E-book
22.05
drukowana A5
34.91
Ty to wiesz

Bezpłatny fragment - Ty to wiesz

codzienność pełna inspiracji


Objętość:
182 str.
ISBN:
978-83-8155-834-1
E-book
za 22.05
drukowana A5
za 34.91

Dedykuję te słowa TOBIE.

Niech prowadzą Ciebie przez wiele dni.

Osobiste porządki

Osobiste porządki wymagają od Ciebie uporządkowania tego, w jaki sposób o sobie myślisz.


Wszystkie głosy typu:

— jestem gorsza;

— ludzie mnie nie lubią;

— źle wyglądam;

— muszę być najlepsza;

— nienawidzę swojego życia…


zamieniasz na:

— jestem ważna;

— kocham siebie;

— myślę pozytywnie;

— robię to, co kocham;

— mam swoje życie.


Pamiętaj, to Ty, kochana, kontrolujesz swoje myśli. Możesz te złe plewić jak chwasty w Twoim pięknym ogrodzie. Ty to wiesz…

Mieć czas
dla siebie

Ciekawe, ile z Was pomyślało: „No pewnie… Kiedy?”.

Prawda jest taka, że masz czas dla siebie. Tylko ciągle wymieniasz go na zamienniki.


Oddajesz go innym, bo:

— są ważniejsi;

— kochasz ich mocno;

— nikt tego lepiej nie zrobi;

— kobieta musi się poświęcić;

— jakoś Ci to wynagrodzą.


Z pewnością i oczywiście. To wspaniałe — kochać i dawać siebie innym — ale czy przypadkiem nie przesadzasz? Możesz przecież:

— wybrać czas tylko dla Ciebie, świat się nie zawali, mąż też ma swój czas;

— zrezygnować z pożeraczy czasu;

— wybrać dla siebie pasję;

— planować, a nie ciągle biegać;

— zrozumieć w końcu, że to Twoje życie;

— brać czas garściami, bo go nie odzyskasz.


Mieć czas dla siebie — to możliwe, a Ty doskonale o tym wiesz. Zarządzanie sobą w czasie jest dla każdego, kto kocha swoje życie i chce wykorzystać je, póki w nim jest.


Wspaniałego dnia, Drogie Panie.

Odważ się kochać siebie

Nie ma strachu tam, gdzie jest odwaga. A odwaga jest tam, gdzie jest miłość. Miłość jest tam, gdzie człowiek kocha siebie.


Pewnie nieraz pomyślałaś, że być kochana to luksus, a kochać siebie to:

— egoizm,

— samouwielbienie (nie mam kochać innych?),

— słabość,

— w ogóle możliwe?


Możliwe i konieczne. Jednak bardzo wiele kobiet po prostu nie wie, jak pokochać siebie. Czasami brakuje Ci odwagi, bo przecież trzeba kochać tak wiele osób. To oni mają kochać Ciebie. Tylko jak dasz innym to, czego sama nie masz? A miłość do siebie daje:

— odwagę,

— piękno świata,

— szczerą i niczym nieograniczoną prawdę,

— siłę do działania,

— lżejsze życie,

— mniej zmartwień,

— poczucie własnej wartości,

— bezpieczeństwo,

— dbałość o siebie i swój rozwój,

— większą twórczość,

— chęć spędzania ze sobą więcej czasu,

— więcej miłości.


Nie musisz robić tego na siłę. To nie jest przymus. Jednak pamiętaj, że miłość jest naszą naturą i początkiem życia. Odważ się kochać siebie, bo tego bardzo potrzebujesz. Nikt nie da Ci, kochana, tak wiele miłości, jak wiele możesz dać jej sobie.


Mów dziś do siebie cały dzień: KOCHAM SIEBIE. Nawet gdy stoisz przed lustrem.


Wspaniałego dnia pełnego wewnętrznej miłości…

Tak wiele możesz dać

Naprawdę myślisz, że nic nie znaczysz? Czujesz się niepotrzebna? Pewnie potrzebujesz być doceniona?


Ty to wiesz, że dajesz z siebie naprawdę wiele. Choć chcesz się czuć wolna i wyzwolona, to wiesz, jak ważna i silna jest rola kobiety. Jesteś skłonna poświęcić bardzo dużo. Ale czy to wystarczy?


Zniechęcone i zmęczone kobiety bardzo często:

— nie widzą dla siebie miejsca;

— czują się pomijane;

— nie mają pewności siebie;

— nie mają odwagi, aby zawalczyć o siebie;

— mają poczucie, że nie wnoszą żadnej wartości.


To teraz przeczytaj, co ja mam Ci do przekazania. Czas wreszcie zrozumieć i dostrzec, że:

— masz wielką wartość;

— wszystko, co robisz, jest ważne;

— nie każdy potrafi okazywać wdzięczność;

— jesteś nam po prostu potrzebna;

— uczysz nas najwięcej, mamo, babciu i żono;

— jako dzieci, mężowie i partnerzy widzimy, ale często brakuje nam odwagi, aby przyznać, że my tego nie potrafimy.


Tak wiele możesz dać, ale czujesz się zablokowana, więc rezygnujesz — z tego, co kochasz, i tego, co jest dla Ciebie ważne. Chcemy widzieć Cię szczęśliwą. Martwi nas to, że często dajesz nam więcej, niż sama masz.


Drogie Panie, wspaniałe jest to, jak poświęcacie się dla nas. Czasami jednak warto oddać nam część obowiązków, aby też mieć swoje życie i pasje. Gdy ciągle nas wyręczacie i mówicie, że uwielbiacie to robić, to nie chcemy tego odbierać. Jednak czujemy wielką wdzięczność, którą chcielibyśmy przełożyć na Wasze szczęście.


Ja jestem wdzięczny mamie, babciom, siostrze, żonie, kochanej córce, ale też wszystkim kobietom, które miały wpływ na moje życie. Dziękuję Wam.


