Bezpłatny fragment - Zbuduj determinację i wygraj

Przedmowa

Rozwój osobisty to dziedzina wiedzy, którą zgłębiam od ponad 5 lat. Czuję, że był to dobry wybór, ponieważ całkowicie zmieniłem swoje życie. Zacząłem przygodę od wystąpień publicznych. Zawsze bałem się występować na scenie i przed kamerą. Niemniej dzięki podjęciu konkretnej decyzji i systematycznej pracy osiągnąłem to, co chciałem. Zacząłem nie tylko w ciekawy sposób opowiadać o pewnych dziedzinach nauki, lecz również prowadzić wydarzenia, a nawet wygrywać konkursy recytatorskie i krasomówcze. Zauważyłem, że można nauczyć się naprawdę wszystkiego, skoro w tak krótkim czasie zrobiłem taki progres w umiejętności miękkiej, z którą miałem ogromny problem.

Kolejnym obszarem do poprawy była moja sylwetka i aktywność fizyczna. Postanowiłem, że zacznę biegać. Okazało się, że ta dyscyplina sportowa jest stworzona dla mnie. Kocham biegać. Nie sądziłem, że będzie sprawiać mi to aż taką przyjemność. Lubię biegać długodystansowo, ponieważ co do zasady mam patrzenie długoterminowe. Wolę wolniejszym tempem biec 2 godziny niż sprintem 20 sekund. Zauważyłem również, że młodzi ludzie rzadziej trenują biegi długodystansowe od gier zespołowych. Niemniej jednak nie przeszkadzało mi to. Sam biegałem i byłem zawsze zadowolony, że w sobotę zaczynam swój dzień od biegania. Dawało mi to mnóstwo energii na cały dzień. Mało tego — każdy bieg był na coraz dłuższy dystans — od 5 km za pierwszym razem, aż do 30 km w upalny poranek. Tak, było wówczas bardzo gorąco (23°C — początek biegu; 30,5°C pod koniec trasy) — była to pierwsza połowa czerwca. Dodatkowo ten czas spędzałem na rozmyślaniu o życiu, wartościach, kluczowych kompetencjach i optymalizacji czasu pracy, choć w międzyczasie podziwiałem piękną naturę, którą otaczałem się w czasie wiosennych biegów. W pewnym momencie postanowiłem, że przebiegnę maraton. Tak też zrobiłem. Najpierw zrobiłem to z Radosławem Ziółkowskim, w wieku 14 lat, a następnie z Mikołajem Sowińskim — w wieku 18 lat. Bardzo ciekawe doświadczenie, choć nie ukrywam, że dystans maratonu jest dla mnie sporym wyzwaniem. Widzę ogromną różnicę między maratonem a półmaratonem. Niestety jeszcze nigdy oficjalnie nie startowałem w zorganizowanym maratonie. Zapisałem się na październik 2020 roku, jednak maraton w tej formie nie odbył się ze względu sytuację epidemiczną na świecie. Na szczęście miejsce startowe w maratonie na następny rok mam już zarezerwowane i wykupione.

Edukacja stała się dla mnie kluczowa. I nie chodzi mi tylko o edukację szkolną, jednak również edukację w zakresie biznesu, psychologii, filozofii i umiejętności miękkich. To jest dla mnie niezwykle cenna wiedza, ponieważ to świetne uzupełnienie tego, czego uczyłem się w szkole. Połączenie wiedzy akademickiej, twardej, z wiedzą o aspektach miękkich są zbawienne. Dzięki temu zacząłem czytać więcej książek. Tematyka filozofii sukcesu i poradniki psychologiczno-rozwojowe stały się dla mnie niezwykle interesujące. W ciągu roku przeczytałem od deski do deski 50 książek, a czytałem we fragmentach około 200. Tematyka była dla mnie tak interesująca, że chciałem szybko pozyskać tę wiedzę. Wiedziałem, że ta forma była dla mnie kluczowa, ponieważ wówczas nie miałem pieniędzy na eventy rozwojowe. Mało tego — nawet nie wiedziałem, że były one organizowane w Poznaniu. Obecnie preferuję audiobooki, choć czasami i tak zabiorę się za książkę w wersji papierowej.

Opinia innych była dla mnie bardzo ważna. Czułem, że opinia innych ludzi jest równoznaczna z moją wartością jako człowieka. W pewnym momencie zrozumiałem, że to wartość, którą mogę dać drugiemu człowiekowi, jest kluczowa, a nie to, czy ktoś twierdzi, że jestem wspaniały czy beznadziejny. Ilu ludzi, tyle opinii. Najważniejsze jest jednak to, że ja jestem zadowolony ze swojego życia i pomagam innym się rozwijać. To jest cenne. W obecnych czasach wcale nie jest ceniona Twoja erudycyjność, tylko Twoje konkretne umiejętności i wiedza ekspercka z jednego tematu. I chodzi o to, aby eliminować rzeczy, które nie sprawią Ci przyjemności. Dzięki temu wzrośnie Twoja energia i motywacja do pomagania innym i realizacji pasji.

Napisałem krótką moją historię, ponieważ już na wstępie chcę zainspirować Cię do implementacji tej wiedzy. Wiem, że książki na temat rozwoju osobistego są bardzo motywujące i miło się je czyta. Warto jednak wykonywać wszystkie ćwiczenia i wdrażać tę wiedzę w życie, czyli doświadczać życia. Ja jestem zdania, że doświadczanie jest kluczowe, aby spełnić się w życiu. Dzięki otwartości umysłu i chęci zmiany jeszcze nie zmienisz całego życia. Dopiero wdrażając tę wiedzę, będziesz naprawdę korzystał z uroków świata. Pamiętaj o tym!

