Dla tych którzy byli, są i będą — dziękuję.
Znienawidzicie lub pokochacie
Jestem głosem wrażliwców
Udawanie, udawanie, udawanie
Jakże częste zjawisko. Niby go nie lubimy.
Zdecydowanie, nie lubimy.
Gdy ktoś mi przeszkadza, a raczej jego zachowanie.
Udaję.
Udaję, że wszystkie zbędne słowa, które wypowiada, mi
nie przeszkadzają.
Nie wszczynam kłótni, nie komentuję.
Siedzę cicho.
Udaję.
A wewnątrz mnie wojna
Zima w duszy
Czy zima w duszy może okazać się szczęśliwą?
Można przełamać lody i otworzyć się na drugą osobę.
Zaufać. I tu pojawił się ironiczny uśmiech na mojej twarzy.
Jak zaufać, skoro zaufanie mogło być już nadużyte?
Zaufasz, a potem z depresją kładziesz się spać i budzisz się
z nią każdego dnia.
Depresja stanie się twoją przyjaciółką, kochanką.
Fajnie co? Mówią, że razem raźniej!
Sama
I znów sama wieczorem. Sama, ale nie samotna.
Piję kawę, zapale papierosa, może napiszę do Ciebie…
Urok
Powtarzała sobie, że ideały nie istnieją.
Jednak, była pod silnym działaniem jego uroku.
Nawet gdy był ostatnim skurwysynem.
Ciężko przechodziła samotne noce, bez niego.
Nocą- rzewnie płakała. Rano- ukradkiem szlochała
Niepewność…
Idę ciemną ścieżką, na wietrze kołyszę się, jak liść,
który na gałęzi jako jedyny utrzymał się
Drżę ze strachu, boję się tego, co po drugiej stronie czeka mnie.
Cały czas podążam w głąb
W ciemności szukam twych rąk…
Stawiam kolejny krok, niepewny krok… chwiejny krok…
Po policzkach lecą mi łzy, W mej duszy rozlega się krzyk,
Na zimną powierzchnię przewracam się, upadając ranię się,
niepewna przyszłości, skrywanej w ciemności
Pół żartem, pół serio
— Chodź, muszę zapalić
— Nie rozumiem, dlaczego zatruwasz swoje płuca…
— Rozejrzyj się dookoła. Tyle ludzkich umysłów zatrutych głupotą,
a ty się przyczepiłaś akurat do moich płuc!
Co widzisz?
Patrzysz na mnie i widzisz pewną siebie dziewczynę.
Jeśli zajrzysz w głąb jej duszy, to ta z pozoru pewna siebie
dziewczyna jest cholernie wrażliwą, smutną,
uzależnioną od kawy i słuchania rocka istotą
Chciałabym żebyś obiecał mi, że zostaniesz przy mnie.
Złapał za rękę, przytulił i nigdy nie odszedł
Czy da się zrozumieć ten świat?
Czy da się zrozumieć ten świat?
— zadaję sobie to pytanie nie pierwszy raz
Wokół fałsz, sztuczność, masek stos
Szepty za plecami co krok,
złowrogich twarzy krąg
Nie mów
Nie mów, że mnie kochasz gdy potem mnie zostawiasz
Sama
Zostawiasz samą, w tym cholernym chaosie
Starania
Lubimy się starać o kogoś. To co przychodzi z czasem jest o wiele
ciekawsze, niż to co pojawia się od razu bez żadnego wysiłku.