E-book
20.48
drukowana A5
48.54
PROGRAM PRZEBUDOWY WZORCÓW Oparty na terapii systemowej 20 obszernych ćwiczeń

Bezpłatny fragment - PROGRAM PRZEBUDOWY WZORCÓW Oparty na terapii systemowej 20 obszernych ćwiczeń


Objętość:
157 str.
ISBN:
978-83-8414-773-3
E-book
za 20.48
drukowana A5
za 48.54

Zgodnie z Ustawą o Prawie Autorskim i Prawach Pokrewnych z dnia 4 lutego 1994 roku (Dz. U.94 Nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U.94 Nr 43 poz.170) wykorzystywanie autorskich pomysłów, rozwiązań, kopiowanie, rozpowszechnianie zdjęć, fragmentów grafiki, tekstów opisów w celach zarobkowych, bez zezwolenia autora jest zabronione i stanowi naruszenie praw autorskich oraz podlega karze. Znaki towarowe i graficzne są własnością odpowiednich firm i/lub instytucji.

WSTĘP

„Program do przebudowy wzorców rodzinnych” jest narzędziem, które dociera do najgłębszych warstw naszej podświadomości. Umożliwia wgląd w subtelne, lecz fundamentalne poziomy energii, z których powstaliśmy i które nadal wpływają na nasze życie.

To właśnie tam, w najwcześniejszych etapach naszego istnienia, wykształciły się mechanizmy mające decydujący wpływ na naszą życiową ścieżkę — na sukcesy i porażki w sferze zawodowej, finansowej, a także na jakość naszych relacji międzyludzkich. To one kierują nas ku partnerom, z którymi doświadczamy szczęścia bądź cierpienia. W tych głębinach również znajdują się źródła naszego zdrowia, a także chorób czy innych trudności życiowych.

Podróż, którą odbędziesz dzięki temu programowi, cofnie Cię do chwil, w których zostały rozdane karty Twojego losu. Program ten jest oparty na najnowszych badaniach naukowych, prowadzonych zarówno w laboratoriach (jak w przypadku epigenetyki), jak i w praktycznych działaniach terapeutycznych (jak w terapiach systemowych).

Dzięki niemu możesz podjąć świadome kroki w stronę uwolnienia się od ciężarów, które zostały Ci przekazane przez system rodzinny — obciążeń, które nieświadomie nosimy od pokoleń. Konsekwentna praca z proponowanymi ćwiczeniami pozwoli Ci odblokować przepływ energii życiowej, szczególnie w obszarach związanych z budowaniem zdrowych, trwałych związków, osiąganiem finansowej stabilizacji oraz poprawą zdrowia.

Należy jednak pamiętać, że proces ten wymaga czasu. Każda osoba przechodzi przez te etapy w swoim indywidualnym tempie i na swój sposób. Dla niektórych postęp jest zauważalny w krótkim czasie, inni mogą zatrzymać się na dłużej na pewnym etapie, by dopiero później ruszyć naprzód. Czasem zmiany następują w formie „skoków” — nagłe przełomy, które pojawiają się po dłuższych okresach stagnacji.

Wielu z nas przez długi czas poszukuje przyczyn swoich życiowych trudności. Odwiedzamy terapeutów, modlimy się, medytujemy, próbujemy przejąć kontrolę nad swoim losem, a jednak bez głębokiego zrozumienia mechanizmów energetycznych i systemowych, które kształtują nasze życie, trudno o trwałe zmiany. Wiedza o najgłębszych procesach, które leżą u podstaw naszego istnienia, jest kluczowa dla zrozumienia siebie i swojej życiowej ścieżki.

Chciałbym przedstawić program, który pomoże Ci zrozumieć i zmienić obciążające wzorce systemowe, które naturalnie przekazują się z pokolenia na pokolenie.

Tak działa natura — nie jesteśmy w stanie oddzielić się od dziedzictwa naszych przodków, zarówno tego, co nas wzmacnia, jak i tego, co nas osłabia. Bagaż doświadczeń rodzinnych płynie w nas, kształtując naszą teraźniejszość i przyszłość. W pewnych momentach czerpiemy z tego bagażu siłę i zasoby, które pozwalają nam osiągać cele. W innych sytuacjach jednak odzywają się w nas głęboko zakorzenione obciążenia, które blokują naszą drogę do sukcesu i szczęścia.

Celem tego programu jest uwolnienie naszej życiowej energii od destrukcyjnych wzorców i obciążeń. Pracując z ćwiczeniami, będziemy odblokowywać przepływ energii, co uczyni nasze życie lżejszym, a sukcesy bardziej naturalnymi. Trudne emocje, które nas dotąd przytłaczały, będą stopniowo ustępować, rozpuszczając się w nieskończoności Wszechświata. Praca ta pomoże Ci uwolnić ciało i umysł od napięć fizycznych, emocjonalnych, a także stanów lękowych czy depresji.

Poświęcimy też uwagę przepływowi energii finansowej. Nauczysz się rozpoznawać i eliminować blokady, które ograniczają Twoją zdolność do przyciągania obfitości. Prześledzimy systemowe uwarunkowania, które wpływają na straty finansowe, a także na problemy związane z „wyciekaniem” pieniędzy.

Być może zdarzało Ci się już zauważyć, że pieniądze łatwo przychodzą, ale równie szybko znikają — pojawiają się nieprzewidziane wydatki lub sytuacje, w których zostajesz oszukany. Te wzorce mogą mieć swoje źródło w głęboko zakorzenionych mechanizmach systemowych.

Podczas pracy nad wzorcami systemowymi odkryjesz również praprzyczyny problemów zdrowotnych. Być może zrozumiesz, dlaczego zmagasz się z objadaniem się, bezsennością czy problemami z układem trawiennym.

Program ten szczególnie skutecznie pozwala również zidentyfikować źródła trudności w relacjach partnerskich. Ponieważ sami powstaliśmy z relacji — połączenia energii naszych rodziców — to w tej pierwotnej relacji często tkwią niewidoczne wzorce, które nieświadomie powielamy.

Jak się wkrótce przekonasz, wiele z tych nieprzyjemnych, dręczących Cię odczuć miało swój początek znacznie wcześniej niż mogłabyś przypuszczać. Często nawet nie zdajemy sobie sprawy z ich istnienia. Wyruszysz ze mną w podróż do źródeł swojego istnienia, gdzie będziesz mogła zobaczyć swoje początki i uwolnić się od obciążeń, które nie pozwalały Ci w pełni rozwinąć skrzydeł.

W kolejnych częściach tej publikacji szczegółowo omówię ćwiczenia, które pomogą Ci uwolnić się od tych wzorców. Podam również praktyczne wskazówki dotyczące ich wykonania oraz częstotliwości, z jaką należy do nich wracać. Zanim jednak przejdziemy do praktyki, chciałabym przedstawić Ci podstawy teoretyczne tej metody, oparte na najnowszych odkryciach naukowych z ostatnich kilku dekad.

Każda rodzina ma swoją własną historię systemową, pełną zarówno wzmacniających, jak i obciążających doświadczeń. Nasze losy są częścią szerszego, pokoleniowego nurtu, który niesie ze sobą nie tylko sukcesy, ale i traumy. W systemie rodzinnym zakodowana jest pamięć przeszłych pokoleń, która przekazywana jest z pokolenia na pokolenie, zarówno świadomie, jak i na głębszym, podświadomym poziomie. W tym procesie dziedziczymy zarówno zasoby, jak i ograniczenia, które mogą wpływać na nasze relacje, zdrowie oraz życiowe wybory.