Wspaniałego dnia…

Dołącz się, nie krzycz

No tylko mi nie mów, że nie masz czasami ochoty dołączyć do szaleństw swoich dzieciaków. Ja wiem, że czasami przesadzają, ale… Czy przypadkiem Tobie też się nie zdarzało?


Dzieci potrafią dać w kość, gdy:

— jesteś zmęczona;

— jesteś zdenerwowana;

— jesteś smutna;

— sama dawno się nie bawiłaś;

— zapomniałaś już, jak fajnie było być dzieckiem.


Wiem też, że czasami psocą ponad siły albo niszczą swoje lub Twoje rzeczy, biegają, krzyczą, płaczą i się obrażają. Jednak większość czasu po prostu dobrze się bawią.


A czasami:

— zwracają na siebie uwagę;

— chcą zostać zauważone;

— dawno się z nimi nie bawiłaś;

— szaleją, bo się mega nudziły;

— nie mają innych pomysłów na zabawę;

— nikt im nie pokazał zabaw innych niż komórka i telewizor;

— rozładowują swój stres.


Pamiętaj też, że okres dzieciństwa jest najważniejszy. Ty ustalasz reguły i zasady, ale ten okres też ma swoje prawa. Wiem, że robisz wszystko, aby być dobrą mamą, ale daj im też być dobrymi dziećmi na swój sposób. A gdy przeginają, to oznaka, że czas poprawić organizację zajęć i wolnego czasu.


Jakie macie sposoby na wolny czas dla dzieci? I co myślicie o telefonach komórkowych i telewizji?


A dziś zaskoczcie swoje dzieci czymś wyjątkowym, gdy wrócą ze szkoły lub z pracy. Tak z pracy, bo choć dorosłe, to przecież nadal dzieci.


Wspaniałego dnia, mamuśki…

Nigdy więcej!

Niby świat jest tak wolny, a wiele kobiet wciąż nie czuje się wolne. Dość tego! Nigdy więcej. To wspaniałe, gdy kobieca energia włada tym światem, bo przecież każda z Was jest początkiem wszelkiego życia.


Wiem, że czasami wydaje się, że tak musi być. Tylko zastanów się: czy to prawda? Możesz być kochającą córką, matką i żoną, nigdy więcej nie zapominając o sobie.


Nigdy więcej, bo teraz:

— zawsze bądź sobą;

— miej prawo do bycia kochana;

— stawiaj swoje życie ponad innymi;

— przyjmuj zaproszenia przyjaciółek;

— dbaj o siebie, bo jesteś tego warta;

— kochaj siebie ponad wszystko;

— realizuj swoje marzenia;

— wiesz, że jesteś więcej warta, niż mówią inni;

— nic Cię nie powstrzyma;

— wyzwoli się w Tobie wielka siła;

— możesz więcej…


Pamiętaj, jak wiele zawdzięczasz samej sobie. Nawet jeśli upatrujesz to w innych osobach, to pamiętaj, co osiągnęłaś tylko sama. To liczy się przede wszystkim. Dlatego nigdy więcej nie pozwól odebrać sobie wiary, nadziei i miłości. To wszystko należy do Ciebie.


Nigdy więcej… nic przeciw Tobie.

Keep it 100% natural

Gdy już myślisz, że już nic więcej nie możesz zrobić, to pozostaje Ci jedno… zachowaj 100% naturalności. Pozostań sobą. W byciu sobą jest wszystko, czego tak naprawdę Ci dziś brakuje.


Gdy nie jesteś sobą i tracisz swoją naturalność, to:

— ginie Twoje piękno;

— Twoja indywidualność zostaje ukryta;

— udawanie staje się udręką;

— nie wiesz, kim jesteś, bo wciąż chcesz być „kimś”;

— nie ma Cię w życiu, którego tak pragniesz.


Zachowaj, cokolwiek jeszcze pamiętasz ze swojej naturalności. Pozwól, aby świat ujrzał:

— Twoje piękno chowane wciąż przed nami;

— niczym już nieograniczoną kobietę sukcesu;

— pewność i przekonanie o własnej wartości;

— odwagę w wyrażaniu samej siebie;

— indywidualność, która staje się przykładem;

— Ciebie taką, jaka jesteś naprawdę!


Nigdy nie pozwól sobie wmówić, że to bujdy. Mówią to ci, którym kiedyś ktoś odebrał coś, co kochali. Swoją siłą możesz pomóc im wyzwolić się z tych kajdan autodestrukcji.


Gdy nie wiesz, dokąd zmierzasz, to pozwól sobie być sobą. Niech ucichną ego i duma, abyś usłyszała swoją prawdę. Z niej zrodzi się Twoja siła, która nie będzie potrzebowała więcej aprobaty i ocen. Trzymaj więc swój świat blisko siebie, aby mógł rozkwitać dla nas wszystkich. Przecież Ty to wiesz…

My, wariatki, przyjaciółki

Mówią, że jedna drugiej mogłaby wyrwać serce lub wszystkie włosy. Takie są kobiece emocje, że gdy kobiety kochają i ufają, to na zabój. Gdy zawiedziesz, to nie przebierają w słowach i czynach. Masz pewność, że podpadło się na całej linii.


Wiadomo też, że przyjaźń kobiet to owiana sławą solidarność jajników. Pewnie dlatego nikt nie zrozumie kobiety tak, jak druga kobieta. Szczególnie, gdy jest przyjaciółką od dziecięcych lat. Na zawsze i ponad wszystko, aby wspólnie przetrwać w radościach i smutkach.


Choć czasami:

— zawodzą,

— nie rozumieją,

— zazdroszczą,

— kłamią,

— oczerniają,

— zostają zapomniane,

— jedna chwila zmieniła wszystko…


to gdzieś w sercu zawsze pozostanie siostrzany czas. Wszystko wraca, gdy znajdujesz zdjęcia sprzed lat. Wracają te wszystkie szaleństwa z Zośką, Kaśką i Magdą. Anka, Baśka i Grażynka ocierały Twoje łzy, gdy Marek nie zrozumiał, jak wiele dla Ciebie znaczy.