Książka Marcina Nowaka, pt. Zbuduj determinację i wygraj, to kompendium wiedzy w zakresie rozwoju osobistego. Mimo że tytuł wskazuje, że ta książka jest przede wszystkim o determinacji, niemniej ja uważam inaczej. Twierdzę, że autor wskazuje Ci drogę, jak przeżyć ciekawie swoje życie. Wspomina również kilka historii, w których wiedza w zakresie rozwoju osobistego pomogła mu nie tylko spełnić swoje marzenia, ale w sytuacjach kryzysowych — przeżyć! Sam utożsamiam się z wieloma przemyśleniami autora, dlatego wierzę, że przeczytanie i wdrożenie wiedzy z tej książki może zmienić życie. W takim razie nie trzymam Cię już w niepewności i oddaję w ręce Marcina Nowaka, który zabierze Cię w przygodę filozoficzno-rozwojowo-psychologiczną po przestworzach Twojego umysłu. Powodzenia!

Wojciech Graczyk

prezes firmy

Korycki & Graczyk Consulting Group sp. z o.o.

Wstęp

Dlaczego jedni odnoszą sukcesy i spełniają marzenia, a drudzy (…)? Dlaczego ludzie są tak bardzo do siebie podobni, a prowadzą tak różne style życia? Uważam, że każdy ma potencjał, by prowadzić życie marzeń, osiągać sukcesy i dzielić się radością z innymi. Jednym z głównych składników za to odpowiedzialnych jest determinacja. Książka, którą trzymasz w dłoniach to kawałek mojej historii i poradnik, który pomoże Ci zbudować w sobie determinację. Jest to narzędzie, dlatego nie odkładaj zadań na później! Wystarczy, że na każde pytanie czy zadanie poświęcisz 60 sekund. Zaznaczaj, zakreślaj i odpowiadaj na pytania szczerze. Jednak to nie wszystko. Postarałem się, Drogi Czytelniku, aby nie raz Cię zaskoczyć. W książce znajdziesz również wywiady z kilkoma młodymi przedsiębiorcami, tworzącymi ogólnopolskie przedsięwzięcia, sportowców osiągających sukcesy na skalę Polski, Europy, a nawet świata. To między innymi dzięki determinacji osiągają spektakularne sukcesy. Osobiście postrzegam determinację jako wewnętrzną siłę, która jest odpowiedzialna za podejmowanie właściwych decyzji. Ponieważ determinacja to nic innego jak świadomy wybór tego, co prowadzi Cię do zamierzonego celu. Oprócz determinacji znajdziesz również wiele bardzo wartościowych porad, jak poprawić swoje życie lub obszar życiowy, na którym szczególnie Ci zależy. Budując determinację, istotne jest, abyś nie zaniedbywał żadnego aspektu życia! Dlatego też w książce skupiam się na tym, aby połączyć wszystko, co ważne; zadbać o każdy aspekt w taki sposób, aby stale się rozwijać i czerpać z życia jak najwięcej, ponieważ moje motto brzmi: „Szczęście to droga, a droga to cel”.

Kiedyś determinacją określano całkowite poświęcenie się jednej czynności; kojarzona była z ogromną presją i parciem do przodu. W obecnych czasach determinacja powinna być postrzegana w inny sposób. Zauważ, że dziś, nawet w sporcie, zawodnicy nie skupiają się na jednym obszarze, lecz rozwijają się w kilku. Eksperci z danych dziedzin powinni mieć coraz obszerniejszą wiedzę, ponieważ obecnie różne specjalizacje są ze sobą połączone. Masz największy dostęp do wiedzy z historii świata, dlatego możesz rozwijać się szybciej i w różnych obszarach. Każdy z aspektów życia będzie wpływał na inne. W związku z tym otrzymasz ode mnie wiedzę zbieraną niemal codziennie od kilku lat. Nauczę Cię jak zarządzać swoją energią oraz w jaki sposób kontrolować siebie, abyś mógł wypracować w sobie determinację. Dzięki temu stworzysz życie, o jakim zawsze marzyłeś — bez presji i stresu, usłane sukcesami i spełnionymi marzeniami.

I Zacznij od…

…Decyzji

Wielu ludzi nie potrafi podjąć decyzji. Nie wie, czego chce i dokąd zmierza. Sam kiedyś nie wiedziałem, kim chcę być i dokąd zmierzam, a wszystko zaczęło się od decyzji; decyzji, którą podjąłem w wieku 18 lat. Nie zdawałem sobie sprawy, gdzie ta decyzja mnie doprowadzi. Każdy z rówieśników mówił mi, że nic się nie zmienia po ukończeniu „osiemnastki”. Nie wierzyłem. Mówiłem sobie: Przecież będę dorosły, zrobię prawo jazdy… Faktycznie. Teraz już wiem, że wiek to tylko liczba. Nic by się nie zmieniło, gdybym sam nie zdecydował o zmianie. Decyzja zapadła po moich 18. urodzinach, na których wydarzyło się kilka rzeczy. Impreza, rozmowa z bliskimi do rana, kłótnie — typowa 18. Następnego dnia jednak było gorzej. Podczas pobytu u kumpli zszokował mnie odebrany telefon, że coś dzieje się w domu. Brzmiało to bardzo poważnie, więc zabrałem jednego kumpla i przerażony pobiegłem do domu. Ego wrzucało rozmaite myśli, jednak na miejscu było już po wszystkim i okazało się to zwykłą kłótnią. Wtedy coś poczułem, poczułem odpowiedzialność. Ten dzień mnie zmienił. Postanowiłem wtedy wziąć odpowiedzialność za siebie, zadbać o siebie i rodzinę. Chciałem żyć inaczej. Nie chciałem przeciętności, która mnie otaczała. Nie byłem jeszcze wtedy tak świadomy, nawet przez myśl by mi nie przeszło, żeby przeczytać książkę, a co dopiero napisać…

Był to czas, w którym nie pasował mi mój wygląd. Od zawsze miałem z tym problem. Nie akceptowałem siebie, więc postanowiłem zbudować wymarzoną sylwetkę, czyli 6-pak z gazet. Powiedziałem sobie, że to zrobię. Nie wiedziałem, czy się da, nie wiedziałem jak, nie zdawałem sobie sprawy, jak dużo pracy i czasu będzie to kosztować. Ponieważ przez tę decyzję, obsesję na punkcie tego celu, ucierpiały inne aspekty życia, cały czas starałem się zadbać o inne obszary, jednak było to zbyt trudne na tamten moment. Jak możesz się domyślać, dopiąłem swego. Wymarzona sylwetka wypracowana. Czy się opłacało? Ani trochę. Ale, czy było warto? Zdecydowanie tak!

