Witam!
Wybrałaś bądź wybrałeś moją książkę?
Moim marzeniem jest abyś był, była ze mną, przejdźmy tę drogę razem. Krótka, czasem bolesną pełną rozczarowań, rozgoryczenia i żalu ale musisz pamiętać że po każdej takiej burzy wychodzi słońce, nigdy nie wolno zwątpić Ci w siebie. Nie szukaj błędów w sobie, nie żyj nimi, zaopiekuj się sobą i zacznij od nowa. Nieważne jak teraz w Twoim życiu jest ciężko ja jestem z Tobą,
Wybaczcie że wspominam tutaj z osobna kobiety jak i mężczyzn, nie chciała bym abyś ktoś z Was poczuł się pominięty i z tą wszelką wiedzą …
Zostań, zrób herbatę, odetchnij.
Zapraszam i witam w świecie żywych.
Powstanie
Tymczasem witaj
witaj w świecie żywych
powstała z miłości więc jest miłością
miłość jest w niej
tak daleka a jednak tak bliska
jednak czym jest prawdziwa miłość
dlaczego miłości do siebie nie czuje
nie rozumie jak jest wyjątkowa
jej wnętrze przepełnia smutek żal i gorycz
jednak nadal jest
jest silna
siła niweluje wszelkie te odczucia
skupia się na sobie
nie daje się stłamsić
Żyje!
Mgiełka
przyjaciele są tuż obok
ale czy są prawdziwymi przyjaciółmi
mgiełka odeszła odeszła bardzo szybko
to właśnie była przyjaźń do grobowej deski
tajemnice w sercu ze sobą zabrała
one nie zdążyły być razem w przyszłości
nie zdążyły nacieszyć się sobą
tymi dorosłymi
jej serce rozdarte na milion kawałków
tak bardzo Nas brakuje
jak żyć
komu wszystko powiedzieć
A.
Rozdarte serce
znała to uczucie kiedy serce pęka na milion kawałków
czuła jak zjada ja lęk i stres
hej
odetchnij
to tylko chwila
zaraz minie
życie znowu wróci do normy
Uniwersum
Uczucia, nadzieje ukryte na dnie serca
Uwolnienie
pragnęła uwolnienia myśli
poczucia uwolnienia ducha
serca rozrzewnienia
zagubiona
uwolnienie nie nadchodzi od razu
Gwiazdy
zobaczyła jego
zapragnęła
jest zamknięty
nieosiągalny
marzy że dotyka jego serca
pod dłonią czuje rozżarzony ogień
w głowie widzi jaśniejące gwiazdy
gwiazdy są nim
blask oślepia jej zamknięte oczy
on jest obok
tylko w myśli
tak bardzo brakuje jego obecności
Wszechświat
otworzyła oczy
była zdumiona
wszechświat uratował wole jej istnienia
lecz wszechświatem nie był wszechświat
wszechświatem dla niej były gwiazdy
Droga mleczna
ona była słaba
dla innych słabo widoczna
szczególnie w dzień
w nocy jaśniała
wtedy była sobą i miała w sercu swoje gwiazdy
razem z nimi tworzyła cudownie harmonijna drogę mleczna
Gwiezdny pył
czasem gwiazdy opuszczały ja
bywała z nimi
czasami
wtedy czuła żar
kiedy gwiazdy odchodziły
kazały na siebie czekać
pozostawał po nich tylko gwiezdny pyl
Obserwatorium