Edgar Enderson
20.01.2021r.
Czy jesteś gotowy przestać się czuć jak ofiara?
Wszyscy byliśmy zranieni. Ból, jaki niosą nasze przeszłe doświadczenia, często towarzyszy nam przez całe życie. Ten ból jest ważnym elementem kształtowania tego, kim się stajemy, przyczyniając się do ograniczających przekonań, które powstrzymują nas od sukcesu i szczęścia. Często staje się częścią naszej tożsamości, dlatego trzymamy się jej.
Dużym problemem wielu ludzi jest to, że zaczynają myśleć o sobie jako o ofiarach, które mają niewielką lub żadną kontrolę nad swoim życiem.
Ofiarą, według słownika, jest osoba, która została zaatakowana, okradziona, zraniona, zabita, oszukana przez kogoś innego lub skrzywdzona przez nieprzyjemne wydarzenie. Wszyscy zostają zaatakowani, ranni, oszukani i skrzywdzeni podczas życia, jeśli nie fizycznie, to emocjonalnie. I każdy zostaje skrzywdzony przez nieprzyjemne zdarzenia. Wszyscy jesteśmy ofiarami wyzwań i trudności życia. Psychologicznie zdrowe jest uznanie cierpienia i uczucia bezsilności towarzyszących takim doświadczeniom. A jednak są tacy ludzie, którzy przez cały czas czują się ofiarami, bez względu na sytuację, jakie go w życiu spotykają. Ci z mentalnością ofiary zawsze są prześladowani, przynajmniej we własnym umyśle. Utrzymują spójną tożsamość ofiary i widzą życie przez wiecznie zabarwione okulary.
Wszyscy znamy ludzi, którzy wydają się ciągle komentować wyrządzoną im krzywdę, jak inni odmawiają im tego, czego potrzebują, czego chcą, na co zasługują, kontrolują ich wbrew ich woli i sprawiają, że robią to, czego nie chcą robić. Albo jak życie i cały świat jest przeciwko nim. Być może sam jesteś osobą, która przeżywa życie w ten sposób.
Poczucie bycia ofiarą życia, ani kochanie kogoś, kto jest przekonany, że jest ofiarą życia, nie jest łatwe. Obie są bolesne.
Jak uwolnić się od mentalności ofiar?
Ćwicz mówiąc „Nie”
Jeśli nie chcesz czegoś robić to znaczy, że naprawdę nie musisz tego zrobić, dlatego też nie rób tego. Pamiętaj, że możesz mieć potrzeby, tak jak inni ludzie.
Przestań obwiniać siebie i innych
Kiedy słyszysz, jak wdajesz się w obłędne historie, czy to przeciwko innym ludziom, światu, życiu, temu, kogo … mówisz „przestań” sobie głośno i odwróć uwagę od obwiniania myśli.
Bądź miły dla siebie
Kiedy obwiniasz wszechświat i życie za twoje cierpienie, tak naprawdę nie leczysz cierpienia ani nie poprawiasz samopoczucia. Zgłaszając rolę ofiary, wzmacniasz swój ból. Z tożsamością ofiary w grze, nie tylko cierpisz z powodu tego, co się wydarzyło, ale teraz dodajesz do tego cierpienia fakt, że nie dostajesz tego, co inni, ponieważ jesteś przeklęty, życie i wszyscy w nim są aby cię zdobyć, a w zasadzie wszechświat cię nienawidzi.
Weź na siebie odpowiedzialność za własne potrzeby i potrzeby innych
Określ, co chcesz i co jest dla ciebie ważne. Nazwij i rób to, co musisz zrobić, aby to się stało, dla siebie. Nie marnuj czasu na obwinianie lub złość na tych, którzy nie chcą lub nie potrzebują tych samych rzeczy, które robisz, nie czekaj, aż sami pomogą ci uzyskać to, czego chcesz. Zajęty dbaniem o to, co jest dla ciebie ważne, i pozostawienie innych z tego.
Skoncentruj się na pomaganiu innym
Kiedy jesteś w mentalności ofiary, cały świat dotyczy ciebie i twojego bólu. Potwierdź swoje cierpienie z życzliwością, a potem zastanów się, w jaki sposób możesz pomóc innym ludziom? Jakkolwiek jest to sprzeczne z intuicją, im bardziej czujesz się pozbawiony, tym więcej musisz dać. Oferowanie życzliwości jest najpewniejszym na to antidotum.
Ćwiczcie wdzięczność
Mentalność ofiary skupia się na cierpieniu, a konkretnie na tym, czego nie otrzymujesz. Spróbuj odwrócić swoją perspektywę i skupić się na czymś, co jest dla ciebie ważne, co sprawia ci przyjemność. Przenieś swoją uwagę z tego, co tracisz na to, co masz i co możesz zyskać.
Stań się świadomy źródła poczucia bezsilności
Zanim skonstruujesz następną narrację o tym, kto kradnie twoją moc, zaintryguj się podstawowym poczuciem bezsilności, które poprzedza wszystkie sytuacje.