Do końca życia cel, który sobie postawiłem i zrealizowałem, będzie dla mnie powodem do dumy. Jednak teraz działam nieco inaczej. Dzięki tej decyzji zyskałem mnóstwo wiedzy i doświadczenia. Zbudowałem wtedy nie tylko sylwetkę, ale i charakter. Siłownia jest ze mną do dziś i dużo jej zawdzięczam. Zapytasz: Czy byłem szczęśliwy? Teraz odpowiem, że tak. Jak patrzę na siebie sprzed kilku lat, jestem dumny, jednak w tamtym czasie nie miałem siły, aby cieszyć się i być dumnym z siebie, a wręcz uważałem, że nadal nie wyglądam zbyt dobrze.

Dzięki tym doświadczeniom dbam teraz o każdy aspekt życia; powoli w każdym z nich się rozwijam. Jestem szczęśliwy z drogi i spełniam swoje marzenia.

Jak mam zdecydować?

Nikt z nas nie wie, co będzie robił w przyszłości. Więc: Jak zdecydować, czego masz się podjąć? Możesz nie wiedzieć, czego chcesz, ale na pewno wiesz, czego nie chcesz. Zacznij od usunięcia ze swojego życia tego, czego nie chcesz: usunięcia otoczenia, które Ci nie odpowiada, pracy, toksycznych ludzi. Zdecyduj, że to zmienisz, a potem krok po kroku zacznij usuwać.

Porozmawiaj z samym sobą i zadaj sobie odpowiednie pytania. Rozmowy, które kończą się na podjęciu przez Ciebie konkretnej decyzji, są kluczowe. Zrób to dla siebie! Umów się z samym sobą na poważną rozmowę i zadaj kluczowe pytania. Potem zdecyduj.

Możesz nie znaleźć odpowiedzi na każde pytanie. Nie ma to jednak znaczenia. Kiedy podejmiesz konkretną decyzję, otworzą się przed Tobą nowe drzwi. Czasem sprawy same się potoczą, czasem trzeba nieco pomoc, a czasem włożyć ogrom pracy. Takie jest życie.

Codziennie podejmujesz setki, a nawet tysiące decyzji. Często wykonujesz to w sposób nieświadomy. Decyzje te podejmujesz przez wpojone Ci przekonania. Gdybyś miał innych rodziców, znajomych, pracę czy urodziłbyś się w innym kraju, podejmowałbyś inne decyzje, ponieważ przekonania, nawyki oraz myślenie przejmujesz bezpośrednio od otoczenia. Wielu ludzi nie jest tego świadoma, że to otoczenie ich stworzyło, więc tak naprawdę ciągle podejmują decyzje poprzez ten wąski pryzmat.

Głos w Twojej głowie, który bardzo często podpowiada Ci przy podejmowaniu decyzji, został zaprogramowany od najmłodszych lat. W zależności, jakie było Twoje otoczenie, wpływa na Ciebie pozytywnie albo negatywnie. Myśli, które powtarzają się w Twojej głowie, mają kontrolę nad Twoimi decyzjami. Jeżeli są to myśli pozytywne, pomagają Ci wzrastać, jednak jeśli negatywne, ściągają Cię w dół. Kiedy uświadomisz sobie, że Twoje pojawiające się w kółko myśli to nie Ty, zrozumiesz, że większa część decyzji, które podejmowałeś, były to decyzje z poziomu ego, czyli myślenia wpojonego przez otoczenie.

Możesz sam sprawdzić, jak działają myśli w Twojej głowie. Wystarczy medytacja, aby to sobie uświadomić. Nie chodzi o to, żeby je usunąć. Wystarczy to sobie uświadomić, żeby potem móc kontrolować.

Ćwiczenie Medytacja

1. Usiądź wygodnie i zamknij oczy.

2. Postaraj skupić się na oddechu, nie przywoływać myśli.

3. Zamień się w obserwatora, przerywaj pojawiające się myśli.

Przemyśl doświadczenie, którego się podjąłeś przez pryzmat Ciebie i ego. Ty obserwowałeś, a ego cały czas wyrzucało myśli. Abyś mógł zmienić w sobie swoje myśli, najpierw je zauważ. Zamień tego diabła, który wciąż próbuje wmówić Ci negatywne rzeczy. Posłuchaj tego drugiego głosu, tego, który jest dla Ciebie wsparciem i podpowie, które decyzje będą słuszne. Zazwyczaj trudniej jest posłuchać tego drugiego. Pamiętaj, że od myśli zależy, jaką decyzję podejmiesz.

Uwierz w decyzję

Przed podjęciem decyzji może hamować Cię brak wiary. Wiary w to, że jesteś w stanie czegoś dokonać. Twoje doświadczenie i otoczenie skutecznie zamknęło przed Tobą drogę. Zacznij od małych kroków. Mniejsze decyzje przerodzą się z czasem w większe. Codzienne nawyki, przełamywanie strachu i doświadczanie nowych rzeczy doprowadzi Cię do punktu, w którym będziesz w stanie uwierzyć, że możesz niemal wszystko.

