REL-Formuła
Wydawnictwo_Rider's.com.
Waszyngton,str.Reawenstreet_12/417.
Ameryka_ Północna_USA_Planeta_Ziemia.
g,,,21:48_dzień_17’10'2024 rok.
-REL:Ur;27'10'1944_rok_...Rosja.-narrator.
Przed wczoraj 28’10'1964 rok, W administracyjnej Korei Północnej zgasło światło znaczący biały błysk był na 24 h ciemnością i głuchym echem dla mieszkańców miast. Najbliższy sąsiad Chiny ogłosiły alarm.
Dwanaście godzin później.
Radary Korei Północnej odkryły na terenie delty oddział jako wrogi i uzbroili bąbę nuklearną z dwunasto godzinnym licznikiem z wyraźnym przekazem że ich testy nie są na żarty, zasłaniając się wpisem z głosowania.
Kiedy i co może władza jeżeli obywatele wybrali znowu wiecznego Kima wyznaczonego w każdej parti.
8:00 rano drużyna Delta
Lądowanie w zalewie, drużyna-Alfa lądowanie w południowej części Stolicy.(peryferie).
— Drużyna Dakota w zachodnio -pułnocnej części.
— REL wschodnia-pułnoc -rozbrojenia.
Odebrali kody detonujące i rozkaz rozbrojenia bomby.
Przemieszczenie pierwszej drużyny o 13 km na wschód w pobliże REL dokładnie 400 metrów od celu i nażucenie ciękiej siatki z częstotliwością 400 mega herców na Cel. Obiekt to Ho Schi Min, sekundę puźniej, samoczynne namieżanie celów wewnątrz i laserowe pónktatory.
— Ręcznie akceptuję wpisane dane.
https://www.icloud.com/notes/0c2zNdYDmYREsDTKsaCcH3RUQ#REL,otwórz
— Łączę.
— Drużyna Alfa, gotowi do działania.
— Dakota gotowi.
Wpisane dane chłoną ciepło i są oznaczone białym światłem cele widzialne tylko w promieniach rentgena…
Sztab.
— Dostaliśmy wiadomość że zasłaniają się żywymi tarczami.
— Pułkowniku co robimy.
Kontynuujemy, spróbujemy z tąd rozbroić bąby na żywych obiektach i osłonić je polem siłowym.
— REL, ale za to musimy całkowicie wdrożyć plan przejęcia bąby.
— Wydaję rozkaz na wylot śmigłowca zwiadowczego z pancernika „HORRiZONT” na morzu Żółtym puźniej z zebranych zdjęć wyznaczyć trasę dla REL z grupą pozycjonującą w Delcie.
— Wyruszyć po KODY do wyznaczonych celów.
_Rozkaz_nr_001_kod_1027_. Dyr.John Presckot.inc
Rozkaz brzmi:
Po rozbrojeniu bąby reaktory zneutralizować, znaczniki światła przeskanować i ewakuować się pojazdami ruchomymi po lądzie do części Honkkongu gdzie jako cywile Będą przetransportowani do sztabu żeby złożyć raport z misji.
#########################################_
Dron przypuścił obniżenie lotu -zmieniają zoom, przyżądy celownicze milkną i 1400 metrów nad Ziemią w procesie głównym przeliczać alfabetyczne i numeryczne sekwęcje Szyfrujące.Przekaz danych do przeliczenia trasy przejścia oddziału w pobliże celu.
Wyruszyli.
REL w pierwszym kwadracie wyrównał krok z oddziałem Alfą który czeka na odwrócenie uwagi wojska żeby po lini prostej dotrzeć do REL a, Dakota przez Sieć nad miastem przejmie kontrole nad namierzonymyi.
— Są już zdjęcia pułkowniku.
Dobrze, przesłać je wywiadowi-tak zdecydował generał.
Program DX-5 zrewolucjonizował matrycę, światłowody tracą kontrole na świecie, opis użądzenia w formie pełnego pliku PDF. Zawiera składnik łagodzący i polepsza sprawność życiową na poszczególnych synapsach rozmieszczonych w płatach płucnych. DX-5 z kryształami w działaniu, wytrąca energię do obsługi elektrycznej i Energetycznej organizmów półorganicznych i organicznych stworzeń żeby wyodrębnić synapsy Żywe co przedłuży długość działania DX-5 nawet o 50 %..
Skanowanie objektów włączone na objektach wcześniej podłączonych.
Wznowiono transmisje danych z pliku, odbiór, plik. podzielony, Bangkok, Paryż, Warszawa, Pyongyang. Podłączone osoby poczuły ulgę ale problem głodu i konieczność używania w codziennych czynnościach rzeczowo przekazanych do celów żywieniowych w doustnych tabletkach,(Porcjach)były dostarczane regularnie.
