E-book
14.7
drukowana A5
52.56
drukowana A5
Kolorowa
75.54
Ustaše i Państwo Chorwackie 1941—1945

Bezpłatny fragment - Ustaše i Państwo Chorwackie 1941—1945


Objętość:
233 str.
ISBN:
978-83-8273-252-8
E-book
za 14.7
drukowana A5
za 52.56
drukowana A5
Kolorowa
za 75.54

Z historii narodów możemy się nauczyć,

że narody niczego nie nauczyły się z historii.

/Georg Hegel

Mieszczańskie pochodzenie, chrześcijańskie wychowanie

i humanistyczne wykształcenie nie chronią

przed popadnięciem w barbarzyństwo.

/Richard Rhode

Wstęp do wydania poprawionego

Gdy w 2012 roku podejmowałem się napisania pracy magisterskiej traktującej o ruchu ustaszowskim i stworzonym przez niego państwie chorwackim nie zdawałem sobie sprawy jak wielkie piętno ten temat na mnie odciśnie. Co gorsza, nie zdawałem sobie sprawy z tego, jak bardzo ten temat jest związany z innymi zagadnieniami chorwackiej historii, z którymi będę się w przyszłości mierzył. Ponadto moja ówczesna znajomość języka chorwackiego uniemożliwiała mi dokładniejsze zbadanie tematu, co dodatkowo utrudniała niewielka dostępność materiału badawczego, który — nie ukrywajmy — w Polsce ogranicza się jedynie do pracy Wilamowskiego i Szczepanika Ustasze i separatyzm chorwacki. Przyczynek do badań nad chorwackim ruchem nacjonalistycznym, która ukazała się w Przeglądzie Historycznym w 1983 roku. Kolejnym polskim opracowaniem była właśnie moja praca magisterska, która ukazała się nakładem wydawnictwa Napoleon V w 2016 roku. Oznacza to, że przez ponad trzy dekady nikt nie zainteresował się tym tematem na tyle, by podjąć próbę zebrania informacji i ich opracowania. W chwili, w której zainteresowanie poczynaniami Trzeciej Rzeszy i zbrodni wojennych przeżywa swoisty renesans, temat Niepodległego Państwa Chorwackiego i ruchu ustaszowskiego dalej pozostają niezbadane.

Teraz, po upływie pięciu lat od wydania rzeczonej pracy dostrzegam jej znaczące braki i błędy, które w niej się pojawiły. Stąd też podjąłem się jej poprawienia, uzupełnienia i ponownego wydania.

Tak też pozwalam sobie oddać w Twoje ręce Drogi Czytelniku poprawiony tom historii ruchu ustaszowkiego, jego ideologii i stworzonego przezeń Niepodległego Państwa Chorwackiego.


dr Łukasz Nowok

Wstęp

Chorwacja. Piękny kraj położony na Półwyspie Bałkańskim nad brzegami Morza Adriatyckiego. Kraj o zachwycającej przyrodzie i krajobrazach, wyniosłych surowych górach Velebitu i doskonale czystej wodzie Jezior Plitvickich. Kraj wymarzony. Chorwaci, ludzie serdeczni i życzliwi. Jednak i piękny kraj, i serdeczni ludzie mają swoją niepiękną i nieserdeczną oraz nieżyczliwą historię. Historię pełną krwi i okrucieństwa. Chorwaci posiadają jednak historię wyjątkową. Są ludem, którego państwo nie istniało na mapach przez prawie 900 lat. Ludem, którym przez cały ten czas rządzili władcy z zewnątrz: Węgrzy, Wenecjanie, Austriacy, Serbowie… Po tak długim czasie nieistnienia, każde rozwiązanie mogące przywrócić państwo na mapy wydaje się dobre. Nawet wyjątkowo brutalne rozwiązanie. W tym celu powstała właśnie ta praca. Dla przybliżenia dziejów państwa, które po długim niebycie powróciło na cztery lata na mapy, by ponownie utracić swoją samodzielność. Jednak przez te cztery lata w Chorwatach zasiane zostało ziarno samodzielności, które kiełkowało przez kolejne czterdzieści lat, by w pełni okazać swoją siłę podczas wojny domowej w latach 1991—1995. Praca ta ma za zadanie przedstawić dzieje Narodu, który zażądał niepodległości i po nią sięgnął stosując wszystkie dostępne środki. Praca nie ma za zadanie wybielać osób odpowiedzialnych za mordy, czy też ponownie ich piętnować. Pierwszego dokonał doktor Franjo Tuđman, rehabilitując cały ruch ustaszowski z Ante Paveliciem na czele, drugiego Josip Broz. Praca ma przybliżyć historię, o której się w Polsce nie mówi, której się nie bada, której się nie uczy.

Bog i Hrvati! To pochodzące z XIX wieku zawołanie stało się od 1845 roku hasłem chorwackiego nacjonalizmu. Wypowiedziane pierwotnie przez jednego z chorwackich polityków, Ante Stračevicia, odnosiło się do budzenia świadomości narodowej Chorwatów i rozbieżnych dążeń polityków. Gdy część z elit dążyła do współpracy z Wiedniem, a sympatie części ciążyły ku Budapesztowi, wokół Stračevicia zaczęli gromadzić się Chorwaci szukający innego rozwiązania. Rozwiązania, które późniejszy twórca ruchu iliryjskiego zawarł w zdaniu: Ani z Wiedniem, ani z Budapesztem. Tylko Bóg i Chorwaci! Tak miało wyglądać państwo chorwackie. Tylko Bóg i podlegli mu Chorwaci. Żadnej innej zależności, tylko boska. Nakreślenie takiego ideału dojrzewało w Chorwatach przez lata. Po zakończeniu I wojny światowej utworzyli własne państwo, które było jednak zbyt słabe, by móc samodzielnie egzystować. W bardzo krótkim czasie musiało pozwolić się zdominować większemu i silniejszemu sąsiadowi, jakim była Serbia. Był to początek wrogości, która miała przybrać na sile w czasie II wojny światowej, po kolejnym proklamowaniu niepodległej Chorwacji. Nowa Chorwacja, zarządzana przez partię faszystowską, całe cztery lata swoich rządów poświęciła przeprowadzaniu czystek etnicznych. Masowe mordy, których dokonali Chorwaci w trakcie II wojny światowej, miały zemścić się na nich w latach 1991—1995.

Za Dom! Za Ojczyznę! Hasło to oznaczało całkowite oddanie się sprawie przez Chorwatów w czasie każdego konfliktu, w jakim brali udział. To hasło towarzyszyło im od czasów panującego w X wieku króla Tomisława. Za ojczyznę! Nacjonalizm, bezwzględna wierność krajowi i swojej rzymskokatolickiej wierze. Oba hasła w połowie XX wieku miały zdobić rewersy najważniejszych orderów w faszystowskiej Chorwacji. Orderów, które przyozdobiły piersi osób odpowiedzialnych za przywrócenie państwa na mapy i zwalczanie tak zwanego elementu wrogiego.

W swojej pracy skupiłem się na przedstawieniu ruchu chorwackich faszystów, Ustašy, nie tylko jako organizacji odpowiedzialnej za śmierć tysięcy ludzi, ale jako dobrze zorganizowanej partii, która odzwierciedlała nastroje narodu. Postarałem się przedstawić ruch ustaszowski jako twórców państwa, które nie miało prawa bytu przez ponad 900 lat i zarazem jako organizację odpowiedzialną za upadek państwa chorwackiego na kolejne lat 40.

Nie ma możliwości, by tak rozbudowaną tematykę, jaką stanowi ruch ustaszy i Niezależne Państwo Chorwackie, przedstawić w krótkiej i zwięzłej pracy.

Praca została podzielona na sześć głównych rozdziałów, z których każdy może stanowić odrębną całość.

W rozdziale pierwszym przedstawiłem rys historyczny Chorwacji i niezmiennie związanej z nią Serbii. Rozdział ten podzieliłem na mniejsze fragmenty, tak, by łatwiej można było zrozumieć niejednokrotnie absurdalne koleje losu. Opis wydarzeń kształtujących przyszłość Półwyspu Bałkańskiego rozpocząłem w przededniu wybuchu wojen bałkańskich, które całkowicie wyparły Imperium Osmańskie z tego terenu. Następnie prześledziłem losy Chorwacji i Serbii od chwili zamachu w Sarajewie, przez I wojnę światową, utworzenie Królestwa Serbów, Chorwatów i Słoweńców, aż do wprowadzenia dyktatury przez króla Aleksandra I Karađorđevicia. Kolejną część rozdziału poświęciłem sytuacji od powstania Królestwa Jugosławii, przez zamach w Marsylii, aż do wybuchu II wojny światowej.

Rozdział drugi poświęciłem przedstawieniu ustaszy jako organizacji polityczno-terrorystycznej. Na samym jego początku przedstawiłem postać przywódcy ruchu, Ante Pavelicia. Następnie w dwóch kolejnych częściach zaprezentowałem organizację zarówno pod względem organizacyjnym jak i przez pryzmat wykonywanych przez nią zamachów terrorystycznych. Na końcu rozdziału zwróciłem uwagę na znaki charakterystyczne dla ruchu ustaszowskiego jako całości.

Kolejny rozdział zaczyna się prezentacją sylwetki Tomislava Serticia, który pełnił rolę głównodowodzącego sił zbrojnych ustaszy. Drugą część rozdziału poświęciłem w całości armii ruchu, skupiając się na najbardziej charakterystycznych formacjach: Przybocznej Dywizji Poglavnika, 1. Pułku Ustaszy, Żandarmerii, Wojskach Kolejowych Ustaszy, Wojskach Ochronnych Ustaszy oraz Urzędzie Bezpieczeństwa Ustaszy.

Czwarty rozdział poświęciłem Siłom Zbrojnym Niezależnego Państwa Chorwackiego. Na początku zaprezentowałem postać Slavko Kvaternika, żołnierza, który proklamował powstanie Niezależnego Państwa Chorwackiego, oraz faktycznego twórcy armii państwa chorwackiego. W jego dalszej części przedstawiłem strukturę wojsk państwowych z podziałem na Marynarkę Wojenną, Lotnictwo i Siły Lądowe. W każdej z tych grup zaprezentowałem zarówno historię danego rodzaju broni oraz najciekawsze, bądź najbardziej charakterystyczne dla danej siły jednostki.

W piątym rozdziale opisałem głównych przeciwników Chorwatów, czyli serbskich czetników i komunistyczną partyzantkę. Koniec rozdziału pozostawiłem na zaprezentowanie najważniejszych odznaczeń Niezależnego Państwa Chorwackiego: Orderu Wojskowego Żelaznej Koniczyny i Orderu Korony Króla Zvonimira.

Ostatni rozdział poświęciłem w całości Niezależnemu Państwu Chorwackiemu. Zacząłem od chwili wybuchu II wojny światowej, po czym przedstawiłem przebieg kampanii mającej bezpośrednio wpływ na losy Chorwacji oraz proklamowanie nowego państwa. W dalszej części rozdziału zaprezentowałem kierunki polityki wewnętrznej państwa chorwackiego, oraz stosunek kościoła katolickiego do zaistniałej sytuacji. Przywołałem tutaj również sytuację ekonomiczną oraz demograficzna Niepodległego Państwa Chorwackiego.