Abyś łatwiej mógł uwierzyć i łatwiej było Ci podejmować decyzje, napisałem dla Ciebie kolejne rozdziały. Połączenie tej wiedzy i jej wprowadzenie da Ci determinację. Wewnętrzną samodyscyplinę, którą sam kontrolujesz i nie potrzebujesz niczego ani nikogo z zewnątrz. Uważam i głęboko wierzę w to, że każda mała decyzja ma znaczenie. Każda decyzja wpływa na Ciebie i Twoją przyszłość. Ja zdecydowałem, że zadbam o wszystko, co ważne i będę w tym szczęśliwy. Teraz chcę podzielić się moimi wnioskami z mojej drogi. Kiedyś wierzyłem, teraz to wiem. Doprowadziło mnie to do punktu, w którym najważniejsze aspekty są na poziomie, jaki sobie założyłem. Teraz mogę rozwijać się równomiernie, jednoczenie dbając o to, co najważniejsze. W tym punkcie łatwiej mi o samodyscyplinę i determinację, a co za tym idzie, łatwiej jest spełniać marzenia i osiągać sukcesy, kiedy zadbasz o każdy aspekt.

Zacznij od podjęcia decyzji. Postanów, że zadbasz o to, co ważne dla Ciebie. Przeprowadzę Cię przez proces, który pozwolił mi żyć na co dzień w spełnieniu i szczęściu, osiągając i robiąc to, co zawsze chciałem. Wyciągaj wnioski z każdego rozdziału i połącz je, aby wygrać!

Najważniejsza decyzja w życiu

Najważniejsze są dla mnie decyzje, które podjąłem po szczerej i głębokiej rozmowie z samym sobą. Kiedyś decyzje podejmowali za mnie inni ludzie. Próbowałem się zawsze dostosować. Myślałem, że tak trzeba. Zrozumiałem, że tak naprawdę nic nie muszę. Rzeczywistość może być taka, jaka chcesz, aby była i jak Ty ją widzisz. Kiedy większość zmierza do danego punktu, nie oznacza wcale, że to dobra droga i cel dla Ciebie. Kluczowa jest rozmowa z samym sobą, czyli to, co Ty chcesz i podjęcie tej decyzji. Weź pełną odpowiedzialność za siebie i swoje życie. Dla Ciebie może być to inna decyzja. Każdy może znaleźć odpowiedź w sobie. Jedynie potrzebujesz rozmowy z samym sobą. Dla siebie i tylko dla siebie, dla własnego szczęścia i aby nie żałować pod koniec, że tej decyzji się nie podjęło.

Aby pomóc Ci podjąć tę decyzję, zachęcam Cię, abyś wprowadził się w odpowiedni stan. Odetnij się od wszystkiego, co Cię otacza. Znajdź odpowiednie miejsce. Spacer, wyjazd czy cokolwiek, co pomoże Ci się wyciszyć i da przestrzeń do przemyśleń. Zadaj sobie najważniejsze pytania, nawet jeżeli Teraz nie znasz odpowiedzi, zadanie sobie ich to pierwszy krok. Odpowiedź czasami może pojawić się nagle i niespodziewanie. Najważniejsze to szukać odpowiedzi i rozwiązań zamiast kolejnych wymówek.

Pytania

1. W jakim miejscu teraz jestem? Czy chciałem Tu być? Spełniłem swoje marzenia i zrealizowałem cele?

Doceń to, co masz teraz i gdzie jesteś. Nieważne, co by się nie działo, życie na tym świecie w takich czasach to najpiękniejsze, co mogło Cię spotkać.

2. Gdzie chcę być za kilka lat? Co posiadać? Jakimi ludźmi się otaczać? Jakim człowiekiem chcę być?

Zastanów się, co chcesz zmienić; co zawsze chciałeś zrobić, a nie zrobiłeś. Wybierz siebie i swoje otoczenie, jakie zawsze chciałeś mieć. Zdecyduj.

3. Co w życiu jest dla mnie najważniejsze? Jakimi wartościami się kieruję? Czy moja codzienność jest taka, jaka chcę, żeby była? Dążę do celu obranego przez siebie i czuję spełnienie, czy idę utartym schematem — tam, gdzie ktoś mnie nakierował?

Twoja codzienność zależy od Ciebie, od nawyków z przeszłości. Zdecyduj, co powinieneś zmienić, aby była niesamowita, każdej nocy kłaść się spać, jakby jutro czekała niesamowita przygoda, wstawać podekscytowanym.

Pytania o determinację
Wojciech Graczyk

Jego motto życiowe brzmi: „Marzenia się nie spełniają. Marzenia są po to, by je spełniać”.

Wojciech Graczyk to młody, ambitny przedsiębiorca i szkoleniowiec. Napisał i wydał dwa poradniki — „Blogosfera to kosmiczna atmosfera” oraz „Wystąpienia publiczne”. Prowadzi cykl spotkań networkingowych pn. „Biznesowy Dom Wariatów”.

Wraz z Bogusławem Koryckim prowadzi firmę Korycki & Graczyk Consulting Group sp. z o.o. zajmującą się produkcją i dystrybucją materiałów edukacyjnych w zakresie biznesu i rozwoju osobistego. Jest współtwórcą projektu społecznego pn. „Postaw na Przedsiębiorczość”, którego celem jest popularyzacja przedsiębiorczości wśród młodzieży w wieku licealnym. Zajmował stanowisko prezesa oraz wiceprezesa do spraw edukacji w klubie KontestMasters należącej do organizacji non-profit Toastmasters International. W wolnym czasie pływa, biega i fotografuje naturę.

1. Czym według Ciebie jest determinacja?

Determinacja to siła, która „pcha” mnie do realizacji celu, szczególnie gdy nie mam motywacji lub energii.

2. W jaki sposób determinacja pomogła Ci osiągnąć sukces?

Determinacja pomogła mi osiągnąć bardzo dużo celów w moim życiu. Z natury jestem człowiekiem ciekawym świata, nauki oraz ludzi. W związku z tym pomogła mi przebiec maraton, otworzyć się na ludzi oraz wydać dwie książki. To tylko kilka moich ambitnych celów, które osiągnąłem dzięki pomocy determinacji.