Ty sięgasz po telefon i dzwonisz, aby pogadać jak za dawnych lat. Przecież lajkowanie zdjęć to za mało, aby znów zbliżyć się i być razem. Organizujesz spotkanie po latach i wszystkie znów razem śmiejecie się jak wariatki i odkrywacie, jak bardzo Wam brakowało:

— tajemnic na śmierć i życie;

— dyskotek i klubów;

— romansów wyciskających łzy;

— spacerów z winem w ręku po brzegu rzeki;

— telefonów po nocach, gdy motyle zagnieździły się w brzuchu;

— zakupów szaleńczych na wyprzedażach wiosną i latem;

— wakacji wspólnych, gdzie wszystko zostaje w Jantarze lub Paryżu.


Nie ma lepszej motywacji niż te wariatki, które wierzą w Ciebie najbardziej. Gdy widzą, że robisz źle, to powiedzą to prosto z mostu, bo tak robią najlepsi przyjaciele. Nie zapominaj o nich. Być może to dobry czas, aby dziś do nich zadzwonić.

Wdzięczność to modlitwa

Niby każdy się modli. Niby każdy wie, czym jest wdzięczność. Niby wszystko takie proste, a… jednak trudne. Wyuczona modlitwa ma moc, ale jest jedynie wskazówką do rozmowy z Bogiem. Najsilniejszą modlitwą staje się płynąca z głębi wdzięczność, która mówi o tym, jak doceniamy dar życia.


Zbyt wiele z Was nigdy nie doznało potęgi wdzięczności i jej wpływu na wszystko, co jest częścią Twojego życia. Być może dlatego, że:

— nigdy nie potrafiłaś rozmawiać z Bogiem, energią lub źrodłem;

— zawiodłaś się i zwątpiłaś w sens modlitwy;

— znasz tylko jedną modlitwę;

— nie wiesz, jak być wdzięczna;

— nie masz powodu, aby za cokolwiek dziękować;

— nie widzisz w tym w ogóle sensu.


A jednak wiele szczęśliwych kobiet, które z powodzeniem prowadzą swoje rodziny i biznesy, wciąż mówi o wdzięczności jako codziennym rytuale. I nie jest to ich fanaberia, bo mają lepsze życie. Widzą, że pojawiło się wraz z wielką wiarą, nadzieją i miłością, która pochodzi z tak głębokiej rozmowy. Dla nich wdzięczność to modlitwa, bo:

— poznały sekret 3P;

— doświadczyły mocy tej przenikającej modlitwy;

— są szczerze wdzięczne za wszystko, co mają;

— rozumieją doświadczenia, których doświadczają;

— wiedzą, że najważniejsza jest rozmowa z serca;

— uznają cierpliwość;

— ufają, że wszystko ma sens, którego nie muszą zawsze rozumieć;

— nauczyły się dziękować, prosić i darować.


Chwila. Tylko co jest sekretem 3P? Ta zasada odmieniła moją wdzięczność 3 lata temu na Krecie. Tam mój przyjaciel każdego dnia rano zabierał mnie na plażę — na poranną wdzięczność. I po raz pierwszy usłyszałem o tym, co ja nazwałem 3P. To wzbogaciło mój codzienny rytuał wdzięczności.


PODZIĘKUJ — za wszystko, co masz, czego doświadczyłaś, co stało się dziś, za ludzi spotkanych i tych, o których pomyślałaś. Niech to będzie szczere, aby nie okazało się listą wymuszoną. Choć na początku możesz sobie spisać to, za co czujesz chęć podziękowania.


POPROŚ — tego prawie nie ma w modlitwie i wdzięczności. Bardziej u ludzi są tu żale niż prośby. Po prostu nie umiecie prosić i nazywać wprost tego, co dla Was ważne. Musicie tego potrzebować i bardzo chcieć. To ma czemuś służyć w życiu Twoim lub innych. Nie zawsze wystarczy jeden raz. Bądź cierpliwa i uwierz.


PODARUJ — co dasz od siebie samej sobie. Co dasz od siebie innym i światu. Jakie podejmiesz działania, z których się wywiążesz, aby Twoje życie stało się lepsze. Czego dokonasz, aby w Twoim otoczeniu zrodziło się coś nowego, lub komu pomożesz. W jaki sposób podzielisz się swoim sercem.


To niesamowita moc wielkiej wdzięczności. Do tego dochodzą jeszcze odpowiednie miejsce, prowadzenie dziennika wdzięczności i odczuwanie jej całą sobą.


Miało być krótko, ale o tym to mógłbym napisać książkę.

Dziś zacznij dla siebie pisać nową rozmowę ze Stwórcą.


Pięknego dnia pełnego wdzięczności…

Poranna medytacja

Ciekawe, ile przeczytałaś już o tym książek? Ile filmików widziałaś na YouTube? Być może jeszcze jakieś szkolenie po drodze też się trafiło. Z pewnością nieraz miałaś już zacząć poranną medytację, ale… zawsze coś.


O medytacji mówi się bardzo wiele. Jedni i drudzy mają swoje zdanie, ale czy sprawdziłaś sama, czy:

— ona ma w ogóle sens,

— jest zagrożeniem dla Twojej wiary,

— zabiera aż tyle czasu,

— jest tylko dla bogatych,

— trzeba mieć specjalne predyspozycje,

— może zmienić Twoje życie?