Ponieważ wciąż ukazują się nowe publikacje poruszające tematykę Niezależnego Państwa Chorwackiego i jego polityki, nie jest rzeczą możliwą dotrzeć do wszystkich. Dodatkowy problem stanowi nikła dostępność tych prac w Polsce, zwłaszcza jeśli mowa jest o pracach obcojęzycznych. W związku z tym większość nazw pojawiających się w tekście w języku chorwackim była tłumaczona bezpośrednio przez autora. Ponadto autor unikał zamieszczania w tekście zapisów cyrylicą, pozostawiając je jednak w przypisach. Wszystkie nazwy własne przy pierwszym użyciu były zapisywane zgodnie z regułami języka chorwackiego. Wyjątkiem były tutaj nazwy miast, które posiadają spolszczone wersje, jak na przykład Zagrzeb czy Belgrad.

Z powodu zamieszczania nazw pisanych w języku chorwackim, przedstawiam poniżej prostą transliterację znaków nie występujących w polskim alfabecie:

č — cz

đ — dź

š — sz

v — w

ž — ż

dž — dż

I. Rys historyczny

Niezwykle trudno jest mówić o historii któregokolwiek z krajów bałkańskich. Już na samym początku problem stanowi określanie całego półwyspu. Turcy nadali mu nazwę Bałkany, co w języku tureckim oznacza po prostu góry. Kolejnym utrudnieniem jest mozaika kulturowa niespotykana nigdzie indziej w Europie. Przez stulecia wszystkie kraje wchodzące w skład Bałkanów znajdowały się w granicach dwóch imperiów: Cesarstwa Austriackiego i Imperium Osmańskiego. Poza wieloletnią okupacją przez dwa potężne mocarstwa, problemem pozostaje zawsze żywy i zarazem bardzo specyficzny nacjonalizm, silnie związany z religią. Tutaj rodzi się kolejny problem jakim jest właśnie religia. Bałkany pod względem wyznaniowym są swoistą mieszanką wiar i związanych z nimi kultur i zwyczajów. Na tak niewielkim terytorium, jakim jest Półwysep Bałkański sąsiadują ze sobą prawosławni, grekokatolicy, muzułmanie, katolicy i wyznawcy judaizmu. Wśród całej tej mozaiki w ramach imperiów, największe antagonizmy pojawiły się pomiędzy Serbią i Chorwacją, co w czasie drugiej wojny światowej miało przynieść opłakane skutki.

I.1 Chorwacja i Serbia w przededniu wojen bałkańskich

Dla zrozumienia mechanizmów, które zostały z całym swym okrucieństwem uruchomione w czasie drugiej wojny światowej, należy poznać nacjonalistyczne zapędy krajów bałkańskich, które przybrały na sile w pierwszych latach XX wieku. W tym czasie tereny przyszłej pierwszej Jugosławii wchodziły w skład imperium austro-węgierskiego. Poszczególne bałkańskie państewka posiadały mniejszą lub większą autonomię, poniekąd drażniąc tym sąsiadów. Największe antagonizmy pojawiły się pomiędzy krajami posiadającymi najdłuższą wspólną granicę i przedstawiającymi roszczenia do tych samych terenów — Serbią i Chorwacją.

Serbia, będąc częścią habsburskiego imperium, posiadała bardzo dużą autonomię, co charakteryzowało się między innymi zgodą na sprawowanie władzy przez lokalną dynastię. Tą dynastią do 1903 roku był ród Obrenoviciów, a ostatnim władcą, znienawidzonym przez lud i obalonym przez wojsko 11 czerwca, Aleksander I Obrenović. Król Aleksander samodzielną władzę pełnił od 1893 roku. Zaraz po jej objęciu anulował liberalną konstytucję wprowadzoną w 1888 roku przez swojego ojca Milana I i w dwa lata później, w roku 1895, wprowadził konstytucję zorientowaną całkowicie na Austrię. Konstytucja ta prawie całkowicie ograniczała uprawnienia Skupsztiny, serbskiego parlamentu. W wyniku puczu, 11 czerwca 1903 roku król Aleksander I wraz z żoną Dragą zginęli od kul zamachowców.

Na miejsce obalonej dynastii serbska armia wybrała na władcę majacego pięćdziesiąt dziewięć lat przedstawiciela konkurencyjnej dynastii, Piotra Karađorđevicia. Nowy władca, Piotr I, odebrał wyjątkowo staranne wykształcenie wojskowe. W czasie wojny francusko-pruskiej w latach 1870—1871 walczył po stronie Francuzów, a w 1875 roku był jednym z dowódców bośniackiego powstania przeciwko Turkom. Zaraz po objęciu tronu nowy monarcha przywrócił zawieszone przez poprzednika swobody obywatelskie i wolność słowa. Po przyznaniu mieszkańcom Serbii praw wyborczych na znaczeniu zyskała Skupsztina, a z tym wiązał się znaczący rozwój serbskich partii politycznych. Powstała między innymi Serbska Partia Socjaldemokratyczna o silnym programie marksistowskim, odrodziły się stronnictwa staroradykałów na czele z premierem Nikolą Pašiciem i niezależnych radykałów Ljuby Stojanovicia. Pojawiło się też jeszcze jedno ugrupowanie, silnie związane ze Svetozarem Markoviciem, politykiem propagującym ideę federacji ludów bałkańskich, której to przychylny był również Piotr I Karađorđević. Ta idea miała stać się w kolejnych latach przyczyną jeszcze większego rozłamu na Bałkanach. Ogłoszony przez Piotra I premierem Nikola Pašić zerwał z obowiązującym do tej pory w Serbii prowiedeńskim kierunkiem prowadzenia polityki, poświęcając go na rzecz zbliżenia z Cesarstwem Rosyjskim i Republiką Francuską, wyrażając zarazem gotowość przystąpienia do Trójporozumienia. Zmiana kierunku polityki Belgradu zaowocowała wybuchem wojny celnej pomiędzy Królestwem Serbii a Cesarstwem Austriackim, która trwała od 1906 do 1911 roku.

Wojna celna spowodowała całkowitą odmowę zakupu artylerii dla serbskiej armii z austro-węgierskich zakładów Škody w Pilznie, na rzecz francuskiej fabryki Schneider-Creusot. Przyczyniło się to z jednej strony do zwycięstwa Serbii w wojnie celnej, a z drugiej do popadnięcia w zależność ekonomiczną od Francji. W tym samym czasie na belgradzkim uniwersytecie, podczas zjazdu przedstawicieli narodów południowosłowiańskich po raz pierwszy padło hasło, które miało od tej pory, w połączeniu z ideą Svetozara Markovicia, dać Serbii prawo do walki o niezależność wszystkich narodów bałkańskich. Owo hasło brzmiało: Srbija Balkanski Pijemont! Hasło to padło na bardzo podatny grunt, jaki tworzyły koła wojskowe, które rozpoczęły szeroko zakrojoną, zakulisową grę polityczną, opierającą się nawet o tajne morderstwa polityczne i wprowadzany do armii terror żandarmerii. Do wzrostu poparcia dla idei Bałkańskiego Piemontu przyczyniło się niespodziewane ogłoszenie przez Cesarstwo Austriackie aneksji Bośni i Hercegowiny, 6 października 1908 roku i zarazem zmuszenie Turcji do zrzeczenia się wszelkich praw do tego muzułmańsko-katolicko-prawosławnego kraju. Aneksja Bośni i Hercegowiny, do których prawa poza Turcją rościły sobie również Serbia i Chorwacja, była zaskoczeniem nie tylko dla Turcji, ale również dla całej Europy. Cesarz Franciszek Józef Habsburg wykorzystał najlepszy moment, jakim była szerząca się w Imperium Osmańskim Rewolucja Młodoturecka. Rząd Pašicia już na początku 1909 roku wysłał notę protestacyjną do Wiednia i wydał rozporządzenie przygotowujące armię do wojny w celu odzyskania Bośni i Hercegowiny. Ponadto rząd w Belgradzie liczył na poparcie mocarstw, którego jednak nie otrzymał. Panujący w Turcji zamęt wywołany przez rewolucję, całkowicie odebrał jej możliwość ingerowania w sprawy sąsiadów, Cesarstwo Rosyjskie wciąż lizało rany po przegranej wojnie z Japonią, a Francja i Anglia nie widziały w ingerencji na Bałkanach żadnych korzyści, jedynie Księstwo Czarnogóry odpowiedziało na wezwanie Serbów i ogłosiło swoją gotowość do wojny. W tej sytuacji Turcja już w lutym uznała aneksję Bośni i Hercegowiny oraz zrzekła się wszelkich praw do niej, a Serbia pod naciskiem mocarstw 31 marca 1909 roku została zmuszona do uznania aneksji i zredukowania posiadanej armii. Zmusiło to Skupsztinę do rozejrzenia się za innymi rozwiązaniami. Najbardziej radykalnym było zrealizowanie pomysłu, który przez długie lata dojrzewał wśród oficerów kół wojskowych. 9 maja 1911 roku pułkownik serbskiej armii Dragutin Dimitrijević Apis ogłosił powstanie organizacji wojskowej Ujedinjenje ili Smrt!, bardziej znanej jako Crna ruka. Organizacja ta, powołując się na historyczne i etniczne korzenie dążyła do zjednoczenia w granicach Serbii dawnych serbskich prowincji, do których zaliczono Bośnię i Hercegowinę, Czarnogórę, Macedonię, chorwacką Slawonię i Srem, Wojwodinę oraz Dalmację, rozwijając w tychże prowincjach siatkę swoich agentów. Stojący na czele organizacji pułkownik Dragutin Dimitrijević Apis, był osobą niezwykle poważaną zarówno w kołach wojskowych jak i w rządzie. Ponadto, za udział w przewrocie z 1903 roku, został nagrodzony stanowiskiem szefa serbskiego wywiadu, co bardzo umożliwiło mu rozwinięcie siatki agentów organizacji poza granicami Królestwa Serbii.

