Wstęp: Cywil w strefie wojny — między bezradnością, a sprawczością
Wojna. Słowo, które przez dekady w Europie wydawało się należeć do przeszłości, do podręczników historii, do archiwalnych kronik filmowych. Dla wielu była to abstrakcja — coś, co dzieje się „gdzieś daleko”, w krajach o niestabilnej sytuacji politycznej, w miejscach, gdzie demokracja nie zakorzeniła się wystarczająco głęboko. Tymczasem XXI wiek brutalnie obnażył złudność tego przekonania. Konflikty zbrojne znów rozgrywają się tuż za granicą. Cywile znów stają się celem. I znów okazuje się, że najgroźniejszym przeciwnikiem nie jest tylko wróg zewnętrzny, lecz własna nieprzygotowana świadomość.
Ta książka powstała z potrzeby odpowiedzi na jedno fundamentalne pytanie: co zagraża cywilom w czasie wojny? Nie w teorii, nie w analizach geopolitycznych, nie w akademickich dyskusjach — lecz w praktyce, w codziennym życiu, w realiach, które mogą nadejść szybciej, niż ktokolwiek się spodziewa. To nie jest publikacja dla specjalistów od bezpieczeństwa narodowego. To nie jest instrukcja dla służb ratowniczych. To poradnik dla zwykłych ludzi — dla tych, którzy chcą zrozumieć, jak przetrwać, jak chronić bliskich, jak zachować godność i sprawczość w sytuacji ekstremalnej.
Wojna nie pyta o zawód, wiek, poglądy czy status społeczny. Nie wybiera ofiar według kryteriów moralnych. Uderza tam, gdzie jest słabość. A słabość cywila w czasie wojny wynika najczęściej z braku wiedzy, braku przygotowania, braku świadomości. To nie jest zarzut — to diagnoza. Przez lata żyliśmy w przekonaniu, że bezpieczeństwo jest czymś oczywistym, że państwo nas ochroni, że instytucje zadziałają, że pomoc nadejdzie. Tymczasem historia uczy, że w pierwszych godzinach i dniach konfliktu to właśnie cywile są najbardziej bezbronni. I to właśnie wtedy podejmowane decyzje — lub ich brak — decydują o życiu i śmierci.
Nie chodzi o to, by wzbudzać strach. Chodzi o to, by wzbudzić świadomość. Strach paraliżuje. Świadomość mobilizuje. Dlatego ten wstęp nie będzie próbą uspokojenia. Nie będzie też katastroficzną wizją. Będzie realistycznym spojrzeniem na to, co może się wydarzyć, gdy pokój zostanie przerwany. I będzie próbą odpowiedzi na pytanie: co może zrobić cywil, by nie stać się bezwolną ofiarą?
Zacznijmy od podstawowego faktu: współczesne konflikty zbrojne są totalne. To znaczy, że nie ograniczają się do działań militarnych na wyznaczonym froncie. Wróg nie musi przekroczyć granicy, by wywołać chaos. Wystarczy cyberatak, wystarczy dezinformacja, wystarczy destabilizacja infrastruktury krytycznej. Wystarczy, że przestaną działać banki, że zniknie dostęp do wody, że zabraknie prądu. Wystarczy, że ludzie zaczną panikować. Wystarczy, że przestaniemy ufać sobie nawzajem. Wtedy wojna już się toczy — nawet jeśli nie padł jeszcze ani jeden strzał.
Cywil w czasie wojny jest narażony na wiele rodzajów zagrożeń. Niektóre są oczywiste — jak ostrzał, eksplozje, przemoc fizyczna. Inne są mniej widoczne, ale równie groźne — jak stres bojowy, trauma, dezinformacja, brak dostępu do podstawowych zasobów. Jeszcze inne mają charakter długofalowy — jak migracje, destabilizacja społeczna, utrata tożsamości. Każde z tych zagrożeń wymaga innego rodzaju przygotowania. Każde z nich wymaga innego rodzaju reakcji. Ale wszystkie mają wspólny mianownik: cywil musi być świadomy, że one istnieją.