3. Jak według Ciebie zbudować w sobie determinację?

To jest bardzo trudne pytanie. Na pewno zależy to od osobowości człowieka, genów i wielu innych czynników. Jednak jeśli miałbym podać sposób na zbudowanie determinacji w 15 konkretnych krokach, to wyglądałoby to następująco:

1. Otworzyć się na nowe doświadczenia.

2. Zainspirować się ludźmi sukcesu.

3. Próbować nowych rzeczy.

4.Wybrać i zapisać swoje pasje oraz marzenia.

5. Przekuć marzenia w cele długo- i krótkoterminowe.

6. Znaleźć swój dream team (zespół marzeń).

7. Przedstawić swoje cele ludziom z dream teamu.

8. Codziennie zapisywać 3 cele na każdy dzień.

9. Każdego dnia sprawdzać, czy te cele realizujesz (nawyk samokontroli).

10. Co tydzień rozmawiać z ludźmi z dream teamu o postępach.

11. Informować ludzi, nie tylko z dream teamu, o sukcesach.

12. Inspirować innych ludzi swoim życiem.

13. Pomagać innym w realizacji ich celów.

14. Medytować i znaleźć czas na refleksje.

15. Być wdzięcznym za wszystko, co przydarza się w życiu.

Dzięki otwarciu się na nowe doświadczenia i próbowania wielu nowych rzeczy, wraz z zespołem marzeń, Twoje życie będzie ciekawe. Jeśli już odkryjesz, co rzeczywiście chcesz w życiu robić, wtedy determinacja przyjdzie sama. Dlaczego? Ponieważ będziesz miał motywację wewnętrzną, a nawyk samokontroli (zapisywanie i odhaczanie celów) pomoże Ci nawet w gorszych chwilach. Pamiętaj, bądź wdzięczny za każde doświadczenie w Twoim życiu i buduj w sobie determinację, opartą na Twoich marzeniach, a nie marzeniach innych ludzi.

II Koniec z wymówkami

Wybierz interpretację

Obojętnie, czego się nie podejmiesz, pojawią się wyzwania. Jednak dużą część z nich nakładasz na siebie sam. Opór pod postacią wymówek towarzyszy każdemu, co gorsza stają się one prawdziwe, kiedy w nie uwierzysz. Dlatego tak ważne jest, aby kontrolować pojawiające się myśli i świadomie wybierać ich interpretację. Tę samą sytuację dwóch ludzi może zinterpretować w zupełnie inny sposób — w zależności od doświadczeń, przekonań i charakteru. Kiedy chcesz wygrać z wymówkami, przestań w nie wierzyć i interpretuj sytuację w sposób, który Ci sprzyja. Weźmy taki przykład:

Sprzedajesz swoje produkty, ale klienci odpowiadają często: „Za drogo”. Mimo że Twój wynik sprzedaży sugeruje, że Twoja średnia sprzedaży pozwala znaleźć się w środku stawki w Twoim zespole, udowadnia to, że klienci są zainteresowani Twoim produktem. Teraz, po wielu takich sytuacjach, w Twojej głowie pojawia się myśl, że może faktycznie produkt, który sprzedajesz, jest za drogi, a Twoje wyniki nie polepszają się, bo w tę myśl wierzysz.

Powtarzasz, że wyników nie poprawisz, ponieważ Twój produkt jest za drogi. Wyłap taką myśl i zmień. Skup uwagę na odpowiedzi na pytanie: Jak mogę zwiększyć swoją sprzedaż?

Tak samo jest, kiedy masz zrobić trening. Skutecznie pojawiające się wymówki zniechęcają Cię do ćwiczeń. Każdy wie, jakie myśli się pojawiają i co go zniechęca. Jednak, jak nie zdasz sobie sprawy z tego, że to te w kółko pojawiające się myśli obniżają Twoją energię i chęci do działania, to nie zmieni się Twoje życie. Jeżeli nie masz chęci iść na trening, skup się na pierwszym kroku. Przebierz się na trening lub spakuj torbę na trening. To jest pierwszy krok procesu pt. „Trening”, gdy już w niego wejdziesz, łatwiej jest przez niego przejść. Dlatego małe kroki mają duże przełożenie i są jak kula śnieżna, która z każdym małym posunięciem powiększa się.

Samomyślące się myśli

Nawet jeżeli na początku będzie to trudne i nie do końca spójne, warto pielęgnować myśli, które będą Cię zachęcać do podjęcia działania. Jeżeli będziesz powtarzać sobie, że chce Ci się, a do tego zmienisz swoją postawę i uśmiechniesz się, Twoja energia od razu się poprawi. To naprawdę działa. Uśmiechanie się to też nawyk. Myśl o dobrych chwilach i uśmiechnij się. Każdy powinien znaleźć swój sposób na przestawienie się, np. na radość. Wystarczy zapamiętać, że kiedy zauważysz u siebie spadek energii, złap się na tym. Przywołaj wspaniałe chwile, Twoje cele i marzenia, lub czasem po prostu zregeneruj się, aby nabrać energii. Drzemka lub medytacja na pewno pomogą.

Działaj od razu. Im więcej się zastanawiasz, tym większe prawdopodobieństwo, że Twoje ego znajdzie mnóstwo logicznych wymówek, dlaczego czegoś nie zrobić. Wymówki próbują Cię zahamować przed czymś, o czym pomyślało się wcześniej. Nie próbuj się ich pozbyć i nie walcz. One zawsze tam będą, ale kiedy już będziesz podejmować działania pomimo wymówek, będzie łatwiej im się przeciwstawić.

Twoje ego rzuca Ci te myśli, lecz kiedy będziesz naprawdę świadomy tego, że myśli to nie Ty, tylko że samomyślące myśli Cię blokują, to (…). Najpierw zauważ je, później przestań wierzyć w te, które Cię hamują i zamień je na wspierające. Wymaga to pracy, ale wybór należy do Ciebie.