Tereny Chorwacji od utraty niepodległości przechodziły z rąk do rąk. Należały do Wenecji, Węgier i Austrii, aż w ostateczności w ramach monarchii austro-węgierskiej funkcjonowały jako część Królestwa Węgier. Jako mieszkańcy jednego z terytoriów węgierskich Chorwaci byli traktowani jako ludność drugiej kategorii. Próbę zmiany tego stanu podjęła dopiero powstała 22 grudnia 1904 roku Hrvatska seljačka stranka, założona przez braci Stjepana i Ante Radiciów. Od początku partia, mimo deklarowanego konserwatyzmu, żądała redystrybucji ziemi pomiędzy chłopów, zwiększenia nakładów na chorwackie rolnictwo, a także przyznania Chorwatom powszechnego prawa wyborczego. Pomimo dość dużego poparcia chorwackich chłopów, była zwalczana przez Słoweńską Partię Ludową — Slovenska ljudska stranka. Była ona była zlepkiem klerykalnej prawicy, z Ivanem Sušterciciem na czele i postępowych ugrupowań chrześcijańsko-społecznych Janeza Krzka, która również walczyła o modernizację słoweńskiego społeczeństwa, a także jako pierwsza zaczęła się domagać autonomii w ramach monarchii austro-węgierskiej. Jedyną partią, która w miarę sprawnie działała na terenie Słowenii i Chorwacji była Jugosłowiańska Partia Robotnicza, jednak, aż do 1911 roku nie posiadała w wiedeńskim parlamencie ani jednego przedstawiciela, ponadto, była całkowicie podporządkowana austriackiej partii socjaldemokratycznej. Zmianę w życiu politycznym Chorwatów przyniosła dopiero propozycja Samostalnej Stranki, odnośnie mającego się odbyć 17 października 1905 roku w Zadarze spotkania chorwackich i serbskich polityków. Spotkanie zaowocowało powołaniem Komisji Serbsko-Chorwackiej, która wyznaczyła nowe horyzonty idei jugosłowiańskiej w ramach monarchii habsburskiej. Uwerturą do przyszłego sukcesu było zawarcie 12 grudnia 1905 roku Koalicji Chorwacko-Serbskiej i zjednoczenie serbskich oraz chorwackich partii politycznych, co w maju 1906 roku przyniosło niezwykły sukces w wyborach do Saboru i pozwoliło na utworzenie narodowego rządu w Zagrzebiu. Sukces koalicji wywołał niezadowolenie Węgier, co skończyło się oddaniem urzędu chorwackiego bana Pavlowi Rauchowi. Jednak, pomimo represji wprowadzanych przez nowego bana i rząd węgierski, takich jak wydana w 1907 roku ustawa językowa, wprowadzająca język węgierski do szkół wyznaniowych i zniesienie w 1912 roku autonomii kościelno-szkolnej, kolejne wybory z 1908 roku pozwoliły powtórzyć sukces koalicji chorwacko-serbskiej. Członkowie kolejnego Saboru przedstawili austriackiemu rządowi koncepcję trialistyczną, proponując utworzenie na Bałkanach nowego królestwa pod berłem dynastii Karađorđeviciów, pozostającego w zależności od cesarza austriackiego. Koncepcja trialistyczna była wymierzona przeciwko Węgrom, co dodatkowo pogłębiło konflikt pomiędzy oboma rządami.

W międzyczasie rząd belgradzki doprowadził do podpisania tajnego sojuszu z Bułgarią, co nastąpiło 13 marca 1912 roku. Układ ten zakładał odebranie osłabionej Turcji terenów Macedonii i podzielenie się nimi. Już 8 października 1912 roku sojusz państw bałkańskich, na który składało się Królestwo Serbii, Carstwo Bułgarii, Księstwo Czarnogóry i Królestwo Grecji, wypowiedział wojnę Imperium Osmańskiemu. W całym sojuszu najważniejsze było współdziałanie polityczno-militarne dwóch państw aspirujących do roli bałkańskiej potęgi — Serbii i Bułgarii. Wojska tureckie były nie tylko mniej liczne, ale również gorzej uzbrojone i — z powodu trwającej w kraju rewolucji — skłócone wewnętrznie. Doprowadziło to do szybkiej klęski i podpisania pokoju w Londynie już 30 maja 1913 roku. I wojna bałkańska zakończyła się spektakularnym sukcesem sojuszu państw bałkańskich i całkowitym wyparciem Turcji z półwyspu. Był to niezwykły sukces połączonej armii serbskiej-bułgarskiej, na czele której stał sam król Piotr I. Sukces ten stał się dla Serbów również początkiem mitu o wspaniałej i niezwyciężonej serbskiej armii. Pokój na Bałkanach nie miał jednak trwać długo.

29 czerwca 1913 roku Bułgaria doprowadziła do wybuchu II wojny bałkańskiej, wkraczając na terytorium Serbii, w celu rewizji traktatu pokojowego. Serbowie mogli jednak liczyć na swoich dawnych sojuszników. Do wojny po ich stronie włączyła się nie tylko Czarnogóra i Grecja, ale również Rumunia i Turcja. Trwające niespełna dwa miesiące walki umocniły pozycję Serbii na Bałkanach. Już 10 sierpnia 1913 roku Bułgarzy poprosili o pokój, na mocy którego prawie cała Macedonia została zjednoczona w granicach Królestwa Serbii. Mimo iż żadna z wojen nie dotyczyła bezpośrednio Chorwacji, wzrost militarnej potęgi sąsiadów nie był zbyt dobrze widziany w kraju nad Adriatykiem.

I.2 Chorwacja i Serbia od I wojny światowej do powstania pierwszej Jugosławii

Cesarstwo Austriackie, widząc wzrost siły jednego z państw bałkańskich i odczuwając coraz dotkliwsze skutki zamachów terrorystycznych bośniackiej organizacji młodzieżowej Młoda Bośnia, wprowadziło w Bośni stan wyjątkowy, a dla zamanifestowania swojej siły zarządziło na czerwiec 1914 roku manewry cesarsko-królewskiej armii właśnie na jej terenie. Manewrom miał przewodniczyć następca tronu austriackiego, arcyksiążę Franciszek Ferdynand Habsburg. 28 czerwca 1914 roku, w czasie uroczystego przejazdu przez Sarajewo, swoją siłę chcieli z kolei zamanifestować przedstawiciele Młodej Bośni, co zakończyło się zamachem na arcyksięcia, którego dokonał działający w szeregach tejże organizacji członek Czarnej Ręki, Gawriło Princip. Winą za przeprowadzenie i przygotowanie całej akcji, podczas posiedzenia wiedeńskiego rządu 7 lipca 1914 roku, obarczono Królestwo Serbii. Dla cesarza Franciszka Józefa był to moralny pretekst do jego zniszczenia i pogrzebania idei jugosłowiańskiej, jednak wojnę wypowiedziano po porozumieniu z sojusznikami i to dopiero 28 lipca, a dokonano tego za pomocą telegrafu, ponieważ od dnia zamachu na terenie Serbii nie przebywał żaden z austriackich dyplomatów. Serbowie, przygotowując się do wojny zadeklarowali wyzwolenie Chorwatów i Słoweńców spod austriackiego panowania, co po jej rozpoczęciu nie zapewniło serbskiej armii przewagi. Mimo pojawienia się buntów w austriackiej armii, dowodzonej przez generała Oskara Potiorka, w wyniku których zdezerterowało około 25% Serbów wywodzących się z Bośni i Hercegowiny, Chorwacji i Dalmacji, oraz około 50% walczących w niej Chorwatów, okazało się, że straty armii serbskiej na skutek dezercji były równie wysokie — wojsko opuściły prawie w całości oddziały stworzone z Macedończyków. Już w dzień po wypowiedzeniu wojny, austriacka artyleria rozpoczęła bombardowanie Belgradu, a 1 sierpnia oddziały austro-węgierskie zaczęły przekraczać granicę na Drinie. Klęski w bitwach na górze Cer oraz nad Driną, zmusiły Serbów do wycofania się nad Kolubarę, gdzie od 16 listopada do 15 grudnia 1914 roku ponownie stawili zaciekły opór. Wykonany przez Serbów manewr doprowadził do zajęcia Belgradu przez wojska Potiorka 2 grudnia. Pozwoliło to jednak na odcięcie wojsk austro-węgierskich od linii zaopatrzeniowych i doprowadzenie do ich wyniszczenia oraz odzyskania stolicy po trzynastu dniach. Było to zwycięstwo okupione wysokimi stratami po stronie serbskiej. W następnym roku, do wojny przeciwko Serbii przystąpiło Carstwo Bułgarii. Działania zbrojne zostały wznowione prawie po roku, bo dopiero 7 października 1915. Wtedy połączone oddziały austro-węgierskie i niemieckie pod dowództwem generała Augusta von Mackensena, przekroczyły Dunaj i przystąpiły do szturmowania Belgradu. Po zaciekłym oporze stawionym przez Serbów, Belgrad został zajęty, a samo miasto poddało się. Nastąpiło to 8 października 1915 roku. 14 października granice serbską przekroczyły wojska bułgarskie, doprowadzając w następnych dniach do rozbicia stacjonujących we wschodniej części kraju armii serbskich. Pozostałe dywizje królestwa czekające w rejonie zajętego Belgradu zostały zmuszone do wycofania się przez góry Albanii i Czarnogóry. Serbski rząd wraz z królem Piotrem i resztkami armii, po przedarciu się przez góry, znalazł schronienie na Korfu, gdzie pułkownika Dragutina Apisa obarczono winą za zamach i klęskę w wojnie, po czym osądzono i 26 czerwca 1917 roku stracono. 20 lipca 1917 roku na Korfu Piotr I zadeklarował utworzenie federacji wszystkich państw południowosłowiańskich pod berłem dynastii Karađorđeviciów, zapowiadając stworzenie jednego trójimiennego królestwa, ale funkcjonującego w ramach monarchii habsburskiej. Rok później została powołana do życia organizacja Serbów, Chorwatów i Słoweńców, co zbiegło się w czasie z zakończeniem wojny, a 1 listopada 1918 roku został wyzwolony Belgrad. Cztery dni później w Zagrzebiu powstaje Narodno vijće Slovenaca, Hrvata i Srba jako naczelny organ państwa południowosłowiańskiego. W tym samym czasie chorwacki Sabor proklamuje powstanie państwa chorwackiego, które jednak istnieje tylko kilka dni. Funkcjonowaniu Chorwacji zagrażają Włosi, żądający oddania im Istrii i Dalmacji. Rząd Chorwacji będąc zbyt słabym, by przeciwstawić się Włochom, postanawia przystać na propozycję Belgradu i już 11 listopada 1918 roku na ręce króla Piotra I zostaje złożona prośba o zjednoczenie Chorwacji i Serbii pod jednym berłem serbskiej dynastii. 1 grudnia 1918 roku nastąpiła proklamacja Kraljevina Srba, Hrvata, Slovenaca, a 20 grudnia powstał pierwszy koalicyjny rząd królestwa. Traktaty kończące wojnę przyznały Królestwu Serbów, Chorwatów i Słoweńców dodatkowo Krajinę, Styrię z Mariborem i Karyntię. Nowo powstałe państwo było specyficznym tworem zróżnicowanym nie tylko etnicznie, ale również konfesyjnie, gospodarczo i oświatowo. Problemy przybrały na sile z dniem 16 sierpnia 1921 roku, kiedy zmarł król Piotr I, któremu Serbowie nadali przydomek Wybawiciel. Władzę po nim objął zapatrzony w faszystowskie wzorce syn, Aleksander I Karađorđević. Nowy monarcha w czasie I wojny światowej pełnił funkcję naczelnego wodza serbskiej armii. Po objęciu tronu starał się za wszelką cenę umocnić władzę centralną i ukrócić chorwackie marzenia o federalizmie. Powolne dojrzewanie idei silnej władzy monarszej i zbojkotowanie przez chorwacką opozycję obchodów dziesięciolecia państwa, przypadających na grudzień 1928 roku, doprowadziły do podjęcia przez króla Aleksandra decyzji o zawieszeniu 6 stycznia 1929 roku konstytucji i rozwiązania nie tylko Skupsztiny, ale również wszystkich partii politycznych i samorządów gminnych. Kolejnym powodem zaprowadzenia dyktatury był zorganizowany na zlecenie króla zamach, przeprowadzony podczas posiedzenia belgradzkiej Skupsztiny, w czasie którego jeden z czarnogórskich posłów zastrzelił trzech przedstawicieli Chorwackiej Partii Chłopskiej, w tym jej lidera Stjepana Radicia.

