E-book
28.35
drukowana A5
53.54
Świadome życie

Bezpłatny fragment - Świadome życie

Wiedza towarzysząca ci przez całe życie


Objętość:
147 str.
ISBN:
978-83-8155-606-4
E-book
za 28.35
drukowana A5
za 53.54

„Największym problemem jest to, iż człowiek nie jest w stanie zrozumieć kogoś, kto znajduje się na wyższym poziomie, niż jego własny. Rozwój możemy wyobrazić sobie jako wspinanie się na schody tyłem. W takiej pozycji możemy dostrzec tylko te stopnie, które znajdują się za nami — są poniżej nas, lecz nie widać tych stopni, które znajdują się jeszcze przed nami — prowadzą w górę. Człowiek stojący na szczycie schodów widzi całość, a ten stojący na pierwszym stopniu nie widzi nic, ulega on jednak złudzeniu, że osiągnął szczyty”.

Autor nieznany

Część I

Wstęp

Książka ta może wydać się zbyt surowa dla niektórych osób, lecz jest to swego rodzaju motywacja do działania i zachęta do wprowadzenia niezbędnych zmian w swoim życiu.

Czasem mogę się powtórzyć, ale będę robił to tak długo, aż zaczniesz się stosować do tego o czym piszę w praktyce.

Ksiązka skierowana jest zarówno do kobiet jak i do mężczyzn, dlatego proszę drogie Panie o wybacznie, gdy zwracam się w niej do samych mężczyzn. Byłto niezbędny zabieg, aby książka miała zamierzony efekt końcowy.

Zachęcam do czytania i własnych przemyśleń a gdy to konieczne do wprowadzania zmian.

Zmień swoje życie na lepsze już teraz.

„Warto pamiętać przed przystąpieniem do czegokolwiek, że człowiek, którego świadomość jest wielkości piłeczki golfowej, jego zrozumienie również będzie tej wielkości, natomiast człowiek o świadomości wielkości piłki lekarskiej, jego zrozumienie danej rzeczy, zagadnienia będzie znacznie większe. Analizując tę samą rzecz, jeden człowiek jest w stanie z niej wiele wydobyć, potrafi ją zrozumieć, a drugi nie. Osoba o większym zrozumieniu dostrzega to, czego nie potrafi dostrzec kto inny. Dlatego tak ważne jest, aby się ciągle rozwijać” — Autor nieznany

Wielkość i wyjątkowość

„Wybitne umysły są zawsze gwałtownie atakowane przez miernoty, którym trudno pojąć, że ktoś może odmówić ślepego hołdowania panującym przesądom, decydując się w zamian na odważne i uczciwe głoszenie własnych poglądów” — Albert Einstein

Nie podążając ślepo za innymi, krocząc mimo wszystko swoją własną drogą — w taki sposób powstają wielkie, wybitne jednostki, wojownicy, giganci tego świata. Jest to nie lada wyzwanie, dlatego udaje się to nielicznym. To dziwne — gdy znajdujesz się nisko, na dnie jak inni — ludzie cię lubią, akceptują, natomiast, kiedy wyrwiesz się z tego stanu nieświadomości, ludzie zaczynają zazdrościć ci, obgadywać cię za Twoimi plecami, nienawidzić cię. Stają się nagle do ciebie wrogo nastawieni, mówiąc np.: „ten to zmierza po trupach do celu”, „ten to ma w życiu szczęście”. Nie potrafią oni jednak dostrzec, co za sukcesem się kryje — ile ciężkiej pracy, potu i wysiłku, ile nieprzespanych nocy i jak ogromnego nakładu czasu, w to, co robimy, a także, wyrzeczenia się przyjemności, bez których ludzie mali tego świata nie potrafią żyć.

„Tylko biednych nazywa się wariatami — bogaci są ekscentrykami”.

Nie rób tego samego, co wszyscy. Bądź unikalny i niezastąpiony. Podążaj swoją własną ścieżką. Przełam schemat. Nikt nie mówił, że będzie to łatwe zadanie.

„Jeśli myślisz, że jesteś za mały, aby uczynić różnicę, spróbuj spać w obecności komara.” — Dalajlama

Mówisz: „Próbowałem już tyle razy i ciągle mi nie wychodzi”? To wyciągnij wnioski z tych lekcji! Za każdą taką porażką, kryje się doświadczenie, które zdobywasz, wiedząc od tej pory, czego już nie powinieneś robić oraz jak się zachowywać.

„Jeżeli człowiek nie odkrył czegoś, za co gotów jest umrzeć, nie nadaje się do tego, by żyć” — Martin Luther King

Żyjesz naprawdę dopiero wtedy, gdy jesteś gotów poświęcić siebie i własne życie w obronie jakiegoś ideału, jakiejś prawdy. Czy życie bez naszej misji życiowej, bez pasji jest warte przeżycia? Czy idąc przez życie, nie wiedząc, czego od niego chcemy, ma jakiś głębszy sens? W takim razie, po co jesteśmy tu na ziemi? Jesteśmy tutaj, by obserwować i podziwiać dokonania innych? Czy tylko na to nas stać? Czy sami nie potrafimy marzyć? Czy nie mamy ambicji i wyobraźni? Wykorzystajmy umiejętnie to, co zostało nam dane od życia.

Nie dostaliśmy od życia po równo, ale udowodnij, że potrafisz poradzić sobie nawet w niesprzyjających warunkach, tak właśnie powstają wielcy ludzie.

„Małe rzeczy obchodzą małe umysły” — Benjamin Disraeli

Człowiek wielki nie zajmuje się mało znaczącymi rzeczami. Jego umysł i myśli skierowane są na idee, które dotyczą setek osób. Człowiek taki ma odwagę do tego, by marzyć. Ma siłę niezbędną do tego, by prowadzić, a i jego osobowość jest wystarczająco charyzmatyczna, aby ludzie skłonni byli przyjąć jego wizję i podążać za nim.

Jednostka taka — ten lider, jest człowiekiem sukcesu, ponieważ umiejętnie korzystał z praw rządzących ludzkim umysłem oraz wszechświatem. Człowiek ten kroczy z pewnością po swoje cele, a reszta podąża za nim, gdyż wyczuwają, iż jest to człowiek konkretny, wielki i wiele może osiągnąć.

Siła pewności siebie ma znaczną przewagę nad jej brakiem, więc jaki wybór mają ludzie bez pomysłu na siebie? Muszą podążać, za swoim „pasterzem”.

„Wielcy tego świata, powinni trzymać się z dala od małych tego świata, którzy są liczni jak w mrowiach. Mali nie zrozumieją nigdy wielkich, będą więc ich zjadliwie kąsać, drążyć, jak deszcz drąży skały. Wielcy powinni uciekać do swojej samotności” — Tako rzecze Zaratustra

Człowiek mały interesuje się małymi, nic nieznaczącymi sprawami. Jego życie jest takie, jak jego myśli.

Prawdopodobnie skupiony na sobie i na nikim innym. Człowiek ten myśli kategoriami nie co inni mogą na tym zyskać, tylko co on sam może z tego mieć. Nie tędy droga.

„Mali ludzie czerpią olbrzymią radość z błędów i gaf popełnionych przez ludzi wielkich” — Arthur Schopenhauer


„Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać różnych rezultatów” — Albert Einstein.

Jeśli człowiek interesuje się drobnostkami oraz sobą samym, nie wykonuje żadnych większych prac, nie wykazuje oznak przedsiębiorczości, to co mu pozostaje? Chyba wiadomo od razu, ile taka jednostka jest zdolna osiągnąć. Nawet gdy mu się poszczęści, nie będzie w stanie sprostać temu zadaniu. Ciężar, jakim mógł zostać obarczony, szybko da o sobie znać i losy znów się pewnie odwrócą, a nasz człowiek powróci do swojego starego, wygodnego i znajomego życia.

Ludzie wiele pragną, ale tak tylko mówią. Przede wszystkim nieliczni z nich byliby w stanie sobie poradzić z nowymi okolicznościami. Bez odpowiedniego przygotowania nie udźwigniemy zbyt wiele.

„Olbrzymy często błądzą i upadają. Robaki nie, ponieważ tylko kopią i się czołgają” — autor nieznany.