Pamięć systemowa jest bardziej złożona i wszechogarniająca, niż mogłoby się nam wydawać. Nasze decyzje, pragnienia i odruchy są w dużej mierze kierowane przez te zakodowane wzorce. Czasem po prostu „wiemy”, że coś jest dla nas dobre, albo nie możemy przekonać się do czegoś, mimo że wydaje się to racjonalne. Ten ukryty bagaż może albo otwierać przed nami ścieżki sukcesu, albo prowadzić nas ku przeszkodom, które wydają się niemożliwe do przezwyciężenia.

Niektórzy z nas mogą czasami zauważyć, że z jakiegoś powodu życie wydaje się bardziej wymagające niż dla innych. Trudniej jest nam tworzyć i utrzymywać satysfakcjonujące relacje, doświadczać głębokiej miłości, czy wspinać się na zawodowe szczyty.

Bywa, że mamy wrażenie, iż życie ucieka nam przez palce, a my pozostajemy w miejscu, nie mogąc czerpać z niego pełni radości. Często nie potrafimy znaleźć konkretnej przyczyny tych trudności, co jeszcze bardziej pogłębia naszą frustrację. Dla wielu ludzi stan ten może trwać latami — wpadamy wtedy w stany depresyjne, tracimy energię do działania i zamiast postępu, czujemy stagnację.

Często zdarza się, że nie mamy jasności, co właściwie chcielibyśmy robić dalej, nie wiemy, w jakim kierunku skierować swoje życie. Nasze plany stają się nieuchwytne, a przyszłość mglista i pozbawiona wyraźnego celu.

Kiedy po raz kolejny doświadczamy kryzysu życiowego, kiedy znów czujemy się, jakby nurt naszego życia nagle się zatrzymał, zaczynamy gorączkowo szukać przyczyn tego stanu. To właśnie wtedy wielu z nas wyrusza na drogę poszukiwań — od terapeuty do terapeuty, od jednej metody do drugiej, od gabinetu psychoterapeutycznego do bioenergoterapeutycznego, a czasem ostatecznie nawet do psychiatrycznego. Staramy się odzyskać kontrolę nad swoim życiem, szukając pomocy w masażach, terapiach z różnych nurtów psychologii, a także poprzez techniki rozwoju osobistego. Zanurzamy się w praktyki medytacyjne, oddajemy się różnym formom samorozwoju, mając nadzieję, że odnajdziemy wreszcie rozwiązanie naszych problemów.

Istnieje duże prawdopodobieństwo, że masz już za sobą wiele tego typu doświadczeń. Być może odwiedziłaś już niejednego terapeutę, wypróbowałaś różne metody, każdą na swój sposób obiecującą zmianę. Każda z tych prób, każda terapia czy technika, choć różnią się podejściem i efektywnością, wnosi coś wartościowego. Każda z nich — jedne mniej, inne bardziej — odsłania przed Tobą fragment tego, co wpływa na kształt Twojego życia.

Jednak prawdziwa zmiana wymaga głębszego wglądu, zrozumienia mechanizmów, które sterują naszym losem na poziomie podświadomym, często sięgającym pokoleniowych wzorców. Dopiero wtedy możemy dostrzec pełen obraz tego, co nas powstrzymuje i co sprawia, że nasza ścieżka życiowa nie jest tak jasna, jak byśmy chcieli.

Każde doświadczenie, nawet te pozornie nieudane, przybliża nas do prawdy o nas samych. Każda nowa metoda, którą próbujemy, stopniowo uchyla rąbek zasłony spowijającej czynniki, które determinują nasze decyzje, relacje i sukcesy. Być może odkryłaś już pewne wzorce w swoim zachowaniu, które powtarzają się od lat. Każdy taki krok — choć wydaje się mały — przyczynia się do ostatecznej zmiany, prowadząc Cię na ścieżkę lepszego zrozumienia siebie i swojego miejsca w świecie. Jednak kluczowa jest świadomość, że ta droga jest procesem, a każda zmiana wymaga czasu, cierpliwości i konsekwencji w działaniu.

ROZDZIAŁ I. Naukowe podstawy programu do przebudowy wzorców rodzinnych

Terapie systemowe

Pole morficzne

Pamięć komórkowa

Epigenetyka

Program do przebudowy wzorców rodzinnych opiera się na zasadach terapii systemowej, które zostały rozwinięte w oparciu o bogate doświadczenia i wnioski wyciągnięte z praktyk terapeutycznych.

Zapewne wielu z Was zetknęło się już z metodą ustawień Berta Hellingera, a niektórzy z Was mogli nawet osobiście uczestniczyć w takich ustawieniach, zdobywając własne doświadczenia w tej formie terapii. Jest to podejście terapeutyczne skoncentrowane na odnajdywaniu głęboko zakorzenionych przyczyn naszych życiowych problemów, które mogą wynikać z niewidocznych i nieświadomych wzorców w systemie rodzinnym.

Metoda ustawień hellingerowskich, która wywodzi się z terapii systemowej, zakłada, że wiele naszych trudności — emocjonalnych, relacyjnych czy zdrowotnych — ma swoje korzenie w nierozwiązanych konfliktach rodzinnych, traumach oraz lojalnościach, które przekazywane są z pokolenia na pokolenie.

W trakcie pracy tą metodą ujawniane są skrywane wzorce i napięcia, które mogą wciąż funkcjonować w strukturach rodzinnych, nawet jeśli ich bezpośrednie przyczyny nie są już obecne w naszym życiu. W efekcie, metody te pomagają nie tylko zrozumieć źródło problemów, ale także je uzdrowić, przynosząc ulgę jednostce i pozytywnie wpływając na cały system rodzinny.

Według koncepcji Berta Hellingera, człowiek nie funkcjonuje jako izolowana jednostka, lecz jest integralną częścią większego systemu — rodziny, społeczności, a nawet szerzej pojętych struktur. Każdy z nas zajmuje w tym systemie swoje unikalne miejsce, a nasze role są niezastąpione. Poprzez pracę w ustawieniach możemy odkryć swoje prawdziwe położenie w systemie, co często prowadzi do głębokiej transformacji i poczucia harmonii zarówno w naszym życiu, jak i w życiu naszych bliskich.

„Uwikłania systemowe” to jedno z kluczowych pojęć w metodzie Hellingera. Odnoszą się one do niewidocznych, a jednak silnych więzi, lojalności i emocjonalnych powiązań pomiędzy członkami rodziny, które mogą wpływać na nasze zdrowie, zachowania i relacje. Teorie Hellingera często odnoszą się do terapii rodzinnej i psychoterapii systemowej, podkreślając wagę tych niewidzialnych nici, które łączą nas z przeszłymi pokoleniami.

Bert Hellinger, niemiecki psychoterapeuta, który stworzył tę metodę, zauważył, że traumy i konflikty rodzinne mogą być dziedziczone, często podświadomie, z pokolenia na pokolenie. Jego koncepcje opierają się na założeniu, że więzi emocjonalne i lojalności w rodzinie są niewidzialne, ale mogą wywierać silny wpływ na nasze życie, powodując uwikłania i trudności.

Główne koncepcje uwikłań według Hellingera obejmują:

1. Porządek miłości — Każdy członek rodziny ma swoje naturalne miejsce w systemie, a kiedy ten porządek zostaje zakłócony, pojawiają się problemy. Zrozumienie i przywrócenie tego porządku są kluczowe dla uzdrowienia rodziny.

2. Lojalność systemowa — Członkowie rodziny często podświadomie starają się naprawić problemy swoich przodków, przejmując ich ciężar. Mogą to robić z poczucia obowiązku lub lojalności wobec swojej rodziny, nawet jeśli sami nie zdają sobie z tego sprawy.

3. Wykluczenie — W niektórych rodzinach są osoby, które zostały wykluczone lub zapomniane z powodu traumy, skandali czy konfliktów. Choć ich fizyczna obecność może nie być odczuwalna, ich brak często ma głęboki wpływ na dynamikę rodziny, co może wywoływać niewyjaśnione napięcia.