Monarcha, zaprowadzając dyktaturę, powierzył funkcję szefa rządu komendantowi swojej przybocznej gwardii, Petarowi Živkoviciowi. Kolejnym ruchem króla Aleksandra I była zmiana nazwy państwa, która miała miejsce 3 października 1929 roku, kiedy to na mocy dekretu Królestwo Serbów, Chorwatów i Słoweńców przeistoczyło się w Królestwo Jugosławii.

I.3 Od Królestwa Jugosławii do II wojny światowe

Dekret króla Aleksandra poza zmianą nazwy królestwa, pogrzebał również obowiązujący do tej pory historyczny podział państwa, zmieniając dotychczasowe 33 departamenty na 9 banowin: Drawy, Driny, Dunaju, Morawy, Nadmorską, Sawy, Vrbasu, Wardaru i Zety. 3 września 1931 roku monarcha narzucił nową konstytucję, dającą już tylko pozory parlamentaryzmu. Wprowadzenie dyktatury zmusiło jedynego chorwackiego posła w parlamencie królestwa, Ante Pavelicia, do dobrowolnego udania się na emigrację do Włoch. Było to podyktowane brakiem zgody na przejęcie pełnej władzy nad trójnarodowym królestwem przez przedstawicieli Serbii. Ucieczka zapoczątkowała również dwutorowy rozwój opozycji wobec władcy. Jeden z ruchów opozycyjnych skupił się wokół przebywającego na emigracji doktora prawa Ante Pavelicia, drugi natomiast rozpoczął działania w podziemiu jako Komunistyczna Partia Jugosławii, obejmując swoim zasięgiem wszystkie kraje bałkańskie. Oba ugrupowania opozycyjne rozpoczęły szeroko zakrojone działania wymierzone przeciwko monarsze i wprowadzonemu przezeń terrorowi.

Podczas gdy Komunistyczna Partia Jugosławii nawiązywała stopniowe kontakty ze swoimi odpowiednikami w innych krajach europejskich, Ante Pavelić szybko nawiązał przyjazne stosunki z faszystowskim rządem Mussoliniego i macedońską organizacją separatystyczną VMRO. Szybko rozrastająca się pod przywództwem Pavelicia organizacja o jakże znamiennej nazwie Ustaša, zaczęła przeprowadzać niejednokrotnie przy współpracy z VMRO, brutalne zamachy terrorystyczne wymierzone w serbskich urzędników i królewskie instytucje państwowe. Najbardziej spektakularną akcją, zakończoną sukcesem, był przeprowadzony 9 października 1934 roku w Marsylii zamach na króla Aleksandra I i francuskiego ministra spraw zagranicznych Luisa Barthou. Zamach na zlecenie Ante Pavelicia i jego prawej ręki Eugena Dido Kvaternika, przeprowadzili Zvonimir Pospišil, Milo Kralj i Ivan Rajić z organizacji Ustašy oraz współpracujący z nimi strzelec wyborowy z VMRO — Vlad Makedonski. Udany zamach na władcę doprowadził do zachwiania się polityki Królestwa Jugosławii. Piastujący w tym czasie urząd premiera Nikola Uznović uznał za nowego władcę syna Aleksandra I, jedenastoletniego Piotra II Karađorđevicia. Jednak Piotr II jako nieletni nie mógł objąć władzy, co doprowadziło do mianowania regenta, którym został bratanek króla, książę Paweł Karađorđević. Na fali zmian w rządzie ministrem edukacji narodowej mianowano Radenko Stankovicia, a banem Banowiny Sawskiej, obejmującej swoimi granicami większość terenów chorwackich, mianowano Ivana Perovicia. 5 maja 1935 roku odbyły się wybory do przywróconej do łask Skupsztiny, gdzie opozycja wystartowała pod szyldem Koalicji Chłopsko-Demokratycznej. W wyborach opozycja zdobyła 45% głosów, jednak zgodnie z konstytucją narzuconą w 1931 roku, 3/5 miejsc otrzymała Jugosłowiańska Partia Narodowa, która jako stronnictwo rządowe wygrała wybory. Rok 1935, przyniósł Jugosławii jeszcze jedno zamieszanie, związane nie tyle z wyborami do Skupsztiny, co z podpisaniem konkordatu. Serbowie jako naród prawosławny nie wykazywali najmniejszej chęci do podniesienia praw kościoła katolickiego, co skończyło się nie tylko obrzuceniem przez prawosławnego patriarchę klątwą wszystkich posłów głosujących za przyjęciem konkordatu, ale nawet zamieszkami na ulicach Belgradu. Zbiegająca się z tym w czasie śmierć patriarchy Varnavy, doprowadziła do nie ratyfikowania konkordatu. Sprawę tą rozwiąże dopiero późniejszy kardynał Alojz Stepinac. Mianowany przez regenta, księcia Pawła, nowy premier Królestwa Jugosławii, Milan Stojadinović, okazał się dla profaszystowskiego regenta i serbskiej armii najlepszym wyborem na przedstawiciela kraju. Stojadinović nie tylko powrócił do kontynuowania polityki króla Aleksandra i zbliżania Jugosławii za wszelką cenę do Trzeciej Rzeszy, ale również wydał żandarmerii zgodę na ukrócenie autonomicznych dążeń Chorwatów i prześladowania jedynej ogólnopaństwowej partii jaką była Komunistyczna Partia Jugosławii. Na jej czele w styczniu 1938 roku stanął Josip Broz Tito. Kolejnym z niespodziewanych ruchów Stojadinovicia było podpisanie 24 stycznia 1937 roku traktatu o wieczystej przyjaźni z Bułgarią, oraz złożenie w maju tego roku ministrowi spraw zagranicznych Trzeciej Rzeszy Konstantinowi von Neurath przysięgi nieprzystąpienia Jugosławii do żadnego sojuszu przeciwko Rzeszy. Stojadinović, poza pewnymi sukcesami na polu polityki zagranicznej, okazał się niezdolny do rozwiązania kryzysu, który rozprzestrzenił się w państwie. Wzrost niezadowolenia ludności i spadek poziomu życia doprowadziły do zastąpienia Stojadinovicia Dragišem Cvetkoviciem. Cvetković bezpośrednio po przyjęciu nominacji rozpoczął rozmowy z opozycją, które zakończyły się 26 sierpnia 1939 roku zawarciem ugody z przywódcą najsilniejszej chorwackiej partii (Chorwackiej Partii Chłopskiej) Vladko Mačkiem. Na mocy tego porozumienia utworzono autonomiczną Banowinę Chorwacką, na której czele postawiono Ivana Subašicia. Dodatkową korzyścią dla rządu było wyjście partii Mačka z opozycji i ustanowienie samego lidera partii wicepremierem Jugosławii. Wybuch II wojny światowej i zawarte wcześniej przez Jugosławię pakty doprowadziły do ogłoszenia przez nią 5 września 1939 roku neutralności.

W czasie trwania oficjalnej neutralności Królestwa Jugosławii, dało się zaobserwować znaczące rozbicie w samym rządzie — bardzo zróżnicowane pomysły na przyszłość kraju i niejednokrotnie wykluczające się działania poszczególnych przedstawicieli władz państwowych miały przyprzeć kraj do muru i to w ciągu niespełna dwóch lat. Z jednej strony łamano ogłoszoną neutralność poprzez wysyłanie do Trzeciej Rzeszy transportów ze zbożem i surowcami, a z drugiej regent książę Paweł w czerwcu 1940 roku nawiązał stosunki dyplomatyczne z nieuznawanym do tej pory Związkiem Socjalistycznych Republik Radzieckich. 12 grudnia tego roku zostaje zawarty traktat o wieczystym pokoju i trwałej przyjaźni z Węgrami dążący do zabezpieczenia wszystkich granic. Swoje roszczenia przedstawiają jednak Włosi, żądający oddania im Dalmacji. Stanowcza odmowa Jugosławii i zdecydowane stanowisko Hitlera, zabraniającego Włochom samodzielnego ataku na Bałkany, odwleka upadek Królestwa Południowych Słowian. Przeprowadzony przez włochów atak na Grecję i żądania prawa przemarszu przez tereny Jugosławii i Bułgarii, zmusiły Radę Koronną Jugosławii do przystąpienia do Paktu Trzech z dniem 25 marca 1941 roku. Akces do paktu został podpisany w Wiedniu przez ministra spraw zagranicznych Włoch Galleazo Ciano i premiera Jugosławii Cvetkovicia. Przystąpienie do paktu było przez stare koła wojskowe odczytywane jako akt kapitulacji, co doprowadziło do bezkrwawego przewrotu w Belgradzie w nocy z 26 na 27 marca 1941 roku. Na czele przewrotu stał generał lotnictwa Dušan Simović. Po stronie kół wojskowych występujących przeciwko regentowi i premierowi opowiedzieli się liberałowie i przedstawiciele kół naukowych. Swojego poparcia udzielił również serbski patriarcha prawosławny Gavriło. Rankiem 27 marca, nowy premier, generał Dušan Simović odczytał w radiu obwieszczenie mówiące o obaleniu regencji i przejęciu pełni władzy przez prawowitego następcę tronu, syna Aleksandra, króla Piotra II Karađorđevicia. Jedyną osobą ze starego rządu, która pozostała na swoim stanowisku był wicepremier Vladko Maček. Przewrót miał być powrotem do tradycji rządów Piotra I i Aleksandra I. Stał się jednak głównym pretekstem do wypowiedzenia wojny Królestwu Jugosławii. Na wieść o przewrocie Hitler jeszcze tego samego dnia wydał rozkaz przygotowania planów wojny z tym krajem. Nowy rząd Jugosławii zwlekał z podjęciem decyzji o mobilizacji armii, mimo wiedzy o zbliżającym się zagrożeniu. Tajną, imienną, mobilizację rozpoczęto dopiero 3 kwietnia, na trzy dni przed rozpoczęciem działań wojennych. 6 kwietnia 1941 roku Luftwaffe, bez wypowiedzenia wojny, rozpoczęło bombardowanie Belgradu. Armia serbska, dowodzona w znacznej mierze przez starych generałów, żyjących wciąż mitem potężnej armii z czasów wojen bałkańskich, nie dała rady stawić czoła Wehrmachtowi. Pomimo silnego, acz krótkotrwałego oporu Wehrmacht 12 kwietnia wkroczył do Belgradu, a 17 kwietnia dowódca jugosłowiańskiego sztabu, generał Danile Kalafatović podpisał akt kapitulacji. Siedem dni wcześniej, 10 kwietnia 1941 roku, przywódca Ustašy w Chorwacji — Slavko Kvaternik proklamował utworzenie Niezależnego Państwa Chorwackiego pod egidą Włoch i Trzeciej Rzeszy. Oznaczało to koniec Królestwa Jugosławii.