Ludzie już tacy są, że wiele oczekują, wymagają, a sami nic nie robią, nic od siebie nie dają. Bez ich zaangażowania nie wydarzy się nic. Interesującym przykładem, są ludzie, którzy wygrali dużą sumę pieniędzy na jakiejś loterii. Szybko jednak tracą oni swój cały majątek, wszystkie pieniądze, a i jeszcze pozostają im zazwyczaj długi do spłacenia.

Ktoś zapyta się, jak do tego można dojść? To proste. Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Osoby te wydają coraz to więcej i więcej, nie chcąc zauważyć jednocześnie, iż pieniądze im znikają. Nie robią oni nic w celu, aby oszczędzać pieniądze oraz je inwestować.

Jeśli nie ma się takiego nawyku, przy małych kwotach, nie będzie go też z pewnością przy większych. Ludzie tacy szybko nudzą się nowymi gadżetami i sprawiają sobie coraz to nowsze. Gdy się orientują, że jest coś nie tak, jest już za późno. Koszty życia znacznie przewyższają ich rzeczywiste możliwości i prędzej czy później wszystko stracą.

Ludzie wielcy nie są wielkimi bez przyczyny. Pokonali długą drogę na szczyt oraz umiejętnie wykorzystali nadarzające się okazje. Zdaje się, iż nie potrafimy tego dostrzec. Człowiek widzi tylko to, co chce zobaczyć.

Odważ się więc myśleć na wielką skalę. Zaangażuj swe siły w idee, które są tego warte i nie poddawaj się w dążeniu do osiągnięcia celu.

Słyszymy o takich olbrzymach, ponieważ to oni potrafili przezwyciężyć wszystkie przeciwności, pokonać każde przeszkody, umiejętnie korzystając z tego, co otrzymali od życia. Tak więc jaki sens ma twoje życie? Jaki sens mu nadałeś? Czy jest to nauczanie innych, czy też pchnięcie świata do przodu, w nową erę. A może twoim celem jest żyć dla innych? Wybierz samemu!

Jaką wizję mamy na nas samych? Czy zamierzasz przesiedzieć całe życie w domu? Czy zamierzasz marnować siebie i swoje umiejętności w pierwszej lepszej pracy, spędzając w niej większość życia? Stać cię na znacznie więcej niż to! Przede wszystkim odnajdź cel! Samemu musisz nadać sens życiu. Nikt inny tego, za ciebie nie zrobi.

Odważ się marzyć i mierz wysoko! Sięgaj po to, czego pragniesz!

Czas

„Wasz czas jest ograniczony, więc nie marnujcie go, żyjąc cudzym życiem” — Steve Jobs

Czas, czyli coś ulotnego, coś, czego nie potrafimy zatrzymać, spowolnić ani odzyskać. Marzenie każdej ludzkiej istoty w chwili śmierci, aby mieć go więcej, móc ponownie wykorzystać albo też lepiej go spożytkować.

„Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie zna sposobu, aby go wskrzesić” — Albert Einstein

Ciągle go nam brakuje na wykonywanie najważniejszych, niezbędnych rzeczy, uporaniu się z obowiązkami, a jednocześnie potrafimy tracić go godzinami na rzeczy zbędne. Każdy z nas dysponuje 24-oma godzinami w ciągu doby i to od nas samych zależy, jak go wykorzystamy — nie każdy z nas korzysta z niego efektywnie. Wystarczy spojrzeć na dokonania wielkich osobistości tego świata. Myślę, że najlepszym przykładem obrazującym to, co może osiągnąć pojedynczy człowiek, był Leonardo da Vinci — malarz, architekt, filozof, muzyk, pisarz, odkrywca, matematyk, mechanik, anatom, wynalazca, geolog, rzeźbiarz.

Jego dokonania mogłyby posłużyć jako barwny życiorys dla kilku ludzi jednocześnie. Oczywiście podobnych mu ludzi było wielu, a wielu jeszcze będzie — tajemnica tkwi właśnie, w umiejętnym wykorzystaniu dostępnego dla nas czasu.

„Wykorzystaj czas na doskonalenie się poprzez czytanie dzieł innych ludzi, aby łatwo osiągnąć to, na co oni ciężko pracowali” — Sokrates

Gdy mamy określony plan działania, zwiększa się nasza produktywność, dzięki czemu jesteśmy w stanie wykonać daną czynność w krótszym czasie. Delegując zadania, które mogą być wykonane poprzez inne osoby, a także umiejętnie wykorzystując rzeczy, które nas otaczają — rozmaite gadżety i urządzenia, zyskujemy ogromną ilość czasu, a to, jak go spożytkujemy, zależy już tylko od nas…

„Ktoś powinien na samym początku naszego życia powiedzieć nam, że umieramy. Może wtedy żylibyśmy pełnią życia w każdej minucie, każdego dnia. Zrób to, mówię!” — Michael Landon

Lata, które przeżyłeś, już nie wrócą, więc nie rozpamiętuj ich zbytnio. Zamiast tego, zaangażuj swoją energię w bardziej pożyteczne rzeczy dla siebie i innych. Czy tracisz swój cenny czas na rzeczy zbędne w twoim życiu? Czy nadużywasz rozrywek? Czy kłócisz się o rzeczy błahe? Zacznij żyć naprawdę! Wypełnij swoje życie pasją i entuzjazmem. Zacznij realizować swoje cele i marzenia. Odważ się w końcu zrobić te szalone rzeczy, o których zawsze marzyłeś, ale ciągle odsuwałeś je na później. Uświadom sobie, że później może nie być czasu, może być za późno i zrób to dziś. Co stoi ci na przeszkodzie? Nie masz nic do stracenia, a wiele możesz zyskać.

„Ludzie radziliby sobie lepiej, gdyby lepiej wiedzieli, jak to robić” — Jim Rohn

Czy nie uważasz, że mógłbyś znacznie lepiej wykorzystać swój czas, który Ci dano tu na ziemi? Nie sądzisz, że warto byłoby poświęcić kilkanaście minut dziennie na swój rozwój? Przecież wygospodarowanie kilkunastu minut dziennie nie jest aż tak trudne. Może warto zrezygnować z odbierania negatywnych informacji z telewizora? Może śpisz za długo, tracisz czas na zbędne czynności? Korzystaj z wiedzy najlepszych, tych, którym udało się o własnych siłach coś osiągnąć, którzy wiodą pełne i szczęśliwe życie, którym się powodzi. Zastosuj u siebie najwartościowsze rzeczy, metody, a resztę odrzuć. Czas zainwestowany w siebie teraz, z pewnością zaowocuje w przyszłości. Jest to czas dobrze wykorzystany.

„Życie jest czymś, co przydarza się nam w czasie, kiedy jesteśmy zajęci planowaniem innych rzeczy” — Anthony de Mello

Ciągle jesteśmy czymś zajęci. Żyjemy w ciągłym biegu. Wszędzie się spieszymy i narzekamy na brak czasu. Mimo rozwoju technologicznego i pojawienia się w naszym życiu wielu ułatwień i udoskonaleń, w dalszym ciągu brakuje nam czasu.

Patrząc na sam sposób przemieszczania się lub komunikacji, kiedyś trwało to całą wieczność, a dzisiaj? Mimo to przyjmujemy na siebie, coraz to więcej obowiązków — może i osiągamy dzięki temu więcej, doprowadzając do szybszego rozwoju, ale za jaką cenę?

Czy pamiętamy w tym biegu jeszcze o sobie? Czy już całkowicie zatraciliśmy się w tym życiu, całkowicie gubiąc sens życia? Zamiast stawać się coraz bardziej świadomymi, gubimy się w wirze technologii i manii wypełniania każdej sekundy swojego życia jakimiś czynnościami. Czy jeszcze pamiętamy o sobie?

Może warto na chwilę odłożyć wszystko na bok i spędzić trochę czasu z samym sobą w ciszy i spokoju. Kiedy ostatnio medytowałeś? Nigdy? Może więc najwyższy czas zacząć?

Poświęć kilka minut dziennie dla samego siebie, a zapewniam, iż nie będzie to czas stracony. Nagroda zawsze czeka na wytrwałych.

Ciągle coś planujemy i jesteśmy czymś zajęci, a tak naprawdę nigdy nie myślimy o sobie. Życie osobiste odstawiamy na drugi plan. W takim przypadku można stwierdzić tylko jedno, a mianowicie: coś zdecydowanie poszło nie tak!

