E-book
23.52
drukowana A5
32.69
Ptaki giną w locie

Bezpłatny fragment - Ptaki giną w locie

wiersze 2019-2022

Objętość:
49 str.
ISBN:
978-83-8273-610-6
E-book
za 23.52
drukowana A5
za 32.69

Dreszcz początków

Dreszcz początków.

Pragnienie pierwotne.

I nagle

już setny, milionowy dotyk.


A ja wciąż —

chcę, by to trwało

bez końca, wciąż od nowa.

Koślawe słowa

Noszę w sobie koślawe słowa,

wyznania,

przez nikogo niepoznane,

własne wspomnienia

już powoli zapomniane.


Umierają światy.

Tracą dech.

Przenikają ściany

smutne oczy dzieci

zapomnianych przez miłość matek.


Jak przynieść światło tym,

którzy są ciemnością?

Jak samemu się jej nie poddać?

Migotanie

Drżę.

Drżę cała.

Drażnię struny ciszy —

pod pozorami spokoju.


Dotykam

w swojej pamięci —

chwile spotkań i zbliżeń.

Gdy kadry z Tobą migoczą

przed oczami —

czuję jak umieram za Ciebie.

Tak my

Czym jest to życie?

Błądzeniem.

Odwagą błądzenia.

Szaleństwem wyborów —

na ruchomych piaskach.


Tak: my.

Cali poruszeni

płyniemy pośród tego czasu

danego na dzisiaj,

na już.


Wziąć chcemy ile da się —

na zaś.

Na każde z jutr

pod znakiem zapytania.

Krótko

Jest w Tobie tęcza.

Tylko ja ją widzę.

I Ty — gdy Ci o niej powiem.

Do jutra

Nadrabiamy teraz czas,

którego wcześniej

nie mieliśmy razem.


Żyjemy

czasami

przyszłymi.

Dar

Chcę rozpaczliwie wykorzystać czas.

Przelać go na papier,

siebie samą przelać.

Utrwalić pisząc.

Tak dać znać o sobie.


Może ktoś, kiedyś —

bliski nieznajomy

znajdzie mnie żywą

w moich słowach uważnych.

Nie umiem

Gdy zakrywam oczy

przed własnym cierpieniem,

widzę znowu Twoją twarz

pokrytą cieniem

tego czasu,

który już upłynął

we wnętrzach

mojej tęsknoty za Tobą.


Nie umiem objąć

tej straty,

nie rozumiem

Ciebie — boży świecie.

Nade mną

Brakuje mi Twojego zachwytu Mamo,

tych chwil Twojej czystej euforii nade mną.

Brakuje mi Twojego spojrzenia —

czystego, pełnego miłości.


Chciałabym porozmawiać z Tobą,

powiedzieć Ci to co się dzieje,

co się wydarza,

usłyszeć, co na ten temat

Ty masz do powiedzenia.


Ale wiem zarazem,

że nie muszę Ci niczego mówić,

bo Ty wszystko wiesz

i widzisz wszystko

i moje relacje Tobie zdawane —

każdym impulsem naszej tęsknoty

za sobą — słyszysz.

Czytelnik

Czytasz we mnie.

Wyruszamy na powierzchnię

nadziei naszych marzeń —

prawdy o sobie.


Gdy śnimy na jawie —

patrzymy na siebie

ukradkiem, prawie przez przypadek.


Na dalsze wypadki

między nami —

czekamy niecierpliwie.

Tkam

Z pomiędzy nici pajęczyny —

przybranych westchnieniami

wyjmę delikatnie,

niemal z namaszczeniem

naszą serię spojrzeń.


Odniosę na miejsce

dalekie, niewiadome —

te, do których nie doszło

przedtem, na czas.


Jestem już w sieci pajęczej,

która Twoją nie jest.

Jestem już utkana miłością.

Nie wierzę, że Ty utkałbyś nią mnie.

Zanikanie

Chcesz podejść do mnie.

Ja siedzę — nieruchoma.

Patrzysz na mnie,

chcesz przeniknąć to,

Przeczytałeś bezpłatny fragment.
Kup książkę, aby przeczytać do końca.
E-book
za 23.52
drukowana A5
za 32.69