4. Równowaga między dawaniem a braniem — Zdrowy system rodzinny charakteryzuje się równowagą między tymi, którzy dają wsparcie, a tymi, którzy je przyjmują. Jeśli równowaga ta zostaje zaburzona, pojawia się ryzyko przenoszenia trudności emocjonalnych i energetycznych na kolejne pokolenia.

Hellinger propagował również pojęcie „pola morficznego”, czyli swoistego biopola energetycznego rodu. Uważał, że każdy system rodzinny generuje pole energetyczne, w którym zapisywane są doświadczenia wielu pokoleń. Im silniejsze emocje towarzyszyły jakimś wydarzeniom w przeszłości, tym bardziej zostają one zakodowane w tym polu.

Te energetyczne zapisy mogą działać wzmacniająco, jeśli przekazują zasoby i siłę przodków, ale mogą też ciążyć przyszłym pokoleniom, jeśli są obciążone traumami czy nierozwiązanymi konfliktami. Takie obciążenia mogą wpływać na życie potomków w sposób destrukcyjny, powodując lęki, obawy i utrudniając pełne odczuwanie życia.

Według badań, silne traumy rodzinne mogą wpływać na losy od trzech do nawet siedmiu pokoleń. Najczęściej obserwuje się ich oddziaływanie do trzeciego lub czwartego pokolenia, jednak w niektórych przypadkach, zwłaszcza w przypadku skrajnych traum, ślad tych wydarzeń może przetrwać nawet przez kilkanaście pokoleń.

Terapia systemowa, oparta na tych założeniach, daje nam narzędzia do pracy nad uwikłaniami i zrozumienia mechanizmów, które rządzą naszym życiem. Dzięki niej możemy nie tylko uzdrowić siebie, ale także przyczynić się do uzdrowienia całego systemu rodzinnego, co przynosi ulgę nie tylko nam, ale również przyszłym pokoleniom.

Koncepcja pola morficznego nie jest nowym zjawiskiem i została wprowadzona przez brytyjskiego biologa Ruperta Sheldrake’a, który opisał je jako niewidzialne pola energetyczne przenoszące informacje kluczowe dla formowania się żywych organizmów. Sheldrake sugerował, że informacje te są przechowywane nie tylko w genach, ale także w energetycznym polu otaczającym każdą żywą istotę i każdą komórkę organizmu. To właśnie w tych polach zapisują się doświadczenia i wzorce, które przekazywane są z pokolenia na pokolenie. Pola morficzne są odpowiedzialne za rozwój, wzrost i ewolucję organizmów, pełniąc funkcję „niewidzialnej matrycy”, na której bazuje życie.

Sheldrake twierdził, że te energetyczne pola niosące informacje oddziałują na formy biologiczne w sposób, który wykracza poza klasyczne mechanizmy dziedziczenia genetycznego. Oznacza to, że rozwój i ewolucja organizmów są w dużej mierze zależne od niewidzialnych, ale realnych wpływów pola morficznego, które nieustannie oddziałuje na wszystkie formy życia.

Warto tutaj również zwrócić uwagę na dziedzinę nauki, która w ostatnich latach zyskuje na znaczeniu — epigenetykę. Epigenetyka bada, w jaki sposób czynniki środowiskowe i doświadczenia życiowe mogą wpływać na ekspresję genów, nie zmieniając przy tym samej sekwencji DNA. Choć tradycyjna genetyka zakłada, że to struktura genów determinuje dziedziczne cechy i zachowania, epigenetyka poszerza to rozumienie, wskazując, że geny mogą być aktywowane lub wyciszane w odpowiedzi na różnorodne bodźce, takie jak dieta, stres czy doświadczenia emocjonalne.

Sam termin „epigenetyka” pochodzi z greckiego „epi”, oznaczającego „ponad” lub „poza”, oraz „genetyka”, odnoszącego się do nauki o dziedziczeniu i strukturze genetycznej. Oznacza to, że epigenetyka bada mechanizmy dziedziczenia i ekspresji genów, które wykraczają poza klasyczną sekwencję DNA, pokazując, że nasze geny nie działają w izolacji, lecz w dynamicznej interakcji z otoczeniem.

Dzięki badaniom w tej dziedzinie odkrywamy, że trauma, stres, a nawet nawyki żywieniowe naszych przodków mogą wpływać na naszą własną fizjologię i psychikę. Epigenetyka łączy się więc w fascynujący sposób z ideą pól morficznych — oba te koncepty pokazują, że dziedziczenie to proces bardziej złożony i subtelny niż wcześniej sądzono. To, co dzieje się w naszym życiu, ma korzenie nie tylko w naszym DNA, ale również w doświadczeniach i energetycznych zapisach przodków, które mogą wykraczać poza biologiczne mechanizmy, jakie do tej pory były uznawane za kluczowe w procesach ewolucyjnych.

Epigenetyczne modyfikacje mają kluczowy wpływ na sposób, w jaki nasze geny są „czytane” i interpretowane przez komórki. Zmiany te, które obejmują chemiczne modyfikacje materiału genetycznego, mogą decydować o aktywności genów, zwiększając ją lub tłumiąc w zależności od warunków. To dynamiczne zjawisko odgrywa istotną rolę nie tylko w życiu pojedynczych organizmów, ale także w procesach dziedziczenia. Zmiany epigenetyczne mogą być bowiem przekazywane następnym pokoleniom, co oznacza, że wpływają na zdrowie, rozwój i podatność potomstwa na różne choroby.

Oprócz klasycznego dziedziczenia, epigenetyka bada również, jak czynniki środowiskowe, styl życia oraz stres mogą wpływać na organizmy, prowadząc do trwałych zmian w ekspresji genów. Naukowcy odkrywają coraz więcej dowodów na to, że takie doświadczenia jak chroniczny stres, traumy, a nawet warunki bytowe przodków mogą pozostawić ślad w komórkach potomnych. To wyjaśnia, dlaczego osoby, które nigdy osobiście nie doświadczyły np. wojny czy głodu, mogą dziedziczyć reakcje na traumę związaną z tymi wydarzeniami.

W ostatnich dekadach coraz intensywniej badane jest dziedziczenie międzypokoleniowe pamięci bólu i traumy. Badania prowadzone zarówno na salach warsztatowych, jak i w laboratoriach naukowych potwierdzają, że trauma oraz związane z nią emocje i doświadczenia mogą być przekazywane z pokolenia na pokolenie. Co więcej, badania sugerują, że dziedziczymy również predyspozycje do chorób psychosomatycznych oraz zaburzeń psychicznych, takich jak lęki, depresja, czy PTSD (zespół stresu pourazowego). To nowe podejście do dziedziczenia, które wykracza poza tradycyjną genetykę, jest niezwykle istotne dla zrozumienia, jak głęboko przeszłość naszych przodków wpływa na nasze życie.

Mechanizmem, który stoi za tym procesem, jest modyfikacja epigenetyczna zachodząca pod wpływem specyficznych enzymów, które zmieniają ekspresję genów w odpowiedzi na doświadczenia środowiskowe. Na przykład, stres lub trauma przeżyta przez rodziców może aktywować lub wyciszać określone geny, co następnie zostaje przekazane potomstwu, wpływając na jego biologię i reakcje emocjonalne. Ta międzypokoleniowa transmisja epigenetyczna pokazuje, jak głęboki i długotrwały wpływ mogą mieć doświadczenia jednego pokolenia na biologiczną i emocjonalną kondycję kolejnych generacji.

