Łukasz Sitko to młody, dobrze zapowiadający się poeta, który nie spoczął na laurach po publikacji pierwszego tomiku. Przeciwnie, zrobił krok naprzód, „idzie jak burza” dostarczając czytelnikowi nowych wrażeń, przeżyć i emocji w postaci niniejszego zbioru wierszy. Może już niebawem zapisze się w kanonie klasyki polskiej poezji, czego życzę mu z całego serca.
W twórczości Autora dominuje zauważalna dojrzałość, autentyzm, prostota słowa, cała gama uczuć, krótko mówiąc na kartach Wiosna i inne cuda dzieją się prawdziwe cuda. A to wszystko za sprawą chłopaka, którego serce zawładnęła poezja. Nie pozostaje mi nic innego, jak ponownie zatopić się w poezji Autora niniejszego tomiku, albowiem Wiosna i inne cuda to, strawa dla duszy i otwartego umysłu. To proste słowa, bez ubarwień, górnolotnych stwierdzeń, to po prostu wiosenny cud istnienia, narodzin poety na miarę XXI wieku.
Kasia Dominik