II. Ustaša — politička stranka

Królestwo Jugosławii w formie, którą przybrało za panowania Aleksandra I, nie mogło przetrwać lat wojennej zawieruchy. Z chwilą objęcia przez niego rządów i przeprowadzania reform zmierzających do wzmocnienia władzy królewskiej i dyskryminacji przedstawicieli innych niż serbska narodowości, państwo Słowian Południowych utraciło swój charakter dobrowolności, która to był tak wazna podczas jego formowania. Rozpad Królestwa był już tylko kwestią czasu. Jednak wydarzenia i pomoc jednego z chorwackich polityków emigracyjnych doprowadziły do przeprowadzenia rozpadu w sposób niezwykle brutalny i radykalny.

II.1 Ante Pavelić

Ante Pavelić przyszedł na świat 14 czerwca 1889 roku w niewielkiej, zamieszkanej przez mniejszość chorwacką, wiosce Bradin w Hercegowinie, wchodzącej w skład monarchii austro-węgierskiej. Uczęszczał z lokalną ludnością muzułmańską do szkoły podstawowej w miejscowości Jajce, później na skutek starań ojca został przeniesiony do jezuickiej szkoły w Travnikach. Latem 1905 roku podjął pracę na kolei w Sarajewie. Kolejnym krokiem było podjęcie w 1910 roku studiów prawniczych na Uniwersytecie Franciszka Józefa w Zagrzebiu. Już na ich początku wstąpił do nacjonalistycznej Čistoj stranci prava, której liderem był były pułkownik armii austro-węgierskiej Slavko Kvaternik. Pięć lat później rozpoczął studia doktoranckie w Zagrzebiu. Równocześnie z doktoratem podjął pracę w zagrzebskiej kancelarii adwokackiej, powszechnie szanowanego prawnika Aleksandra Horvata, przewodniczącego Hrvatskij stranci prava. Studia doktoranckie Pavelić zakończył w roku 1918 obroną pracy, za którą poza tytułem doktora otrzymał wyróżnienie. Będąc wiernym swoim poglądom, w dniu proklamowania Królestwa Serbów, Chorwatów i Słoweńców, 1 grudnia 1918 roku, wraz z Partią Prawa doprowadził do przejścia przez ulice Zagrzebia manifestacji, w której poza oboma odłamami Partii Prawa wzięły udział osoby niechętne zjednoczeniu z Serbią. Rosnące wpływy Pavelicia w obu odłamach partii, doprowadziły do wybrania go w marcu 1919 roku na przewodniczącego Hrvatskij stranci prava.

Rok 1921 przyniósł Paveliciowi, jako najmłodszemu kandydatowi, sukces w wyborach do rady miejskiej Zagrzebia. Pozwoliło to młodemu prawnikowi na zwiększenie wpływów Partii Prawa i dotarcie z ideą wolnej Chorwacji do większej liczby mieszkańców kraju. W tym samym czasie został zatrzymany za antyjugosłowiańską działalność, ale dzięki pozytywnej opinii, którą posiadał jako prawnik, został szybko zwolniony z więzienia. 12 września 1922 roku w zagrzebskim kościele świętego Marka wstąpił w związek małżeński z Marią Lovrenčević. Doczekał się z tego związku dwóch córek — Višnji i Mirjany, oraz syna Velimira. Kolejnym etapem kariery Pavelicia było reprezentowanie Zagrzebia podczas Europejskiego Kongresu Miast, odbywającego się w Paryżu w 1927 roku. Po powrocie do kraju uchodził za najbardziej radykalnego chorwackiego polityka, co nie było mile widziane przez króla i belgradzki parlament. W grudniu tego samego roku podczas wyborów do Skupsztiny zajął drugie miejsce spośród wszystkich startujących Chorwatów. Jednak zgodnie z konstytucją w parlamencie mogła zasiąść tylko osoba, która otrzymała największą liczbę głosów, w związku z czym chorwacki zwycięzca Ante Trumbić, zrzekł się wygranego miejsca na korzyść Pavelicia. Oficjalnie zasiadał on w Skupsztinie do 6 stycznia 1929 roku, kiedy to została rozwiązana przez wprowadzenie królewskiej dyktatury. W międzyczasie, w październiku 1928 roku, jako przywódca Partii Prawa powołał do istnienia tajną organizację, która miała prowadzić propagandową walkę z belgradzkim reżimem i w ostateczności wywalczyć niezależność Chorwacji. Znakomitą większość organizacji stanowiła młodzież licealna i studencka należąca do istniejącej od 1926 roku młodzieżowej przybudówki partii, jaką była Hrvatska Pravaška Republikańsa Omladina. Po wprowadzeniu przez króla Aleksandra I dyktatury, w nocy z 19 na 20 stycznia 1929 roku wyjechał z Chorwacji do Austrii, gdzie zaczął nawiązywać kontakty z oficerami armii austriackiej, pochodzącymi z Chorwacji. Kolejnym przystankiem na emigracyjnej drodze Pavelicia był Budapeszt, gdzie poznał przywódcę VMRO, Ivana Mihaiłova, z którym w bułgarskiej Sofii zawarł 20 kwietnia 1929 roku pakt, w którym VMRO i organizacja Pavelicia, nosząca od stycznia nazwę Ustaša — Hrvatski Oslobodilački Pokret, zadeklarowały wzajemną współpracę w celu wyzwolenia spod serbskiej władzy Macedończyków i Chorwatów. W odpowiedzi na zawarcie traktatu, rząd w Belgradzie zaocznie skazał 17 września 1929 roku Pavelicia na karę śmierci. Jesienią 1929 roku Pavelić skończył swoją emigracyjną tułaczkę, osiadając we Włoszech, gdzie Mussolini przyznał mu azyl polityczny. Dopiero tam Pavelić mógł w całości poświęcić się swojej organizacji, która od stycznia 1930 roku występuje pod skróconą nazwą — Ustaša. Tam też jako przywódca wzorowanej na włoskim faszyzmie organizacji, Pavelić przyjął tytuł Poglavnika. To właśnie z terenu Włoch organizował i zlecał liczne zamachy na stronników króla Aleksandra i jugosłowiańskie placówki znajdujące się w większości państw europejskich. Ostatnim z wielkich przedwojennych przedsięwzięć był zorganizowany razem z VMRO zamach na króla Aleksandra podczas jego wizyty w Marsylii. Dokonał go Vlad Makedoński, a towarzyszących mu członków organizacji Ustaša: Milo Kralja, Ivana Rajicia i Zvonimira Pospišila pojmano i skazano na długoletnie więzienie. Kolejny etap kariery Pavelicia rozpoczął się 10 kwietnia 1941 roku, kiedy to przedstawiciel Ustašy w Chorwacji, Doglavnik Slavko Kvaternik proklamował w Radiu Zagrzeb powstanie Niezależnego Państwa Chorwackiego z Poglavnikiem doktorem Ante Paveliciem na czele.

Z chwilą wkroczenia Armii Czerwonej i stworzonych przez komunistyczną partyzantkę Tity Brygad Proletariackich, Pavelić oraz wyżsi funkcjonariusze organizacji i państwa przy pomocy kontaktów w kościele katolickim rozpoczęli ucieczkę przez tereny Austrii i Watykanu. Pavelić z fałszywym peruwiańskim paszportem, jako Pablo Aranjos przedostał się w 1948 roku do Argentyny, gdzie uzyskał azyl od Juana Perona. Jednak nawet tam nie udało się Paveliciowi ukryć przed nowym komunistycznym rządem Jugosławii. Na zlecenie nowego premiera Jugosławii, Josipa Broza został 10 kwietnia 1957 roku przeprowadzony na Pavelicia zamach, w wyniku którego został on ciężko ranny. Strzelcem był Serb, Blagoje Jovović, który w czasie II wojny światowej działał w nacjonalistycznej serbskiej partyzantce Dragoljuba Mihajlovicia — czetnikach. Wiedząc, że nawet w Ameryce nie może być bezpieczny, Pavelić postanowił powrócić do Europy i 29 listopada 1957 roku przybył do Madrytu. Podczas całego pobytu poza granicami Chorwacji utrzymywał kontakty z chorwackimi ugrupowaniami nacjonalistycznymi. Umarł w niemieckim szpitalu w Madrycie w wieku siedemdziesięciu lat, 28 grudnia 1959 roku i został pochowany na cmentarzu Świętego Izydora.

II.2 Ustaše, czyli buntownicy

Przeprowadzony 20 czerwca 1928 roku w belgradzkiej Skupsztinie zamach, w wyniku którego zginęło trzech przedstawicieli opozycji, pobudził radykalną Partię Prawa do działania. W październiku tego roku część działaczy Partii Prawa pod przywództwem Ante Pavelicia utworzyła tajną organizację, mającą prowadzić propagandową walkę z serbskim reżimem i w ostateczności wywalczyć Chorwatom niezależność. Większość członków organizacji stanowiła grupa młodzieży wywodząca się z szeregów Chorwackiej Prawaszkiej Republikańskiej Młodzieży. Organizacja ta, od 1926 roku była ekspozyturą Partii Prawa wśród młodzieży z kręgów szkolnych i akademickich. Znakomita większość członków nowo powstałej organizacji wzięła udział w demonstracjach przeprowadzonych w Zagrzebiu przeciwko obchodom dziesięciolecia państwa i obchodzonymi przy okazji urodzinami króla Aleksandra. Te grudniowe wystąpienia były jedną z przyczyn wprowadzenia przez monarchę dyktatury i rozwiązania Skupsztiny i rządu, który nie zareagował zgodnie z królewskimi oczekiwaniami. Dzień po zawieszeniu swobód obywatelskich i konstytucji, 7 stycznia 1929 roku, organizacja przyjęła wiele mówiącą nazwę — Ustaša — Hrvatska Revolucjonarna Organizacija. Kilka dni później, w nocy z 19 na 20 stycznia, przywódca organizacji, Ante Pavelić, zdając sobie sprawę z czekających na niego w kraju represji udał się na dobrowolną emigrację, skąd miał zarządzać całą instytucją. Wtedy też organizacja rewolucyjna zmieniła swoją nazwę na Chorwacki Ruch Wyzwoleńczy. We Włoszech Mussolini przyznał Paveliciowi azyl polityczny, widząc w tym szansę na korzystne dla siebie rozegranie sprawy jugosłowiańskiej — uzyskanie wybrzeża półwyspu bałkańskiego — za pomocą przebywających na emigracji Chorwatów, niechętnych zdominowaniu przez Serbię. Pavelić przebywając we Włoszech i otrzymując poparcie faszystów dla swoich działań, zaczął skupiać w ramach swojej organizacji chorwacką emigrację, liczącą w całej Europie około 250 tysięcy ludzi. Kolejnym z podjętych działań było nawiązanie kontaktów z silną grupą członków Partii Prawa skupionych w Wiedniu wokół dawnych liderów partii, w tym zasłużonego w czasie I wojny światowej generała armii austro-węgierskiej Stjepana Sarkoticia oraz Ivana Perčevicia i Stjepana Dujica. Dzięki ich wstawiennictwu udało się nakłonić jednego z wydawców, Gustawa Perčaca do wydawania i kolportażu czasopisma Grič, utrzymanego w duchu chorwackiego nacjonalizmu. Wykorzystując wzrastające wśród emigracji niezadowolenie wymierzone w króla Aleksandra, udało się Paveliciowi nawiązać kontakt z działającym na Węgrzech Chorwackim Komitetem Emigracyjnym Ivicy Franka, który widząc w ustaszach szansę uniezależnienia Chorwacji, złożył obietnicę sformowania z przebywających na Węgrzech Chorwatów Legionu Chorwackiego, który miałby walczyć po stronie węgierskiej w przypadku wybuchu wojny z Królestwem Jugosławii. Dla jak najszybszego pozyskania członków organizacji w całej Europie zaczęły powstawać punkty werbunkowe, mieszczące się pod szyldem Chorwackiego Związku Wzajemnej Pomocy. W ten sposób pod komendą Pavelicia do 1932 roku zostały połączone wszystkie europejskie komendy organizacji.

