E-book
11.03
drukowana A5
18.19
Życie i inne nieszczęścia

Bezpłatny fragment - Życie i inne nieszczęścia


5
Objętość:
42 str.
ISBN:
978-83-8155-318-6
E-book
za 11.03
drukowana A5
za 18.19

Z powieści „Płatki śniegu” zapiski Elii Madej

Nieudana socjalizacja

Powiadają, że człowiek, jako istota rozumna, sam dokonuje wyborów. Ale czy na pewno?

Przecież w głównej mierze to, co stanie się z nami zależy od tego, gdzie się urodzimy, jakie geny nam przekazano oraz od tego, jak nas wychowano.


Socjalizacja — o niej właśnie mowa.

A co jeśli ten proces nie nastąpi?

Czy jest to w ogóle możliwe?

Jeżeli nie byłoby dookoła człowieka nikogo, kto mógłby wpłynąć na jego postępowanie, kim wtedy by się stał?

Czy nadal określano by go mianem największego drapieżnika

Czy człowieczeństwo, kształtowane przez istotę ludzką, zanikłoby na rzecz dzikich instynktów?


Każdy z nas w pewnym momencie swojego życia zadaje sobie różne pytania. Mnie zawsze dręczyło jedno:

Czy poza tym parszywym światem, na którym żyjemy, podłym i nędznym, jest coś jeszcze?

Czy jesteśmy częścią czegoś większego, czyjegoś starannie uknutego planu?

Jeżeli tak, to jakiego?


Nie chciałabym żyć tylko po to, aby na końcu swoich marnych dni stwierdzić, że wszystko to, co nas otacza, nie ma najmniejszego sensu.

Chociaż może już tak myślę?


Patrząc dookoła na wszystko, czego jako istota myśląca dokonał człowiek, raczej tracę wiarę w to „coś”!

Do czego nas doprowadziła ta nasza „inteligencja”?

Omal nie zniszczyliśmy naszego jedynego domu, jakim jest Ziemia i teraz ponosimy tego konsekwencje.

Amplituda

Życie biegnie jednostajnym tempem,

czasem załamuje się i dźwiga

niczym anomalie twojego serca.

?

Czy wszystko, czego dotykamy, jest prawdziwe?

Czy wszystko, co widzimy, naprawdę istnieje?

Jak mamy wierzyć w coś, czego nie możemy ani dotknąć, ani zobaczyć?

Czy to właśnie na tym polega wiara?

Dar

Życie jest darem, kruchym darem.

Trzeba o nie dbać i czerpać z niego każdą najmniejszą kroplę życiodajnego soku.

Bo gdy jezioro zaczyna wysychać,

uświadamiamy sobie, co straciliśmy.

Przeznaczenie

Przeznaczenie.

Choćbyś nie wiem, jak się starał

i tak cię dopadnie.

Życie

Sen to najlepsze lekarstwo na moralnego kaca,

tylko po przebudzeniu pozostaje gorzki posmak.

Tajemnica

Nie wszystko to, co widzisz, jest tym, co ci się wydaje.

Ktoś kiedyś powiedział, że kłamstwo powtarzane wiele razy staje się prawdą.

Czy można wmówić sobie coś, co tak naprawdę nie istnieje?

Rozdwojenie jaźni

Dwa światy.

W każdym z nich ten sam cień,

z tym że u nas jest noc,

a u nich dzień.

Dam radę!

Jak Feniks z popiołów,

możesz się podnieść,

otrząsnąć i odrodzić.

Po wielu klęskach wstać z rana

zupełnie tak, jak czyni to słońce.

Upaść i podeprzeć się,

by znowu iść.

Otwórz oczy

Przebudzenie.

Tylko ono zdoła mnie ocalić.

Skrzydła anioła otulą me wątłe ciało.

Wprawią w majestatyczny ruch.

Jestem silniejsza.

Stawiając czoła złu,

odkupuję winy.

Biorę na barki to,

co wrogowie uczynili.

Popsuty dysk

Nagły reset umysłu jest niczym ponowne uruchomienie komputera.

Natychmiastowe wykonanie komendy grozi utraceniem danych lub zaistnieniem błędu na dysku.

Pamiętaj mnie

Najgorszą rzeczą w świecie jest zapomnienie, ale są pewne momenty w życiu, które chciałoby się wymazać z pamięci raz na zawsze.

Krocząc w mroku

albo pragnie się w nim pozostać,

albo jak najszybciej z niego wydostać,

lecz na rozstaju dróg

ciężko podjąć jakąkolwiek decyzję.

Bezpośredni impuls otoczenia

może skierować cię na jedną ze ścieżek,

życie bowiem składa się z przypadków.

Lecz gdy połączymy je w jedno,

tworzą całość.

Wiara

Wiara…

Czymże jest wiara

jak nie złudzeniem?

Niedziałający backspace

Przeszłości nie da się zapomnieć,

wymazać czy zastąpić.

W najmniej oczekiwanym czasie

wraca do ciebie jak bumerang.

Pojawia się ponownie tylko po to, aby ciągnąć cię w dół.

Gdy trafi na zły moment twego życia,

poddasz się.

Po prostu ulegniesz,

a wszystko, co ma sens,

przestanie go mieć,

bo straciłeś swą wiarę.

Matko

Matko…

Szukam siebie w głębi duszy.

Dano mi wybór.

Nie jestem pewna czy będzie słuszny.

Co, jeżeli okaże się pomyłką?

Wiem, że jestem silna,

to on dał mi nadzieję,

ale w gruncie rzeczy każdy z nas jest samotną duszą pośród innych.

Możemy mieć przyjaciół,

rodzinę,

miłość swojego życia.

Na końcu naszej ścieżki i tak umieramy sami.

Jestem odmieńcem?

Podobno człowiek doświadczający śmierci klinicznej widzi światło i odczuwa nieodpartą chęć pójścia w jego stronę.

Dlaczego ja widziałam mrok?

Czy moja dusza jest przeklęta?

Tkwię na rozstaju dróg, a w chwili tonięcia widzę tylko ciemność.

Czyżby całe te opowieści to stek bzdur?

A może ma to inny sens?

Może nie warto walczyć z czymś, czego nie da się pokonać?

Co, jeśli to nasze niedokończone sprawy nie pozwalają na tę łaskę?

Jestem tak bardzo zagubiona, więc proszę, ocal mnie!

Niech jasność wyprze mrok.

Zadziora

Nadzieja to krucha cholera, bez której człowiek nie jest w stanie żyć.

Nawet w najpodlejszej istocie pojawia się jej namiastka, owo światełko w tunelu.

Każdy z nas pragnie, by nasze oczekiwania się urzeczywistniły.

Nikt nie lubi rozczarowań.

Poddanie

W pułapce strachu,

sytuacji bez wyboru,

nieświadomości,

jesteśmy zdolni zrobić to, co nam każą.

Ślepcy

Tak bardzo wierzymy w to, co widzimy, że nie dostrzegamy tego, co znajduje się odrobinę dalej na drugim planie naszej scenerii.

Przeczytałeś bezpłatny fragment.
Kup książkę, aby przeczytać do końca.
E-book
za 11.03
drukowana A5
za 18.19