Kochani jako, że książka, którą nie dawno przeczytałyśmy wprawiła nas w ciepły i miłosny nastrój to stwierdziłyśmy, że musimy wam ją jak najszybciej przedstawić. Dodatkowo jest to nasz patronat, który nas bardzo przyjemnie zaskoczył, więc promocja tej książki jest wskazana. Witamy was i zapraszamy na recenzję książki „Gabriela” od Weroniki Karczewskiej – Kosmatki.
„To ona nauczy mnie patrzeć na życie z entuzjazmem i cieszyć się z każdej chwili. Ona pokazała mi czym jest miłość”
Gabriela to młoda dziewczyna, która uwielbia śpiewać i grać na fortepianie. Rafał to prawnik, który został niedawno skrzywdzony przez swoją dziewczynę i nie potrafi dopuścić do swojego serca, żadnej innej kobiety. Oboje są samotni, oboje poszukując własnego przeznaczenia. Jednak pewna sytuacja zmusza ich do zawarcia umowy, która zmieni ich całe życie. Jak potoczą się ich losy ? Czy odnajdą swoje prawdziwe przeznaczenie ? Jeżeli chcecie poznać odpowiedzi na te pytania, musicie koniecznie wgłębić się w tę wspaniałą opowieść. Tymczasem zapraszamy na słów kilka od nas.
Dla nas historii była jak z bajki, każdy chciałby przeżyć ją z pewnością chociaż raz. Ta opowieść to połączenie prostoty z władczością, naturalności z nieugiętością, mieszanina dwóch kompletnie różnych światów. Powiedziałybyśmy, że takie literackie yin i yang, pierwotne i przeciwne uzupełniające się siły.
Książka skierowana jest w stronę kobiecej strony czytelniczej, jak dla nas jest to porządny i romans, w którym znajdziecie również wątek erotyczny. Fani powieści obyczajowych również byli by z niej bardzo zadowoleni, więc serdecznie polecamy.
Książka roztacza w sobie aurę miłości, ale również braku zaufania oraz niedomówień. Tu miłość rodzi się od początku i powolutku kiełkuje, dając później wspaniałe plony, miłość rządzi się swoimi prawami. Fabuła opiera się właśnie na tym rozrastającym się uczuciu oraz pogłębianiu własnych niedoskonałości, a także na niszczeniu muru, który powstał z braku zaufania do drugiej osoby. Z każdą stroną robi się coraz ciekawiej. Akcja posuwa się powolutku, a jest to spowodowane budowaniem relacji między bohaterami, co jest wskazane w takiego typu powieści.
Bohaterowie czyli Gabriela oraz Rafał, mają kompletnie różne charaktery. Jedna jest cichutka, trochę zahukana, ale bardzo mądra i rozsądna. Chłopak wręcz przeciwnie władczy, stanowczy, wie co chce od życia. Autorka sama napisała, że nie polubimy tego bohatera, a my wręcz przeciwnie ubóstwiamy go, bo kto nie kocha takich bad boyów. +Jednak obydwoje nie potrafią się otworzyć i tworzą mur, który powoduje wiele kłótni i sporów. To przeciwne charaktery, ale jak to się mówi kto się czubi ten się lubi.
Opowieść czytało się nam bardzo przyjemnie, gdyż prostota języka, którym została napisana ta książka była wręcz przyciągająca. Co nam się nie podobało ? To, że ta książka tak szybko się skończyła. Przeczytałyśmy ją w kilka godzin i żałowałyśmy, że nie ma więcej. Mamy taką cichą nadzieję, że może autorka pociągnie teraz wątek Blanki, przyjaciółki Gabrieli, chciałybyśmy to zobaczyć i przeczytać.
Jeżeli, więc chcecie przeczytać książkę, przy której się zrelaksujecie i zatracicie to musicie przeczytać Gabrielę. Tu nie ma miejsca na postój, ją należy wziąć do ręki i czytać. Miłego dnia