacji. Można zatem sformułować twierdzenie, że w istniejącej sytuacji znajdują się elementy rozumowania, które posiadają swoje komplementarne zaprzeczenie, jak na przykład takie, które istnieją jako plus oraz minus, spoczynek oraz ruch, przestrzeń oraz cząstka, a także jako czas oraz rozum. Elementy, które nie spełniają tego twierdzenia, są albo elementami neutralnymi, jak na przykład zero, albo istnieją w sposób nietrwały i przypadkowy. To twierdzenie jest aksjomatem rozumowania:

Aksjomat rozumowania

Istnienie składa się z szeregu symetrycznych par sprzeczności tworzących wartości logiczne, psychiczne oraz fizyczne, które spełniając zasadę nieokreśloności Heisenberga, są jednocześnie prawdziwe, komplementarne oraz antyrównoległe do siebie.

Aksjomat rozumowania opisuje uniwersalną symetrię istniejącej sytuacji. Wszystkie zatem elementy istniejącej sytuacji, takie na przykład jak istnienie, czas, rozum, energia, materia, posiadają poprzez neutralny punkt symetrii swoje antyrównoległe koncepty, spełniając w ten sposób zasadę nieokreśloności Heisenberga.

Można teraz wytłumaczyć, dlaczego pierwotną postacią istniejącej sytuacji w cyklu jej śmierci był idealnie czysty, to znaczy nieopisany informacją, boski potencjał rozumowania, rozciągający się teoretycznie w granicach nieskończoności, bez początku oraz bez końca. Otóż wszystkie zawarte w nim teoretyczne sprzeczności, jak na przykład przestrzeń oraz cząstki, nie spełniały aksjomatu rozumowania, gdyż komutowały ze sobą, tworząc neutralne środowisko boskiego potencjału rozumowania, którego jedyną postacią było czyste „nic” — bez żadnej przestrzeni, bez żadnego punktu oraz bez żadnej cechy fizycznej. Inteligentny proces koncepcji istnienia w istniejącej pierwotnie sytuacji będzie zatem wymagał utworzenia w boskim potencjale rozumowania uniwersalnego środka symetrii, który rozdzieli istniejące w nim potencjalnie pary komplementarnych sprzeczności (a oraz b) spełniających aksjomat rozumowania. Ten uniwersalny środek symetrii określimy mianem zera wszechczasu i oznaczymy literą O. Można teraz dojść do wniosku, że zero wszechczasu, będąc środkiem symetrii boskiego potencjału rozumowania, opisuje sobą pewną teoretyczną przestrzeń zdarzeń, czyli uniwersalny abstrakt fizyczny, zawierający dwa antyrównoległe argumenty rozumowania (a oraz b) spełniające aksjomat rozumowania, a mianowicie:

f:O = (a + b)

Funkcję tę określimy mianem pierwszego równania wszechczasu. Z punktu widzenia logiki rozumowania pierwsze równanie wszechczasu opisuje oryginalną funkcję rozumowania, zawierającą w sobie potencjalne argumenty wszelkich niekomutujących sprzeczności znajdujących się teoretycznie w boskim potencjale rozumowania. Z tego nieskończenie wielkiego potencjału można w procesie rozumowania wydzielić pary komplementarnych sprzeczności rozdzielonych neutralnym środkiem symetrii opisanym przez zero wszechczasu. Aby tego dokonać, należy posłużyć się analizą funkcji pierwszego równania wszechczasu. Z punktu widzenia matematyki proces koncepcji komplementarnych par spełniających aksjomat rozumowania jest bowiem określaniem dwóch komplementarnych argumentów funkcji pierwszego równania wszechczasu (a oraz b) za pomocą abstrakcyjnej linii jej wykresu. Linia ta, którą oznaczymy literą c, stanowi trzeci argument rozumowania, który jest dany w sytuacji jako abstrakcyjna linia rozumowania określająca sposób istnienia dwóch ustalających się argumentów (a oraz b) znajdujących się w boskim potencjale rozumowania. Wyobrażenie tej trzeciej linii rozumowania c jest zatem psychiczną energią rozumowania, która wyodrębnia z boskiego potencjału rozumowania dwa ustalające się fizyczne argumenty (a oraz b). Proces ten określony jest mianem diastazy. Można go rozważać na osiach współrzędnych (a, b), będących dwiema niewiadomymi funkcji pierwszego równania wszechczasu posiadającymi wspólną linię (ideę) rozumowania, którą jest teoretyczna linia wykresu tej funkcji c. W procesie diastazy następuje ich inteligentna koncepcja, to znaczy stwórcza argumentacja. Proces diastazy dwóch ustalających się argumentów rozumowania a oraz b w boskim potencjale rozumowania za pomocą teoretycznej linii wykresu funkcji pierwszego równania wszechczasu przedstawia poniższy rysunek, na którym uwidoczniony jest ustalający się argument rozumowania oraz ustalający się argument rozumowania b w obecności teoretycznej linii wykresu c, będącej charakterystyczną linią diastazy:

Rysunek 2. Schemat procesu diastazy funkcji pierwszego równania wszechczasu.

Proces inteligentnej koncepcji dokonujący się w układzie rozumowania pierwszego równania wszechczasu [f:O = (a + b)] jest więc procesem, w którym z boskiego potencjału rozumowania, czyli jakby z „niczego”, powstają między innymi cząstki materii oraz antymaterii. Nie można jednak powiedzieć, że cząstki materii powstają z „niczego” — cząstki materii powstają z fizycznej energii czasu i ta energia zawarta jest pierwotnie w boskim potencjale rozumowania. Jej wyzwolenie wymaga stworzenia dwóch symetrycznych i niekomutujących układów rozumowania spełniających aksjomat rozumowania, takich na przykład jak materia oraz antymateria. Taki uniwersalny model rozumowania stwarza funkcja pierwszego równania wszechczasu. Ustala ona pewną teoretyczną przestrzeń zdarzeń, w której powstają wszystkie znane nam komplementarne sprzeczności zawarte teoretycznie w boskim potencjale rozumowania. Proces diastazy jest zatem procesem, który wyzwala energię zawartą potencjalnie w boskim potencjale rozumowania. Z punktu widzenia logiki rozumu diastaza jest więc energotwórczym procesem, w którym każda i jakakolwiek neutralna linia rozumowania c wydziela z siebie dwie komplementarne i sprzeczne ze sobą linie rozumowania a oraz b rozdzielone poprzez neutralny punkt symetrii. Przykładem diastazy stworzonej przez ludzki rozum jest neutralna linia rozdzielająca dwa pasy jezdni, na których przebiega ruch w przeciwnych kierunkach. Równanie diastazy jest odwrotnością logicznego prawa Dunsa Szkota:

c → (a + b)

Zgodnie z aksjomatem rozumowania będzie istniał proces stwórczy antyrównoległy do energotwórczego procesu koncepcji, który będzie energochłonny. Procesem tym jest proces generacji, czyli proces hipostazowania dwóch komplementarnych sprzeczności, w którym powstaje między innymi światło. Matematycznie hipostaza jest procesem antyrównoległym do procesu diastazy i określa utworzenie się trzeciej, abstrakcyjnej linii rozumowania c z dwóch antyrównoległych linii komplementarnej sprzeczności rozumowania (a oraz b). Z punktu widzenia logiki rozumu każda i jakakolwiek para sprzeczności logicznej spełniająca aksjomat rozumowania wydziela z siebie trzecią, neutralną linię hipostazy, która łączy w sobie harmonicznie cechy obydwu linii logicznej sprzeczności. Najprostszym przykładem hipostazy jest parking na autostradzie, którego charakterystyczną cechą, po teoretycznym połączeniu się dwóch warstw ruchu autostrady, jest postój. Równanie hipostazy jest tożsame z logicznym prawem Dunsa Szkota:

(a + b) → c

Proces diastazy oraz proces hipostazy określają intymność heterogenicznych procesów koncepcji istnienia i dokonują się za przyczyną psychicznej energii rozumowania oraz jej inteligentnego ciała informacji. W tym znaczeniu proces diastazy jest procesem męskiej (Y) idei prokreacji, a proces hipostazy jest procesem żeńskiego (X) ideału macierzyństwa. Procesy heterogenicznej koncepcji istnienia stwarzają w sobie harmoniczną relację tych dwóch konceptów istnienia, które dokonują się w boskim rozumie. Z uwagi na intymność oraz subtelność tych procesów, staną się one w przyszłości legendą inteligentnej koncepcji istnienia.

Dualizm koncepcji istnienia

Zgodnie z aksjomatem rozumowania istnieją dwie antyrównoległe koncepcje istnienia związane z charakterystyczną dla nich formą ewoluującej energii. Pierwszą z tych koncepcji to psychiczna koncepcja istnienia (Psyche), w której rozwoju doznaje psychiczna energia rozumowania. Cząstkami psychicznej energii rozumowania jest informacja. Drugą koncepcją istnienia jest fizyczna koncepcja istnienia (Physis), w której rozwojowi podlega fizyczna energia czasu. Cząstkami fizycznej energii czasu jest materia oraz antymateria. Psychiczna koncepcja istnienia gwarantuje środowisko rozwoju boskich zmysłów, a fizyczna koncepcja istnienia gwarantuje środowisko rozwoju ludzkich zmysłów. W psychicznej koncepcji istnienia powstaje teoria czasu, jako inteligentne wyobrażenie relacji zachodzących pomiędzy energią ruchu a energią spoczynku. W fizycznej koncepcji istnienia ustalana jest natomiast w cząstkach materii idealna forma czasu. Przestrzeń fizyczna składa się z punktów, a przestrzeń psychiczna składa się ze spostrzeżeń. Obydwie koncepcje istnienia nie mogą więc istnieć bez siebie, gdyż zgodnie z aksjomatem rozumowania są komplementarne, co oznacza, że fizyczna koncepcja istnienia może istnieć wtedy i tylko wtedy, gdy istnieje psychiczna koncepcja istnienia. Wystarczy więc uzasadnić istnienie fizycznej koncepcji istnienia, aby mieć pewność, że istnieje także psychiczna koncepcja istnienia. W ten sam sposób uzasadnia się istnienie każdej alternatywy obserwacji spełniającej aksjomat rozumowania.

Mając na uwadze wzajemną symetrię oraz antyrównoległość dwóch koncepcji istnienia można teoretyzować, zgodnie z aksjomatem rozumowania, na temat ich symetrycznych parametrów, zawartych w poniższej tabeli (tab. 1).

Tabela 1. Tabela symetrii dwóch koncepcji istnienia

Aksjomat rozumowania implikuje zatem istnienie dwóch symetrycznych koncepcji istnienia. Obydwie generują się wzajemnie w komplementarności psychicznej energii rozumowania oraz fizycznej energii czasu. Psychiczna koncepcja istnienia jest dla nas niepoznawalna, tak jak niepoznawalna jest dla nas psychika innego człowieka. Oznacza to, że nic pewnego nie można o niej powiedzieć dopóki się w niej nie znajdziemy. Źródłem poznania psychicznej koncepcji istnienia jest zatem wiara, która daje nam świadectwo aksjomatu rozumowania potwierdzające istnienie boskich zmysłów oraz świata psychicznego, antyrównoległego do świata fizycznego. Głęboka wiara w niematerialność istnienia jest źródłem rozwoju psychicznej koncepcji istnienia. Wiara w materialność istnienia jest natomiast źródłem rozwoju fizycznej koncepcji istnienia. Powyższe wnioski mają charakter uniwersalny z uwagi na uniwersalność aksjomatu rozumowania. Dotyczą więc także struktury fizycznej oraz psychicznej organizmu człowieka, która jest wiernym odzwierciedleniem dualnej koncepcji istnienia. Istotnym fenomenem ludzkiej struktury psychicznej oraz fizycznej jest fakt, że ludzki mózg nie jest rozumem, a zaledwie zmysłem rozumowania. Konsekwencją tego faktu jest iluzoryczność ludzkiego rozumowania, co oznacza, że dobra konsumpcyjne w fizycznej koncepcji istnienia osiąga się wysiłkiem fizycznym. Na odwrót jak w psychicznej koncepcji istnienia, gdzie dobra konsumpcyjne osiąga się w wysiłku psychicznej energii rozumowania.