W tej książce nie znajdziesz pustych sloganów. Nie znajdziesz też obietnic, że „wszystko będzie dobrze”. Znajdziesz za to konkretne informacje, scenariusze, analizy i wskazówki. Znajdziesz narzędzia, które pozwolą ci zbudować własną odporność — fizyczną, psychiczną, społeczną i informacyjną. Bo przetrwanie w czasie wojny to nie tylko kwestia szczęścia. To kwestia przygotowania.
Warto w tym miejscu obalić kilka mitów, które wciąż funkcjonują w świadomości społecznej:
Mit pierwszy: „Cywile są chronieni przez prawo międzynarodowe.” Owszem, istnieją konwencje genewskie, istnieją zasady prowadzenia działań zbrojnych, istnieje pojęcie „ochrony ludności cywilnej”. Ale w praktyce — zwłaszcza w konfliktach asymetrycznych, hybrydowych, prowadzonych przez podmioty niepaństwowe — te zasady są nagminnie łamane. Cywile są wykorzystywani jako tarcze, jako zakładnicy, jako narzędzia propagandy. Prawo międzynarodowe nie działa w warunkach chaosu. Dlatego nie można na nim polegać jako na jedynym źródle ochrony.
Mit drugi: „W razie wojny państwo nas ochroni.” Państwo — nawet najlepiej zorganizowane — w pierwszych dniach konfliktu koncentruje się na działaniach strategicznych. Ewakuacja, pomoc humanitarna, odbudowa — to procesy, które wymagają czasu, zasobów i stabilności. Tymczasem cywile potrzebują ochrony tu i teraz. Potrzebują wiedzieć, gdzie się schronić, jak zdobyć wodę, jak udzielić pierwszej pomocy, jak rozpoznać zagrożenie. Państwo może pomóc — ale nie zastąpi indywidualnej odpowiedzialności.
Mit trzeci: „Wojna to sprawa wojska.” Współczesne konflikty angażują całe społeczeństwa. Cywile są nie tylko ofiarami, ale też uczestnikami — świadomie lub nie. Ich zachowanie, ich decyzje, ich reakcje mają wpływ na przebieg wydarzeń. Panika może sparaliżować działania ratownicze. Dezinformacja może osłabić morale. Brak współpracy może doprowadzić do chaosu. Dlatego cywile muszą być przygotowani — nie tylko fizycznie, ale też mentalnie i społecznie.
W kolejnych rozdziałach tej książki omówimy szczegółowo wszystkie najważniejsze zagrożenia, z jakimi może się zmierzyć cywil w czasie wojny. Każdy rozdział będzie poświęcony innemu aspektowi — od zagrożeń fizycznych, przez psychologiczne, sanitarne, społeczne, informacyjne, aż po długofalowe skutki konfliktu. Każdy rozdział będzie zawierał konkretne scenariusze, praktyczne wskazówki, rekomendacje i ostrzeżenia. Celem nie jest stworzenie kompletnego podręcznika przetrwania — bo taki nie istnieje. Celem jest zbudowanie świadomości, która pozwoli ci podejmować lepsze decyzje w najtrudniejszych momentach.
Nie musisz być ekspertem od bezpieczeństwa. Nie musisz znać się na taktyce, logistyce czy medycynie. Musisz tylko chcieć zrozumieć, co może się wydarzyć — i jak możesz się na to przygotować. Musisz tylko uznać, że twoje bezpieczeństwo zależy przede wszystkim od ciebie. To nie jest egoizm. To odpowiedzialność.