Pomyśl przez chwilę, w jakim miejscu swojego życia obecnie się znajdujesz, jakie plany masz na siebie oraz na swoją przyszłość — co chcesz osiągnąć i czego oczekujesz od życia. Dąż do tego, nie koncentrując się tylko i wyłącznie na sprawach dnia codziennego, pracy, szkole itd.

Przeżyj swoje życie tak, abyś nie żałował na starość, że coś mogłeś zrobić w inny sposób lub że czegoś nie zrobiłeś. Żyj tak, abyś na jego końcu powiedział: było warto!

„Pamiętaj, że kiedy umawiasz się na spotkanie z jakąś osobą, przyjmujesz na siebie odpowiedzialność bycia punktualnie i nie masz prawa spóźnić się ani minuty” — Napoleon Hill

Punktualność w dzisiejszych czasach jest naprawdę coraz to rzadziej spotykana. Można wręcz stwierdzić, że to legenda. Wydaje się, iż cały rozwój technologiczny ułatwiający życie powinien to zmienić, a jest tylko gorzej. To prawda, że dostęp do informacji jest dziś łatwy jak nigdy dotąd. Nie tracimy już czasu na długie poszukiwania, a jednak wciąż czasu mamy coraz mniej. Jest to spowodowane tym, iż trafia do nas zbyt dużo informacji i należy je wtedy umiejętnie ocenić i przesortować, czy to pod kątem prawdy, czy też oceniając z perspektywy przydatności.

To samo możemy stwierdzić między innymi w przypadku transportu oraz komunikacji ludzkiej. Rozwój cywilizacji nie zmienił nic pod względem tego, w jaki sposób w dalszym ciągu podchodzi się do punktualności.

Jedyna rzecz, jaką w życiu tak naprawdę dysponuje każdy z nas, to czas. Tylko od ciebie zależy to, co z nim zrobisz. Czy przeznaczysz go na rozrywkę, czy na swój rozwój, czy będziesz pracować ciężko, czy mądrze, czy będziesz myśleć pozytywnie, w kategoriach sukcesu, czy też negatywnie?

„Czas to moneta twojego życia. To jedyna moneta, jaką masz. I tylko ty możesz zadecydować, w jaki sposób ma być wydana. Nie pozwól, by wydali ją za ciebie inni ludzie”. Carl Sandburg

Rzeczą, która najbardziej zaskakuje, jest to, iż jeśli ktoś zabrałby nam nawet śmieszną sumę pieniędzy i ją wydał, bylibyśmy prawdopodobnie źli. Inaczej jednak rzecz ma się w przypadku czasu. Ile razy pozwoliliśmy komuś się spóźnić, zabrać nasz czas bezpowrotnie, z którego nie wyniknęło nic wartościowego dla żadnej ze stron?

Czyż nie jest to szaleństwem? Utrata pieniędzy boli nas bardziej, od utraty czasu, a to przecież czas jest tutaj najbardziej istotny. Gdy ktoś się spóźnia, powinieneś jasno i wyraźnie przedstawić sytuację, iż kolejnym razem nie będziesz czekać, że jesteś osobą punktualną i oczekujesz tego samego od innych. Brak punktualności to jawne lekceważenie drugiej osoby, czym jakoś na razie ludzie niespecjalnie się przejmują. Oczywiście zawsze może przydarzyć się jakieś zdarzenie losowe itp., lecz i tak to na nas ciąży odpowiedzialność za wynikłe z tego konsekwencje.

„Jeśli kochasz życie, nie trać czasu, bo z czasu składa się życie” Benjamin Franklin

Czekając na kogoś, można jeszcze oczywiście jakoś wykorzystać ten czas — przykładowo czytając książkę lub ucząc się, lecz czy potrafimy się wtedy skupić na czymś innym, zwłaszcza wtedy, gdy czeka nas coś ważnego? Na to pytanie niech każdy odpowie sobie sam.

Człowiek sukcesu zna wartość swojego czasu. Wie, jaki jest on cenny i nie marnuje go na zbędne rozrywki i przyjemności. Jeśli zmarnowałeś, chociaż godzinę kiedykolwiek, to trudno. Każdy człowiek z pewnością to chociaż raz. To już jest przeszłość i nic nie możesz z tym zrobić. Skup się na teraźniejszości, ponieważ jeśli naprawdę chcesz żyć świadomie, to musisz doceniać prawdziwą wartości życia. Pamiętaj, że czasu nie możesz dla siebie kupić — masz go jak każdy inny, pewną określoną ilość, po czym odchodzisz z tego świata.

„Życie nieświadome nie jest warte tego, by je przeżyć” — Sokrates

Można iść przez życie niczego nie wiedząc, tylko jak daleko się zajdzie i jaki to będzie miało sens? Nie uświadamiając sobie pewnych rzeczy w życiu, skazani jesteśmy na ciągłe potykanie się, błądzenie, które w znacznym stopniu można zmniejszyć poprzez samą pasję do czegoś.

Nie wykazując żadnych oznak zainteresowania czymkolwiek, nie będziemy w stanie zrozumieć nawet podstawowych praw rządzących wszechświatem. Z pewnością odbieramy wtedy wszystkie bodźce jako coś ponadnaturalnego, wszystko wydaje się nam wielkie stworzone właśnie przez Boga. Jest się wtedy po prostu szczęśliwym i życie ciągle nas zaskakuje poprzez przeróżne sytuacje i wydarzenia.

Skoro wszystko wygląda tak pięknie, to czemu nie żyjemy w taki sposób wszyscy? Przecież nikt tak naprawdę nie wie, skąd przychodzimy i co się dzieje z nami po śmierci, dokąd zmierzamy. Nie wiemy jakiemu celowi służy nasze życie tu na ziemi. Każdy z nas musi odnaleźć to samemu, każdy z nas powołany jest do innej misji i wydaje się, że „zesłany” jest na ziemię w celu pobrania pewnych nauk, zdobycia pewnych doświadczeń, aby po prostu „lepiej zrozumieć”.

To każdy sam decyduje o tym, jak chce przeżyć swoje życie. Nasza decyzja zależy głównie od wcześniejszych doświadczeń i wyciągniętych wniosków.

Przecież możemy przeżyć dany nam tutaj czas, postrzegając wszystko jako cuda, co z pewnością jest znacznie wartościowsze i ciekawsze, albo możemy przeznaczyć otrzymany czas na wieczne narzekanie, marudzenie, włóczenie się i być przekonanym o tym, że cuda nie istnieją. Wybór jak zawsze należy do ciebie drogi czytelniku. Wybierz dobrze, jak chcesz spędzić dany ci czas.

Czy wykorzystasz go na pomoc innym, czy na własny rozwój, czy też na mniej wartościowe rzeczy? Moja rada dla ciebie to: idź przez życie pewnie, z pozytywnym nastawieniem, miej swój cel i wierz w jego realizację. Wybierz mądrze!

„Jeżeli będziemy rozwijali technologię bez zastanowienia i należytej ostrożności, sługa może się okazać naszym katem”. — Omar N. Bradley

Słowa te stają się dla nas coraz bardziej rzeczywiste z dnia na dzień. Rozwój technologii i jej ogromne „skoki” zdarzają się zaledwie w ciągu kilku lat, na naszych oczach.

Rocznie produkowanych na całym świecie, jest coraz więcej urządzeń i gadżetów, w wielu przypadkach całkowicie zbędnych. Dzieje się to coraz szybciej. Dzisiaj wyrzuca się całkowicie sprawne sprzęty elektroniczne do kosza, tylko dlatego, że wyszedł nowy i lepszy model, mimo iż niewiele lepszy od swego poprzednika to trzeba być na bieżąco. Sterty elektro-śmieci ciągle się powiększają.

Naszym głównym zmartwieniem jest przejęcie kontroli nad światem przez maszyny i zniewolenie ludzkości. Jakby na to nie spojrzeć w większości i tak jesteśmy zniewoleni, mimo iż nie w taki sposób, w jaki to sobie wyobrażaliśmy — ale czas ciągle przed nami. Nie potrafimy posiedzieć w ciszy, czekając na coś, bo musimy co chwilę zerkać na ekran smartfona czy laptopa.