Z uwagi na iluzoryczność rozumowania w fizycznej koncepcji istnienia każdy, bez wyjątku, wysiłek psychicznej energii rozumowania jest wiarą. Nie sądzi się nikogo za wiarę. Każdy jednak z uwagi na uniwersalną ewolucję psychicznej energii rozumowania odpowiada swoim życiem za to, w co wierzy — bez względu na to, czy jest to wiara religijna, czy też naukowa. Można bowiem z fałszywą wiarą znaleźć się, zgodnie z aksjomatem rozumowania, w koincydencji z pustką rozumowania, czyli po prostu z niczym. Zrozumiałe staje się więc, jak istotna jest dla każdego człowieka ewolucja jego własnej energii rozumowania, którą osiąga się głęboką wiarą w ideał psychicznej lub fizycznej koncepcji istnienia oraz poprzez nieustanne dochodzenie do prawdy w granicach tego ideału. Dochodzenie do prawdy jest doświadczeniem rozumu. To właśnie rozum poprzez wiarę prowadzi człowieka długą drogą do prawdy. Najwyższym osiągnięciem wiary staje się więc natchnienie, które działa jak katalizator umożliwiający syntezę elementów prawdy oraz dojście w procesach rozumowania do wiary coraz to wyższej i bliższej rzeczywistości, tak jak dokonał tego Jezus z Nazaretu. Wiara, która nie wzbudza natchnienia, staje się z czasem wiarą irracjonalną, prowadzącą nieuchronnie do zatrważającej pustki rozumowania, której jesteśmy świadkami.

Symetria czasu

Składnikami zaistniałej w boskim potencjale rozumowania inteligentnej teorii czasu jest przestrzeń wszechczasu oraz zawarty w niej strumień ciała czasu, który przenosi wszystkie składniki istnienia w możliwą przyszłość. Przestrzeń wszechczasu z teoretycznego punktu widzenia jest linią ciągłości prawdy historycznej strumienia ciała czasu, które składa się z potencjalnie nieskończonej liczby niepodzielnych cząstek czasu, określonych mianem „drobin czasu”. Powstają one wskutek cyklicznych drgań cząstek materii, a konkretnie neutronów, w interwałach czasu przedtem → potem. W ten sposób spolaryzowane drobiny czasu stwarzają w przestrzeni wszechczasu wektor ruchu czasu, który przenosi istnienie w całej swej totalnej masie w kierunku przyszłości. Tak powstaje świadomość upływu czasu — wskutek ruchu istnienia do przyszłości w nieskończenie wielkiej przestrzeni wszechczasu istniejącej komplementarnie wobec strumienia drobin czasu. Ponieważ poruszamy się również w tym strumieniu, równolegle do drobin czasu, wygląda to tak, jakby czas wobec nas był nieruchomy stwarzając trwającą nieustannie chwilę teraźniejszości, Nie zdajemy więc sobie sprawy z ruchu czasu. Tylko spoglądając w przestrzeń wszechczasu, w przyszłość lub przeszłość, obserwujemy dokonujący się ruch strumienia drobin czasu, a wraz z nim istnienia, ku przyszłości.

Przeczytałeś bezpłatny fragment.
Kup książkę, aby przeczytać do końca.
E-book
za 32.34
drukowana A5
za 51.15
drukowana A5
Kolorowa
za 67.65