E-book
12.6
drukowana A5
Kolorowa
35.29
Przybądź do El Dorado Szlakiem Leśnych saren

Bezpłatny fragment - Przybądź do El Dorado Szlakiem Leśnych saren

Objętość:
32 str.
ISBN:
978-83-8245-518-2
E-book
za 12.6
drukowana A5
Kolorowa
za 35.29

Przybądź

do El Dorado Szlakiem

Leśnych Saren

Czy zastanawiało Cię kiedyś, dlaczego po całym dniu spędzonym w szkole, pracy lub domu odczuwasz ogromną chęć kontaktu z przyrodą? Nie chodzi mi o tą przyrodę, którą człowiek oswoił i dostosował do własnych wymagań (kwiaty w doniczkach). Spacer po miejskim parku nie jest w stanie zastąpić prawdziwego kontaktu z dziką, rządzącą się własnymi prawami przyrodą, której przecież jesteśmy częścią. Natura zawsze wsłuchuje się w Twoje potrzeby. Chroni Cię przed stresem i bólem, uspokaja lub też dodaje energii wtedy, gdy jej najbardziej potrzebujesz. Wspomaga również Twoja koncentrację i przyspiesza powrót do zdrowia.

Drzewa dają Ci tak wiele, pragnąc w zamian jedynie Twojego szacunku, ochrony i wolności.

I nie zapomnij im za to podziękować!

Od wielu wieków, drzewa i ludzie żyli ze sobą w zgodzie i harmonii. Drzewa dawały ludziom schronienie w czasie ulewnego deszczu, chroniły przed mrozem i wiatrem. Przynosiły też ulgę w czasie słonecznego żaru, oferując cie i delikatny powiew.

Soczyste owoce drzew stanowiły pokarm dla zwierząt i ludzi, którzy odwdzięczali się, podlewając młode drzewka życiodajną wodą, zgodnie z zaleceniami Matki Natury.

Drzew na całym świecie było tyle, ile ludzi. Gdy rodziło się dziecko, ojciec sadził drzewko w lesie, uczył jak o nie dbać i szanować, aby miłość do delikatnego drzewka przerodziła się z czasem w bezinteresowną miłość do człowieka. Wraz z upływem lat, ludzie byli uczestnikami wydarzeń wesołych i smutnych, jednakże każde z nich odciskało piętno na ich twarzy oraz psychice. Nie inaczej było z drzewami, które zwiększały swą pierśnicę (obwód) oraz ilość jasnych i ciemnych słojów.

Każde drzewo stawało się najlepszym przyjacielem swojego człowieka, który mógł przytulać się do niego, kiedy tylko tego potrzebował, kojąc swe nerwy w chwilach smutku i cierpienia. Natomiast w chwilach radości, drzewo było dla człowieka tym, czym jest słońce dla każdej rośliny: Wiernym towarzyszem, którego rozpiera duma z każdego przezwyciężenia życiowej trudności i pomocnikiem w dążeniu do osiągnięcia rozwoju oraz realizacji marzeń

Wtedy człowiek zdawał sobie sprawę, że nie jest na świecie sam. Uczył się od drzew, że przytulenie do człowieka jest formą okazywania mu szacunku i troski, z której wypływa jak strumień wody dozgonna miłość mężczyzny do kobiety, podobnie jak kobiety do mężczyzny.

DĄB -wzmacniał ciało i psychikę, przyspieszał powrót do zdrowia, redukował stres

KASZTANOWIEC — koił dolegliwości duszy i poprawiał nastrój, gdy ludzie wpadali w szpony depresji. Pomagał odnaleźć w sobie siłę i wiarę we własne możliwości

LIPA-wzbudzała kreatywność, leczyła przeziębienie Wprowadzała równowagę wewnętrzną i uaktywniała siłę umysłu, inspirując do tworzenia scenariuszy, wierszy, raportów

JODŁA- ułatwiła radzenie sobie z emocjami negatywnymi (gniew, zazdrość, smutek, lęk), które zagłuszały głos rozsądku. Wyciszała i koiła nerwy. Pomagała odnaleźć samego siebie w chwili zwątpienia. Udzielała wsparcia podczas rozpoczynania nowego przedsięwzięcia

TOPOLA-pomagała znaleźć nowe ścieżki w życiu, szczególnie przy zawodach miłosnych

Przeczytałeś bezpłatny fragment.
Kup książkę, aby przeczytać do końca.
E-book
za 12.6
drukowana A5
Kolorowa
za 35.29