„Czas, który kiedyś był dla nas okazją do samotnej refleksji — kilka minut w autobusie, spacer do pracy albo chwila oczekiwania na umówione spotkanie — stał się teraz nie do wytrzymania, dlatego impulsywnie sięgamy po telefon komórkowy, słuchawki i gry, niezdolni oprzeć się uzależniającej technologii” — Dan Brown „Początek”

Technologia oddana w niewłaściwe ręce lub po prostu źle wykorzystywana może wyrządzić nam więcej szkody niż pożytku. Doskonale przedstawia to poniższe stwierdzenie:

To technika powinna być wytworem ludzkości, a nie na odwrót, albowiem kiedy ludność staje się wytworem techniki, ulega ona samozniszczeniu.

„Nigdy nie mamy dość czasu na to całe nic nierobienie, które mamy ochotę robić” — Bill Waterson

Czy jesteś jednym z tych ludzi, którym wiecznie brakuje na wszystko czasu? W takim razie pierwszą rzeczą, jaką musisz zrobić to wyeliminować szkodliwe nawyki i nauczyć się rozsądnie dysponować i zarządzać własnym czasem. Jest to podstawowa umiejętność, jeśli chcesz wywiązywać się ze swoich obowiązków, czy to w pracy, w domu dla rodziny, a także dla samego siebie.

Niech twój czas będzie cenny dla ciebie i niech inni o tym wiedzą, dzięki temu nie będą ci go zabierać. Gdy naprawdę brakuje ci czasu dla samego siebie, to jest to wyraźny znak, że coś jest nie tak. Pora wziąć się za siebie i za swój napięty grafik. Niech znajdzie się w nim czas na realizację wszystkich obowiązków, ale i także obowiązkowo na odpoczynek.

„Getting Things Done nie jest tylko o realizowaniu zdań. Jest i właściwym zaangażowaniu się w życie i pracę”.

Ciągłe odkładanie rzeczy na później to prokrastynacja. Osoby inteligentne odkładają największe rzeczy, sprawy na później, ponieważ czują fizyczne odrzucenie przed sprawami, które sprawiają im trudności. Zaczynajmy od załatwiania jako pierwszych rzeczy najłatwiejszych do zrobienia tych, na które wykonanie potrzebujemy najmniej czasu oraz takich, które są najbliżej nas. Realizacja małych rzeczy daje nam motywacje do dalszego działania i radzenia sobie z trudniejszymi sprawami. (Polecam również zapoznać się z teorią, jaką opisał Brian Tracy w książce „Zjedz tę żabę”. W dużym uproszczeniu proponuje on zaczynać od dużych żab, a potem brać się za te mniejsze. Osobiście uważam, że obie metody mają swoją rację bytu, a wybór metody zależy od nas samych i od wyzwania, z jakim przyszło się nam zmierzyć).

Jedną z bardzo przydatnych technik organizowania swojego czasu jest prowadzenia notatnika, który zawsze będzie pod ręką, do którego będziemy często zaglądać i w którym będziemy mieli zapisane wszystkie zadania, które powinniśmy wykonać. Jest to najlepszy sposób na zmniejszenie niepotrzebnego stresu wywołanego nawałem „rzeczy na głowie” poprzez uwolnienie naszej pamięci od zbędnych w danej chwili informacji. Zaglądając do notatnika regularnie, o niczym nie zapomnimy, a po krótkim czasie sami się przekonacie, jak taka z pozoru błaha rzecz potrafi pomoc, a samo wykonywanie wejdzie wam jako nawyk.

Kolejną bardzo prostą metodą jest realizowanie zadań z listy w notatniku, których czas wykonania zajmie nam mniej niż 2 minut. Zadania te wykonaj od razu, a rzeczy skończone wykreślaj z listy.

Jeśli masz do zrobienia jakiś duży projekt, do którego nie masz chęci i kompletnie nie wiesz jak się za niego zabrać, to po prostu zrób ten pierwszy krok. Zacznij cokolwiek bezpośrednio związanego z tym projektem. Nie myśl o całości, a po wykonaniu pierwszego kroku wykonaj kolejny i kolejny a zobaczysz jakie to łatwe, a napięcie związane z niechęcią do projektu przemija i zanim się spostrzeżesz -projekt będzie gotowy, dzięki czemu uporasz się nieprzyjemnym dla ciebie zadaniem.

Metoda małych kroczków jest skuteczna przy przezwyciężaniu nawyku prokrastynacji.

Wybory i nawyki

„Twoje życie jest sumą wszystkich wyborów, jakich dokonujesz, zarówno świadomie, jak i nieświadomie. Jeśli potrafisz kontrolować proces wybierania, możesz przejąć kontrolę nad wszystkimi aspektami życia. Możesz odnaleźć wolność, której źródłem będzie panowanie nad sobą”. — Robert F. Bennett

To zadziwiające, że nawet te najmniejsze i najdrobniejsze wybory kształtują nasz los. Zaskakujące jest, jak niewiele osób, zwraca uwagę, na te drobne decyzje. Oczywiście na nasze nieświadome wybory nie zwracamy zbytnio uwagi, ponieważ robimy to samoczynnie, poprzez wyuczone zachowania, reakcje, nawyki. Dlatego też tak ważne jest, aby zadbać o eliminacje złych i szkodliwych nawyków, zatapiając je poprzez te dobre. Gdy wypełnimy nasze życie codzienne jak największą możliwą liczbą nawyków korzystnych dla nas, możemy być niemal pewni, iż nasze życie będzie uporządkowane i to my będziemy mieli nad nim kontrole. Jest to istotny czynnik, gdy zmierzamy drogą ku wolności. Pamiętaj, że to ty sam jesteś odpowiedzialny za swoje decyzje, więc przemyśl już teraz, co warto zmienić w swoim życiu, co uporządkować, a co naprawić. Wybierz mądrze!

„Spraw, by samodyscyplina stała się twoim nawykiem, tylko wtedy osiągniesz wielki cel”

Zarówno samodyscyplina, jak i samokontrola są poparte motywacją. Osoby posiadające silnie rozwiniętą cechę samokontroli, przestrzegają sumiennie własnych zasad. Są swoimi własnymi nadzorcami i nie pozwalają sobie na chwilę słabości. Zbyt skrajna samokontrola to ascetyzm, ale nie o to w tym chodzi, by się umartwiać. Do wszystkiego należy podchodzić z rozsądkiem i najlepiej jest trzymać się drogi środka — czego zwolennikiem był Budda.

„Samokontrola wiąże się z wyrzeczeniami. Trzeba odpuścić to, co miłe i łatwe, mając na uwadze jedynie ciężką pracę.

Staranne pielęgnowanie i rozwijanie w nas tych cech sprawi, że staniemy się lepszymi ludźmi, a nasze czynności — praca będą bardziej wydajne. Przy okazji kształtujemy swój charakter, czyniąc go twardszym.

„Prawdziwe złote lata są wtedy, kiedy jesteś młody, rozumny i pełen sił” — MJ DeMarco

Lata młodości są najważniejsze dla większości z nas, gdyż to właśnie wtedy kształtują się nasze nawyki i budujemy swój charakter. Człowiek swoją pełnię sił oraz sprawność intelektualną osiąga w wieku około 25 lat. To wtedy mamy największe ambicje oraz motywacje do podążania za wytyczonymi sobie celami. Jest to czas, w którym dokonują się największe zmiany w naszym życiu — np. założenie własnej rodziny. Nie zmarnuj tych lat, tylko i wyłącznie na zabawę i beztroskie życie. Pomyśl o swojej przyszłości i zadbaj o nią już teraz. Jesteś starszy? Nic straconego, po prostu wzbudź w sobie ogromne pragnienie zmiany i zacznij działać. Im prędzej zaczniesz działać, tym prędzej możesz spodziewać się pozytywnych rezultatów swoich wysiłków.

„Dzień wczorajszy jest tylko snem, jutrzejszy jedynie wizją. Lecz dobrze przeżyty dzień dzisiejszy czyni każde wczoraj snem o szczęściu, a każde jutro wizją nadziei. Dlatego dobrze dbaj o dzień dzisiejszy” — Sanskryt

Od wszystkich twoich aktualnych czynności, zależy to, kim będziesz za moment. Nie trzeba wybiegać umysłem daleko w przód, do następnych lat, wystarczy kolejny dzień, kolejna godzina, a nawet minuta. Wszystko, co robisz teraz, ma wpływ na dalsze twoje życie. To, czym się teraz zajmujesz oddziaływuje na ciebie.

