Życie znów nudne
Był czas nie jeden raz gdy rutyna
Opadła na moje życie jak kurtyna
Samotny czas nie jeden raz
Przyniósł smutki pół litra wódki
Depresja agresja pytania bez odpowiedzi
Co robić? Co zdziałać?
Sam nie wiem sam jestem
Na moment bardzo krótki
Miałem przyjaciół żadne smutki
Społeczeństwu byłem potrzebny
Byłem miły nie wredny
Wrócił czas kolejny raz
Zawsze tak będzie bo jestem
Resztką po błędzie
Życie choć długie jest nudne
Tego nie lubię
Człowiek dla pracy
Szukałem pracy dobrej płacy
Było trudno momentami nudno
Wreszcie się odezwali lataj z miotłą po nasze sali
Innej pracy nie było
Zgodziłem się chwilę miło było
Marudy niewdzięczne
Tam brzydko czysto nie będzie
Dość tego poleconym odchodzę od niego
Sterta papierów grupa frajerów
To zawieź to oddaj
2 tygodnie wymówienie oddam
To nie dla mnie trudna praca
Czy jest coś takiego co mi się opłaca?
Piękny kwiatek tam chcesz oddać serca płatek
I co z tego jedna z drugą
Tego nie rusz nie rób tego
Co mam robić? Dosyć tego
Dobrze robię mądrzy ludzie
Może się mylę człowiek jest dla pracy
Z bardzo małą kwotą płacy
Tylko złe?
Marzyłem kiedyś o szczęściu
Realnym do życia podejściu
Wierzyłem w przyjaźń miłość
Wszystko było wszystkiego dość
A teraz co? Ciągle złe rzeczy
Jak z zapałek papieru i mieczy
Ciągła walka o każdy dzień
Gdzie szczęście? Tylko cień
Cierpienie jest moim bratem
Paskudnym bolesnym katem