Z wierzy w jednym z laboratoriów stwierdzono prubę przedostania lądowego na teren obiektu.
Procedury wymusiły całkowitą czujność personelu na obiekcie.
Czynności w efekcie wyrazily konieczność rozlokowania jednostek na pozycjach i wtedy dopiero ewoluowano program w nowe miejsca przeznaczenia.
Drużyna wynajęta w sektorze prywatnym zajmująca pierwsze miejsce w rankingu najemników w Dark Necie.
.
Godzinę po ogłoszeniu alarmu komandosi przekraczają mur a za nim miejsce na przejście odgradza siatka wieńczona przejście drutem kolczastym.
DX 5 wynoszone jest na parking, a reszta personelu udała się do zbrojowni.Cyborgi zainstalowały plik w pojeździe i dezaktywowały się.
Po przejściu za ogrodzenie oficer pancerny miał strzał w lini prostej.
Celny.
Uzbrojeni pracownicy zbierali się w coraz większom grupę z informacji uzyskanych w południowej części sektora wynika że informacje ostrzeliwały wroga.
Nałóg jest przyczyną który odejdzie niczym zjawa i gdy nadejdzie sen, głód nie będzie miał istnienia a kac odejdzie w niepamięci.
Alfa i Beta połączą się razem i odbicie w przeszłości odbije się głębiej żeby ujrzeć oblicze Boga.
REL ocknął się cały spocony i bez namysłu sięgnął po rurkę i włożył ją do nosa, wciągnął czerwony kryształ przez zatoki wysuszone przez lata wciągania wciągania głęboko do płuc.Sztywności i złe samopoczucie przestało istnieć.
Następnie powiedział sam do siebie.
— Cielesność bez nałogów jest istnieniem w niemocy zaczerpniętej z czary niegodziwości, żądzy pieniądza i potężnej magii, zwanej władzą.
Zapaść umysłową jaką odczuł po przebudzeniu zniwelowała by wszystkie jego plany zwłaszcza na ten kalędażowy wtorek który musiał odnieść skutku.Deszczowa pogoda utwierdziła go w przekonaniu o zażyciu kryształu. W mokre dni tak je właśnie nazywał, odczuwał średnią wartość skojarzeń, z rzeczywistością bo nie miał przy sobie leków i nie wiedział nic o zamieszkaniu w hotelu ponieważ ledwie co pamiętał wczorajszy wieczór.
Do domu miał od hotelu kilka kilometrów ale niemoc wcześniejszej nocy zniwelowała wszystkie jego plany na ubiegły wieczór marząc tylko o tym żeby położyć się spać. Spakowany wszedł schodami do recepcji żeby się wymeldować.
— Dzień dobry. W czym mogę pomóc?
— Chciałem się wymeldować i proszę o depozyt z sejfu.
Pracownik hotelu odpowiedział.
— Proszę chwilkę zaczekać.
Boy hotelowy zapytał REL-a
— Czy mógłbym zanieść pańskie rzeczy Do taksówki?
— Nie dziękuję, nie Ma takiej potrzeby.Przejdę się kawałek.
Wychodząc zastanawiał się jak spędzi pozostałom część dnia i nagle wpadła mu do głowy myśl że pierwsze pójdzie na kawę do kawiarni przylegającej do hotelu bo-Ta hotelowa to zwykła lura, jakby ktoś im kazał; oszczędzać na kawie.
— Dzień dobry, poproszę jedno podwójne espresso, proszę mi przynieść do stolika przy oknie.
— Dziękuję.
Sam też poszedł usiąść.Kiedy już to zrobił sięgną rękom do wewnętrznej kieszeni Marynarki żeby wyciągnąć notes.
Miał w nim zapisane wszystkie ważniejsze sprawy do załatwienia.
Na kalendarzowej stronie z dzisiejszym dniem wpis przypomniał mu o raporcie z ostatniej misji kutry miał doręczyć oficerowi wywiadu przed wieczorem w umówionym miejscu.
REL nigdy nie lubił wypisywać raportów.Jego zdaniem wyniki misji mówiły wszystko.
Zawołał do barmana żeby ten przyniusł mu dwie kartki formatu A-4 i długopis.Chwilę później barman podszedł do niego z tacą na której miał wszystko co zamówił.
REL w jednej ręce trzymał długopis a, drugą podniusł filiżankę z kawą żeby się napić „po odłorzeniu kawy zaczął pisać.
_RAPORT_
_Misja w Korei Północnej ukończona powodzeniem.
Wszystkie cele zlikwidowane.
Po ukończonej misji zwiad wydał rozkaz odwrotu.
Na zabezpieczonym terenie nie stwierdzono puźniejszych ingerencji.
Wszyscy zakładnicy uwolnieni.
Status misji FREE.