Chwila obecna jest także twoim dniem jutrzejszym, z twojej wczorajszej perspektywy. Właśnie teraz doświadczasz skutków swoich wcześniejszych akcji oraz wyborów. To jakie decyzje podejmowałeś w przeszłości, ma na ciebie wpływ w teraźniejszości.

Nasze życie to suma naszych nawyków to suma wszystkich podjętych decyzji. Czy to o czym myślałeś, marzyłeś wczoraj, rok temu, osiągnąłeś dzisiaj? Jeśli nie, to wtedy powinno to stanowić dla ciebie dobrą lekcję, aby zacząć w końcu działać. Czas ciągle płynie, tylko my stoimy w miejscu. Nie pozwól więc, abyś zatrzymał się w miejscu, idź do przodu, rozwijaj się!

Jakby głębiej nad tym pomedytować, to dochodzimy do tego, iż zaczynamy dostrzegać w końcu prawdziwą potęgę „teraz”. Uświadamiamy sobie, że przyszłość i przeszłość nie istnieje. Istnieje tylko chwila obecna.

Przeszłość to nic innego, jak nasze wspomnienia, a przyszłość to nasze wyobrażenia. Na przeszłość nie mamy już żadnego wpływu, a na przyszłość owszem. Wszystko zależy od tego, czym się zajmujesz obecnie, czy podejmujesz działania prowadzące cię do twojego celu. Przeszłości nie da się zmienić, przyszłość tworzysz właśnie teraz.

„Wczoraj to historia, jutro to tajemnica, ale dzisiaj jest darem”

Gdy człowiek uświadamia sobie potęgę chwili obecnej, nigdy nie jest już taki sam. Stara się on wtedy, wykorzystywać każdy moment swojego życia jak najlepiej potrafi. Gromadzi jak najwięcej doświadczeń, uczy się i ciągle wzrasta. Intensywnie buduje swoją przyszłość. Wykorzystaj dobrze każdy pojedynczy dzień, troszcz się o niego, a dzień jutrzejszy zatroszczy się o ciebie.

„Jesteśmy tym, co w swoim życiu powtarzamy. Doskonałość nie jest jednorazowym aktem lecz nawykiem” — Arystoteles

Jesteśmy wytworem nawyków. To one nas kształtują jako człowieka, ponieważ wypełniają nasze życie w każdej chwili. Nasze relacje, działania, odpowiedzi — wszystko działa według wyuczonego schematu, który był nabyty przez nas świadomie lub też nie.

Powtarzając daną czynność dziesiątki, a nawet setki razy, zapadają nam one w pamięć i bardzo ciężko jest się ich później pozbyć. Metoda, jaka nam przy tym towarzyszy jest zazwyczaj tą najbardziej odpowiadającą, najłatwiejszą, najwygodniejszą. Zapada ona w pamięć i, mimo iż mogą istnieć inne, efektywniejsze i wydajniejsze, my będziemy obstawać przy swoim.

Dlatego ważne jest, aby wybierać i uczyć się możliwie świadomie samych korzystnych nawyków, dzięki czemu nasze życie będzie znacznie łatwiejsze i lepsze, bowiem lepsze nawyki oznaczają lepsze życie.

Część nawyków wykonujemy nieświadomie, mechanicznie, nie zwracając na nie nawet uwagi. Jedne nawyki, które są dla nas łatwe i przyjemne są zazwyczaj szkodliwe i bardzo szybko zapadają w pamięć. Natomiast inne, które są przydatne, ale kosztują nas pewien wysiłek, wymagają już trochę więcej czasu. Jednakże po pewnym czasie i je będziemy wykonywać chętnie, nie wkładając w nie tyle wysiłku. Nawyki prowadzą nas ku doskonałości, ponieważ pożyteczna rzecz dla nas i dla innych każdego dnia, z pewnością da nam możliwość odnalezienia sukcesu.

Wykonując pożyteczne nawyki, np. dziesięć minut codziennie ucząc się języka obcego, z pewnością jest dla nas pożyteczne, a kto wie w jaki sposób, w jakiej sytuacji przyda nam się ta umiejętność w przyszłości. Nikt z nas nie wie, dokąd zaprowadzi nas czas oraz nasze działania, ale niezależnie od tego, warto być zawsze przygotowanym, aby umieć i mieć co wykorzystać, gdy pojawi się właściwa okazja.

„Nawyki są jak liny. Codziennie doplatamy do nich nitkę i wkrótce nie sposób ich przerwać” — Horace Mann

Rzeczywiście, po pewnym czasie ta lina staje się tak gruba i niezwykle mocna, że prawie nie sposób ja przerwać. Aby tego dokonać, będzie to wymagało bardzo wiele włożonego wysiłku oraz poświęcenia, no i przede wszystkim czasu, bo aby przerwać lub odplątać taką linę na dobre, trzeba będzie nad nią długo popracować.

Bądźcie świadomi własnych działań. Wykonujcie każdego dnia nawet przez kilka minut czynności, które uważacie za wartościowe, które mogą wam się przydać, a z pewnością po pewnym czasie będziecie je wykonywać z przyjemnością. Działania takie wchodzą głęboko w umysł człowieka i stają się one dla nas swoistym dziennym rytuałem. Gdy je wypełniamy, czujemy się natychmiastowo odrobinę lepiej.

Zatem wybierajcie nawyki mądrze, a prędzej czy później one zaowocują.

„Wszyscy jesteśmy ofiarami własnych nawyków”

Cel w życiu

„W życiu mamy dwa cele: chcemy osiągnąć to, czego pragniemy, a później chcemy się tym cieszyć” — Logan Pearsall Smith

Każdy z nas ma jakieś marzenia, plany. Pod tym względem niewiele się od siebie różnimy, jako rasa ludzka. Jest natomiast jedna bardzo ważna rzecz, która decyduje o tym, czy nam się powiedzie, czy nie. Rzecz ta oddziela ludzi sukcesu od reszty, a jest nią nasz czyn.

Tylko podejmując świadome działania, jesteśmy w stanie uzyskać jakiekolwiek rezultaty. Bez żadnego wysiłku z naszej strony, bez żadnej konkretnej aluzji tkwimy dalej w świecie marzeń. Dopiero nasze myśli, przekształcone w działania, mają wystarczającą siłę cokolwiek zmienić. To takie proste, gdy działasz, widać efekty, gdy marzysz, nic się samo nie zmaterializuje.

Każdy z nas dąży do szczęścia w życiu, pragnie zaznać miłości i radości, a unika cierpienia. Dlatego tak wielu z nas stawia sobie podobne cele, ma podobne marzenia. Najpierw chcemy zapracować na coś. Chcemy własnym wysiłkiem zdobyć i urzeczywistnić nasze przedmioty pożądania. Potem gdy to już zdobędziemy, pragniemy się tym cieszyć.

Jednak zaprzestanie jakiejkolwiek akcji i samo czerpanie radości i przyjemności z naszego marzenia, szybko mija. Co, potem gdy już się tym nacieszymy? Znajdujemy nowe cele i nowe wyzwania. Z ludźmi tak to już jest, że to, co dostali zbyt łatwo nie przynosi im takiej radości, niż to, co zdobyli własnym wysiłkiem i potem.

Wiele osób w pełni popiera słowa, iż sama droga, prowadząca do celu przynosi znacznie więcej radości, niż samo osiągnięcie jej. Pragniemy działać, pragniemy być przydatni, pragniemy się realizować i być w centrum wydarzeń. Wtedy wiemy, że żyjemy, czujemy się spełnieni i jesteśmy dowartościowani, gdy wykonujemy wartościową pracę. Ludzie zmuszeni odejść na emeryturę, nie działając w żaden sposób, na przykład realizując swoje marzenia, czy też oddając się swojemu hobby, szybko „usychają”.

Popadają oni w depresję i jest to dla nich najkrótsza droga na cmentarz. Myślą, że już nie są przydatni, że nikt ich nie potrzebuje. Daj takiemu człowiekowi jakieś zadanie, które jest w stanie wykonać, a zobaczysz, jak odżyje. Znowu poczuje się potrzebny, będzie miał cel, a jego życie odzyska sens. To smutne, ale jakże częste w przypadku osób pozbawionych pasji, niemogących się realizować poprzez działanie.