Cel to rozwiązanie

Kiedy pojawia się problem, przestaw się natychmiast w tryb szukania rozwiązań. Potraktuj problemy jak wyzwania. Zauważ, że kiedy skupiasz się na problemie, Twoja energia się obniża. Obniżenie energii powoduje pogorszenie nastroju i natłok negatywnych myśli. Nie sprzyja to kreatywności. Kiedy myślisz o problemie, masz mniejszą szansę na znalezienie rozwiązania. Problem staje się większy, więc im później podejmiesz decyzję o jego rozwiązaniu, tym bardziej on Cię przytłoczy i będzie trudniej go rozwiązać.

Szukając rozwiązania natychmiast, nawet jeżeli problem jest naprawdę trudny i wydaje się na ten moment nie do rozwiązania, pobudzasz swoją kreatywność i masz większe pokłady energii, aby go rozwiązać. Wszystko to kwestia praktyki. Szukając rozwiązań na coraz to większe problemy, będziesz w tym lepszy. Oznacza to prostsze i łatwiejsze życie, ponieważ trudności i problemy występują zawsze.

Jest kilka ćwiczeń, które pozwolą Ci zmienić myślenie i poprawić koncentrację; nakierować je na rozwiązania i sukces.

Ćwiczenie Wygraj Skupienie!

Codziennie wieczorem wypisz 5 sukcesów dnia. Mogą być to tak proste rzeczy, jak: posprzątałem w domu, wcześnie wstałem. Pamiętaj, aby wypisywać to w I osobie liczby pojedynczej:

Np. Przebiegłem dziś 5 km. lub Pozyskałem dziś jednego klienta.

Skupiając codziennie swoją uwagę na sukcesy, Twoja pewność siebie i zaufanie do siebie wzrasta, a to buduje Twoją determinację. Sprawdź to. Daj sobie wyzwanie 30 dni i codziennie zapisuj minimum 5 sukcesów i zobacz, co się stanie.

Najważniejsze są te dni, w których może wydawać się, że nic nie zapiszesz. Wtedy mocno skup się i pomyśl, jakie pięć małych kroków dziś zrobiłeś. Kiedy wykonujesz to ćwiczenie codziennie, z czasem wejdzie Ci to w nawyk, ponieważ schematy myślowe to też nawyki i dzięki temu cokolwiek nie robisz, skupiasz się na rozwiązaniach, na sukcesach, zamiast na wymówkach i porażkach.

Zrób teraz to ćwiczenie i zapisz 5 sukcesów z dziś lub wczoraj!

Wybierz swoją rzeczywistość

Pamiętaj, że to, jak interpretujesz rzeczywistość, to Twój wybór. Tam, gdzie jeden widzi problem i porażkę, dla drugiego to okazja i wyzwanie.

Niejedna osoba na tym świecie pokazała, mimo naprawdę znaczących problemów, chociażby zdrowotnych, że można spełniać marzenia, osiągać spektakularnie wyniki na każdym polu, być spełnionym i szczęśliwym. Zadaj sobie pytanie: Czym różnią się ci ludzie od pozostałych?

Obserwujesz ludzi i widzisz ich sposób bycia, nawyki czy charakterystyczne cechy. Jednak Ty możesz wybrać, w jakich kolorach widzisz swoją rzeczywistość; masz na nią wpływ. Możesz przewidzieć przyszłość, tworząc ją. Wystarczy przeanalizować, jakimi ludźmi się otaczasz i jakie masz nawyki, by stwierdzić, gdzie będziesz za kilka lat.

Większość czeka na ten jeden szczęśliwy moment, który wszystko zmieni. Powiem Ci, kiedy nadejdzie. Nigdy… Wszystko się zmieni, kiedy Ty się zmienisz. Szczęście to kwestia wyboru. Możesz wybrać już dziś.

Nawyki to moc

Każdy jest przecież ulepiony z jednej „gliny”. Jednak nawyki, czyli małe codzienne czynności tę „glinę” formują. Wszystko ma znaczenie. Miejsce, w którym czytasz tę książkę, w jakiej pozycji siedzisz. Bo jeżeli się garbisz, to po przeczytaniu w ten sposób kilkudziesięciu książek możesz mieć problem, a kiedy będzie to jedna książka, ma to znikomy wpływ. Nawyki mają moc, lecz nie przynoszą natychmiastowych rezultatów i to jest zgubne, ponieważ społeczeństwo jest przyzwyczajone do natychmiastowej gratyfikacji. Brak cierpliwości powoduje, że poddają się już na samym początku. Potrzeba ogromnej cierpliwości i samodyscypliny, aby zbierać owoce swojej pracy, dzięki nawykom. Krótkoterminowo znaczy zazwyczaj nietrwale, dlatego uważam, że praca z patrzeniem na horyzont przynosi najlepsze i najtrwalsze owoce, na których rozkwit należy poczekać.

Jednak wszystko zaczyna się od myśli, dlatego zaczynam od skupienia się. Należy zacząć od podstaw; od tego, co daje największy efekt. Kiedy nakierujesz myśli na rozwiązania, szybciej pokonasz wyzwania i ruszysz z miejsca.

Skup się na najważniejszym, czyli na tym, czego chcesz; na myślach, które prowadzą Cię tam, gdzie chcesz. Czasami wystarczy zasiać w sobie myśl, a reszta potoczy się sama. Wykonaj ten pierwszy krok.

Teraz skup się na kolejnych rozdziałach. Jeszcze dużo wiedzy przed Tobą, a połączenie tego przyniesie Ci efekt w postaci wygrywania, czyli osiągania tego, czego chcesz; życia tak, jak chcesz. Pamiętaj, że to ciężka praca i ani razu nie usłyszysz ode mnie, że coś się zadzieje z dnia na dzień. Może się dokonać drobna zmiana, ale codzienne budowanie siebie i swoich nawyków przyniesie pożądane efekty. Cierpliwość i wytrwałość to podstawa. A jeżeli nie wykonujesz zadań, nie czytaj dalej. Zrób to Teraz, potem kolejny krok.

