Rozmowa dwóch Piratów zakończona Pojedynkiem
Narrator:
— W Nassau w Tawernie trzy Albatros
takie przebywają osoby
barman i jego kochanka
kelner i kelnerka
Piratów tłum
z którego wyróżnia się piratów dwóch
siedzieli przy stoliku
i rozmawiali bez liku
a nazywali się
Pat i Mat i rozmawiali z ożywieniem
Pat:
— Mat Potrzebujemy Nowej Krypy
Najlepiej Fregaty
Mat:
— A czemu nie galeon?
Taki o pięćdziesięciu Działach
Przecież Francis Drake miał Galeon
Pat:
— Racja Drake miał galeon
ale wtedy były szybsze niż teraz
a teraz Fregaty są najlepsze
Kelnerko, prosimy jeszcze rumu
Kelnerka:
— Oczywiście Pat już niosę wam rum.
Mat:
— A czemu uważasz że, Fregata jest najlepsza?
Podaj mi cztery dobre powody.
Pat:
— Po pierwsze Fregata jest szybsza
Po drugie ma większą ładownię
Po trzecie ma więcej armat
Po czwarte jest zwrotniejsza
Czy te powody są wystarczające
Kelnerka:
— Proszę o to rum Chłopaki
Obaj:
— Dziękujemy o to pieniądze.
Mat:
— A ja ci mówię, że lepszy Galeon.
Pat:
— A ja twierdzę, że Fregata.
Mat:
— Galeon
Pat:
— Fregata
Mat:
— Galeon!
Pat:
— Fregata!
Mat:
— Galeon!!
Pat:
— Fregata!!
Mat:
— Galeon!!!
Pat:
— Fregata!!!
Narrator:
— Pat i Mat nie wytrzymali
z krzeseł powstali i na szable się pojedynkowali
a barman, jego kochanka, tłum piratów
kelner i kelnerka się pochowali
a oni podczas wymiany ciosów Wołali
Pat:
— Fregata!!!
Mat:
— A ja ci mówię, że galeon!!!
Pat:
— A ja, że Fregata!!!
Mat:
— Galeon!!!
Pat:
— Fregata!!!
Mat:
— Galeon!!!
Narrator:
— Nagle przebłysku do głów dostali
I znowu siedli i rozmawiali.
Pat:
— Przecież możemy stworzyć
naszą własną piracką flotę
w której będzie i galeon i fregata
osobno będziemy łupić a łączne
łupy dzielić
Mat:
— Dobry pomysł i wilk będzie syty i owca
będzie cała a niektóre cele wspólnie
będziemy atakować.
Pat:
— Oczywiście
Narrator:
— I morał z tej Historii taki
że lepiej znaleźć kompromis jako taki
tak jak nasi piraci
Koniec
Pojedynek dwóch Piratów
Narrator:
— Kiedy rum zaszumi w głowie
Kiedy świat nabierze treści
wtedy pirat Heniek przyjdzie
i spróbuje ukraść skarby
Piratowi Tomkowi
a wraz z nim jego milczące Dranie
Pirat Tomek:
— A oto i pirat Heniek Nadchodzi
Chórek Syren
— Nadchodzi, Nadchodzi
Nadchodzi, Nadchoodzi
Pirat Tomek:
— Toż to pirat Heniek chce spróbować
moje skarby mi zrabować, lecz ja darmo skarbów