Życzę wam drodzy czytelnicy, abyście odnaleźli sens życia poprzez działanie, najlepiej, gdy oprócz was samych skorzystają na tym jeszcze inni. Bądźcie wartościowi także dla innych, a nie tylko dla siebie. Spełniajcie swoje marzenia i czerpcie radość z drogi, która do niej prowadzi.

„Muzyk musi tworzyć muzykę, artysta malować, poeta musi pisać, jeśli ma być w zgodzie z samym sobą” — Abraham Maslow

Celem życia człowieka jest znaleźć swoją misję życiową i żyć, wykonując ją najlepiej, jak się potrafi. Czy ty znasz swoją misję? Wcale nie zdziwi mnie odpowiedź przecząca. Tylko nieliczni ludzie tak naprawdę odnajdują swój główny cel w życiu. Oczywiście pewnie każdy by chciał, ale siedzi z założonymi rękoma. Myśli, że przyjdzie to samo.

Niestety wymaga to zaangażowania i mnóstwo czasu. Im wcześniej zaczniesz poszukiwać, tym lepiej. Chociaż nie jest powiedziane, że znajdziemy to po określonym czasie. Prawdopodobnie najlepszym wyznacznikiem odnalezienia swojej pasji jest, to gdy bez przerwy myślisz o tej czynności, możesz ją wykonywać nawet bezpłatnie, bo sprawia ci to przyjemność. Być może dzięki niej się spełniasz. Możesz trwać przy niej wiele godzin z rzędu, nie narzekając lub też jesteś gotów poświęcić różne rzeczy.

Przedstawiono tu tylko niektóre z najważniejszych „objawów” prawdziwej pasji, których jest jeszcze całe mnóstwo. Przykładowo muzyk nie będzie szczęśliwy, kiedy zmusi się go do wykonywania rzeczy, których nie potrafi, nie przepada za nimi. Będzie powoli „więdnąć”, gdy nie będzie komponować. Kiedy zabiera mu się jedyną rzecz, jaką kocha, zaczyna tracić sens życia, ponieważ żył on po to, aby komponować właśnie.

Trwając w bezruchu, nie zdziała nic, a i jego życie traci wtedy sens, bowiem każdy z nas stworzony jest do wielkich rzeczy, do tworzenia wielkich dzieł, do wznoszenia wielkich budowli, do szerzenia wielkich idei. Wystarczy odnaleźć swoje zamiłowanie i tylko patrzeć jak rośniemy, wznosimy się na wyższy poziom oraz jak rozkwitamy.

Po odnalezieniu tej iskry, mamy wewnętrzną motywację, aby zrobić cokolwiek, tylko zapragniemy. Nie istnieją dla nas limity, nie ma żadnych ograniczeń. Napełnia nas światło wiedzy, światło świadomości, tego, co i jak mamy zrobić. Świat nabiera jakby kolorów, wszystko ma dla nas głębszy sens, a my sami jesteśmy szczęśliwi pomimo włożonej ciężkiej pracy i naszego poświęcenia.

Tak więc gdy chcesz samemu przekonać się, co to znaczy mieć jakiś wyższy cel w życiu, włóż trochę wysiłku i czasu i odnajdź to. Skorzystaj z powyższych wskazówek i zacznij żyć naprawdę. Cokolwiek będziesz robić, pamiętaj także o wkładzie w rozwój ludzkości. Przyłóż się w jakikolwiek sposób do popularyzowania idei wartych uwagi. Miej jakiś wyższy cel, który służy nie tylko tobie, lecz również innym. Niech z twojego życia odniosą korzyść inne osoby, nawet te żyjące po tobie. Uczyń swoje życie warte przeżycia, tak byś na koniec mógł powiedzieć, że było warto.

Oczywiście wszystko, co powyżej przekazałem, to tylko rady. Co z tym zrobisz, zależy tylko od ciebie. Równie dobrze możesz po przeczytaniu uśmiechnąć się i powiedzieć co za bzdura i o tym zapomnieć. Możesz także zastanowić się i zainspirować się chociaż jedną myślą. Oby tak było, że jakaś myśl zainspiruje cię i pchnie do wielkich zmian. Tego życzę ci z głębi serca.

„Człowiek tak naprawdę nie potrzebuje stanu pozbawionego napięć, lecz zmagań dążenia do szczytnego celu, realizacji dowolnie wybranego zadania” — Viktor E. Frankl

Wszystko zależy od osobistego wyboru. To my decydujemy o tym, czy mamy jakiś cel w naszym życiu, czy podejmujemy wysiłki, aby go realizować. To, czy postawiliśmy sobie jakieś zadanie w życiu, jest tylko naszym wyborem. Owszem można przeżyć życie, nic nie robiąc, nie angażując się w żadną misję, szczytne cele, lecz jaką wartość ma wtedy nasze życie? Praktycznie się nie rozwijamy, stoimy w miejscu.

Nie mając żadnych ambicji, dryfujemy przez nasze życie i czekamy na własną śmierć. Człowiek stworzony jest do czegoś znacznie więcej niż to. Stworzony jest on do wielkich rzeczy i czynów. Co z tego, że wykonując jakąś rzecz, natrafiasz na trudności? Pokonaj je!

Ludzie już tacy są, że potrzebują w swoim życiu tego napięcia, towarzyszącego osiąganiu nowych sukcesów, zdobywaniu nowych rzeczy. Uczucie to występuje także, podczas realizacji podjętych zadań.

Zmagając się z problemami, kształtujemy własny charakter. Im jesteś w stanie podołać większym przeszkodom, tym większym człowiekiem jesteś. To twój włożony wysiłek w dane rzeczy, sprawy, przedsięwzięcia, uczyni cię wielkim. To, w jakim stopniu angażujesz się w daną rzecz, świadczy o tym, jak bardzo ci zależy.

Nie zważaj na tymczasowe przeciwności losu, na liczne niewygody, których doświadczysz. Jesteś w stanie to przetrwać, jeśli tylko będziesz tego chciał. Oddaj się szczytnemu celowi w swoim życiu. Poświęć się czemuś, a wtedy wypełniając każdą sekundę swojego dnia tym celem i dążeniem do niego, poczujesz, że żyjesz naprawdę. Tylko wtedy odkryjesz, co tak naprawdę znaczy twoje życie i z czym się ono wiąże.

Zdecyduj sam czy wolisz przeleżeć swoje życie, czy już teraz podejmiesz działanie i zaczniesz żyć naprawdę. Nikt cię do niczego nie zmusza, ale kiedy czujesz, że czegoś ci brakuje w twoim życiu, chciałbyś z niego wyciągać znacznie więcej, oraz odnaleźć poczucie spełnienia, to już wiesz, od czego zacząć. Wybór należy do ciebie.

„Jeśli masz wizję i zapał, lecz nie działasz to fantazjujesz. Jeśli masz wizję i działasz, lecz nie powoduje tobą zapał, będziesz miernotą. Jeśli masz zapał i działasz, lecz nie masz wizji, osiągniesz to, co chciałeś, lecz stwierdzisz, że to niewłaściwy cel” — Marylin King

W każdej sytuacji bądź sobą. Nie staraj się być kimś, kim nie jesteś. Nie udawaj i nie odgrywaj żadnych ról. Zajrzyj w głąb siebie i zadaj sobie pytanie: „Kim tak naprawdę, pragnę być w moim życiu”. Myśl przy tym nieszablonowo i nie zadowalaj się byle czym.

Pamiętaj iż twoje pragnienia i chęci nie są twoimi celami, ponieważ musi być on konkretny. Cel jest konkretną obietnicą zmiany na lepsze.

„Jakość życia zależy od tego, co z nim zrobicie. Jedyne ograniczenie to wasza wyobraźnia”.

Posiadaj różne alternatywne drogi prowadzące do twojego celu, abyś umiał w każdej chwili pokonać napotkane przeszkody. Nigdy nie odpuszczaj łatwo swoim marzeniom, bo tylko osoby wytrwałe są w stanie cokolwiek osiągnąć. Wytrwałość niech będzie dla ciebie ważniejsza od wielu innych cech.

„Wizja to nie wszystko; trzeba ją połączyć jeszcze z działaniem. Nie wystarczy wpatrywać się w schody; musimy wspinać się po ich stopniach” — Vaclav Havel

O tym, czy wytrwasz przy dążeniu do swojego celu, czy też nie, decyduje różnica między bólem, związanym z kroczeniem drogą do celu, a przyjemnością związaną z jego osiągnięciem. Jeśli tylko przyjemność jest wystarczająco silna, masz ogromne szanse na wytrwanie, lecz pamiętaj, iż wizja bez działania nie przyda ci się do niczego.