Sprzęt zdany w jednostce macierzystej.
Nie podano dalszych rozkazów.
#########_ REL. WASZYNGTON D.C.
############################################_
Jak już skończył zabrał filiżankę i odniusł do baru. Po wyjściu zadzwonił żeby ktoś przyszedł odebrać od niego raport. Umuwił się na wieczór, to miał jeszcze kilka godzin. Wyciągnoł z kieszeni miękkom paczkę papierosów wziął jednego i odpalił, głęboko się zaciągając. Włączył internet w telefonie, Rozejrzał się dookoła za ławką, była kilka metrów dalej to postanowił na niej usiąść.
Bezwiednie przeglądał strony z wiadomościami z Azji szukając jakiś informacji związanych z jego wakacyjnymi planami.
Nagle zadzwonił telefon.
— Czy moglibyśmy spotkać się wcześniej, morze być o 10:00 am tam gdzie ostatnio.
— Dobrze, będę.
Rozłączył się i wybrał numer firmy taxówkowej.
Po dziesięciu minutach taksówka była już na miejscu.
— Proszę przed Sąd.
— Dobrze i proszę zapiąć pasy.
Po chwili byli już na miejscu.
Wysiadł z TAXI i podszedł w umówione miejsce.
— Dzień dobry poruczniku oto RAPORT.
— Dziękuję, Ale tak na prawdę mam dla pana zozkazy, dlatego chciałem się z panem widzieć wcześniej.
— Dostaliśmy informację że obóz terrorystów w północnym Sudanie rozrasta się.
— To wyślijcie jednostkę specjalną żeby zrobiła tam porządek.
— Sprawa musi być załatwiona dyskretnie.
— Podejrzewa się że znajduję się tam książę Dubaju.Było by dobrze żeby nic mu się nie stało. Dlatego trzeba go pierwsze ewakuować żeby muc przejść do dalszych etapów misji.Kiedy książę będzie bezpieczny wtedy z resztą oddziału unieszkodliwicie obronę przeciwnika.Najwarzniejszy jest radar, na końcu znajdziecie ich sztab i weźmiecie wszystko co się da żeby zdemaskować ich plany i może dowiemy się czegoś więcej.
— Ale, chwilka po Azji miałem mieć wolne.
Będziesz miał wolne jak skończy się wojna z Terroryzmem. Wyjazd dziś wieczorem.
— Może doczekam się awansu.
— Napewno.-odpowiedział porucznik.
REL pozostawiony bez wyboru, poszedł na przystanek autobusowy.
Autobus który przyjechał był już mocno wysłużony. Potężny silnik było słychać z daleka. Katalizator ledwie wydalał, spaliny które kłębiły się w powietrzu.
Poproszę jeden bilet na ostatni przystanek.
— Trzy dolary pięćdziesiąt centów.
— Proszę oto pański bilet.-Odpowiedział kierowca.
Kwadrans puźniej wysiadł i poszedł wzdłuż drogi żeby dojść do swojego domu.
Zmęczony po źle przespanej nocy postanowił pierwsze iść pod prysznic.
Gorąca woda odprężyła go na tyle że poszedł zjeść kanapkę z tuńczykiem, nasyciła go w wystarczającym stopniu że mugł spokojnie obejżeć wiadomości i sprawdzić czy coś muwią o misji. W mediach była cisza wyłączył więc telewizor i zszedł po schodach do piwnicy.
Piwnica była dość duża wypełniona na ścianach bronią, mnóstwem rórznych skrzyń i papierów. Podszedł do komputera żeby pierwsze włączyć ALARM miał, włączyć się za pól godziny to poszedł żeby dołożyć do kominka z czerwonej cegły. Wzioł z szafki dwie czarne torby i poszedł się systematycznie pakować.Magnum, szotgan, M 1,nóż, chusta, noktowizor uniwersalny, granaty gazowe i błyskowe, tłumik oraz 9 mm pistolet.
W tym właśnie momęcie przywódca Saudyjczyków opuścił obustronnie obóz szkoleniowy wraz z sobowtórem.
Pośpiesznie Abu-Tail Adib poleciał do Tajlandii zainwestować nowo przejęte środki i zapewnić przyjaźń między krajami Tajlandji i Sudanu lecz przez złą pogodę samolot zawrócił z powrotem na lotnisko.
REL Zabrał też mapy i wkleił Sudańskie wizy do paszportu.
Przebrał się i zaniusł torby do auta. Po chwili był już w drodze na lotnisko.Kiedy tam dojechał prywatny samolot już czekał.Sześcio osobowa załoga była gotowa żeby wejść na pokład.
— Delta, Tango, Sierra, Omega, z Alfą dokonać przeglądu uzbrojenia puźniej przygotować się do skoku, sprawdzić spadochrony i skafandry.