20 kwietnia 1929 roku w Sofii Pavelić i przywódca macedońskiej organizacji VMRO, Ivan Michajłow, podpisali oficjalne porozumienie wymierzone bezpośrednio przeciwko belgradzkiemu rządowi. Był to oficjalny znak, że Pavelić jest w stanie współpracować z każdym nacjonalistą dążącym do zniszczenia Jugosławii. Za zawarcie porozumienia z VMRO, Trybunał Ochrony Państwa skazał zaocznie Pavelicia na karę śmierci. Rosnąca w siłę organizacja ustaszy, była póki co zbieraniną ludzi o różnym morale, pobudkach i interesach. Można było wśród nich znaleźć dawnych habsburskich legitymistów, oficerów armii austro-węgierskiej, wszelkiego rodzaju chorwackich nacjonalistów, dawnych aktywistów z Partii Prawa, bezrobotnych zwerbowanych głównie w Ameryce, Belgii i Niemczech, wieśniaków z jugosłowiańskiego pogranicza oraz przestępców, którzy dla ratowania własnego życia uciekli z kraju.

II.2.1 Struktura organizacji

Program polityczny ustaszy powstał dość późno, bo dopiero w 1932 roku, kiedy to spisano Statut organizacji. W czerwcu następnego roku powstał dokument o nazwie Zasady Działania Ruchu, spisane przez dowodzącego ekspozyturą w Chorwacji pułkownika Slavko Kvaternika. Pierwszy punkt statutu wyraźnie określał cel istnienia organizacji: Ustasza, chorwacki ruch wyzwoleńczy ma za zadanie wszystkimi środkami, ze zbrojnym powstaniem włącznie, oswobodzić spod obcego jarzma Chorwację, tak aby stała się w pełni samodzielnym i niezależnym państwem, na całym swoim narodowym i historycznym terytorium. Przy czym, co warto przypomnieć, jako historyczne terytorium Chorwacji ustasze rozumieli nie tylko samą Chorwację, ale również Slawonię, Medjumurje, Srem, Bośnię, Hercegowinę i Dalmację. Uzupełniał to pierwszy punkt Zasad Działania Ruchu mówiący: Naród Chorwacki jest samodzielną narodową (etniczną) jednostką. Jest narodem samym w sobie, który nie może być uznawany za plemię jakiegokolwiek narodu. Słowa te były wyraźnym uderzeniem w politykę prowadzoną przez króla Aleksandra I, traktującego Królestwo Serbów, Chorwatów i Słoweńców oraz późniejsze Królestwo Jugosławii za nic innego jak Królestwo Serbii i podległe mu prowincje.

Z kolei drugi punkt Zasad głosił, że: Naród Chorwacki posiada własne, oryginalne imię Chorwatów, pod którym pojawił się w pradziejach i pod którym żyje do dzisiaj. To imię nie może być zmienione na żadne. Punkt ten został bardzo dobrze przyjęty nie tylko przez ruch Ustašy, ale również przez cywilną ludność Chorwacji, co w przyszłości, po zakończeniu II wojny światowej doprowadziło między innymi nowego włodarza kraju Josipa Broza do stworzenia sztucznej jugosłowiańskiej narodowości.

Kwestię nazewnictwa zajmowanego terytorium i ich przynależności poruszały jeszcze punkty 3—5, z których możemy się dowiedzieć, że co prawda, kraj nazywany Chorwacją obejmuje swoim zasięgiem również prowincje noszące inne nazwy, ale tylko pod nazwą Chorwacji i w jej granicach mają one prawo do egzystencji, a zamieszkujący ją lud jest potomkami starożytnej ludności lokalnej i przybyłych na te tereny Słowian. Ponadto, Chorwaci, którzy przybyli w starożytności na Bałkany byli ludem całkowicie wolnym i takim pozostaje na wieki.

6 i 7 punkt Zasad głoszą z kolei, że Chorwaci przybyli do swojej nowej ojczyzny jako grupa w pełni zorganizowana militarnie i ustrojowo, po czym zajmując te ziemie przetrwali jako zwarta struktura społeczna do zakończenia Wielkiej Wojny i nigdy na niczyją korzyść nie zrzekli się przysługujących im praw samodzielności i niezależności. Punkty te są próbą podważenia wszystkich decyzji jakie zapadły od ustanowienia nad Królestwem Chorwacji zwierzchności węgierskiej, a także zjednoczenia jej z Serbią i Słowenią w ramach Królestwa SHS.

Interesujący jest punkt 8, wedle którego Chorwaci mają przyrodzone prawo do odbudowy swojego państwa w granicach historycznego terytorium, nawet jeśli będzie się to wiązało z użyciem siły, a odrodzone Niepodległe Państwo Chorwackie będzie respektowało jedynie zobowiązania zaciągnięte przez średniowieczne Królestwo Chorwacji, którego jest bezpośrednim spadkobiercą.

Punkty o 9 do 12 taktują o strukturze narodu chorwackiego. Dowiadujemy się z nich między innymi, że podstawą narodu są chłopi, którzy swoją pracą ponoszą największy trud utrzymania państwa. Ponadto, Chorwatom jako całości przysługuje prawo do szczęścia, o którym to mogą decydować jedynie obywatele, którzy są w stanie udowodnić swoje pochodzenie z krwi, a co się z tym wiąże, są kwintesencją narodu. Wedle tych punktów, osobom, które nie potrafią udowodnić swojego czystego etnicznie pochodzenia, nie przysługuje przywilej nazywania się obywatelami Chorwacji, a zatem nie mogą również decydować o losach kraju.

Trzy kolejne punkty Zasad dotyczą własności, pracy, a także obowiązków. Dowiadujemy się z nich, że wszystkie dobra naturalne Chorwacji są własnością całego narodu, a nie pojedynczych osób. Dalej możemy się dowiedzieć, że podstawą dobrobytu państwa jest praca jego obywateli, a jakość jej wykonania stanowi o wartości każdego z mieszkańców. Autor zwraca dalej uwagę na fakt mówiący, że jedynie z poprawnie wykonanej pracy, która jest obowiązkiem, mogą wypływać przywileje. W ostatnim fragmencie następuje jeszcze odwołanie do odpowiedzialności wynikającej ze sprawowanych funkcji publicznych, która to wiąże się w przypadku niekompetencji nie tylko z utratą majątku, ale również wolności lub życia.

Dwa ostatnie punkty odnoszą się do wartości wyznawanych przez Chorwatów, a dokładniej do życia rodzinnego i religijnego, które podparte przyrodzonymi talentami i umiejętnościami oraz siłą militarną mają zagwarantować Chorwatom jako narodowi przetrwanie i dalszy rozwój moralny, duchowy i gospodarczy.

Samą strukturę organizacji przedstawia Statut tylko w trzecim punkcie, gdzie wyszczególnia jednostki organizacyjne ustaszy od najmniejszej: Rój, Logor, Stožer i Kwatera Główna. Zgodnie z założeniami ruchu Rój miał być podstawą formacji ustaszowskiej w każdej wsi. Logor z kolei miał grupować ustaszy poszczególnych rojów na danym obszarze. Poszczególne obozy miały następnie podlegać swojej Osi. Natomiast Kwatera Główna miała stać na czele całej organizacji. Czwarty punkt Statutu określał hierarchię wewnątrz organizacji i sposób wybierania jej przedstawicieli. Zgodnie z nim na najniższym szczeblu hierarchii stał Rojnik, jeżeli posiadał stopień wojskowy lub Tobornik, następnie LogornikStožernik. Z kolei na czele Kwatery Głównej i całej organizacji stał Poglavnik, dwunastu Doglavników będących czymś w rodzaju doradców przywódcy i Adiutantura, pełniąca rolę rady przybocznej lidera. Wybory władz ruchu miały wyglądać w następujący sposób: Doglavnicy i Adiutantura mieli jako przedstawiciele Kwatery Głównej zaproponować kandydatów, spośród których najstarsi stażem w organizacji członkowie ruchu mieliby wybrać nowego Poglavnika. Ta sama Kwatera Główna miała proponować kandydatów na Logornika i Stožernika, których wybierał i mianował Poglavnik. Rojnika i Tobornika natomiast wybierał i mianował Stožernik z kandydatów przedstawionych przez Logornika. Projekt wyborów był stworzony trochę na wyrost, gdyż w czasie napisania Statutu Zasad Działania Ruchu większość ustaszy znajdowała się w rozsianych po Włoszech i Węgrzech obozach szkoleniowych, a co się z tym wiąże, nie miała prawa do kandydowania, ani tym bardziej do nominowania kandydatów na poszczególne stanowiska. W chwili zaakceptowania obu dokumentów i wprowadzenia ich w życie Kwatera Główna miała swoją siedzibę w Turynie, a po zamachu w Marsylii w 1934 roku przeniosła się do Bolonii. Podobnie było z obozami szkoleniowymi, które co kilka miesięcy zmieniały miejsce swojego położenia w celu utrudnienia zlokalizowania przez służby Królestwa Jugosławii. Jedynymi obozami, które nie zmieniały lokalizacji i zarazem były największymi ze wszystkich, były te położone na terenie Włoch w pobliżu miejscowości: Bovegno Val Trompia, Borgo Val di Taro i Vischetto comune di Bardi, oraz obóz Civitella w mieście Val di Chiana. We wszystkich największych obozach przebywało do początków 1934 roku niewiele ponad sześciuset ludzi. Dodatkowo wszystkie włoskie obozy Ustašy z rozkazu Mussoliniego były pilnowane przez specjalnie wyznaczone oddziały karabinierów.

Ponadto, jak każda szanująca się organizacja działająca na emigracji, ustasze również wydawali swoje czasopisma propagandowe. Na terenie Królestwa Jugosławii była to zwalczana przez władzę Nezavisna Država Hrvatska, a w pozostałej części Europy wydawane przez centrum propagandowe w Berlinie Croatian Press. We Włoszech ukazywało się pismo redagowane przez samego Pavelicia Ustaša, z kolei na Węgrzech wydawano Grič. Emigracja chorwacka w Ameryce Południowej wydawała pisma Hrvatski Domobran, Hrvatska Zastava, oraz Croatia.