Niezwykle ciekawym obszarem badań jest zjawisko tzw. „pamięci komórkowej”, znanej również jako pamięć epigenetyczna. Nasze komórki rejestrują zmiany, które zachodzą w ich otoczeniu — takie jak narażenie na stres, ból, głód, zimno czy lęk — i „pamiętają” te doświadczenia, co może wpływać na ich przyszłą aktywność. Pojęcie behawioralnej epigenetyki, wprowadzone w 2017 roku przez Davida Moore’a w artykule „Behavioral Epigenetics”, rozszerza to rozumienie na nasze zachowanie i funkcjonowanie psychiczne. Badania Moore’a oraz innych naukowców wskazują, że doświadczenia rodziców i dziadków mogą trwale zmieniać anatomię i funkcjonowanie układu nerwowego ich potomków, wpływając na zdolność radzenia sobie ze stresem, lęki, a nawet rozwój chorób psychicznych.

Co istotne, epigenetyczne zmiany są wynikiem działania czynników zewnętrznych, takich jak toksyny, niezdrowa dieta, brak ruchu, a zwłaszcza stres. Badania jednoznacznie pokazują, że skutki tych negatywnych wpływów mogą być przekazywane nie tylko dzieciom, ale także wnukom, a nawet prawnukom. Odkrycia te stawiają przed nami nowe wyzwania, ponieważ pokazują, że to, jak żyjemy, odżywiamy się i radzimy sobie z trudnościami, może mieć wpływ na zdrowie i dobrostan kolejnych pokoleń. W ten sposób dziedziczenie staje się czymś więcej niż tylko biologicznym przekazaniem genów — staje się świadectwem naszych doświadczeń, zapisanych nie tylko w naszych komórkach, ale także w przyszłości naszych dzieci i wnuków.

Obecnie istnieje coraz więcej badań nad przekazywaniem odruchów warunkowych u zwierząt, które dostarczają interesujących wyników na temat międzypokoleniowego dziedziczenia reakcji na środowiskowe bodźce. Eksperymenty te obejmują szeroki zakres gatunków, od myszy po bardziej rozwinięte naczelne, dostarczając dowodów na to, że stres i trauma mogą być dziedziczone przez następne pokolenia w formie specyficznych reakcji behawioralnych.

Jednym z kluczowych obszarów badań dotyczących dziedziczenia odruchów warunkowych, takich jak lęk, strach czy poczucie zagrożenia, jest wpływ traumy na kolejne pokolenia. Zjawisko to, znane jako trauma epigenetyczna, odnosi się do możliwości, że doświadczenia traumatyczne rodziców mogą wpłynąć na zachowanie ich potomstwa, mimo że potomstwo to nie miało bezpośredniego kontaktu z daną traumą. Oznacza to, że traumatyczne przeżycia mogą wywoływać zmiany epigenetyczne, które są przekazywane z pokolenia na pokolenie, wpływając na emocje i reakcje potomnych.

Na przykład, badania prowadzone na myszach dostarczyły ciekawych wyników. Myszy, które były narażone na stres i traumę, przekazywały pewne reakcje lękowe swojemu potomstwu, mimo że młode nie miały bezpośredniego kontaktu z pierwotnymi źródłami stresu. Potomstwo tych myszy wykazywało wyższy poziom lęku oraz większą wrażliwość na zagrożenia w porównaniu do młodych myszy, których rodziców nie poddano wcześniejszemu stresowi.

Przykładem takiego badania jest eksperyment, w którym dorosłe myszy warunkowano bodźcem dźwiękowym połączonym z lekkim porażeniem elektrycznym. Po pewnym czasie myszy nauczyły się reagować lękiem na sam dźwięk, nawet jeśli nie występował już bodziec nieprzyjemny. Najbardziej zaskakującym wynikiem było to, że potomstwo tych „nauczonych” myszy również reagowało lękiem na dźwięk, mimo że nigdy nie doświadczyło porażenia elektrycznego ani wcześniejszego warunkowania. To wyraźnie sugeruje, że mechanizmy związane z lękiem mogą być dziedziczone pozagenowo.

Badania nad naczelnymi, zwłaszcza małpami z rodzaju makaków, dostarczyły równie fascynujących dowodów na dziedziczenie odruchów warunkowych. Eksperymenty przeprowadzone na rezusach pokazały, że małpy, które były nauczone unikania ryzyka poprzez reagowanie na obrazy przedstawiające drapieżniki, przekazywały te same reakcje swojemu potomstwu.

Młode małpy, które nigdy wcześniej nie widziały drapieżników, wykazywały zwiększoną ostrożność w odpowiedzi na te same bodźce, mimo że nie miały bezpośredniego doświadczenia z zagrożeniem. To sugeruje, że przekazywanie odruchów związanych z lękiem, strachem czy poczuciem zagrożenia może odbywać się nie tylko poprzez naukę, ale również na poziomie epigenetycznym, wzmacniając hipotezę o dziedziczeniu traum.

Zarówno badania na myszach, jak i na naczelnych wskazują, że reakcje emocjonalne, takie jak lęk i ostrożność wobec zagrożeń, mogą być przekazywane następnym pokoleniom w sposób, który wykracza poza klasyczne rozumienie dziedziczenia genetycznego. Wyniki te dostarczają nowego wglądu w to, jak traumy i stres doświadczane przez jedno pokolenie mogą mieć długotrwały wpływ na kolejne pokolenia, kształtując ich emocje, zachowania i reakcje na świat.

Obszar ten wciąż pozostaje przedmiotem intensywnych badań, a dalsze odkrycia mogą jeszcze bardziej zmienić nasze rozumienie mechanizmów dziedziczenia i wpływu traumy międzypokoleniowej. Co więcej, te badania sugerują, że doświadczenia przodków, szczególnie te związane z traumą i stresem, mogą nieświadomie wpływać na nasze własne życie, relacje i sposób, w jaki reagujemy na wyzwania codzienności.

ROZDZIAŁ II. Twoje początki

Od momentu poczęcia stajesz się częścią większej całości — dziedzictwa swojego rodu, który nieustannie wpływa na Twoje życie, zanim jeszcze się narodzisz. Wraz z chwilą zapłodnienia przejmujesz część wzorców i zapisów, które funkcjonują w Twojej rodzinie. Twoje życie prenatalne jest czasem, w którym te zapisy, skryte w morficznych polach energetycznych, stają się integralną częścią Twojego istnienia. Dzieje się to automatycznie, bez Twojej woli, ponieważ już z samego faktu przynależności do systemu rodzinnego stajesz się kolejną „komórką” tego ewolucyjnego łańcucha.

Uwarunkowania systemowe będą od tego momentu wpływać na całe Twoje życie. Zdeterminuje to nie tylko Twoje wybory, ale również to, jak będziesz odbierać świat, jakie trudności napotkasz w relacjach, a nawet losy Twoich własnych dzieci. Decyzje, które podejmiesz, takie jak wybór partnera życiowego, Twoje podejście do pracy, a także zdrowie fizyczne i psychiczne, w dużym stopniu są już w tej chwili określone przez wzorce, które przejąłeś w polu energetycznym swojej rodziny.

Każdy ród posiada swoją unikalną historię, niosącą różne doświadczenia, które kształtowały jego członków przez pokolenia. Niektóre rodziny przeszły przez historię z mniejszym piętnem tragedii, podczas gdy inne doświadczyły licznych wojen, katastrof, głodu, nędzy, a także gwałtów, morderstw i strat.

Te traumatyczne wydarzenia, nieusunięte z pola morficznego, pozostawiają głębokie ślady, które wpływają na życie następnych pokoleń. Żyjąc w Europie, niemal każdy Europejczyk ma w swojej historii rodzinnej tragiczne doświadczenia związane z wojnami. Wojna dotknęła prawie każdą rodzinę, pozostawiając ślady emocjonalne, fizyczne i energetyczne, które przekazano z pokolenia na pokolenie.

Terapia systemowa nie ma na celu osądzania członków rodziny — ani ofiar, ani sprawców. Naszym celem jest zrozumienie sieci uwikłań, które wpływają na nasze życie, utrudniając nam swobodny przepływ energii i pełne doświadczanie radości.

