Zaborze było dużą, samodzielną gminą z ratuszem. Dwie kopalnie, koksownia, elektrownia, brykietownia — to miejscowe skarby. Dzieląc Śląsk po plebiscycie i III powstaniu śląskim, pozostawiono Zaborze w granicach Niemiec. Gdy wygasła konwencja o ochronie mniejszości narodowych, Gestapo zabrało się tu ostro do roboty. Teraz przyszła kolej na Kościół katolicki… Jest rok 1941. Uchowali się jeszcze w Zaborzu ludzie, którzy nie zgadzają się na niesprawiedliwości…
Czytam ja, i przechodzę w świat o którym mówiła mi babcia, mieszkanka Zaborza, wiernie odtwarza ten Świat, dzieki
30 lipca 2024, o 19:22
Jerzy
Wspaniała książka szczególnie dla mieszkańców Zaborza ale nie tylko. Przywołuje w pamięci tamte trudne czasy. Czasy moich dziadków i rodziców.
Napisana z niezwykłym zrozumieniem istoty narodowościowych problemów z jakimi przyszło się zmierzyć Ślązakom. Gratulacje dla autora.
26 marca 2021, o 09:56
Autor
JACEK OKOŃ
Jacek Okoń, ur. 1960 r. w Zabrzu, magister teologii, absolwent KUL, autor książek hagiograficznych, m.in. „Okolice łaski pełne” [o sanktuariach i świętych, Wrocław 1992], „Pustelnik z Unterwalden. Święty Mikołaj z Flüe” [o patronie Szwajcarii, Kraków 1994], „Africanus” [powieść o bł. Marii Teresie Ledóchowskiej, patronce dzieła wykupu niewolników murzyńskich, Opole 2004] i „Sprawa księdza Korczoka” [o proboszczu z Gliwic-Sośnicy, Kraków 2019].