II.2.2 Akcje terrorystyczne

Pavelić, jeszcze w czasie kształtowania się organizacji ustaszy nie ukrywał, że jest gotowy podjąć wszelkie możliwe działania w celu uniezależnienia Chorwacji. Za dowód można uznać pierwszy przeprowadzony przez buntowników zamach terrorystyczny, który miał miejsce już 20 marca 1929 roku, czyli w dwa miesiące po ucieczce Pavelicia z Królestwa Jugosławii. Za przeprowadzenie zamachu były odpowiedzialne trzy osoby: Mijo Babić, Marko Hranilović i Matija Soldin, celem zaś był Serb, Antun Šlegl, szef największego jugosłowiańskiego koncernu prasowego Jugoslovenska Štampa i zarazem redaktor prorządowego dziennika Novosti. Šlegl został zastrzelony w swoim biurze w Zagrzebiu. Z całej trójki zamachowców jedynie Babiciowi udało się zbiec. Soldin i Hranilović zostali zatrzymani jeszcze tego samego dnia i po trwającym dwa lata procesie zostali w maju 1931 roku skazani na karę śmierci i rozstrzelani. W grudniu 1929 roku Zagrzebiem i Belgradem wstrząsnęła seria wybuchów, które były pierwszą zorganizowaną demonstracją siły i brakiem zgody na obchody świąt narodowych. Poza licznymi wybuchami na rynkach obu miast i w budynkach administracji państwowej, największe straty poniosła armia królestwa. Jedynym obiektem, który w wyniku zamachów został całkowicie zrównany z ziemią były koszary serbskiej żandarmerii, umiejscowione w Zagrzebiu. W wyniku eksplozji i pod gruzami zginęło około 190 żandarmów. Głównym wykonawcą zamachu był wspomniany już wcześniej Mijo Babić. W nagrodę za skuteczną walkę z Serbami został komendantem obozu szkoleniowego w Bovegno, adiutantem Pavelicia i w związku z pełnioną funkcją, członkiem Kwatery Głównej.

Również w 1929 roku, ale 20 kwietnia zostało zawarte w bułgarskiej Sofii oficjalne porozumienie Ustašy i skrajnego prawego skrzydła macedońskiej organizacji VMRO, wymierzone w rząd w Belgradzie. Sygnatariusze porozumienia i zarazem przywódcy obu organizacji — Ante Pavelić i Iwan Michajłow — zostali zaocznie osądzeni przez jugosłowiański Trybunał Ochrony Państwa i skazani na karę śmierci, której w żadnym wypadku nie wykonano.

Przez cały czas ustasze opracowywali plan zbrojnego powstania przeciwko Serbom. Punktem zapalnym miała być miejscowość Lika, leżąca na północ od chorwackiego wybrzeża Adriatyku, w rejonie Gospicia. Odpowiedzialna za wywołanie powstania grupa ustaszy, od połowy 1931 roku prowadziła szeroko zakrojoną akcje przygotowawczą. Wśród osób odpowiedzialnych za jej organizację był Marko Došen, Nilo Temljenović, Jožo Orjeskovic, Ivan Finic i Juca Rukavina. Przygotowania polegały na ideologicznym pobudzaniu chłopów, werbowaniu gotowych do walki studentów i sprowadzaniu karabinów. Zgodnie z pierwotnym założeniem, 15 września 1932 roku grupa dywersantów miała pod przywództwem Petara Šupera zostać przerzucona z Włoch w okolice Liki i sprowokować wybuch powstania. Dywersanci zostali jednak wysadzeni na ląd dwadzieścia kilometrów dalej w miejscowości Brušane, gdzie od razu zaatakowali posterunek żandarmerii, licząc na szybkie włączenie się przygotowanej do walki ludności. Napastnicy zostali jednak szybko odparci i zmuszeni do ucieczki w góry. W Lice natomiast żandarmeria pojmała grupkę uzbrojonych Chorwatów, którzy okazali się inicjatorami mającego wybuchnąć powstania. W chwili pojmania jego przywódców doszło do starcia żandarmerii z miejscową ludnością oczekującą rozkazu do walki. Nieudolne przeprowadzenie powstania skompromitowało i unieszkodliwiło ruch ustaszy na przeszło dwa lata.

Akcją, która miała zmazać hańbę nieudanego powstania w Lice był udany zamach na króla Aleksandra I. Pomysł przeprowadzenia zamachu na głowę państwa pojawił się w grudniu 1933 roku i od tej pory był bardzo pieczołowicie opracowywany zarówno przez Kwaterę Główną, jak i przebywającego w Chorwacji Slavko Kvaternika. Na prośbę Pavelicia VMRO wypożyczyło na czas przeprowadzenia akcji najlepszego ze swoich strzelców wyborowych, Bułgara Vlada Makedonskiego, znanego również jako Velimir Georgijew, Veliczko Kerim, Vlado Czarnoziemski lub Vlado Szofer. Jako pozostałych członków akcji wybrano ustaszy z obozu szkoleniowego w węgierskim Nagykanizsa. Wybrano trzy osoby, które miały wziąć udział w zamachu poza Makedonskim: Milo Kralja, Ivana Rajicia i Zvonimira Pospišila. Program pobytu monarchy w Marsylii dostarczył zamachowcom jeden ze starszych członków ruchu, Mijo Bzik, współpracujący z niemieckim biurem Rosenberga. Od Mussoliniego ustasze otrzymali natomiast zapewnienie, że żaden z zamachowców nie będzie na terenie Włoch ścigany, ani nawet wskazany poszukującym go siłom jugosłowiańskim. Zamachowcy mieli spotkać się w Szwajcarii, gdzie otrzymali fałszywe dokumenty i poznali swojego przewodnika i zarazem przedstawiciela Pavelicia — Eugena Dido Kvaternika, syna Slavko Kvaternika. Głównym wykonawcą zamachu wyznaczono wtedy Makedonskiego (występującego w tym czasie pod fałszywym nazwiskiem Velimira Georgiejewa). Z końcem września zamachowcy przeszli granicę w Vallorbe z fałszywymi, szwajcarskimi paszportami. Tam otrzymali niemieckie pistolety Luger Mauser model 1908, bardziej znane jako Pistole P08. 9 października 1934 roku o godzinie 16:20, kiedy kabriolet z królem Aleksandrem I i francuskim ministrem spraw zagranicznych Luisem Barthou przejeżdżał obok budynku giełdy, ubezpieczany przez Kralja Makedonski wyskoczył z tłumu, stanął na stopniu samochodu i oddał serię strzałów do siedzących wewnątrz osób. Trzy z nich trafiły króla, zabijając go na miejscu. Towarzyszący królowi minister został ranny w rękę. Natychmiast podjęto próbę przewiezienia Barthou do szpitala, jednak zmarł w drodze na skutek wykrwawienia.

Spóźniona reakcja eskortujących króla wojskowych pozwoliła zamachowcom na podjęcie próby ucieczki. Jednak jeden z oficerów stanowiących eskortę monarchy zdążył postrzelić Makedonskiego, a przerażony tłum stratował rannego mordercę. Natomiast Kralj, Rajić i Pospišil zostali schwytani. Pospieszne śledztwo nakazało poszukiwać źródeł zamachu na Węgrzech, skąd przybyli zamachowcy i we Włoszech, gdzie schronił się Eugen Dido Kvaternik. Oficjalna prośba, skierowana przez francuskie ministerstwo spraw zagranicznych do Mussoliniego, o wydanie winnych zabójstwa, została odrzucona. Jedynym podjętym przez Włochów działaniem było przeniesienie członków organizacji z obozów szkoleniowych na wyspę Lipari, gdzie zostali internowani. Pavelić został zamknięty w areszcie domowym w Turynie na 18 miesięcy. Najgorszy los spotkał jednak Eugena Kvaternika, który jako jedyny trafił do więzienia, gdzie przebywał od końca 1934 roku do kwietnia 1940 roku. Nikola Uznović, premier Królestwa Jugosławii podjął kroki w celu oskarżenia przed Ligą Narodów Węgrów, których obarczono winą za śmierć króla Aleksandra. Pomimo wszelkich starań oraz poparcia przez Czechosłowację i Rumunię, Liga Narodów odrzuciła wniosek oficjalnego wystąpienia i debaty w sprawie zamachu, obawiając się, że może to wywołać konflikt na miarę I wojny światowej. Zamachowców natomiast sądzono od 21 listopada 1935 roku do 12 lutego 1936 roku w Aix-en-Provence. Ustalono jedynie powiązania spiskowców z Kwaterą Główną we Włoszech i węgierskimi obozami szkoleniowymi. Ostatecznie Kralj, Rajić i Pospišil zostali skazani na dożywotnie pozbawienie wolności, a sądzeni zaocznie przywódcy grupy — Pavelić i Eugen Kvaternik — skazani na karę śmierci. W przypadku przywódcy ustaszy, był to już drugi wyrok tego typu.

Po roku 1934 zamachy i działania terrorystyczne ustaszy na emigracji prawie całkowicie ustały, na rzecz działań w Królestwie Jugosławii. Grupy studentów i inteligencji w Królestwie, przychylne Paveliciowi i jego organizacji, rozpoczęły infiltrowanie legalnych organizacji państwa. Ofiarą infiltracji padło również centralne towarzystwo akademickie August Senoa. Towarzystwo to zaczęło wydawać nielegalne w kraju czasopisma ruchu, takie jak Gruda, Njiva, Orač, Sijač Grudobran. Wszystkie wydawane przez towarzystwo czasopisma miały na celu rozbudzenie chorwackiej świadomości narodowej. W samym królestwie silnymi ośrodkami ruchu stały się poza Zagrzebiem także miejscowości jak Karlovac, Varaždin, Ogulin, Senj, Gospić, Sarajewo, Banja Luka, Mostar i Travnik. 11 grudnia 1938 rok odbyły się ostatnie w Królestwie Jugosławii wybory do Skupsztiny. Główni przywódcy ustaszy w kraju z rozkazu Pavelicia nawoływali do bojkotu wyborów, co przyniosło zaskakująco niską frekwencję, wynoszącą niespełna 60%. W sierpniu 1939 roku, podczas rozmów premiera Cvetkovicia z przywódcą Partii Chłopskiej Mačkiem, akcja propagandowa ustaszy przybrała na sile. Buntownicy chcieli, by do mającej powstać Banowiny Chorwacji przyłączono również Bośnię i Hercegowinę, jako historyczne ziemie chorwackie. W kwietniu tego roku zagrzebscy studenci ogłosili rezolucję o wskrzeszeniu państwa chorwackiego, którego granice miały przebiegać wzdłuż Mury, Drawy, Sawy, Driny, granicy czarnogórskiej i wybrzeża adriatyckiego. Samo utworzenie banowiny zostało potraktowane przez Pavelicia i jego organizację za deformację idei samodzielnej Chorwacji. Jednakże utworzenie tak krytykowanej przez Ustašy banowiny pozwoliło im na dużo swobodniejsze działanie. W 1940 roku utworzono w kraju ekspozyturę studencką Ustaški Sveučilišni Stožer. Tym razem jednak próby zwiększenia aktywności doprowadziły do zwiększenia oporu władz banowiny i zamknięcia ponad 50 ustaszy w więzieniach w Lepoglavie oraz Travniku. Wielu działaczy ustaszy na wieść o aresztowaniach przystąpiła do jawnej współpracy z Trzecią Rzeszą. Przy pomocy nazistów i za zgodą Slavko Kvternika oraz Ante Pavelicia, Stjepan Buć założył skrajnie nacjonalistyczną Chorwacką Partię Narodowo-Socjalistyczną, z programem opartym na ideologii NSDAP. Od połowy 1940 roku włoski rząd rozpoczął rozmowy z Mačkiem, w celu przeprowadzenia secesji Chorwacji od Królestwa Jugosławii i złączenia jej unią personalną z Włochami. Niechęć wicepremiera Jugosławii do takiego rozwiązania zmusiła Włochów do podjęcia rozmów z Paveliciem, który dla uniezależnienia Chorwacji był w stanie poświęcić nawet wybrzeże dalmatyńskie.

