Janka
Witam serdecznie, w czym mogę pomóc — urzędnik zapytał Jankę.
Chciałabym otrzymać zapomogę — odparła.
Jaką? — zapytał urzędnik.
Zapomogę gołego penisa — odparła zażenowana. Od dawna już nie ssałam penisa. A jutro jest Wielki Dzień.
W wielki dzień wszyscy w wiosce co roku urządzali orgię. To było w dzień kiedy słońce przechodzi w zenit. W nocy od setek lat urządzano seksualne orgie, w czasie których każdy mógł poprosić każdego o dziki wyuzdany seks.
Dobrze — urzędnik ucieszył się. Może w międzyczasie chce pani zobaczyć mojego penisa?
Tak, poproszę — powiedziała Janka, odsłaniając nagie piersi.
Urzędnik wyciągnął penisa i zaczął się masturbować.
Czy mogę poprosić o trochę spermy, jestem bardzo nieśmiała — powiedziała uwodzicielsko Janka.
Oczywiście — stęknął urzędnik, dochodząc. Nagle struga spermy chlusnęła na piersi Janki, która z radością polizała swoją skórę. Mniam, cudowne — uśmiechnęła się.
Dobrze — stęknąć urzędnik, chowając kutasa — a teraz wypiszę druczek.
Wyciągnął wielką księgę, wyrwał z niej niebieski formularz i napisał czytelnie: Penis dwa razy w tygodniu. Od młodzieńca i wręczył Jance.