Te uwikłania są przekazywane z pokolenia na pokolenie przez tzw. wąskie gardło, które stanowi moment zapłodnienia. To chwila, gdy plemnik — będący nośnikiem genów i energii komórkowej z linii rodowej ojca — wnika do komórki jajowej, która niesie geny i pamięć energetyczną linii rodowej matki. W tym momencie nowo powstała istota, choć jeszcze mikroskopijna, łączy w sobie dwie potężne historie, dwa morficzne pola energetyczne, które będą miały determinujący wpływ na jej przyszłe życie.

Niekiedy nowe życie nie przetrwa — dochodzi do obumierania zarodka z wielu różnych powodów. My jednak skupimy się na tych, którzy pozostają i kontynuują swoją drogę rozwoju, niosąc ze sobą zarówno garnitur genetyczny, jak i zapis energetyczny pochodzący od dwojga rodziców.

Szacuje się, że świadomie wpływamy na nasze życie jedynie w około 10%. Pozostała część to wynik schematów zakodowanych głęboko w naszej podświadomości i energetycznym polu. Są one wynikiem nie tylko naszego własnego doświadczenia, ale też historii naszych przodków. To, jak radzimy sobie z wyzwaniami, jakie osoby pojawiają się w naszym życiu oraz jak reagujemy na stres, wynika z tych głęboko zakorzenionych wzorców, które często pozostają dla nas niewidoczne.

Twoje istnienie zostało ukształtowane przez systemowe wzorce, które towarzyszyły Ci od momentu zapłodnienia. Pochodzisz z linii dwóch rodów, a moment połączenia się plemnika z komórką jajową był kluczowym dla przekazania tych wzorców do Twojego organizmu. To są Twoje fizyczne i energetyczne początki. Jednak proces formowania Twojego życia nie kończy się na tym momencie. Równie ważne będą okoliczności, które nastąpią w trakcie Twojego rozwoju prenatalnego.

Relacje między Twoimi rodzicami, przebieg ciąży, a nawet nastrój i emocje Twojej matki będą miały znaczenie. Czy ciąży towarzyszyło radosne oczekiwanie, czy może napięcie i smutek? Każdy lęk Twojej matki, każda obawa o zdrowie Twoje lub jej własne, będą miały wpływ na Twoje biopole. Przez ten czas będziesz nierozerwalnie związana z matką, współodczuwając jej emocje, zarówno te pozytywne, jak i negatywne. Jej radość, stres, obawy — wszystko to stanie się częścią Twoich własnych doświadczeń i utworzy fundament Twojego istnienia.

Jako nowo powstałe pole energetyczne jesteś „wypadkową” dwóch morficznych pól — rodowego pola Twojego ojca i matki. Choć na początku Twoje pole energetyczne będzie silnie zlane z polem Twojej matki, stopniowo zaczniesz się rozwijać jako odrębna jednostka. Nawet jeśli masz rodzeństwo, każda z osób w Twojej rodzinie będzie inna, ponieważ zapis energetyczny przekazany w momencie zapłodnienia różni się u każdego dziecka. Każda osoba rodzi się z unikalnym zestawem wpływów i doświadczeń, które będą kształtować jej przyszłe życie.

ROZDZIAŁ III. Tajemniczy okres przedprenatalny

Choć jeszcze nawet nie istniejesz, to już przed Twoim pojawieniem się na tym świecie zaczynają działać siły i ruchy energii, które nadają bieg wydarzeniom prowadzącym do Twojego narodzenia. Są to siły zakorzenione w systemach rodzinnych zarówno Twojej przyszłej Mamy, jak i Twojego przyszłego Taty. Wzorce przekazywane z pokolenia na pokolenie wpływają na wybory życiowe Twoich rodziców, kształtując zarówno ich ścieżki, jak i Twój przyszły los.

W pewnym momencie pojawił się impuls, który sprawił, że Twój Tata zaczął szukać partnerki na żonę, a Twoja Mama rozglądała się za odpowiednim kandydatem na męża. Choć mogło się wydawać, że wybory te były świadome, w rzeczywistości były one zdeterminowane przez głębsze, podświadome wzorce emocjonalne, zakorzenione w ich własnych doświadczeniach oraz systemach rodzinnych.

To, co skłoniło Twoich rodziców do połączenia się w parę, w dużej mierze było wynikiem podprogowych mechanizmów. Wybory te są odbiciem wzorców przekazywanych z pokolenia na pokolenie, które będą również wpływać na to, w jaki sposób Ty w przyszłości będziesz wybierać swoich partnerów.

Wzorce te mogą decydować o tym, kogo uznamy za atrakcyjnego, jakie cechy uważamy za wartościowe u potencjalnego partnera oraz jak rozumiemy i przeżywamy związki uczuciowe. Sposób wyboru partnera w dużej mierze wynosimy z dzieciństwa, obserwując relacje między naszymi rodzicami. Jednak te wzorce mogą sięgać jeszcze dalej, do czasów naszych przodków, którzy również odgrywali rolę w kształtowaniu systemowych schematów w rodzinie.

„Modelowanie” jest jednym z głównych mechanizmów przekazywania tych wzorców. Relacja między Twoimi rodzicami często stanowi pierwszy wzorzec miłości i związku, jaki obserwujesz w swoim życiu. Jeśli relacja między rodzicami była pełna miłości, wzajemnego szacunku i współpracy, jest duże prawdopodobieństwo, że taki obraz związku będzie Twoim punktem odniesienia. W takim przypadku będziesz dążyć do znalezienia partnera, który posiada podobne cechy — otwartość na komunikację, zdolność do rozwiązywania problemów i wzajemne wsparcie.

Jeśli jednak dorastałeś w środowisku, gdzie dominowały konflikty, brak komunikacji, a może nawet toksyczne relacje, wzorce te mogą wpływać na Twoje przyszłe związki w sposób nieświadomy. Możesz mimowolnie przyciągać osoby, które powielają cechy destrukcyjne, znane Ci z domu rodzinnego, nawet jeśli są one negatywne. Dzieje się tak dlatego, że to, co znane i oswojone, choć niekoniecznie pozytywne, wydaje się najbardziej naturalne. Wówczas, bez względu na to, jak dysfunkcyjny mógł być związek rodziców, podświadomie powielasz te wzorce, w nadziei na ich naprawienie lub zrozumienie.

„Wzorce emocjonalne” odgrywają równie istotną rolę. To, jak doświadczaliśmy miłości i bliskości w dzieciństwie, kształtuje nasze oczekiwania wobec przyszłych relacji. Jeśli Twoi rodzice byli dostępni emocjonalnie, okazywali Ci wsparcie i miłość, będziesz oczekiwać, że przyszły partner również będzie otwarty na taką bliskość. Z drugiej strony, jeśli doświadczałeś braku emocjonalnej dostępności lub zaniedbania emocjonalnego, możesz szukać partnerów, którzy również będą emocjonalnie odlegli, ponieważ taki schemat jest Ci znany i wydaje się bezpieczny.

Te wzorce mogą mieć subtelny, lecz silny wpływ na Twoje życie. Na przykład, jeśli w Twojej rodzinie dominowała atmosfera niedostępności emocjonalnej, możesz odtwarzać tę dynamikę, wybierając osoby, które będą odtwarzać znane Ci schematy. Chociaż takie związki mogą wydawać się trudne, to właśnie przez ich pryzmat postrzegasz miłość i bliskość, nawet jeśli niesie to ze sobą cierpienie.

„Intencje” Twoich rodziców i ich wewnętrzne motywacje, które doprowadziły do ich związku, w dużym stopniu przyczyniają się do tego, jakie wzorce emocjonalne będą kształtować Twoje relacje. Wzorce te działają zarówno na poziomie świadomym, jak i podświadomym, i będą towarzyszyć Ci przez całe życie, wpływając na Twoje wybory, relacje, a także sposób, w jaki postrzegasz siebie i swoich bliskich.