Wojna to ekstremalne doświadczenie. Ale ekstremalne doświadczenia nie muszą oznaczać całkowitej bezradności. Historia zna tysiące przykładów ludzi, którzy przetrwali — nie dlatego, że byli silniejsi, ale dlatego, że byli bardziej świadomi. Ich siłą nie była fizyczna przewaga, lecz zdolność do szybkiego podejmowania decyzji, do adaptacji, do współdziałania. To właśnie ta zdolność — sprawczość — będzie kluczowym motywem tej książki. Nie chodzi o to, by cywil stał się ekspertem od wojny. Chodzi o to, by nie był bezradny.
Bezradność to najgroźniejszy stan w czasie konfliktu. Paraliżuje, odbiera zdolność działania, prowadzi do błędnych decyzji — lub do ich braku. A w warunkach wojennych brak decyzji to często decyzja najgorsza. Dlatego każdy rozdział tej książki będzie podporządkowany jednemu celowi: zwiększeniu sprawczości cywila. Poprzez wiedzę, poprzez analizę, poprzez praktyczne wskazówki.
Nie będziemy tu budować iluzji. Nie będziemy udawać, że istnieje uniwersalny scenariusz przetrwania. Każda wojna jest inna. Każdy konflikt ma swoją dynamikę, swoje uwarunkowania, swoje dramaty. Ale istnieją mechanizmy, które się powtarzają. Istnieją wzorce zachowań, które zwiększają szanse. Istnieją błędy, które prowadzą do tragedii. I właśnie ich identyfikacja będzie naszym zadaniem.
Ważnym elementem tej książki będzie również demistyfikacja pojęcia „normalności”. W czasie wojny nie ma normalności. Nie ma rutyny, nie ma przewidywalności, nie ma komfortu. Dlatego przygotowanie nie może polegać na gromadzeniu zapasów i czekaniu. Musi być aktywne. Musi obejmować nie tylko zasoby materialne, ale też kompetencje społeczne, psychiczne, organizacyjne. Musi być procesem, a nie jednorazowym działaniem.
Wojna to test — nie tylko dla państw, ale dla jednostek. Test odporności, test solidarności, test człowieczeństwa. Cywile, którzy potrafią współdziałać, którzy potrafią dzielić się zasobami, którzy potrafią wspierać słabszych — mają większe szanse nie tylko na przetrwanie, ale na zachowanie godności. A godność w czasie wojny to wartość bezcenna. To ona pozwala przetrwać nie tylko fizycznie, ale też moralnie.
Dlatego w tej książce nie zabraknie odniesień do etyki przetrwania. Bo przetrwanie za wszelką cenę — bez zasad, bez odpowiedzialności, bez solidarności — prowadzi do rozpadu społecznego. A w warunkach wojennych to właśnie społeczność jest największym zasobem. Ludzie, którzy potrafią współdziałać, organizować się, wspierać — tworzą strukturę odporności, której nie da się zniszczyć jednym atakiem.
Nie będziemy też unikać trudnych tematów. Przemoc, grabieże, anarchia, represje — to realne zagrożenia, które pojawiają się w każdej strefie konfliktu. Ich analiza nie ma na celu wzbudzenia lęku, lecz przygotowanie. Bo tylko ten, kto rozumie mechanizmy zagrożenia, może im przeciwdziałać. Ignorancja nie chroni. Świadomość — tak.
Wreszcie, ta książka ma być narzędziem. Nie manifestem, nie traktatem, nie zbiorem opinii. Narzędziem, które każdy cywil może wykorzystać — niezależnie od wieku, wykształcenia, miejsca zamieszkania. Narzędziem, które pozwala zbudować własną strategię przetrwania. Narzędziem, które daje poczucie kontroli — nawet w sytuacji, która z definicji jest chaotyczna.
Bo wojna to chaos. Ale w chaosie można działać. Można podejmować decyzje. Można chronić siebie i innych. Można przetrwać. I właśnie temu będzie poświęcona ta książka.