Ludzie doszukują się celowości w medytacji. Gdy jej nie przynosi, to rezygnują. A przecież medytacja po prostu:

— uwalnia od stresu i niepokoju,

— daje poczucie harmonii,

— wpływa na cały organizm,

— pozwala doświadczyć poczucia spokoju,

— wydobywa energię,

— zwiększa koncentrację,

— zmniejsza tętno,

— poprawia sen,

— uczy panowania nad myślami,

— uwalnia odczucie szczęścia.


Medytowanie pozwala oderwać się na chwilę od wszystkiego i zanurzyć się we własnej istocie. Pobyć ze sobą bez ciężaru myśli, co pozwala zupełnie inaczej funkcjonować przez cały dzień. Jednak medytacja nie może być sporadyczna. To rytuał, który daje odkryć swój sens tylko w jego praktykowaniu.

Jesteś ważna

A kto powiedział, że nie jesteś? Wiem, że jest wśród Was poczucie braku ważności. Takie przekonanie powoduje u kobiet brak wiary w swój potencjał i możliwości. Tak przecież nie jest, bo JESTEŚ WAŻNA!


Tak. Ja wiem, że każdy człowiek ma potrzebę uznawania jego ważności. Często nawet sam próbuję o nią zawalczyć lub pokazać tak, aby zwrócono na to uwagę. Tylko dlatego, że:

— rzadko słyszysz to od bliskich,

— nie czujesz się doceniana,

— nie widzisz wewnętrznej mocy,

— próbujesz bezskutecznie układać swoje życie,

— nie odnajdujesz radości w byciu sobą.


Każda kobieta nosi w sobie cały wszechświat. Jest początkiem życia każdego z nas. Ma w sobie siłę większą niż mężczyźni, którzy przez tysiąclecia robili wszystko, aby ta moc ich nie zdominowała. A Ty jeszcze myślisz: „Jestem nieważna”. Zatem zrozum raz na zawsze, że każdy jest ważny. Ty również.


Nie trzeba tutaj pisać listy powodów, które to potwierdzą. Jesteś matką, żoną, córką, szefową, pracownicą, przyjaciółką, podróżniczką, a przede wszystkim sobą. Ogarnianie tak wielu codziennych spraw domowych i zawodowych sprawia, że ludzie wokół Ciebie uważają, że jesteś dla nich ważna. Nie zawsze potrafią to okazać.


Weź zatem kartkę papieru i wypisz sobie wszystkie powody, które uznasz, że świadczą o tym, iż JESTEŚ WAŻNA. Możesz też powiesić w domu kartkę i poprosić domowników, aby dopisali tam swoje dowody uznania dla Ciebie. Choć uważam, że wcale nie potrzebujesz tego, aby ktoś Ci to mówił. Doskonale wiesz, że Twoja siła pozwala taką być.


Dla mnie JESTEŚ WAŻNA!


PS Jeśli inni czują się ważni przy Tobie, Ty też staniesz się dla nich ważna. To, jaką jesteś dla świata, to świat Ci zwraca.

One zawsze dorastają

Ciekawe, jak często wracasz myślami do czasu, gdy sama wyprowadziłaś się z domu. Do chwili, gdy tak bardzo chciałaś poczuć się dorosła, bo dorosłość to wolność. Wszyscy w końcu dorastamy. Nasze dzieci też kiedyś dorosną. Pytanie, czy warto było tak bardzo pożądać tej dorosłości? A może lepiej pozwolić w pełni wybrzmieć okresowi dzieciństwa i dojrzewania?


Dorastanie wielu kobiet było wręcz natychmiastowe, a nawet konieczne. Różne sytuacje życiowe sprawiły, że trzeba było porzucić pasje, marzenia, przyjaciół i podwórko. To zetknięcie się z tą wyczekiwaną dorosłością okazało się bardzo szybkie i trudne. Często jest jak skok do zbyt płytkiej wody.


To jednak masz już za sobą. Nauczyłaś się bardzo wiele, aby być silna i niezależna. I choć czasami brakuje Ci wiary w siebie i pewności, to zyskałaś odwagę do bycia żoną i matką. Wiesz też, że mogło wyglądać to zupełnie inaczej. I dziś robisz przestrzeń dla swoich dzieci, aby mogły wejść w dorosłość przygotowane. Aby w niej odnalazły swoje pasje, marzenia i cele. Wskaż im kierunki, daj lekcje i wspieraj w działaniach.


Jesteś częścią ich dorosłego życia. Odważ się dać im przekonanie o własnych możliwościach, które przyczynią się do budowania ich przekonań i doświadczeń. Bądź blisko na tyle, aby sięgnąć ręką, gdy będzie to konieczne. Doskonale sobie poradzą, bo przecież zawsze byłaś, jesteś i będziesz dobrą mamą.


Niech ten weekend będzie tylko Wasz. Zorganizuj ten czas tak, aby spędzić z nimi jak najwięcej czasu. Nawet z tymi, które już dawno się wyprowadziły.


To będzie dobry czas dla Was.

Daj się
ludziom kochać

Chcesz, aby ludzie Cię kochali? Pozwól im kochać Ciebie! Otwórz się na ludzi. Uśmiechnij się do ludzi. Ufaj ludziom. Pokochaj siebie, abyś eksplodowała radością, która przyciąga jak magnes.


Nikt tego nie lubi. Tego poczucia samotności, które przeradza się w odizolowanie się od ludzi, rodziny i przyjaciół. Zamknięcie się w pudełku „Nie chcę nikogo”. Wtedy czujesz się:

— samotna,

— nierozumiana,

— zapomniana,

— niekochana,

— skrzywdzona,

— sama ze sobą,

— niepotrzebna.


Przestań tak myśleć. Chcesz wokół siebie pozytywnych ludzi? Stań się pozytywna, otwarta i chętna do zawierania nowych znajomości. Zdobądź się na pokonanie strachu przed wpuszczeniem do swojego życia miłości innych ludzi. Wszystko po to, aby:

— uśmiechać się częściej,

— bawić się w radosnym gronie,

— czuć się kochana,

— częściej mówić: „Miło mi cię poznać”,

— dawać szasnę ludziom poznać Ciebie,

— wydobyć z siebie swoje pasje i talenty,

— dać się docenić i komplementować,

— przytulać przy każdej okazji,

— odwzajemniać serdeczność przyjacielskich serc.