Na tym tle możemy dostrzec, że to, co pozornie indywidualne, jest w rzeczywistości odzwierciedleniem głębszych procesów systemowych, które miały miejsce na długo przed naszym narodzeniem.

ROZDZIAŁ IV. Zrozumieć podświadomość — Przygotowanie do ćwiczeń

Chciałabym teraz zaprosić Was do serii ćwiczeń, które zabiorą nas w podróż do naszych początków — tego etapu życia, który często jest pomijany na salach warsztatowych i w gabinetach terapeutycznych. Choć wydaje się odległy i niedostępny, jest kluczowy dla zrozumienia wielu wzorców i schematów, które kierują naszym życiem.

Wkrótce sami zobaczycie i poczujecie, jak wiele się tam działo, jak burzliwe i dynamiczne były to czasy. Niejednokrotnie odkryjecie, że pewne „scenariusze wydarzeń”, które tam znajdziecie, wciąż odgrywają kluczową rolę w Waszym życiu. Powtarzają się, wracają jak bumerang, choć być może nigdy nie zdawaliście sobie sprawy, że ich źródło tkwi w tak odległych momentach.

Możliwe, że rozpoznacie wzorce, które nieświadomie powielacie w swoich bliskich relacjach. Znajome uczucia, które towarzyszyły Wam przez całe życie, mogą okazać się pierwszymi emocjami, które pojawiły się w chwili Waszego poczęcia. Odkryjecie świat sił, które nie tylko tworzą życie, ale mogą je również kształtować i niszczyć. To jak wyprawa do dzikiej dżungli, pełnej ukrytych niebezpieczeństw, ale i życiodajnej energii, która nieustannie krąży w tle.

Każdy z nas odbiera te wglądy w inny sposób — osoby z dominującym kanałem wzrokowym będą widziały więcej obrazów, kinesteci będą bardziej odczuwać emocje i wrażenia, a osoby słuchowe mogą nawet słyszeć dźwięki związane z tymi wspomnieniami. Niektórzy korzystają z kombinacji tych zmysłów, doświadczając jednocześnie obrazów i odczuć. Niezależnie od tego, w jaki sposób odbierasz te informacje, zaufaj temu, co podsuwa Ci Twoja wyobraźnia — to język Twojej podświadomości, który pomaga Ci dotrzeć do najgłębszych zakamarków Twojego wnętrza.

Każde odczucie, które pojawi się podczas tych ćwiczeń, jest właściwe, nawet jeśli początkowo obrazy i emocje będą zamazane lub nieśmiałe. Z czasem zauważysz, że zostajesz zabrany w fascynującą podróż, która pozwoli Ci inaczej spojrzeć na wiele wydarzeń w Twoim życiu. Dzięki tej pracy będziesz mógł/mogła wyprostować trudne zakręty swojego życia, zdejmując ciężary, które dźwigasz od samego początku istnienia.

Obrazy i symbole subiektywne są tajemniczym, a zarazem potężnym językiem podświadomości, który odzwierciedla naszą wewnętrzną rzeczywistość. To, co na powierzchni wydaje się przypadkowym obrazem lub symbolem, jest w rzeczywistości nośnikiem głębokiej mądrości i emocji, zakorzenionych w naszym umyśle.

Podświadomość, która nie posługuje się logiką i słowami w tradycyjnym sensie, operuje obrazami, które wyrażają nasz stan wewnętrzny w sposób bardziej bezpośredni i intuicyjny. Każdy symbol, który pojawia się w naszych snach, wyobrażeniach czy fantazjach, jest jak klucz do świata ukrytych znaczeń.

Podświadomość działa na zasadzie skojarzeń, dlatego obrazy, które dostarcza, mogą wydawać się dziwaczne lub nierealne. Jednak dla umysłu mają one głęboki sens, nawet jeśli nie zdajemy sobie z tego sprawy. Symbol drzewa, na przykład, może reprezentować dla jednej osoby stabilność i wzrost, a dla innej strach przed zakorzenieniem w miejscu. To, co dla jednego jest symbolem bezpieczeństwa, dla drugiego może być wyrazem zagrożenia. Każdy z nas tworzy swój unikalny słownik podświadomości, oparty na doświadczeniach, przeżyciach i emocjach.

Obrazy subiektywne mają to do siebie, że mogą się zmieniać w zależności od kontekstu. Lew w naszym śnie może być zarówno symbolem siły, jak i oznaką zagrożenia. Wszystko zależy od tego, co w danym momencie przeżywamy i z czym nasza podświadomość łączy ten obraz. To jakby w każdym z nas tkwił reżyser, który kreuje sceny pełne znaczeń, zrozumiałych tylko dla nas. Często podświadomość wykorzystuje symbole archetypowe, które głęboko tkwią w ludzkiej kulturze, takie jak woda, ogień czy góry, ale ich znaczenie jest dla każdego z nas subiektywne i osadzone w osobistych doświadczeniach.

Symbole te pojawiają się w momentach, kiedy nasze świadome „ja” nie jest w stanie zrozumieć, co dzieje się w naszym wnętrzu. Wtedy podświadomość, zamiast tłumaczyć to słowami, wysyła obrazy, które pomagają nam rozpoznać emocje i konflikty, które na co dzień ignorujemy.

Nasze sny, pełne tajemniczych symboli, są najlepszym przykładem tej formy komunikacji. Sen o tonącej łodzi może oznaczać poczucie braku kontroli, podczas gdy widok drzwi otwierających się w nieznane przestrzenie może sugerować nowe możliwości w życiu. Wszystko to są sposoby, w jakie podświadomość próbuje nam przekazać istotne informacje o naszym życiu wewnętrznym.

Zrozumienie tego języka nie jest łatwe, ponieważ podświadomość nie operuje prostymi pojęciami. Symbole mają wiele warstw, a ich znaczenie może się rozwijać z biegiem czasu. Często potrzebujemy narzędzi, takich jak psychoterapia, medytacja czy samorefleksja, aby zbliżyć się do tych ukrytych znaczeń. Każdy z nas posiada własny, indywidualny system symboli, który rozwija się od dzieciństwa. Dla jednego osoba w czerwonym płaszczu może przypominać postać z dzieciństwa, a dla innego czerwony kolor może symbolizować pasję i energię.

Podświadomość komunikuje się także poprzez obrazy, które niekoniecznie są związane z rzeczywistością, jaką znamy. W snach często widzimy miejsca, które nigdy wcześniej nie istniały, albo przedmioty o nierealnych kształtach. Te obrazy są jak kod, który próbuje rozwiązać zagadki naszego wnętrza. Na przykład labirynt może symbolizować zagubienie, ale także poszukiwanie drogi do celu. Nasza podświadomość działa na poziomie symboli, ponieważ obrazy są uniwersalne i potrafią przekazać więcej niż słowa.

Wielu badaczy podświadomości, jak Carl Gustav Jung, wskazywało na to, że symbole mają również wymiar uniwersalny, związany z tak zwanymi archetypami. Archetypy te, takie jak Matka, Bohater, Cień czy Mędrzec, są wspólne dla całej ludzkości i wyrażają fundamentalne doświadczenia życiowe. Jednak nawet te archetypy w naszych snach i wyobrażeniach przybierają indywidualną formę, wynikającą z naszych własnych przeżyć. Matka może pojawić się jako postać troskliwa lub surowa, w zależności od relacji, jaką mieliśmy z naszą matką w rzeczywistości.

Jednym z najpotężniejszych aspektów symboli podświadomości jest ich zdolność do wyrażania sprzecznych emocji jednocześnie. Na przykład ogień może być zarówno symbolem destrukcji, jak i oczyszczenia, co odzwierciedla naszą ambiwalencję wobec pewnych sytuacji. Tego rodzaju obrazy pomagają nam zrozumieć, że nasze uczucia są złożone i często niejednoznaczne. Podświadomość pozwala nam spojrzeć na nasze życie z dystansu, ukazując wewnętrzne konflikty i rozterki w sposób, który umożliwia ich rozwiązanie.