Żebyś mnie źle nie zrozumiał, nie chodzi o to, aby skupić się Teraz na jednej rzeczy, ale żeby skupiać się na jednej rzeczy na raz w 100%, ponieważ prawdziwy rozwój ukierunkowany jest na kilku aspektach. Każdy potrzebuje rozwijać się w innym kierunku. Lepiej swoje skupienie podzielić na kilka obszarów i stale je rozwijać. Kiedy wykonujesz daną czynność, bądź w niej na 100%, a nie skupiaj się na jednym, bo zaniedbasz inne aspekty, co może przynieść fatalne skutki.

Uciekasz czy gonisz?

Wielu ludzi ucieka do używek. Dlaczego? Daje to im odpoczynek mentalny. Są bardziej tu i teraz i zapominają o codzienności. Uciekają. Jednak takie postępowanie męczy ciało i zabiera energię. Jest coś, co daje odpoczynek mentalny i fizyczny. Jest to trening fizyczny. Gdy skupisz się maksymalnie na tym, co robisz, jak ćwiczysz, masz wtedy mniej myśli, które zabierają energię i Twoje ciało czuje się jak ryba w wodzie, ponieważ Ty jako człowiek jesteś stworzony do ruchu. Niestety przez dekady zaniedbujemy to przez wygodę i lenistwo.

Najlepszym ćwiczeniem na większe skupienie jest robienie czynności, które tego wymagają. Jazda sportowym autem na torze, skomplikowane czynności, medytacja. Dzięki temu stajesz się obecny. Jesteś tu i teraz i masz mniej myśli, które zabierają energię, a bez energii, nie ma działania…

Co daje Ci największą motywację do dalszego rozwoju? Ciągłe nienasycenie, ciągła chęć poprawy. Dlatego ludzie, którzy osiągają niesamowite efekty i wyniki, cały czas są skupieni na tym, co można poprawiać, zrobić lepiej. Nie przejmują się porażkami. Najlepsi na świecie są na szczycie dlatego, że cały czas skupiają się na tym, jak poprawić swoje wyniki, ponieważ jest kwestią czasu, aby ktoś ich dogonił, jeżeli będą stali w miejscu.

Kiedy ktoś jest najlepszy w tym, co robi, jest to kwestia tego, że postanowił taki być i przełożył na to swoje skupienie. Zdecyduj zatem, że chcesz być najlepszy w tym, co Cię kręci. To, na czym się skupiasz, rośnie, więc rób to świadomie i zdecyduj, czym to będzie dla Ciebie.

Wielu ludzi nie przykłada się do tego, co robi: pracy, treningu, relacji. Zamiast rozpraszać się, skoncentruj w 100% uwagę na osobie, z którą przebywasz, czy to na ciężarach i pracy mięśni na treningu. A jak jesteś w pracy, to skup się na pracy i nie pozwól, aby Twoje myśli Cię rozpraszały. Nie jest to łatwe, szczególnie Teraz, kiedy wszystko wokół próbuje skupić na sobie Twoją uwagę.

Oczywiście, jeżeli chodzi o skupienie, trudno je utrzymać przez dłuższy czas, dlatego warto podzielić swoją pracę na bloki, czyli przedział czasowy, w którym zajmujesz się danym typem zadań. Należy również pamiętać o częstych i krótkich przerwach, wychodzeniu z pomieszczenia na świeże powietrze, aby ochłonąć, nabrać energii.

Szukaj kolorów

Rozejrzyj się po pokoju i pomyśl o dowolnym kolorze. Teraz znajdź wszystkie rzeczy w tym kolorze. Twoja uwaga zostaje skierowana automatycznie na ten konkretny kolor. Jesteś teraz skupiony na szukaniu i dostrzeganiu. Wdróż to ćwiczenie, kiedy zauważysz u siebie natłok myśli, który nie pozwala Ci się skupić. Dzięki temu w mgnieniu oka zmienisz swoje skupienie i pozbędziesz się myśli, które zabierają energię i Cię dekoncentrują.

Pytania o determinację
Adrian Kołodziej

Jestem przedsiębiorcą z 11-letnim stażem, youtuberem i inwestorem. Mam 27 lat, pracuję 2 metry od swojej sypialni i zarządzam jedną z największych firm w branży marketingu. Co ciekawe, nie mam żadnego formalnego wykształcenia z ekonomii, zdolności czy talentu. Mam jedynie talent do marketingu — nabywając go bezpośrednio od najlepszych na świecie.

Tak więc szedłem za ciosem, rozwijając firmę, inwestując w nowe rynki. Jednak przede wszystkim kupowałem gigantyczne ilości reklam. Dzięki reklamie uzyskałem dźwignię, dzięki której moje obroty szybko skoczyły powyżej 150 000 — 250 000 zł miesięcznie. I tak ostatecznie, po 12 miesiącach od rozpoczęcia działalności, zarobiłem ponad 1 mln złotych.

1. Czym według Ciebie jest determinacja?

Nie mam talentu. Nie mam nadprzyrodzonych zdolności ani umiejętności. Po prostu nie odpuszczam. Czasami wszystko układa się gładko, a czasami idziesz pod górkę. Ten, kto jest zdeterminowany, ten nie musi się martwić o jutro. Możesz osiągnąć wiele, pod warunkiem że nie odpuścisz. Niestety, tylko nieliczni osiągają sukcesy. Wiesz dlaczego? Nigdy się nie poddają.

III Kto Ci ukradł energię?

Wszystko, co znajduje się wokół Ciebie, jest energią!

Energia jest zmienna, nawet w ciągu dnia ze skrajnego zmęczenia możesz podnieść ją do 100% swoich możliwości i to kilkukrotnie. Miejsca, ludzie, otaczające przedmioty oddają lub zabierają Twoją energię. Wiele osób tego nie dostrzega. Pierwsze, na co warto, abyś zwrócił uwagę, jest to, w jakich sytuacjach, okolicznościach czy przy jakich osobach Twój poziom energii się zmienia.