Rozdział 1:Bezpośrednie zagrożenia fizyczne — broń, ostrzał, eksplozje
W pierwszych godzinach konfliktu zbrojnego cywil staje się celem nie tylko z powodu chaosu informacyjnego czy braku zasobów. Najbardziej bezpośrednie zagrożenie to fizyczna eliminacja — śmierć lub ciężkie obrażenia spowodowane działaniem środków rażenia. To nie jest teoria. To nie jest statystyka. To brutalna rzeczywistość, która rozgrywa się na ulicach, w domach, w miejscach pracy. Wystarczy jeden pocisk, jedna eksplozja, jeden przypadkowy kontakt z miną — by życie cywila zostało przerwane lub trwale okaleczone.
1.1. Charakterystyka zagrożeń kinetycznych
Wojna to systemowe użycie siły. Broń konwencjonalna — karabiny, moździerze, granaty, artyleria, bomby lotnicze — nie rozróżnia między mundurem a cywilnym ubraniem. W warunkach miejskich, gdzie linie frontu są płynne, a cele często nieprecyzyjnie identyfikowane, ryzyko przypadkowego ostrzału wzrasta dramatycznie. Cywil, który znajduje się w strefie działań, musi przyjąć założenie, że każdy budynek, każda ulica, każde okno może stać się celem.
Szczególnie niebezpieczne są:
— ostrzał artyleryjski — prowadzony z dużej odległości, często na podstawie danych wywiadowczych lub automatycznych systemów celowniczych. Margines błędu jest znaczny. Pociski mogą trafić w budynki mieszkalne, szkoły, szpitale;
— bombardowania lotnicze — ich siła rażenia obejmuje nie tylko bezpośrednie trafienie, ale także falę uderzeniową, odłamki, pożary wtórne;
— broń ręczna i snajperska — w warunkach walk ulicznych, gdzie cywile próbują się przemieszczać, snajperzy mogą celowo lub przypadkowo razić osoby nieuzbrojone;
— miny i improwizowane ładunki wybuchowe (IED) — często ukryte w drogach, budynkach, pojazdach. Ich działanie jest nieprzewidywalne, a skutki — katastrofalne.
1.2. Urbanizacja jako czynnik ryzyka
Współczesne konflikty coraz częściej toczą się w środowisku zurbanizowanym. Miasta, osiedla, infrastruktura cywilna stają się areną walk. To oznacza, że cywile nie są „obok” działań wojennych — są w ich centrum. Gęstość zabudowy, obecność ludności, trudności w identyfikacji celów — wszystko to zwiększa ryzyko przypadkowego lub celowego rażenia.
W warunkach miejskich szczególnie niebezpieczne są:
— zawalenia budynków — spowodowane ostrzałem lub eksplozjami. Gruzy mogą zabić, uwięzić, odciąć dostęp do zasobów;
— pożary wtórne — wywołane uderzeniem pocisków w instalacje gazowe, elektryczne, magazyny paliw;
— zatrucia — wynikające z uwolnienia substancji toksycznych, np. z laboratoriów, zakładów przemysłowych, oczyszczalni.
1.3. Zachowania zwiększające ryzyko
W sytuacji zagrożenia fizycznego najważniejszym czynnikiem jest zachowanie. Cywile, którzy nie rozumieją mechanizmów działania broni, którzy nie potrafią ocenić ryzyka, którzy podejmują impulsywne decyzje — narażają się na śmierć. Dlatego kluczowe jest wyeliminowanie błędów poznawczych i wdrożenie prostych zasad, takich jak:
— nie podchodź do miejsc po eksplozji — mogą zawierać niewybuchy, niestabilne struktury, toksyczne substancje;
— nie zatrzymuj się w otwartej przestrzeni — ulice, place, skrzyżowania to potencjalne cele ostrzału;
— unikaj okien i balkonów — są widoczne z zewnątrz, mogą przyciągać uwagę snajperów.