Ludzie, którzy myślą, że są niekochani, po prostu nie pozwalają się kochać. Ty nie musisz należeć do tego grona. DAJ SIĘ LUDZIOM KOCHAĆ.

Królowa
ma relaks

A kto powiedział, że dziś na drzwiach sypialni nie możesz wywiesić królewskiego obwieszczenia. Niech wiedzą, że dziś KRÓLOWA MA RELAKS. Całe łóżko dla Ciebie przez całą niedzielę. Wydaj dekret o nieprzeszkadzaniu i podawaniu na tacy, czego zapragniesz. Zasłużyłaś na to!


Pewnie zaskoczysz wszystkich, ale co tam! Dziś niech inni:

— gotują obiad,

— robią śniadanie,

— wyprowadzają psa,

— szykują dzieci do szkoły,

— ratują dinozaury,

— sklejają stłuczony wazon,

— mają wszystkiego po dziurki w nosie.


To nie żarty. Królowej nigdy się nie odmawia, gdy ma ochotę na:

— świeżą poranną kawę,

— pachnącą różę,

— świeży sok pomarańczowy,

— spanie do oporu,

— całusa w czółko,

— zamknięte drzwi do komnaty,

— obiad na tacy i w ulubionej zastawie,

— kelnera w zbroi,

— zachciankę słodką jak WZ-ka,

— minispa,

— święty spokój,

— chwilę zapomnienia.


Ty spełniasz zachcianki każdego dnia. Jeden dzień — z zaskoczenia — pozwoli Ci odetchnąć, bo w końcu jesteś Panią w tym domu. Na ten jeden dzień wprowadź swoje władanie, aby odwróciły się role.


Co Wy na to? Która z Was wprowadza w życie? Na co jeszcze macie ochotę?

Dziś buduję siebie na nowo

Hej, dziewczyny i kobiety! Dziś jest poniedziałek. I to pierwszy, w którym czas wreszcie na serio zacząć budować siebie na nowo! Cokolwiek odkładałaś na później (szczerze — wiek nie ma znaczenia), zacznij właśnie teraz! Nigdy nie będzie tak idealnego czasu, jak dziś.


Milion jeden razy zaczynałaś, ale… Zostaw więc to „ale” i zacznij na 100%. Pozostaw w wszystko to, co:

— nie odpowiada Twojemu sercu,

— gnębi Twoje emocje,

— krzywdzi Twoją kobiecość,

— okrada Cię z prawdy o samej sobie,

— nie pozwala być sobą bez ograniczeń,

— przeszkadza odważyć się kochać siebie!


Znasz, bo ja znam wiele kobiet, które przestały wiecznie czekać na kolejny autobus. On przyjeżdżał i przez wiele lat nie wsiadały. Jednak tego jednego dnia wstały z ławki i wszystko się zaczęło. Zrozumiały, że:

— jeśli nie dziś, to już nigdy;

— jak nie teraz, to co znaczy być wolną;

— wszystko jest w ich rękach;

— życie przemija, a jest tylko jedno;

— kochać siebie to najpotężniejsza siła;

— budować siebie to niekończąca się opowieść;

— nowy dzień daje nowe możliwości.


Co z tego, że zaczynałaś już wiele razy od nowa. Nie tylko Ty. Drzewo każdej wiosny na nowo buduje swoją koronę. Przetrwało smutne dni jesieni, a zimę warto zapomnieć. Dziś jest dziś! Dziś buduj siebie na nowo!


Siła kobiet — jesteś jej ogniwem!


Besoski

Niczego nie żałuję

Ty nie patrz wstecz z żalem. Wszystko miało znaczenie i było częścią tego, jakie podejmowałaś decyzje. Wydarzyło się to, co wydarzyć się miało. A to, czego zabrakło, możesz zrealizować właśnie teraz. Nie ma rzeczy niemożliwych.


Chcesz wszystkiego, ale po prostu nie na wszystko człowiek znajduje czas. To jednak nie pozwala zapomnieć o tych wszystkich:

— próbach przed koncertem z dezodorantem w ręku,

— odgrywanych scenach z nadzieją na filmową rolę,

— przebiegniętych tysiącach kilometrów bez medalu,

— podróżach po świecie razem z Krystyną i Martyną,

— papierach do podpisania w biurze na 89 piętrze,

— ptakach o poranku w domku nad jeziorem,

— facetach z filmów przy Twym boku.


Nie mów, że to minęło bezpowrotnie. Nie żałuj niczego, bo przecież zawsze jest druga szansa. Nowe okoliczności, czas i miejsce otwierają przed Tobą coś zupełnie nowego. Niech z tej listy szybko znikną zrealizowane, które pozwolą Ci:

— poczuć na nowo wiatr we włosach;

— być spełniona, choć wydawało się to niemożliwe;

— zwiedzić świat lub wymarzony zakątek;

— zakochać się ponownie;

— napisać książkę noszoną w sercu od lat;

— poczuć się młoda i pewna siebie;

— zaśpiewać z ABBA I have a dream;

— przebiec maraton;

— pokochać życie na nowo!


Ty patrz w przyszłość z nadzieją. Byś znów nie musiała żałować tych niepodjętych szans. Bierz życie garściami, popełniaj błędy i zwyciężaj. Niezależnie od tego, jak długo przyjdzie Ci o to walczyć. Warte jest tego z pewnością. Dobrze o tym wiesz.

Pragnienie bliskości

Niczego tak bardzo nie pragniemy, jak miłości. Bliskość jest związana ze wszystkim, co ważne w Twoim życiu. Od niej uzależniasz swoje nastroje, porażki i sukcesy. Im więcej uczucia, tym więcej radości i poczucia spełnienia.