Niektóre obrazy subiektywne mogą wywoływać silne reakcje emocjonalne. Widok nieznanej osoby w tłumie w śnie może nas przerażać, chociaż nie wiemy, dlaczego. Podświadomość często używa takich symboli, aby wskazać na coś, czego boimy się w realnym życiu, ale co jeszcze nie zostało uświadomione. Nasz lęk przed nieznajomym może być metaforą niepewności, którą odczuwamy wobec przyszłości lub zmian w naszym życiu. W takich przypadkach praca z tymi obrazami, na przykład poprzez ich rysowanie lub opowiadanie o nich, może pomóc w odkryciu ukrytego sensu.

Zdolność podświadomości do tworzenia obrazów, które mają wielowymiarowe znaczenie, jest kluczem do zrozumienia siebie. Symbole te pozwalają nam zobaczyć, że to, co wydaje się nam oczywiste, często skrywa głębsze, nieuświadomione warstwy. Pracując nad tymi obrazami, zyskujemy dostęp do swojego wewnętrznego świata, pełnego nieodkrytych zasobów, pragnień i lęków. Odkrywając znaczenie tych symboli, możemy lepiej zrozumieć, kim jesteśmy, jakie są nasze ukryte motywacje oraz co nas naprawdę porusza.

Czasem wystarczy zaufać podświadomości i podążać za obrazami, które nam podsuwa. Nie trzeba od razu wszystkiego zrozumieć ani nadać jasnego sensu każdemu symbolowi. Ważne jest, aby pozwolić im się wyrazić, bo nawet jeśli nie od razu zrozumiemy ich znaczenie, to ich obecność wpływa na nas na głębszym poziomie. Podświadomość działa jak latarnia, oświetlając fragmenty naszego wnętrza, które są zbyt złożone, by opisać je słowami.

Obrazy i symbole subiektywne to brama do naszej duszy, narzędzie do odkrywania ukrytych znaczeń i sposobów, w jakie nasza przeszłość, teraźniejszość i przyszłość się splatają. Są kluczem do odblokowania potencjału, którego często nie jesteśmy świadomi. To właśnie przez nie podświadomość porozumiewa się z nami, pomagając nam zrozumieć siebie na głębszym poziomie, z większą akceptacją i otwartością na to, co nieznane.

Każde z tych ćwiczeń należy powtarzać kilkukrotnie (minimum 5 do 7 razy), w odstępach tygodniowych lub dwutygodniowych. Zauważysz, że z każdym kolejnym razem sceny i odczucia będą się zmieniać. Każde podejście przynosi nowe wglądy, nowe zrozumienia, coraz głębsze, bo za każdym razem wchodzisz coraz głębiej w proces zmiany. To, co odkryłaś za pierwszym razem, już nie będzie takie samo, gdy wrócisz do tego ćwiczenia po raz kolejny — wewnętrznie jesteś już w innym miejscu, masz inny wgląd, głębszą świadomość.

W ciągu tych kilku tygodni zauważysz, że stopniowo uwalniasz się od ciężarów niesionych za swoich rodziców — Mamy i Taty, czy z powodu zawiłości ich relacji. Z każdym krokiem będzie Ci coraz lżej. Tempo tego procesu jest indywidualne — osoby z doświadczeniem w medytacji czy pracy nad sobą łatwiej wejdą w ten proces, podczas gdy osoby zaczynające dopiero swoją przygodę z rozwojem wewnętrznym mogą potrzebować więcej czasu, by się „wdrożyć”. Większość z nas po kilku próbach zyskuje umiejętność kierowania swojej uwagi do wnętrza, choć czasem może to zająć trochę więcej czasu.


Jak przygotować się do ćwiczenia?

Przygotowanie do każdego ćwiczenia jest kluczowe. Aby zrozumieć, czego chcemy w życiu, warto najpierw zidentyfikować to, co w naszym życiu nie działa. Jeśli nie wiesz jeszcze, czego dokładnie chcesz, zadaj sobie pytanie, czego na pewno już nie chcesz, co ciągle powraca, mimo że pragniesz się tego pozbyć.

Przygotuj kartkę i zapisz co najmniej 10 sytuacji, z których nie jesteś zadowolona. Mogą to być problemy w relacjach, trudne okoliczności, z którymi musisz się zmagać, złe samopoczucie, kłopoty ze zdrowiem, brak stabilności finansowej — wszystko to, co sprawia, że czujesz się przytłoczona. Będziemy szukać głębokich „wzorców bazowych”, które stoją za tymi problemami.

Czym są wzorce bazowe?

Pojawiając się na świecie, wchodzisz w określony punkt czasu i przestrzeni, gdzie działa na Ciebie ogromna sieć energetycznych wpływów. Wzorce bazowe to ciągi zdarzeń i energii, które zostały ukształtowane przez pokolenia zarówno w rodzie matki, jak i ojca. Przynoszą one ze sobą zasoby, ale i obciążenia — skłonności do dominacji, zależności, zdolności do dawania lub odbierania. Wchodzisz w ten świat jak na scenę, gdzie muzyka gra od pokoleń — tylko dla Ciebie, ale z dźwięków i taktów, które powstały setki lat wcześniej.

Twoja „płyta bazowa” — ta metaforyczna muzyka, na której opiera się Twoje życie — odtwarza wyryte na niej wzorce i ścieżki. Te wzorce będą Ci towarzyszyć przez całe życie, zazwyczaj aż do śmierci. Nie zdajesz sobie sprawy, że w ponad 90% Twoje życie to odtwarzanie tych zakodowanych wzorców, a większość Twoich decyzji jest z góry przewidziana przez schematy, które tkwią w podświadomości.

Naszym celem w tych ćwiczeniach będzie dotarcie do tych wzorców, zrozumienie ich i uwolnienie od nich. Proces ten nie jest ani szybki, ani łatwy — wymaga wielu miesięcy pracy, ale nawet najmniejsza zmiana może przynieść ulgę i radość. Uświadomienie sobie istnienia niechcianych wzorców to pierwszy krok w osłabieniu ich wpływu. Gdy wychodzą one na światło dzienne — ich aktywność osłabia się i stopniowo tracą one na sile.

Aby jednak całkowicie się ich pozbyć, musimy „wyrwać je z korzeniami” z naszego pola energetycznego. To długotrwały proces, ponieważ często na jeden niechciany wzorzec składa się wiele wydarzeń z przeszłości naszego rodu.

Zapisz na kartce wszystkie sytuacje, które sprawiają, że Twoje życie nie jest takie, jakiego pragniesz, od największych problemów do tych mniejszych, bardziej znośnych. Przystępując do ćwiczeń, zadbaj o odpowiednie warunki — ciszę, spokój, wygodne miejsce do siedzenia. Upewnij się, że nic Ci nie przeszkodzi, byś mogła w pełni skupić się na tym, co dzieje się w Twoim wnętrzu.

Każde z tych ćwiczeń to krok w stronę uwolnienia obciążeń, które niosłaś przez całe życie. Proces uwalniania następuje stopniowo — uwalniasz tyle, na ile jesteś gotowa w danym momencie.

ROZDZIAŁ V. Wzorce przedprenatalne tworzone przez intencje

Wzorce przedprenatalne tworzą nasze osobiste pole morficzne, które kształtuje nasze przyszłe życie, zanim jeszcze dojdzie do zapłodnienia. Pole to jest wynikiem wzorców systemowych, które działają w rodzinie zarówno od strony matki, jak i ojca. Choć nie jesteśmy jeszcze poczęci.

„Grunt” pod nasze przeznaczenie już został udeptany przez intencje rodowe i doświadczenia przodków. Te intencje działają nie tylko świadomie, ale również ukrycie, wpływając na nasze ścieżki życiowe.