Wizja jest jak drogowskaz, którego zadaniem jest wskazać nam właściwą drogę do osiągnięcia upragnionego celu, ale to podjęte działania decydują tutaj o wszystkim, a w szczególności o tym, czy uda się nam osiągnąć upragniony cel.

„Jeżeli idziesz przez piekło, nie zatrzymuj się, idź dalej. Wszystko się kiedyś kończy” — Winston Churchill

Aby osiągnąć swój cel, musisz wytrwać w tym, co robisz, udowodnić, że jesteś coś wart. Z kolei, aby w tym wytrwać, rzecz ta, powinna być Twoją pasją, bo tylko wtedy będziesz mieć odpowiednio silną chęć do działania. Twoje zainteresowania dają Ci wewnętrzną siłę, przez co, nie zwracasz tak wielkiej uwagi na przeszkody, pojawiające się od czasu do czasu na krętej ścieżce, wiodącej do wymarzonego celu.

„Człowiek, pozbawiony pasji, nie ma podstaw, ani pobudek do działania”.

Zdecydowanie warto, jest mieć swoje cele, plany, marzenia i robić wszystko, aby je zrealizować, bo dzięki temu jesteśmy w stanie się przekonać, na co nas stać, ile tak naprawdę jesteśmy warci. Początki nie zawsze będą udane, mimo to zdążaj do doskonałości, a dopóki będziesz walczyć, będziesz zwycięzcą.

„Celem życia nie jest bycie po stronie mas, ale ucieczka do szeregów szaleńców” — Marek Aureliusz

Co jest twoim celem w życiu? Czy chciałbyś przeżyć resztę swojego życia ja większość ludzi, nie robiąc nic wielkiego dla przyszłych pokoleń, czy jednak wolałbyś inaczej wykorzystać dany Ci tu czas na ziemi? Czy podejmiesz się tego zadania i przejdziesz do „szeregu szaleńców”, będziesz inny niż wszyscy, wyjątkowy? Czy postanowisz coś zmienić na tej planecie, dokonać czegoś wartościowego, mimo niezliczonych przeszkód stojących na twojej drodze? Czy odważysz się tego dokonać?

„To nie górę zwyciężamy, ale samych siebie” — Sir Edmund Hillary

Człowiek dążący do jakiegoś celu, obojętnie co nim jest i w ostateczności osiągając go, musi zmierzyć się przede wszystkim z sobą samym. Musi stawić czoła wszystkim swoimi ograniczeniom i przywiązaniom. Powinien pokonać swój lęk. Tylko przezwyciężając siebie samego jest w stanie osiągnąć własny cel.

Zysk jaki płynie z unikania ryzyka, jest czasami znacznie mniejszy niż to co można osiągnąć zdobywając się na odwagę i podejmując ryzyko. Zawsze jest lepiej ruszyć się z miejsca, nie osiągając postawionego sobie celu niż stać w miejscu.

Działanie

„Wielki człowiek sam kieruje swoim życiem. Pamiętaj, bogactwo, to coś więcej niż stos pieniędzy. Liczy się tylko to, ilu wyzwaniom zdołasz sprostać”.

Pierwszą i najważniejszą zasadą jest ta, iż należy nauczyć się walczyć z przeciwnościami losu, śmiało kroczyć do przodu, pomimo wielu niesprzyjających okoliczności losu, które mogą Ci towarzyszyć w drodze do celu. Nie ma bowiem rzeczy, których nie można by zdobyć wytrwałą pracą.

„Jeśli będąc pod ostrzałem, zawahasz się lub zawrócisz, to nie jesteś z tych, którzy walczą, lecz z tych, którzy poddają się; a sam Diabeł też nienawidzi ludzi z gumowym kręgosłupem, bowiem strasznie oni śmierdzą przy spalaniu”.

Prekursor literatury osobistego sukcesu — Napoleon Hill stwierdził, że niemal każdy ze sławnych ludzi, z którymi rozmawiał, osiągnął swoje największe sukcesy, tuż po tym, co na pierwszy rzut oka wydawało się ich największą porażką. Wtedy, gdy wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały, iż jest to czas, by się wycofać i poddać. To podświadomość robiła im ostateczny test tuż przed dotarciem do upragnionego celu.

„Nie kieruj się niegodziwą wygodą, tylko żyj wysiłkiem, pracą i potem. Najdoskonalsza forma sukcesu przychodzi do tego, kto nie drży przed niebezpieczeństwem i pracą, a dzięki temu odnosi ostateczny triumf”.

Najwięksi ludzie tego świata zaczynali od zera, stopniowo zmierzając ku doskonałości. Zaczynając, nie posiadając niczego, mieli sposobność samodzielnej nauki wszystkiego poprzez doświadczenie, nauki poprzez działanie na własnych błędach. I tak człowiek, który od młodości zmuszony jest ciężko pracować, uczy się pokory i szacunku do ciężkiej pracy, a także często, iż nie istnieje coś takiego jak talent, a tylko pilna potrzeba i ambicja, o czym niejednokrotnie musiał się samemu przekonać, pokonując coraz to nowe przeszkody. Jest to bardzo duży ciężar do udźwignięcia, szczególnie dla młodego człowieka, lecz ci, którzy temu podołali, ukształtowali swój twardy charakter, dzięki czemu są dzisiaj wybitnymi jednostkami.

„Żeby cokolwiek osiągnąć, musisz wykazać się inteligencją, sprytem, zapałem, entuzjazmem, gotowością i nieodpartą chęcią do działania, a także cierpliwością — bo nic nie przychodzi od razu”.

Nie poszli, na łatwiznę tak jak wszyscy inni. Pozostali uczciwi, ponieważ mieli wystarczająco dużo szacunku dla samego siebie oraz zawsze byli wierni swoim ideałom. Stopniowo wyrabiali sobie własne zdania na różne tematy.

Twarda szkoła i jej lekcje sprawiły, że osoby, które ją ukończyły, potrafią zadbać o siebie i innych, są zaradne, czujne, pewne siebie, rozważne, roztropne i niedające się oszukać.

„Świat jest pełen okazji dla zdolnego człowieka, który potrafi szybko myśleć i ciężko pracować”.

Osoby niepopadające w skrajności, pamiętają o uczciwości, sprawiedliwości, nie próbują się wzbogacić na czyjejś stracie i nieszczęściu, są to osoby, o których świat pamięta i pamiętać będzie.

„Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zrobiłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le po­myślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, od­kry­waj” — Mark Twain

Motywacja, czyli wewnętrzny stan gotowości do podjęcia określonego działania. Niemal zawsze wiązana jest z sukcesem podczas rozmowy na jej temat. Jest niezbędna przy podejmowaniu jakichkolwiek działań, prowadzących nas dokądkolwiek, ponieważ daje nam siłę i poprzez nią odnajdujemy w sobie sens wykonywania określonej czynności. Jeśli jej poziom jest zbyt niski, nie będziemy mieli chęci do zrobienia czegoś.

Dla każdego z nas czynnikiem motywującym może być coś innego — najczęściej jednak są to pieniądze i sława, ale także może to być zdobycie uznania osób, na których nam zależy, albo chociażby rozwój osobisty i osiągnięcie niezależności.

„Człowiek z no­wymi po­mysłami jest wa­riatem, dopóki nie odniesie sukcesu.” — Mark Twain

Jedną z najgorszych rzeczy, która może spotkać osobę pragnącą osiągnąć sukces, dążąca do swojego celu i szczerze działającą w tym kierunku jest popadnięcie w rutynę przy wykonywaniu czynności. Po pierwsze rutyna zabija w nas kreatywność, po drugie tracimy zainteresowanie tym, do czego zmierzamy. Oraz po trzecie spoczywamy na laurach i nie rozwijamy się, ponieważ jesteśmy z natury leniwymi ludźmi i wyrabiamy w sobie nawyki, które są dla nas najkorzystniejsze oraz najwygodniejsze, a te nawyki mniej wygodne z upływem czasu zamieniamy na wygodne niemal niezauważalnie, a już na pewno nie dla nas.