Napisz listę w jaki sposób możesz zmienić swoją obecnie złą sytuację
Kiedy czujesz się ofiarą, przekonujesz się, że nic nie możesz zrobić, aby zmienić swoje okoliczności, ale to prawie nigdy nie jest prawdą. Zajmij się tym, jak możesz spróbować poprawić sytuację, nawet jeśli wydaje się to bardzo trudne lub wręcz niemożliwe.
Praktykuj wybaczanie
Kiedy grasz rolę ofiary, decydujesz się trzymać w sobie gorycz i złość oraz pewność, że zostałeś skrzywdzony. Często nawet nie badając, co mogło być intencją drugiej osoby. Zamiast zatruć własne doświadczenie z urażonymi myślami, spróbuj ćwiczyć współczucie i zrozumienie dla drugiej osoby. Rozpocznij nowy nawyk jak zaprzestanie niechęci do innych, próbując przyswoić to jako waszą codzienną praktykę!
Nie ma nic dobrego w życiu jako ofiara, ale dzięki świadomości, pragnienia zmiany i nowym nawykom możesz wyrosnąć z mentalności. Życie przeżywane z wdzięcznością i dobrocią jest o wiele lepsze niż żal i gorycz na krótkim końcu kija wszechświata. Pierwszym krokiem jest po prostu zdecydować, że jesteś gotowy, aby przestać być ofiarą.
Ćwicz słuchanie empatyczne
Kiedy słuchasz innych ludzi, spróbuj słuchać z intencją poczucia tego, co mówią z głębi serca. Przestań koncentrować się na tym, co musisz zrobić na temat tego, co mówią, co myślisz o tym, co mówią, lub cokolwiek innego, co ma z tobą wspólnego.
Przykład
Ktoś zawsze mówi, że jest kontrolowany przez żądania innych i że jego życie nigdy nie jest jego decyzją. Pewnego ranka jego córka wyraziła negatywnie w stosunku do niego w domu (mając na sobie skromne ubranie) i zapytała go czy mógłby coś zrobić, żeby mogło być w domu chłodniej, ponieważ wydawało się jej, że w domu jest za gorąco. Ubrała się skromnie, aby go sprowokować i wymusić szybszą decyzję, żeby zrobić to co chciała. Taka sytuacja sprawiła, że wtedy wczuł się mentalnie w rolę ofiary i towarzyszącej mu wściekłości. Był pewien, że był celowo kontrolowany przez swoją córkę, a także, że teraz musiał spędzić cały dzień, zastanawiając się, jak naprawić system ogrzewania, aby córka nie musiała czuć się niekomfortowo. Był przekonany, że jeśli natychmiast nie zajmie się jej problemem, zostanie obwiniony, ukarany i pociągnięty do odpowiedzialności za jej nieszczęście. Był, jak to widział, ofiarą jej potrzeb, nie mówiąc już o własnym życiu. Poprzedniego dnia walczył z tą samą córką o to, że musiał umyć jej pokój, ponieważ sama tego nie robiła, natomiast sam fakt, że była niewdzięczna, ponieważ odpowiedziała mu, że nie obchodzi ją to w ogóle, czy jej pokój jest czysty, czy też nie. Dlatego nigdy nie sprzątała, a jeśli on to robił za nią, to wyłącznie dla siebie.
Następnie okazując swoją postawę osoby dręczonej krzyknął: „Muszę zrobić wszystko w tym domu za ciebie, a inni robią wszystko, co chcą.”
Objawy mentalności ofiar
Nigdy nie bierze odpowiedzialności za swoje czyny.
Łatwo się rozzłości i prawie zawsze obraża.
Szybko osądza i krytykuje innych.
Zawsze uzasadnia ich działania jako wyzwalane przez zdarzenia zewnętrzne.
Sprawia, że wymówki nie są w stanie osiągnąć swoich celów.
Oczekuje standardu innych, których się nie trzymają.
Obwinia innych bardzo i narzeka na świat.
Dokonujemy wyboru, aby stać się ofiarą, gdy nie bierzemy odpowiedzialności za to, w jaki sposób działamy, słowa, które mówimy, oraz zobowiązania, których nie przestrzegamy. Robimy to, ponieważ mamy potrzebę odczuwania emocji, jako strategia jest to mentalnie łatwiejsze, ponieważ pociągając innych do odpowiedzialności niż do wzięcia odpowiedzialności za nasze własne działania lub ich brak sami siebie usprawiedliwiamy, czemu nie chcemy nic zmienić w swoim życiu.
Ludzie mają problemy z odnalezieniem drogi najmniejszego oporu, więc choć łatwiej jest zachowywać się jak ofiara, to w dłuższej perspektywie może to prowadzić do depresji i braku jakiegokolwiek własnego rozwoju.
Jakie są zalety bycia ofiarą?
Wszystkie negatywne emocje przynoszą krótkoterminową korzyść. Przyjęcie mentalności ofiary ma następujące zalety:
Nie musisz brać żadnej odpowiedzialności ani osobistej własności. Nie musisz podejmować ryzyka.
Kiedy czujesz się jak ofiara, zwykle nie podejmujesz działań, a następnie nie musisz ryzykować, że zostaniesz odrzucony lub że się tobie nie uda zrealizować tego co postanowiłeś.