Jednocześnie jest to jedna z potrzeb, której tak trudno jest pożądać. Przecież nie chcesz być samotna, a tym bardziej niezauważona. Zdarza się, że czasami nie pamiętasz już, gdy:

— ktoś trzymał Cię za rękę;

— przed snem szepnął: „Kocham Cię”;

— zrozumiał, co czujesz;

— objął podczas spaceru w parku;

— bez słowa wiedział, czego Ci brak;

— zabierał Cię w tajemnicze miejsce odosobnienia;

— przytulał całym sobą.


Potrzeba bliskości nie bierze się jednak z potrzeby otrzymania tego z zewnątrz, a dzielenia się swoją bliskością z tymi, których kochamy. Gdy płynie to prosto z naszego wnętrza, to:

— świat i ludzie odwzajemniają się nam tym samym;

— rozumiesz, że inni mogą potrzebować tego bardziej;

— otoczysz troską tych, którym brak odwagi;

— nauczysz kochać tych, którzy zagubili miłość;

— poprosisz o „misiaczka”, gdy tylko Cię najdzie chęć;

— łóżko będzie miało środek, a nie dwa brzegi;

— ręce będą się splatać do starości;

— oczy Twoje powiedzą wszystko…


Nie odbieraj sobie bliskości ani nie odbieraj jej innym. Wszyscy pragniemy jej najbardziej, bo pochodzi ona jeszcze z łona matki. Tuż przy sercu nauczyliśmy się, jak bije ono tylko dla nas. Być może dlatego tak bardzo próbujemy ukryć, jak bardzo potrzebujemy siebie, bo wszyscy czujemy tę samą potrzebę…


Niech to będzie dzień bliskości między wszystkimi, których kochasz. Pozwól im odwzajemnić to, co podarujesz im od siebie.

Ona w tobie wciąż jest

Czasami ma ochotę na psoty. Bywa, że ma focha, ale też chce tańczyć i śpiewać. Nawet się zawstydzi albo krzyczy z rozpaczy. Marzy o tym, że jak dorośnie, to… Dorosła i co?


W swojej książce napisałem, że „dorosłość to klatka dla dzieciństwa”. Każdy z nas ma warstwy, które narastają z wiekiem jak kręgi w drzewie. Gdy je przetniemy, to widać wiele okresów naszego życia. Jest tam również ta mała ONA. Nikt jej nie wygonił ani nie uciekła. Siedzi skulona w kąciku, bo:

— zdominowała ją ta dorosła;

— ktoś powiedział: „Dorośnij wreszcie i zejdź na ziemię”, bo bujanie w obłokach takie nieżyciowe,

nie baw się, nie szalej, nie okazuj uczuć;

— masz od teraz tak żyć, jak żyją ci wszyscy „dorośli”;

— marzenia są dla głupców;

— wstyd jest się cieszyć, bawić i śpiewać pod nosem;

— zjechać z zimowej górki to obciach na pół osiedla.


ONA W TOBIE WCIĄŻ JEST i krzyczy czasami, gdy na siłę próbujesz hamować swój wewnętrzny głos. Gdy dziecięce marzenia wołają wciąż, abyś się w końcu za nie wzięła. ONA zaprasza Cię do tej zabawy w:

— strojnisię,

— nauczycielkę,

— „panią dylektorkę”,

— zamek z klocków niczym prawdziwa twierdza,

— najprawdziwszą księżniczkę w złotej koronie,

— śpiewanie przed lustrem,

— bycie Beyonce,

— tańce i swawole oraz turlanie się z górki,

— sklepik z wagą z deski i cegłówki,

— pożeranie tony czekolady i michałków z choinki,

— bujanie się na huśtawce lecącej w kosmos, do gwiazd.


Co ludzie powiedzą? A czy kiedykolwiek mówić przestali? ONA chce się bawić. Chce być nadal radością dziecięcego uśmiechu. Nie wierzę, że jest inaczej. To cała Ty. Gdy ją chowasz, to sens życia tracisz. Oczy jakby zgasły, a Ty… szukasz jej w życiu, choć wciąż masz ją w sobie — tę małą radość.


Utulcie dziś siebie same. Pozwólcie dziś sobie na bajkę, czekoladożerstwo, a nawet na turlanie się z wciąż zielonej górki. Wasze dzieci będą zachwycone. Matka oszalała, ale jest taka kochana!


PS Jak coś, to ja idę z Wami!

Spodziewam się najlepszego

Bo po co spodziewać się najgorszego? Ja wiem, że wybór pomiędzy dwiema drogami bywa bardzo trudny. Gdy więc stoisz przed decyzją, to zawsze wybieraj to, co białe i dobre. Gdy brzmienie wyboru ma pozytywne barwy i niesie ze sobą nadzieję dobrego zakończenia. Tak jak spodziewasz się Happy Endu w książkach i filmach, możesz też w swoim życiu.


A zamiast tego uznajesz, że tamto to fikcja, więc wszystko widzisz w czarnych barwach. Jakby cały świat zwrócił się w tym momencie przeciw Tobie. Gdy więc spodziewasz się:

— pełnej skrzynki, to są w niej same rachunki;

— oczka, to z pewnością nie od przystojniaka;

— oblanego egzaminu, to dostajesz najgorsze pytania;

— korków przed ważnym spotkaniem, to czerwień wciąż świeci;

— bałaganu po powrocie do domu, to mówisz i masz.


