Wiem, że żaden komentarz który mi Pan napisał nie został przez Pana napisany, i żaden argument który tutaj padł Pańskim argumentem też nie jest, i ubiera to pan w strasznie sztuczne, nienaturalne słowa, jak na dyskusję. Pan nie widzi problemu z zalewaniem internetu niskiej jakości treściami generowanymi, bardzo niskiej jakości. Ja widzę. I widzę ogromną szkodliwość społeczną takich czynów.
Dyskutować chociaż mógłby Pan bez używania GPT, bo jak było przeze mnie wspomniane wcześniej. GPT nie umie pisać. Ani prozy, ani poradników, ani książek historycznych czy populanonaukowych, ani komentarzy.
Ale widząc, że nawet do odpowiedzenia na negatywną recenzję nie chce Pan nawet się pofatygować żeby użyć własnych słów, być może Pan również tego nie potrafi.
To jest po prostu szkodliwe.