POEZJA
Obudziłeś we mnie poezję…
Obudziłeś we mnie poezję
Od dawna śpiącą
Żadnym uczuciem nie poruszaną
Powinnam być Ci wdzięczna
Ale nie jestem
Znów zagubiłam drogę
I nie wiem w którą stronę iść
Którą siebie wybrać
Mimo że żadnej
Tak na prawdę nie znam
Więc nie dziękuję
Za tę wiedzę i niewiedzę
Zagubienie moje
We mnie samej
Tylko piszę…
Ponury wierszyk
Źle mi
Nie mogę już
Nie dam rady
Nie jestem silna
Jestem słabą roślinką
Którą ktoś
Przez roztargnienie zgniótł
To był mój Los
Nie obejrzał się nawet
Poszedł dalej
Poeci
Nie wierzę w wiersze
Nic nie dają
Nic nie mówią
Wściekają się tylko
Rażą przekleństwami
I bezkresem żalu
Albo zadziwiają
Mnogością wykwintnych
Środków stylistycznych
Nie mówią prawdy
Pokazują stan duszy
Nie rzeczywistość
Wybić wszystkich poetów!
Niech nie zatruwają natury…
Wiersz
Wymięte słowa
Wyciągam z kieszeni
zmęczone oczy zamykam
I marzę, a słowa
Same się układają
W wymięty wiersz
Który poskładam
I włożę do kieszeni
Wymiętej pamięci
MIŁOŚĆ