Wiem, że są to ważne osoby w Twoim życiu. Jeżeli Twoi bliscy zabierają Ci energię, mówią Ci, żebyś czegoś nie robił, mimo że bardzo tego chcesz, sugeruję ograniczenie kontaktu. To, jakimi ludźmi się otaczasz, ma ogromny wpływ na Twoje samopoczucie oraz energię, a co za tym idzie na Twoją determinację. Jeżeli chcesz czegoś, a w Twoim otoczeniu nikt tego nie osiągnął, odpowiedz sam, czy są w stanie pomóc Ci w realizacji celu.

Świadomie wybierając swoje otoczenie i ludzi, zyskasz ogromne możliwości. Książka, którą czytasz, dzięki temu powstała. Dzięki osobom, które wydały swoje książki i pomogły mi tego dokonać. Oczywiście, można spróbować samemu osiągać swoje cele, ale stracimy na to mnóstwo energii i czasu, niż kiedy doradzisz się osób, które już to zrobiły. Słuchając takich ludzi, Twój poziom energii wzrośnie. Kiedy zdasz sobie sprawę z tego, że ktoś dokonał tego, czego Ty chcesz, to Ty też możesz!

W rozwoju chodzi głównie o usuwanie, a nie dodawanie. Dlatego, kiedy usuniesz źródła, które wysysają z Ciebie energię, wzrośniesz! Energia jest powiązana z determinacją. Im więcej energii, tym więcej i łatwiej jesteś w stanie osiągać sukcesy.

Kiedyś tego nie wiedziałem i myślałem, że tak musi być. Nie zdawałem sobie sprawy, że nie pasowałem do danego otoczenia. Starałem się, jak tylko mogłem, dopasować, otwierać, chociaż w środku czułem, że nie jest to miejsce dla mnie. Dopiero po kilku latach, kiedy podjąłem decyzję o zmianie miejsca i otoczenia, mogłem rozwinąć skrzydła. Nie chodzi o to, że ktoś jest zły czy dobry. Jedna osoba może być dla jednego toksyczna, a dla kogoś innego ogromnym wsparciem. Chodzi o dopasowanie swojego otoczenia, do tego, kim jesteś lub chcesz być. Sam może jesteś osobą toksyczną dla otoczenia, w którym nie czujesz się dobrze. Dlatego zrób to dla siebie i innych. Odejdź. Rób swoje, a na Twojej drodze pojawią się odpowiedni ludzie.

Nie daj się manipulować

Wszystkie informacje, które przyjmujesz w ciągu dnia, wpływają na Ciebie. Każda negatywna informacja to negatywna energia, a kiedy pojawia się negatywna myśl, automatycznie wpływa to negatywnie na Twoje samopoczucie.

Telewizor czy komputer to tylko narzędzia, więc użyj ich, aby Twoja energia wzrastała. Wszystko, co wyświetlasz na ekranie, ma na Ciebie wpływ. Zmień negatywne wiadomości na pozytywne, zamień dołujące filmy na inspirujące. Obserwuj osoby, które wnoszą coś pozytywnego do Twojego życia, no chyba że chcesz je zmarnować na oglądanie czegoś, co tylko zabierze Ci czas i energię.

Warto być świadomym tego, co potrzebujesz w sobie zmienić, by wzrosnąć, mieć więcej energii i determinacji. Zacznij od usunięcia negatywnych przekonań na swój temat, negatywnych informacji, które z każdej strony docierają do Ciebie, odsunięcie się od toksycznych ludzi, zrezygnowanie z używek, czyli przede wszystkim: alkohol, papierosy i narkotyki, które niestety w naszym kraju nadal są mocno nadużywane.

Kiedy to zrobisz, zobaczysz, że Twoje chęci do działania wzrosną, dzięki czemu łatwiej Ci będzie osiągać to, co chcesz. Bo w determinacji nie chodzi tylko o to, żeby na siłę coś robić, agresywnie iść do przodu za wszelką cenę. Chodzi o to, aby konsekwentnie realizować swoje cele, a metody, które tutaj opisuję, znacznie to ułatwią.

Przekonania „wkłada” nam do głowy społeczeństwo, rodzice, otoczenie już od najmłodszych lat. Są one mocno zakorzenione w naszej głowie i w nie wierzymy. Przekonania blokują nas przed działaniem. Niekiedy tak mocno ludzie wierzą w przekonania, że do końca życia czegoś nie zrobią. Pamiętaj, że pod koniec żałuje się tego, czego się nie zrobiło. Nie pozwól, aby to, co chcesz osiągnąć, zostało przysłonięte przez otoczenie. Szukaj ludzi i miejsc, w których czujesz się świetnie i Twoja energia wzrasta.

Energia do działania!

Dużo piszę o energii, ponieważ uważam, że jest to bardzo istotna rzecz przy determinacji. Oczywiście, można na granicy wyczerpania dążyć do czegoś, ale uważam, że droga, którą chcesz pokonać, powinna sprawiać również radość i szczęście.

A kiedy to wdrożysz, łatwiej Ci będzie osiągać. Pewne czynności wymagają poświęcenia, niemniej możesz też wykonać je mądrzej i skuteczniej. Czasem zrobisz coś szybciej, jeżeli zadbasz o energię i nie będziesz działać na granicy wyczerpania. Czasem szybciej coś zrobisz, jeżeli się w pełni na tym skupisz i poświęcisz inne rzeczy. Pamiętaj, do jakich skutków prowadzi takie postępowanie. Twój wybór, jak bardzo chcesz się poświęcić. Uważam, że warto zadbać o każdy aspekt, ponieważ wszystko, co robisz, wpływa na Twoje życie. Prawdziwa determinacja to zadbanie o każdy aspekt życia, aby był to poziom na każdym z nich, o jakim marzysz.

Możesz się skupić na byciu bogatym, robić wszystko w tym kierunku, ale czy będziesz czuł spełnienie i szczęście, kiedy to osiągniesz, a inne aspekty mocno przez to ucierpią… Długo zajmie Ci, doprowadzenie Twojego życia do oczekiwanego przez Ciebie poziomu.