„Intencje rodowe” mają niesamowitą moc modelowania losów kolejnych pokoleń. Poprzez nieuświadomione programy rodzinne potrafią one popychać jednostki ku konkretnym decyzjom i działaniom, które są zakorzenione w doświadczeniach rodzinnych zapisanych w polach morficznych obu systemów rodzinnych.

Dla niektórych z nas te wzorce są łatwiejsze do zrozumienia, szczególnie jeśli historia przeszłych pokoleń została dobrze udokumentowana. Wiele rodzin posiada zdjęcia przodków lub opowieści, które były przekazywane z pokolenia na pokolenie, tworząc obraz rodzinnych doświadczeń i losów.

Każda relacja, niezależnie od jej natury, zaczyna się od spotkania intencji. Intencje systemu rodzinnego ojca oraz matki krzyżują się, tworząc dynamikę, która modeluje przyszłe życie. Niektóre intencje są jawne i oczywiste, inne działają w ukryciu, wpływając w sposób podświadomy na przyszłe wybory. To właśnie te skryte intencje często mają najpotężniejszy wpływ, a ich pełne znaczenie odkrywamy dopiero, gdy już zrealizują się w naszym życiu.

Metoda ustawień Berta Hellingera pozwala na odkrywanie zawiłych i często ukrytych motywacji oraz rodowych intencji, które determinują nasze życie. Ukryte intencje, które kierują naszymi decyzjami, mają ogromny wpływ na nasze relacje, zdrowie, finanse i ogólny bieg życia. Aby jednak móc te intencje zmienić, należy je najpierw uświadomić, „otworzyć” i uwolnić z naszego pola morficznego.

Przykładem może być decyzja kobiety o zamążpójściu, która nie zawsze wynika z miłości. W wielu przypadkach historycznych, a nawet współczesnych, małżeństwo bywało decyzją motywowaną względami materialnymi, potrzebą ucieczki z domu rodzinnego, czy naciskami społecznymi. Często takie intencje nie były świadome, a wynikały z głęboko zakorzenionych wzorców rodzinnych. Na przykład, jeśli babcia wychodziła za mąż z konieczności, aby poprawić swoje warunki życia, wzorzec ten mógł być przekazywany dalej.

Z kolei intencje mężczyzny dotyczące założenia rodziny mogą być napędzane potrzebą przedłużenia rodu, a niekoniecznie zbudowania miłości opartej na bliskości i zrozumieniu. W wielu kulturach mężczyzna czuje społeczną presję, by ożenić się i założyć rodzinę, nawet jeśli jego własne pragnienia pozostają niejasne. Presja rodziny i społeczeństwa może sprawić, że podejmuje decyzje, które w rzeczywistości nie wynikają z jego własnych głębokich potrzeb.

Te rodzicielskie i rodowe intencje nakładają się na siebie, kształtując dynamikę przyszłych relacji. Każda z tych intencji wpływa na naszą ścieżkę życiową, determinując nasze wybory. Ukryte intencje, których nie jesteśmy świadomi, często prowadzą do powtarzających się schematów, które widzimy w swoim życiu — na przykład problemy w relacjach, niepowodzenia finansowe czy ciągłe zmagania ze zdrowiem.

Intencje te można zmienić, ale wymaga to pracy nad ich uświadomieniem. Kiedy odkryjemy ich źródło, możemy podjąć świadomą decyzję o ich transformacji. Ten proces nie jest szybki, ale możliwy, a rezultaty tej pracy mogą pojawić się w ciągu kilku tygodni lub miesięcy. Podświadome intencje wpływają na to, jak postrzegamy miłość, sukces i poczucie bezpieczeństwa.

Przykładem może być kobieta, która wychodzi za mąż, nie z miłości, ale z potrzeby stabilności finansowej. Wzorzec ten może być przekazywany dalej jej dzieciom, które będą kierować się podobnymi motywami, poszukując bezpieczeństwa, a nie miłości. Podobnie, jeśli mężczyzna zakłada rodzinę pod presją społeczną, może to mieć negatywny wpływ na przyszłe pokolenia, które będą dziedziczyć te skryte programy.

W niektórych przypadkach, intencje zamążpójścia czy ożenku wynikają z presji społecznej, norm kulturowych czy nawet praktycznych korzyści, takich jak prawo do dziedziczenia majątku. Wszystkie te intencje mogą wpływać na nasze życie w sposób, którego nie jesteśmy w pełni świadomi, a ich rezultaty mogą przynosić nieoczekiwane konsekwencje dla przyszłych pokoleń.

Świadomość rodzinnych historii, opowieści przodków oraz dokumentacji genealogicznej może pomóc nam w zrozumieniu, jak intencje działają na nasz los. Często te ukryte programy rodowe są wynikiem wielu pokoleń doświadczeń, które skumulowały się w nas. W ten sposób intencje, które na pierwszy rzut oka wydają się być nasze, są w rzeczywistości kontynuacją nieskończonego cyklu wzorców i programów systemowych.

Rozpoznając te wzorce i intencje, mamy szansę na uwolnienie się od ich wpływu i stworzenie nowego scenariusza dla naszego życia. Intencje, które kiedyś działały w ukryciu, mogą teraz zostać przekształcone w świadome działania, które wprowadzą nas na drogę ku szczęśliwszemu i bardziej spełnionemu życiu.

ĆWICZENIE nr 1

Intencje Mamy do wyjścia za mąż.


Zastanów się głęboko nad prawdziwymi intencjami, jakie towarzyszyły Twojej Mamie, kiedy podjęła decyzję o wyjściu za mąż za Twojego Ojca. W życiu często przyjmujemy, że takie decyzje wynikają z głębokiego uczucia, z miłości. To piękna i romantyczna wizja, która może być prawdą. Ale życie bywa bardziej skomplikowane, a relacje międzyludzkie często są kształtowane przez złożone czynniki.

Może w tym przypadku również zadziałały inne, bardziej subtelne okoliczności, o których być może nie masz pełnej świadomości. Czy możliwe, że byłaś już „w drodze” i to Twoja mała istotka połączyła losy dwojga ludzi, którzy, gdyby nie ciąża, nigdy nie zdecydowaliby się na małżeństwo?

Może Twoja Mama wyszła za mąż bardzo wcześnie, będąc jeszcze młodą, niedojrzałą kobietą, która nie była gotowa na tak poważną decyzję. Mogło być tak, że nie ona sama, lecz jej własna Mama (Twoja Babcia) odegrała kluczową rolę w podejmowaniu tej decyzji. Możliwe, że Babcia — mając swoje własne oczekiwania wobec córki — wpłynęła na to, że Twoja Mama, może nie będąc do końca przekonaną, wyszła za mąż.

Może to Babcia, pragnąc, by jej córka szybko ułożyła sobie życie, podjęła decyzję w sposób bardziej stanowczy niż sama Twoja Mama? Takie sytuacje nie były rzadkością w przeszłości — rodzice często starali się wpływać na losy swoich dzieci, kierując się własnymi wartościami, przekonaniami i lękami.

Jeśli masz już za sobą kawałek życia, małżeństwo, a może nawet własne dzieci, możesz podejść do tego tematu z dwóch perspektyw. Jednym poziomem jest analiza relacji Twoich rodziców — próba odkrycia ukrytych intencji i motywacji, które kierowały Twoją Mamą.

Drugim poziomem jest refleksja nad Twoim własnym losem, decyzjami i doświadczeniami. Jakie intencje towarzyszyły Tobie, kiedy podejmowałaś ważne życiowe decyzje, takie jak wybór partnera, małżeństwo, zakładanie rodziny?

Przeczytałeś bezpłatny fragment.
Kup książkę, aby przeczytać do końca.
E-book
za 20.48
drukowana A5
za 48.54