Ja wiem, że wszyscy obawiają się rozczarowania, więc może lepiej jednak spodziewać się najgorszego, a wtedy, gdy wyjdzie, to człowiek będzie pozytywnie zaskoczony. NIE! NIE! I jeszcze raz NIE! Jak mawiał Forrest Gump: „Życie jest jak pudełko czekoladek. Nigdy nie wiesz, na co trafisz…”. Jednak zawsze masz nadzieję, że trafisz na tę właściwą, a resztę i tak zjadasz. Dlatego spodziewaj się zawsze:

— pięknej pogody, choć deszcz też jest potrzebny;

— udanego spotkania, choć nie wszyscy muszą kupić;

— niezapomnianych wakacji, choć bądź przygotowana na przygody;

— dobrego zachowania dzieci, choć czasami broją;

— uśmiechniętych ludzi, choć czasami mają smuteczek;

— pustej skrzynki, choć możesz sprawdzać ją tylko w środę;

— smacznego dania, choć czasami trzeba dosolić;

— niezapomnianej imprezy, choć czasami kończy się za szybko;

— wspaniałego życia, choć czasami podstawi haka.


Myślisz, że to niemożliwe? Tak. Myślisz, że to możliwe. Też masz rację. Większość Twoich myśli mówi o wszystkim. Nauczyłaś się wybierać drogę „Nie wyjdzie”, a możesz wybrać „Wyjdzie”. A jak nie wyjdzie? Zawsze jest kolejne pudełko czekoladek. A jak mimo to nie wyjdzie? To przynajmniej miałaś dobry dzień…


Dziś spodziewaj się najlepszego. Mam Cię na oku!

Tę jedną chwilę na całe życie

Marzysz o tym wyjątkowym momencie, który odmieni Twoje życie. Gdy nadchodzi, jesteś tak oczarowana, że pragniesz zatrzymać tę jedną chwilę na całe życie. Tych życiowych momentów jest podobno niewiele, bo pamiętasz tylko te, które były wymarzone od lat.


Jednak bywają okresy, w których nic się nie dzieje. Ostatni spektakularny moment był w dniu ślubu, narodzin dziecka lub kupna domu. A co teraz? Czujesz, że:

— wszystkie dni są takie same;

— pewnie nic więcej wspaniałego na Ciebie nie czeka;

— wszystko, co miało już być, to było;

— chyba nic już Ciebie nie cieszy tak, jak „tamto”;

— zbyt wiele energii włożyłaś w ten wielki dzień.


„Czekasz na tę jedną chwilę. Serce jak szalone bije”. Choć te słowa piosenki mają w niej inne znaczenie, to idealnie tutaj pasują. Wiesz przecież, że tym wszystkim wydarzeniom to Ty nadałaś taki sens i znaczenie. Tylko Ty uczyniłaś je wielkimi, bo tak chciałaś. A więc… możesz robić to częściej. Nie zawsze musi być to w skali makro. Ta mikro też jest całkiem przyjemna. Szczególnie, gdy cieszysz się:

— ze spotkania z przyjaciółkami sprzed lat,

— że kupiłaś sobie wspaniałą sukienkę,

— że skończyłaś czytać książkę,

— że nie było korków i jako pierwsza byłaś w pracy,

— że rodzina doceniła Twój obiad,

— że córeczka przyniosła pierwszą ocenę ze szkoły,

— że znów zaczęłaś jeździć na rowerze,

— że przeżyłaś kolejny dzień z uśmiechem,

— że… (pomóż uzupełnić tę listę w komentarzach).


Wypełnij swoje życie małymi drobinkami szczęścia, bo samorodki zdarzają się nader rzadko. Jeśli będziesz szukać tylko ich, to przegapisz miliony powodów do celebrowania życia. Nawet z dzisiejszego śniadania z rodziną możesz uczynić wyjątkowy dzień. Wiesz, kolorowe czapeczki, uśmieszki na kanapkach i wesoła muzyka. Ty to wiesz, ale czasami warto o tym przypomnieć.


Wszystko mogło pójść nie tak, ale zawsze znajdź jeden powód, aby dzień był warty zapamiętania w pozytywny sposób. Co zatem zrobisz dziś?

Twój mały
wielki świat

Poczekaj… Jak to jest? A może Twój wielki mały świat. Nie. Zdecydowanie lepiej brzmi pierwsza wersja. Kochasz to, co Twoje. To, co jest blisko. To, co sama stworzyłaś. To, co Ciebie inspiruje. Jednocześnie ten Twój mały świat jest dla Ciebie całym wielkim światem.


Z drugiej strony wiele kobiet jest przecież przekonane o tym, że wszystko, co robią, jest małe i bez znaczenia w tym wielkim świecie. Mówią, że:

— inni to mają życie;

— chciałabym, ale boję się;

— ten ich świat ich przerasta swoją wielkością;

— nie ogarniają swojego życia;

— nikt nie interesuje się tym, co dla nich ważne.


Nie musisz ogarniać całego świata. Spraw, aby Twój mały świat stał się wielkim światem. Możesz stać się całym światem dla swojego partnera i dzieci. Tak samo, jak:

— Twój mały dom może być wspaniałą oazą;

— koc, książka i wino są zachętą do wielkiej podróży;

— Twoje biurko może być miejscem projektowania świata;

— Twoja kuchnia może stać się pasją dla reszty ludzi;

— przydomowy ogródek może być zdrowiem dla całej rodziny;

— balkon jest częścią Amazonii;

— wszystko, co masz, jest wszystkim, czego potrzebujesz.


Czasami nie zdajemy sobie sprawy, jak wielki jest nasz świat. Wielu patrzy na to, co Ty nazywasz małym światem, i pragnie, aby choć jego część mieć w swoim. Nawet jeśli do dziś miałaś poczucie, że on jest tyci i bez znaczenia, to od teraz uznaj go za wielki. Do tego nowego, już wielkiego świata zawsze możesz coś dodać.


Jeśli masz wątpliwości, to pomyśl, ile miałaś jeszcze 10 lat temu. On z pewnością urósł. Jest większy od tamtego, czyli jest wielki. Sprawa załatwiona i wyjaśniona. A teraz idź i ciesz się tym swoim małym wielkim światem.