Wystarczy kilkukrotnie odmówić sobie zrobienia jakiejś z pozoru nic nieznaczącej rzeczy, która miała wielkie znaczenie dla naszej dyscypliny, a bardzo szybko popadniemy w wygodę, zapomnimy o całej „sprawie” — nie będziemy podążać nieznaną dla nas drogą, przez co nie napotkamy trudności, z kolei, przez to stracimy szansę na rozwój.

„Firmy, które rosną dzięki rozwojowi i ulepszeniom, nie zginą, ale kiedy firma przestaje być twórcza, kiedy uważa, że osiągnęła doskonałość i teraz musi tylko produkować — już po niej” — Henry Ford

Działanie, czyli najważniejszy składnik sukcesu, od którego tak naprawdę wszystko zależy. Przesądza o naszych jakichkolwiek wynikach, w tym, co chcemy osiągnąć. Jest niezbędne, a cały plan, wizja i cel wskazują nam drogę, abyśmy wiedzieli, w jakim kierunku zmierzać. Bez działania, nie można byłoby mówić o czymkolwiek.

„Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu”.

Jeśli nie działasz, a masz wizje tego, co chcesz osiągnąć, to fantazjujesz i nikt oprócz ciebie o tym nie wie. Moim najprostszym sposobem na postawienie „pierwszego kroku” jest wizualizacja procesu. Dzięki niej wiem jaką czynnością rozpocząć, co jest najważniejsze i najbardziej pilne, na czym powinienem się skupić aktualnie. I po prostu wykonuję ten pierwszy krok, a następne przychodzą już znacznie łatwiej. Tak po prostu.

„Jestem trochę jak komar w obozie naturystów. Wiem, co chce zrobić, ale nie wiem, gdzie zacząć” — Stephen Bayne

Częstym błędem jest rozpoczynanie zbyt wielu zadań jednocześnie i niefinalizowanie prawie żadnego z nich, bo po pewnym czasie, ich ilość zaczyna nas przerastać — przeraża nas ogrom rzeczy, które należy jeszcze zrobić, albo najzwyczajniej w świecie brakuje nam motywacji. Tak więc skupiaj się na pojedynczych krokach i dopiero po uzyskaniu satysfakcjonujących cię efektów przejdź do następnego kroku. Zobaczysz, o ile jest to łatwiejsze, a z pewnością mniej stresujące.

„To wyniki są tym, co nas wyróżnia i dzięki czemu inni zwracają na nas uwagę. Jesteśmy oceniani po wynikach”.


„Za każdy czyn z przeszłości i teraźniejszości zapłacisz w przyszłości” — Isaac Newton

Każde nasze działanie ma jakiś efekt. Jest to bardzo proste i oczywiste, lecz praktycznie nikt nie zastanawia się nad konsekwencjami swoich działań. Czy kiedykolwiek rozważyliście rzetelnie wszystkie możliwe opcje przed podjęciem pochopnych decyzji? Jakże często działamy także impulsywnie. Kierowani jesteśmy wtedy poprzez naszą inteligencją emocjonalną, która u większości z nas jest niestety wciąż bardzo słabo rozwinięta. Można to zmienić, lecz wymaga to wiele wysiłku, siły woli, zdecydowania, spokoju i cierpliwości. Uważam, iż najlepszą metodą na dokonanie pozytywnej i zauważalnej zmiany jest regularna praktyka medytacji. Nie stanie się to z dnia na dzień, lecz z pewnością zaowocuje z upływem czasu.

„To, czego boimy się najbardziej, jest z reguły tym, co właśnie powinniśmy zrobić” — Ralph Waldo Emerson

Długo można się nad tym zastanawiać, ale tak właśnie jest, że to, czego boimy się najbardziej, to co jest dla nas trudne, tym właśnie powinniśmy się zająć w danej chwili. To, co odkładamy na później, jest prawdopodobnie następnym krokiem na ścieżce naszego rozwoju. Więc dlaczego zwlekamy z podjęciem działania? Czemu przejawia się u nas przy niewygodnych działaniach prokrastynacja?

Nie jesteśmy po prostu świadomi tego kolejnego kroku. Musi upłynąć trochę czasu, musimy nabyć nowych doświadczeń i być może dojrzeć do pewnych rzeczy, abyśmy mogli wyruszyć dalej. Nigdy nie jest to łatwe, ponieważ z reguły towarzyszy nam w takich sytuacjach niepewność. Dopiero po pewnym czasie, po przeżyciu i doświadczeniu pewnych sytuacji, po nauczeniu się czegoś, jakiejś umiejętności doznajemy olśnienia i wiemy, że już najwyższy czas daną rzecz zrobić.

Warto przyjrzeć się właśnie w tej chwili takim rzeczom w naszym życiu, przed których dokonaniem się wzbraniamy i zastanowić się, czy aby na pewno postępujemy dobrze, czy aby nie są to nasze kolejne kroki, które zaprowadzą nas dalej, do szczęścia, samospełnienia i sukcesu.

Jak zwykle w takich sytuacjach, aby osiągnąć sukces, należy wykonać pierwszy krok. Jeśli twoje zadanie cię przerasta, podziel je na jak największą liczbę mniejszych zadań, wyzwań, z którymi będziesz już w stanie się uporać samemu. Zacznij od wykonywania ich po kolei.

Zobaczysz, że jest to znacznie prostsze, niż wydawało się na początku, a po wykonaniu każdego malutkiego kroku czujemy się lepiej, gdyż wiemy, że z każdym z nich, choćby tym najmniejszym, przybliżamy się do realizacji naszego zadania oraz celu. Gdy już zaczniesz, gdy uczynisz pierwszy krok, później będzie już tylko łatwiej, a z własnym zadaniem uporasz się szybciej, niż byś przypuszczał.

Tak więc zacznij już teraz, cokolwiek to jest, podziel to na mniejsze zadania i rozpocznij od pierwszego. Przekonasz się, jak taka prosta rzecz potrafi zdziałać cuda, uzmysłowisz sobie jej potęgę. Nawyk robienia czegoś regularnie i stopniowo, krok po kroku, nawet wykonywując najdrobniejsze rzeczy każdego dnia przynosi ogromne rezultaty.

„Wadą mądrych ludzi jest to, że są oni zbytnio targani wątpliwościami, które powstrzymują ich od śmiałych czynów” — Konfucjusz

Ile wspaniałych rzeczy, ile wielkich przedsięwzięć oraz wizjonerskich projektów mogłoby dojść do skutku, gdyby część osób była w stanie wyeliminować to zbędne wahanie ze swojego życia. Jakże często drogi czytelniku sam miałeś własne pomysły, z którymi nic nie zrobiłeś, a więc pogrzebałeś je żywcem. No właśnie… większość osób zabiera swoje pomysły, nie przedstawiając ich nikomu, wraz ze sobą do grobu. Mówi się, iż największym i najwspanialszym skupiskiem pomysłów jest cmentarz…

Nasze początkowe wizje jakiegoś przedsięwzięcia, jego założenia, są obalane jedno po drugim poprzez nasze wątpliwości. Zastanawiamy się zbyt długo. A może to nie ma sensu… a może to jest w ogóle nikomu niepotrzebne? Jak zostanie to przyjęte, jak zrobię to, jak tamto? A co jeśli… co dalej?

Pomysł, który jednego dnia wydawał się objawieniem, kolejnego okazuje się już być porażką. Są jednak też takie pomysły, które przetrwają początkową falę krytyki, otrzymanej od naszego mózgu. Wtedy, gdy jednak nadal nie zaczniemy działać w celu jego urzeczywistnienia, w dalszym ciągu go tak naprawdę nie ma i nikt poza tobą samym nie wie o jego istnieniu.

Obawy przed podjęciem działania mogą wiązać się po prostu z brakiem wiedzy jak zacząć, a przede wszystkim wynikają z braku umiejętności „sprzedaży” samego siebie i własnego pomysłu.

Mądrzy ludzie po prostu za dużo myślą, a za mało działają. Bierze się to jednak z ich wcześniejszych negatywnych doświadczeń. Ludzie ci są świadomi wszelakich konsekwencji, znają każdą rzecz, która może się nie udać i głęboko je rozważają. Są w tym wypadku realistami ze skłonnością myślenia do pesymizmu.

Przeczytałeś bezpłatny fragment.
Kup książkę, aby przeczytać do końca.
E-book
za 28.35
drukowana A5
za 53.54