II.3 Symbole

Ustasze, jako ugrupowanie faszystowskie, przejęli wiele elementów charakterystycznych dla ogółu ruchów faszystowskich. Dla odróżnienia od hiszpańskich granatowych koszul, włoskich czarnych, czy niemieckich brunatnych, ustasze przyjęli oficjalne mundury koloru ciemnozielonego, który można porównać z używaną dzisiaj paletą RAL jako kolor o numerze RAL 5020. Stąd też zwyczajowa nazwa ustaszy — zielone koszule. Pomimo to na co dzień nosili mundury koloru szarego, oraz szare czapki patrolowe serbskiego kroju, które umożliwiały rozwinięcie boków czapki i zakrycie nimi całej twarzy przed wiatrem. Dodatkowo na środku czapki, nad daszkiem, była przytwierdzona stalowa litera U, będąca zarazem jednym z symboli rozpoznawczych całej organizacji.

Jako partyjne pozdrowienie Pavelić wybrał typowy dla ruchów faszystowskich salut rzymski, czyli wyrzucenie przed siebie wyprostowanego prawego ramienia z towarzyszącym mu pozdrowieniem. W chorwackiej organizacji był to okrzyk: Za Dom! i następująca po nim odpowiedź: Spremni!. Często, zwłaszcza przy przeglądzie wojsk dodawano jeszcze jedno hasło: Za koga?! i odzew: Za Poglavnika!. Pierwsza część okrzyku stała się również mottem chorwackiej armii w czasie wojny o niepodległość w latach 1991—1995.

Znakiem obranym dla rozpoznania organizacji stała się błękitna, duża litera U,

z szerfami. Wewnątrz wpisany był srebrny granat z czerwonym płomieniem. Na granacie z kolei umieszczono herb Chorwacji, czyli trójkątną tarczę tupu equus antique z wymalowaną na niej dwudziestopięciopolową srebrno-czerwoną szachownicą. Uproszczoną wersję znaku, czyli samą literę U, umieszczono po utworzeniu Niezależnego Państwa Chorwackiego w ozdobnej plecionce nad herbem Chorwacji, oraz w tejże samej plecionce w lewym górnym rogu flagi państwowej.

III. Ustaška Vojnica

Ruch ustaszy był nie tylko organizacją polityczną, dążącą do celu za wszelką cenę. Po proklamowaniu Niepodległego Państwa Chorwackiego i powrocie do kraju Pavelicia z przebywającą we Włoszech Kwaterą Główną, postanowiono wykorzystać dotychczasowe umiejętności członków organizacji i powołać do istnienia siły zbrojne, godne ochrony nowego państwa chorwackiego. Podobnie jak w przypadku sił zbrojnych Trzeciej Rzeszy, tak i tutaj pojawiła się dwoistość armii. Powstały w ten sposób dwie całkowicie niezależne od siebie siły: Ustaška Vojnica i Hrvatsko Domobranstvo. Podczas gdy na czele armii ustaszy stał pukovnik Tomislav Sertić, najwyższym dowódcą armii narodowej został vojskovođa Slavko Kvaternik.

III.1 Tomislav Sertić

Tomisław Sertić urodził się w Udbinie 21 grudnia 1902 roku. Do wybuchu

II Wojny Światowej zdobył bardzo obszerne wykształcenie, m.in. w postaci czteroletniego męskiego liceum w Zagrzebiu oraz Akademii Handlowej w Dubrowniku. W 1923 roku, po ukończeniu akademii, wstąpił na służbę wojskową państwa Serbów, Chorwatów i Słoweńców, gdzie od razu z dniem 6 września 1923 roku został oddelegowany do nauki w Akademii Wojskowej w Belgradzie. Ukończył ją po 4 latach awansując na stopień porucznika, a już 31 grudnia 1931 roku otrzymał nominację na kapitana. Trzy lata później otrzymał wynikający z regulaminu awans na stopień nadsatnika armii Królestwa Jugosławii, po którym został wysłany na cykl szkoleń, wśród których znalazły się nie tylko kursy strzeleckie w Sarajewie i Kalinoviku, ale również kursy dla oficerów dywizji górskich. Na kolejny awans do stopnia bojnika musiał czekać do 6 września 1939 roku. Była to jego ostatnia nominacja w czasie służby w Królestwie Jugosławii.

Podczas służby w armii jugosłowiańskiej Sertić utrzymywał tajne kontakty z grupami ustaszy we Włoszech i na Węgrzech, co pomogło mu uciec z Jugosławii w 1940 roku Sertić dostarczył także informacje zebrane przez jugosłowiański wywiad wojskowy, oficerowi ustaszy Adolfowi Sabljakowi, który miał za zadanie zająć się szpiegostwem wojskowym ustaszów.

Tomisław szybko zaczął przewidywać zbliżające się wydarzenia wynikające z panującej sytuacji politycznej. Łącząc to ze złym stanem wyposażenia jugosłowiańskiej armii i panującym w niej niskim morale, a także dostrzegając niesprawiedliwe traktowanie służących w armii Chorwatów, postanowił porzucić wojsko Królestwa. 27 sierpnia 1940 roku uciekł przez Węgry do Włoch, gdzie podczas spotkania z Ante Paveliciem, Eugenem Dido Kvaternikiem i Mijo Bzikiem zaoferował swoją służbę. 2 września 1940 roku oficjalnie wstąpił w szeregi partii ustaszowskiej i formowanych przez nią oddziałów.

Sertić wrócił do Chorwacji wraz z Paveliciem, kiedy powstało Niepodległe Państwo Chorwackie. 3 maja 1941 roku otrzymał nominację na dowódcę wszystkich sił ruchu ustaszowskiego. W tym samym czasie został desygnowany na dowódcę 1. Pułku Ustaszy. Stanowisko to piastował jednak jedynie przez dwa tygodnie, kiedy to został zwolniony przez nieustanne kłótnie ze Slavko Kvaternikiem i 26 maja 1941 roku przeniesiony do kierowania szkołą oficerską milicji. Podczas kierowania placówką, pełnił również funkcję dowódcy kilku pomniejszych jednostek zaangażowanych w antypartyzanckie operacje w zachodniej Bośni. Wiemy, że Sertić odpowiadał za przygotowanie 1. Batalionu Liki, któremu to udowodniono liczne zbrodnie podczas operacji wymierzonych w czetników. Był również odpowiedzialny za utworzenie Czarnego Legionu. Komendę nad szkołą pełnił do 5 listopada 1941 roku kiedy mianowano go szefem milicji. To stanowisko piastował do sierpnia 1942 roku.

W okresie od sierpnia do listopada pełnił rolę dowódcy wszystkich szkół milicyjnych. 15 stycznia następnego roku poszerzono kompetencje Serticia o komendę nad wszystkimi szkołami wojskowymi Niepodległego Państwa Chorwackiego. Pomimo pełnienia obowiązków szkoleniowca, nadal brał udział w działaniach zbrojnych, czego skutkiem było odniesienie ciężkiej rany 1 maja 1943 roku, w czasie odbijania Gospicia ze zorganizowanego przez partyzantów oblężenia. Leczenie po postrzale trwało w jednym z zagrzebskich szpitali miesiąc. Kiedy odzyskał sprawność powrócił do czynnej służby. Za działania podjęte w czasie walki w Gospiciu został odznaczony Orderem Wojskowym Żelaznej Koniczyny III klasy.

We wrześniu 1943 roku ponownie został desygnowany na szefa milicji. Już 14 lipca 1944 roku został awansowany do rangi generała Sił Zbrojnych. W grudniu 1944 roku Ministerstwo Sił Zbrojnych NDH zostało zreorganizowane i podzielone na dwa departamenty: administracyjny i sztab generalny. Sertić został powołany na stanowisko szefa sztabu generalnego i stanowisko to piastował do końca wojny.

Z chwilą upadku Niezależnego Państwa Chorwackiego, 7 maja 1945 roku, wyruszył wraz z częścią żołnierzy w kierunku wojsk amerykańskich z zamiarem poddania całości podległych sobie oddziałów. Kiedy dotarł do Krumpendorfu został pojmany przez oddziały brytyjskie, które 18 maja przekazały go w ręce partyzantów. 22 września 1945 roku Sertić został oddany do dyspozycji Sądu Wojskowego w Belgradzie, gdzie po popisowym procesie wraz z szesnastoma innymi wysokimi rangą chorwackimi oficerami został skazany na śmierć. Wyroku nie zmieniła nawet interwencja arcybiskupa Zagrzebia Alojza Stepinaca. Pułkownik Tomislav Sertić został rozstrzelany 27 września 1945 roku o 5:20.

III.2 Armia

Po przybyciu do nowo powstałego państwa i zastaniu świeżo formowanych przez Kvaternika ogólnopaństwowych oddziałów, Poglavnik podjął decyzję o utworzeniu sił zbrojnych zależnych jedynie od ruchu ustaszowskiego. Została w ten sposób powołana do istnienia Ustaška Vojnica. Jej trzon miał stanowić batalion stworzony z powracających z Paveliciem dwustu ustaszy, tak zwanych povratnikov. Povratnicy zostali ogłoszeni 10 kwietnia 1941 roku elitarną jednostką, pod nazwą Poglavnikova tjelisna divizija.

Wojska ustaszy w swoim najlepszym okresie liczyły 76 tysięcy ludzi, podzielonych na 16 brygad, 4 samodzielne bataliony, wojska kolejowe i wojska ochronne (wewnętrzne). Kolejną rzeczą charakterystyczną dla wojsk ustaszy był tekst przysięgi składanej przez żołnierzy. Robiono to zawsze w obecności Poglavnika, bądź jednego z wyznaczonych Doglavników oraz przedstawiciela kościoła katolickiego. Przysięgę zawsze składano na sztandar i krzyż, przyjmując przy tym pozycję tak zwanego rzymskiego salutu. Pełen tekst przysięgi brzmiał: Przysięgam na Boga Wszechmogącego oraz wszystko co jest dla mnie święte, iż zasad i przepisów Ruchu będę przestrzegał i bezwarunkowo będę wypełniał wszystkie rozkazy Poglavnika, a każda powierzona mi tajemnica będzie przeze mnie ściśle strzeżona i nigdy nie zostanie wyjawiona. Będę w szeregach ustaszy walczył o zachowanie Niezależnego Państwa Chorwackiego i wolności Narodu Chorwackiego, oraz o wszystko to, co wyznaczy mi Poglavnik. Jeśli nie dotrzymam przysięgi, zgodnie z prawem ustaszy należy mi się śmierć. Tak mi dopomóż Bóg! Amen!. W ten sposób żołnierze sił ustaszowskich stawali się automatycznie zbrojnym ramieniem nie tyle państwa, co samego Pavelicia.

III.2.1 Poglavnikova tjelisna divizija

Przeczytałeś bezpłatny fragment.
Kup książkę, aby przeczytać do końca.
E-book
za 14.7
drukowana A5
za 52.56
drukowana A5
Kolorowa
za 75.54