Popraw koronę
i zasuwaj

To było. Zdarzyło się. Padłaś? Powstań! Popraw koronę i zasuwaj! Nie zapomnij otrzepać kolan, aby otrząsnąć je z przeszłości. Weź głęboki oddech i do przodu. To z pewnością nie pierwszy i nie ostatni upadek. A więc… cóż zrobić.


Tylko mi nie mów, że czasami:

— trafia Cię szlag;

— ryczysz po kątach;

— wszystko wymyka Ci się z rąk;

— starasz się tak bardzo, a mimo to nie wychodzi;

— porażka goni porażkę;

— nie ma się w co ubrać;

— wszyscy Cię denerwują.


Myślę, że wtedy nie leżysz przez tydzień, miesiąc czy dwa. Gdy się przewrócisz na ulicy, to wstajesz tak szybko, aby tylko nikt nie zauważył. I idziesz dalej. Nawet czasami śmiejesz się pod nosem. Dlaczego więc nie podnosić się tak szybko w każdej sytuacji? Zdecydowanie warto, bo:

— stajesz się silniejsza;

— wyrabiasz w sobie nawyk podejmowania prób;

— nie tracisz czasu na zbędne rozpaczanie;

— Twój cel jest najważniejszy;

— nikt i nic nie może popsuć Ci tego pięknego dnia;

— królowej więcej się wybacza;

— nawet złamany obcas Ciebie nie zatrzyma;

— osiągniesz więcej, niż mogło Ci się wydawać.


Oczywiście, jak padłaś i masz ochotę chwilę tam sobie poleżeć, to proszę bardzo. Oby nie za długo. Najważniejsze jest zrozumieć, że to się po prostu przytrafia każdemu. Nie ucieknie jednak cel tej, która wie, że dziś jest nowy dzień. Dziś są nowe możliwości, które trzeba wykorzystać z nową energią budzącego się słońca.


Przytulam Cię mocno (na misiaczka) i trzymam za Ciebie kciuki.

Wyznaczam kierunek

Zbyt często trzymasz czyjąś dłoń, idąc za kimś z tyłu. Tak, prowadzi Cię przez życie, ale swoje. Być może idziecie obok siebie, ale wciąż jesteś krok za kimś. Może dlatego, że masz poczucie pozbawienia siebie możliwości wyznaczania kierunku.


Mówi się o jeszcze niewielkiej roli kobiet w życiu świata. Tylko dlatego, że zbyt łatwo oddają inicjatywę w ręce innych. Nie tylko mężczyzn, ale też silnych kobiet. Wówczas rezygnują:

— ze swoich marzeń,

— z bycia tą pierwszą,

— z podejmowania ważnych decyzji,

— z odpowiedzialności,

— z prowadzenia innych,

— z odkrywania nowych kierunków,

— z możliwości własnego wyboru.


Gdy zaczynasz brać życie w swoje ręce, to wyznaczasz kierunek dla innych. Stajesz się drogowskazem dla ludzi, którzy zobaczą w Tobie liderkę. Zaufają Ci i:

— pójdą Twoim śladem;

— chwycą za rękę Ciebie;

— poczujesz więcej pewności siebie;

— zrozumiesz, jak wiele możesz z siebie dać;

— przestaniesz być tą drugą;

— otworzysz się na nowe możliwości;

— pozbędziesz się lęku;

— weźmiesz odpowiedzialność za siebie.


I choć wielu kobietom nadal brakuje odwagi, to pojawi się ona z chwilą, gdy zaczną wyznaczać własne kierunki. Tym samym przestaną realizować cele i marzenia innych, a jedynie będą ich w tym wspierać. Jednak nigdy już nie zapomną o sobie, aby przeżyć to życie, idąc własną drogą.


Wyznaczając kierunek, stajesz się wzorem, ale też wytyczasz nieznane dotąd szlaki. Oddawanie tego innym wcale nie da większego bezpieczeństwa, a jedynie je osłabi. Każdy bowiem musi mieć pewność, że wie, dokąd zmierza. Ty również.

Babskie pożegnanie lata

Tego lepiej nie da się wymyślić. Babskie spotkania to idealna okazja do spędzenia wolnego czasu. Pytanie, kto dziś ma czas, aby w ogóle się tym zajmować. Większość zabiegana i niespełniona walczy o karierę, dom i rodzinę. Tylko że przecież jest wspaniała okazja, aby się spotkać.


Tylko. Tyle spraw do załatwienia i ogarnięcia. Jestem sama, a ich tyle. Pewnie ktoś inny zorganizuje, bo:

— są lepsze organizatorki;

— kto przyjmie Twoje zaproszenie;

— nawet nie wiesz, od czego zacząć;

— w sumie ten pomysł wcale nie jest taki fajny;

— wszystkie nie mają czasu;

— może za rok.


Zwariowałaś? Za jaki rok? Tu i teraz. Pamiętasz? Skoro to Ty wpadłaś na ten pomysł, to dlaczego się tego nie podjąć. Będzie to idealna okazja do:

— motywacji i inspiracji,

— ploteczek i dyskusji,

— zacieśnienia więzi i odnowienia przyjaźni,

— wspomnień i ponownego przeżycia dawnych przygód,

— fantastycznego zakończenia lata,

— zrobienia czegoś zaskakującego,

— oderwania się od codzienności,

— śmiechu i zabawy.


Sama tego potrzebujesz. Nie czekaj na inne. Zacznij Ty, a reszta się dołączy. Spędź ten czas w możliwie najlepszy sposób. Może w ten weekend? Dlaczego nie? Co Cię jeszcze powstrzymuje, aby zostać organizatorką cyklicznej imprezy dla wspaniałych kobiet?

Siła kobiet

Przeczytałeś bezpłatny fragment.
Kup książkę, aby przeczytać do końca.
E-book
za 22.05
drukowana A5
za 34.91