Bezpłatny fragment - Wróżki z krainy Fiodis

Za ośmioma górami i siedmioma rzekami znajdowała się kraina Fiodis. Mieszkały w niej maleńkie wróżki z rodu Gocik. Każda wróżka miała inne zadanie, z którym na co dzień się zmagała. Pierwsza wróżka, najstarsza z rodu nazywała się Mikellia. Zajmowała się sprawami organizacyjnymi. Druga wróżka — Tritiana -nieco młodsza od Mikellii dbała o zdobywanie pożywienia. Kolejne trzy wróżki Hidia, Nicolia i Writta starały się zachowywać porządek w całej wiosce. Dbały o krzewy, drzewa, sadzonki oraz całą zieleń. Najmłodsze z rodu Edika, Kristilla, Priorinta i Zouii zajmowały się drobnymi sprawami w wiosce.

***

Mikellia siódmego dnia każdego miesiąca organizowała spotkanie rodu. Podczas takiej uroczystości były ustalane obowiązki. Każda wróżka dostawała wielką kartę z drzewa bambusowego, na której były wypisane prawa i obowiązki.

***

Tritiana była wesołą i energiczną wróżką. Najszybsza i najzwinniejsza z całego rodu. To na niej spoczywał ciężar zdobywania pożywienia.

***

Hidia, Nicolia i Writta każdego dnia wczesnym rankiem zaczynały pracę na grządkach. Uprawiały warzywa i owoce, plewiły grządki i zasadzały nowości. Następnie przycinały drzewa i krzewy, dbały o zieleń i czystość w wiosce.

***

Najmłodsze wróżki: Edika, Kristilla, Priorinta i Zouii nie miały ściśle określonych obowiązków. Były jeszcze małe, a więc Mikellia nie mogła przydzielić im konkretnych obowiązków. Nie wiedziała, w której z dziewczynek wykształci się poszczególna moc. Edika i Zouii lubiły gotować magiczne przetwory. Ciągle wymyślały nowe przepisy. Kristilla uwielbiała malować i ozdabiać wnętrza domów. Ostatnia z dziewcząt- Priorinta, należała do osób szczególnych. Potrafiła słuchać, choć sama mało mówiła. Mimo młodego wieku, jej uśmiech i dobre rady sprawiały, że każda wróżka wysłuchana przez Priori wychodziła szczęśliwa i spokojniejsza.

***

Wszystkie razem tworzyły wspaniały ród Gocik. Wróżki z innych rodów zazdrościły im dobrego zorganizowania i troski o siebie nawzajem. Ród Gocik z pokolenia na pokolenie cieszył się wspaniałymi wróżkami. Zdolnymi i mądrymi, ale przede wszystkim dobrymi. Dla wróżek z tego rodu najważniejsza była jedna zasada: „Wspólnie możemy wszystko, siła jest w Nas.” Wiedziały, że razem mogą wszystko, ponieważ tworzą jedność.