Dziś w ludziach brak empatii.
Natomiast w nas zbyt dużo sympatii.
„Krótka prawda”
Część I
Rodzina, ach rodzina…
Drodzy…
Mimo długiej walki domowej;
Mimo wielu nerwów i krzyków —
Pragnę Wam serdecznie podziękować.
Za życie — serca pierwsze bicie.
Za leczenie — duże zrozumienie.
Za trud wychowania oraz wszelkie starania,
Bym szczęśliwa była, a o problemy się nie martwiła.
Dziękuję za szansę życia;
Za iskrę, która tchnęła we mnie życia blask,
Oraz za szansę, która znaczy dla mnie wszystko.
Kocham Was!
Drodzy dziadkowie
(Dedykuję Wam w podzięce ten piękny wiersz)
Jesteście dla mnie jak rodzice —
Powiem Wam to skrycie.
Kocham Was —
Jestem pełna miłości,
A zarazem smutku i złości.
Chciałabym być teraz w rodzinnym gronie —
Nieraz słone łzy goryczy ronię.
Ale przy życiu wiara mnie trzyma,
Że w te szczególne dni szczęśliwa jest moja liczna rodzina.
Kocham Was i rodziców jednocześnie
I uważam, że na takie wyznania nie jest za wcześnie.
Okropna choroba mnie nie zabija,
Bo ja jestem niezniszczalna
Oraz całkiem normalna.
Wielkie serce
Droga babciu Mieciu,
Kocham Cię nad życie —
Powiem Ci to skrycie.
Osoba z Ciebie fenomenalna,
Niesamowita i niezniszczalna.
Dla każdego Twoje serce,
Niczym na ze złota
Na tacy podane,
Bardzo zadbane oraz kochane.
Choć nie posiadasz wiele,
Gdy rodzina bądź przyjaciele,
Są w jakiejkolwiek potrzebie —
Zrobisz wszystko, by znaleźli się „w niebie”.
Poruszysz niebo i ziemię,
By tylko spełnić prośbę bliskiej osoby
I uczynić ją spełnioną
Oraz zadowoloną.
Kochana, zabawna, szczera i pomocna —
Do końca walcząca i rzadko się męcząca.
Jesteś jak lwica walcząca —
To tylko kilka zwrotów,
Jakimi można Cię opisać.
Jesteś najważniejsza!
Babciu, kocham Cię nad życie —
Powiem Ci to już nieskrycie.
Rodzina
Czym jest rodzina?
Czy to siła, z którą się nie zaczyna?
W zdrowiu, czy chorobie
Zawsze jest przy Tobie.