— nie ignoruj sygnałów ostrzegawczych — nawet jeśli wydają się fałszywe. Lepiej ewakuować się bez potrzeby niż zginąć przez lekceważenie.
1.4. Zasady przetrwania w strefie ostrzału
Przetrwanie w warunkach bezpośredniego zagrożenia fizycznego wymaga nie tylko wiedzy, ale też dyscypliny. Poniżej przedstawiono podstawowe zasady, które zwiększają szanse, to:
— zasada trzech ścian — w przypadku ostrzału należy schować się za co najmniej trzema warstwami materiału (np. ściana, mebel, ściana nośna). Minimalizuje to ryzyko penetracji pocisku;
— pozycja embrionalna — w razie eksplozji należy przyjąć pozycję skuloną, chroniąc głowę i narządy wewnętrzne. Fala uderzeniowa działa poziomo;
— unikaj wind i klatek schodowych — są słabymi punktami konstrukcyjnymi, mogą się zawalić;
— zawsze miej przy sobie latarkę, wodę, dokumenty — w razie zawalenia budynku lub konieczności ewakuacji.
1.5. Rola improwizowanego schronienia
Nie każdy cywil ma dostęp do profesjonalnego schronu. Dlatego kluczowa jest umiejętność improwizacji. Piwnice, garaże, pomieszczenia bez okien — mogą pełnić funkcję tymczasowego schronienia. Ważne zatem jest, by:
— zabezpieczyć wejście — przed odłamkami, ogniem, intruzami;
— zgromadzić podstawowe zasoby — woda, żywność, środki opatrunkowe, radio na baterie;
— zachować ciszę i dyscyplinę — hałas może przyciągnąć uwagę, chaos może prowadzić do błędów.
1.6. Przetrwanie to nie przypadek
Cywil, który przetrwał ostrzał, nie miał szczęścia. Miał wiedzę, miał plan, miał dyscyplinę. Przetrwanie to nie przypadek — to wynik przygotowania. Dlatego ten rozdział nie kończy się apelem o ostrożność, lecz o odpowiedzialność. Każdy cywil, niezależnie od wieku, miejsca zamieszkania czy doświadczenia, musi przyjąć założenie: mogę być celem. A skoro mogę być celem — muszę być gotowy.
Rozdział 2: Zagrożenia psychologiczne — stres bojowy, trauma, panika
Wojna to nie tylko fizyczne zniszczenie. To także — a często przede wszystkim — destrukcja psychiczna. Cywile, którzy nie zostali ranni, nie stracili dachu nad głową, nie byli bezpośrednio ostrzelani, mogą mimo to doznać głębokiego urazu psychicznego. Dlaczego? Bo wojna to ciągłe napięcie, niepewność, strach, poczucie bezsilności. To codzienne funkcjonowanie w warunkach, które przekraczają naturalne zdolności adaptacyjne człowieka.
2.1. Mechanizmy stresu bojowego u cywili
Stres bojowy nie jest zarezerwowany dla żołnierzy. Cywile, którzy znajdują się w strefie działań wojennych, są narażeni na podobne — a często bardziej intensywne — bodźce stresowe. Brak przygotowania, brak treningu, brak wsparcia psychologicznego sprawia, że reakcje są gwałtowne, niekontrolowane, destrukcyjne.
Typowe objawy stresu bojowego u cywili, to:
— nadmierna czujność — ciągłe oczekiwanie zagrożenia, brak snu, wyczerpanie;
— reakcje paniki — krzyk, ucieczka, irracjonalne decyzje, porzucenie bliskich;
— zamrożenie emocjonalne — brak reakcji, apatia, odcięcie od rzeczywistości;
— agresja — wobec innych cywili, wobec bliskich, wobec osób próbujących pomóc;
— objawy somatyczne — bóle głowy, nudności, kołatanie serca, duszności.
2.2. Trauma psychiczna — skutki długofalowe