Co to ja pisałem ostatnio…
Czy to o miłości chłamy?
Czy o zdradzie morały?
A może śmierci do życia ochota?
Do prawdy pojęcia nie mam co pisać mogłem,
ale na pewno to gdzieś się splota…
Natura pierwotna
Na łonie natury przycupnąć na chwilę …
Bez zbędnych rzeczy jak istota pierwotna…
Zapomnieć na chwilę, że życie nas wciąga,
wielu momentów już nam nie odda…
Wyłączyć na chwilę świadomość, że żyjesz…
Przyjrzyj się z boku sobie na chwilę…
Zapytaj siebie… Czy wiem jak żyje?
Na łonie natury odpowiedź wyda się prosta…
Gotów bądź…!
Na początek gotów bądź…
Gotów wkroczyć w Biały ląd…
Wkrocz! Uważaj! Czarny front…
Na początek gotów bądź…
Rozejrzy się…!
Nowy ląd…
Nowa opcja…
Nowy Dom…
Na początek gotów bądź…
Zrób ten jeden trudny krok…!
Czeka Cię, Biały ląd…
Uważaj! Czarny front…
Nie bój się…!
Gotów bądź…!
Egzystuje
…w pożółkniętych kartach,
arkana poszukuje,
by złączyć w jedno co stało się dwoje.
Nim skruszeje, jak sadź mgława,
nim Ereb mnie zaszczuje,
muszę scalić, roztłuczone powietrze.
Egzystuje…
Saturn…
Znów czekałaś na sen, co obiecać miał cud…
Spoglądałaś na stół, by zobaczyć jak znów,
on podaje Ci talerz kłamstw i bzdur.
Choć, wiedziałaś że to nie smakuje Ci już,
Ale chciałaś w tym żyć by zaspokoić swój
głód…
On obiecał Ci cud, smak wanilii i róż…
On był taki jak deszcz,
Nie oszczędzała Ci dni, mokrych od łez.
Choć czekałaś, aż chmur będzie mniej,
ale z każdym dniem deszcz zmieniał się
w śnieg…
I tak czekasz do dziś, a zegar nie chce
wstecz iść…
Jeszcze jeden dzień,
masz nadzieje ze ten przyniesie Ci sen…
W oczach gaśnie Ci już,
Cień nadziei co tkwi w ramach
jak kosmaty Goyi smyk…
Modra Smużka
Smużka słońca, jak sieć kłamstw oplata.
Modre niebo, w twe kłamstwa się wplata.
Spoglądasz na te wszystkie żmijowate lata.
Nie widząc, jak mgława sieć Cię oplata.
Czekać…
Nie myśl, że nie myślę.
Nie myśl, że nie czekam.
Nie myśl, że nie tęsknie.
Nie myśl, że nie kocham.
Rano Myślę!
W Dzień Tęsknię!
Wieczorem Kocham!
W nocy samotnie Czekam!
A czas ucieka…!
Wiem, że… Myślisz, Tęsknisz, Kochasz,
Czekasz.
Ja, nie myślę, nie czekam, nie tęsknie…
Ja Kocham! Kocham! Kocham! Kocham!
Kochany, Czas jest jak rzeka…
Dopłynę do ciebie, jak wzbierze ta rzeka…
Uśmiechnij się poczekaj…
Nie martw się, że życie ucieka…
Uśmiechaj się i czekaj…
Czas płynie…
Czekaj…
Porwie nas rwąca rzeka…
Tuli-Pan
Tuli mnie ich zapach, który sprawia
że mam dreszcze,
Tuli, zniewala a ja wołam o jeszcze,
Tuli mnie Pan…
…a ja Pani która chciałaby tulić do Pana się
więcej,
Lecz tylko w węchu zatraca ostatki rozumu,
gdyż Tulić do Pana się, nie wypada…
…Pan przecież taki subtelny, a ja taka Łamaga,
Pana woń to balsam, zniewala, łagodzi,
przywraca symetrie,
Tuli mnie Pan…
Więcej…
Wiedzieć więcej… Znaczy nie wiedzieć nic…
Wiedzieć więcej… Znaczy wiedzieć nie wiele…
Wiedzieć więcej… Wiem więcej choć nie
wiem nic…