Po włączeniu ALARMU zbliżeniowego wszyscy byli już gotowi do skoku.Skok odbył się z wysokości 11 000 metrów z lądowiskiem dwudziestu kilometrów od celu.
Była godzina 2:00 pm do świtu pozostały tylko trzy godziny. A Do miejsca docelowego potrzebowali dwóch godzin rzeby przybyć na wydmy po wschodniej stronie, umiejscowili tam obserwatora i snajpera.
Delta poszedł na południowy-zachód odciąć zaplecze.
— Sierra, telegrafista przyją pozycję do nadawania.
— Omega po ewakuacji księcia zaminujesz teren a, ty z Alfą idziesz ze mną.
Ruszamy z tąd.
Zaczeli przeszukiwać obóz od północno-wschodniej strony. Jak już dotarli do pierwszego namiotu czekali na sygnał lasera od obserwatora, kiedy już go dostali przemieszczali się wzdłuż ścian namiotów żeby przeglądać je jeden po drugim, znaleźli księcia dopiero po pół godzinie.
— Miał być sam ale się okazało że jest z ochroną.
— Trudno, musimy zabrać ich wszystkich.
Po oddelegowaniu objektów saper mugł ruszyć do zaminowania obiektu, drogi ewakuacyjnej na południowym-zachodzie.
— Wy dalej obserwujcie a my idziemy sprawdzić wejście do podziemi i wracamy odrazu jak tylko to zrobimy.
Zakradli się powoli do wejścia i z bronią krótką, powoli zeszli na dół, nagle zobaczyli wartownika i Alfa strzelił, Saudyjczyk osuną się na podłogę.REL zwłoki wciągnoł do zaułka.
Idąc dalej zobaczyli cały pokój wypełniony złotem.
— Książę nieźle ich dofinansował.
— Terz to widzę.Dobra wracamy.
Chwilę później.
— Alfa pójdziesz zgłosić Sierra znalezienie złota.
— Tu Sierra, odbiur. Znaleźliśmy złoto na terenie obiektu.
— Od dawna podejrzewaliśmy że książę zdradził, teraz mamy dowód.
— Przekaż REL nowe rozkazy, macie aresztować księcia i jego ochronę.
— Książę, jestem kapitan REL, jest pan aresztowany za finansowanie komórki terrorystycznej w Sudanie pułnocnym.
— Teren zaminowany gotowi do odwrotu.
— Tu Delta, teren namierzony.
— Tu Tango, więźniowie aresztowani.
— Sierra zgłoś że jesteśmy gotowi do rozpoczęcia ataku.
Kilkanaście minut puźniej odział był już kilometr dalej, Delta wciąż namierzał cele aż tuż przed świtem przyleciał nalot i zbombardował całą okolice ci któży nie zginęli podczas nalotu zabiły miny rozlokowane na tyłach obozu.
Chwilę puźniej obserwator dołączył do pozostałych.
Helikopter odwrotu przyleciał punktualnie na miejsce odbioru, komandosi zajęli pozycję na pokładzie.
Odlecieli zgodnie z harmonogramem. Pilot zatwierdził w bazie wykonanie misji i spokojnie odleciał w kierunku stolicy, oddelegowując oddział.
_Sprawiedliwość jest w Piekle, a na Niebie napisane jest miłości nie litości. Amor deo Eros_
Ameno.
Anno
Domini1906 Roma.
Długo nie zdążył odpocząć, w skrzynce na listy miał kopertę z nazwiskiem osoby do zlikwidowania.
Yogojama Yamato jest dowudcą organizacji Yakuza zajmujący się w Tokio handlem żywym towarem.
— Zajęcie jest aktualne.-pomyślał.
— Żeby jeszcze miejsce zameldowania było takie samo.-pomyślał jeszcze raz.
Jeszcze się prześpi kilka godzin i będzie gotowy do działania.
Godzina 11:00 am budzik zadzwonił niezawodnie.
Wstał i poszedł do łazienki przemyć twarz, później skierował swoje kroki do kuchni'żeby coś zjeść.
Grzanki były idealne, do tego szklanka soku pomarańczowego. Po zjedzeniu śniadania poszedł się ubtać. Wzią torbę podrużną z którą wsiadł do samochodu i pojechał na lotnisko.
Wjechał na parking od tylu i poszedł kupić jeden bilet do Japoni do Tokio.
Paszport Dyplomatyczny pozwalał Mu na bezproblemowe przewiezienie torby przez granicę.
Z lotniska pojechał prosto do hotelu Karaksa małego i sympatycznego, polecił mu go znajomy, który niedawno był też w Tokio.
Podszedł do recepcji i zamówił pojedynczy pokój z łazienką i niewielkim balkonem od ulicy. Miał dużo czasu poszedł więc na obiad do baru Sushi.