E-book
9.45
drukowana A5
27.31
drukowana A5
Kolorowa
48.44
Z poezją przez świat

Bezpłatny fragment - Z poezją przez świat

Objętość:
47 str.
ISBN:
978-83-8414-168-7
E-book
za 9.45
drukowana A5
za 27.31
drukowana A5
Kolorowa
za 48.44

Od Autorki

Drodzy Czytelnicy.

Często słyszę pytania: dlaczego właśnie poezja? Czym dla mnie jest poezja? Poezja jest melodią mojej duszy, wyrażeniem siebie, pokazaniem swoich emocji, dzieleniem się smutkami, radościami, wspomnieniami. W swoich wierszach zachowuję konkretną chwilę, wydarzenie, piękny krajobraz, miejsce, ludzi.

Oddaję w Państwa ręce kolejny tomik poezji, a w nim połączenie moich dwóch pasji, jakimi są pisanie oraz fotografia. Na okładce, a także pośród wierszy, znajdą państwo zdjęcia mojego autorstwa.

Dziękuję za każde spotkanie, każde miłe słowo, to daje olbrzymią motywację do dalszego działania. To dzięki wam ten tomik.

Życzę przyjemnej lektury

Katarzyna Joanna Lasota

1

Alpaki

Witamy serdecznie, dzień dobry kochani

Cóż to za goście przyszli niesłychani

Czas nam upłynie na świetnej zabawie

Lecz najpierw wam nas krótko przedstawię

Jesteśmy alpakami, potrafimy każdego uspokoić

Ale nim podejdziesz, musimy się oswoić

Rąk nad głową mieć nie lubimy

Więc unik szybki wtedy robimy

Jeśli podejdziesz spokojnie bez krzyku

Pogłaszczesz futerko miękkie w dotyku

Najbardziej lubimy po szyi i grzbiecie głaskanie

A gdy się przyzwyczaimy miłe przytulanie

Radość olbrzymią nam sprawisz

Gdy smakołyki nam zostawisz

Jabłko i marchew to nasze ulubione

Z nich zawsze będziemy zadowolone

Świeże listki sprawią nam przyjemność

Odwdzięczymy się przyjaźnią, miej pewność!

Dziś, teraz

Niepewna przyszłość

Zabiera oddech

Przyspiesza puls

Przeszłość, której już nie zmienisz

Nie pozwala o sobie zapomnieć

Teraźniejszość zapada się w nicość

Jakby nie istniała

Jakby wczoraj przeszło w jutro

I biegniesz w butach

Uszytych z traum i nadziei

Walczysz, by żyć tu i teraz

Bez strachu o przyszłość

Bez duchów przeszłości

Bo to dziś jest ważne!

Ku pamięci

Wokół zaduma

Wspomnienie, o tych, których już nie ma

Pozostawili po sobie smutek, cierpienie

Łunę tworzą zniczy płomienie

Wśród lasu krzyży tłumy się przechadzają

W ten sposób pokazując, że wciąż pamiętają

I choć wspomnieniami do miłych chwil wracają

to dziury w sercach w ten sposób nie załatają

Nadzieja

Zamykam oczy

Strzepuję ostatnie okruchy dnia

Otula mnie ciemność nocy

Daje nadzieję jasność gwiazd

Głucha cisza koi splątane myśli

Daje wypocząć

I nabrać sił

Nim nastanie nowy dzień

Dzień nowych decyzji

Nowych nadziei

Nowych szans

Zamość

Zamość, a w nim Stare Miasto

Z wieloma pięknymi zabytkami

W samym centrum Rynek Wielki

Z idealnymi kształtami


Malownicze kamienice z arkadami go otaczają

Pięknie zdobione z barwnymi fasadami

A przy nich Podcienie schronienie dają

Przed dokuczliwymi upałami


Stoi tam Ratusz z wachlarzowymi schodami

Są także kawiarenki niezwykle klimatyczne

Miasto wypełnione licznymi imprezami

To wydarzenia rozrywkowe i historyczne


Pęd w nieznane

Latamy mimo braku skrzydeł

Bracia i siostry z żelaznymi duszami

Zostawiamy za sobą ulice, domy, lasy

Problemy zostawiamy

Niesie nas przed siebie adrenalina

Ryk silnika muzyką naszych serc

To nasz styl życia, nasza wolność

Jeśli tego nie czujesz

Źle odbierasz tej pasji sens

Senność

Każda część Twego ciała

Już czuje zmęczenie

Powieki ciężko opadają

Rozpływają się myśli

Rozmazują obrazy

Resztki świadomości

Walkę staczają

By jeszcze przez małą chwilę

Nie popaść w stan błogości

By jeszcze coś zrobić

Coś dokończyć

Wyłącz świadomość

Poczuj się lekko

Odpłyń w daleką krainę

Krainę snu

Gdzie marzenia

Spełniają się od ręki

A jutro?

jutro będzie nowy, piękny dzień.

Ból

Serce pęknięte na pół

Po poliku spływa łza

Robisz krok w przód

Przeczytałeś bezpłatny fragment.
Kup książkę, aby przeczytać do końca.
E-book
za 9.45
drukowana A5
za 27.31
drukowana A5
Kolorowa
za 48.44