E-book
27.3
drukowana A5
39.33
Pozdrowienia od Miłości

Bezpłatny fragment - Pozdrowienia od Miłości

i nie tylko


Objętość:
37 str.
ISBN:
978-83-8245-638-7
E-book
za 27.3
drukowana A5
za 39.33

Chwała i Cześć

Dzień dobry — Panie Boże.

Chwała Tobie — Panie Boże.

Bądź z nami na zawsze — Panie Boże.

Ty jesteś, Panie Boże…

Ojej — co tak oficjalnie!

Po prostu — cześć, Boziu.

Jak zdrówko?

Jak się czujesz?

Co tam u Ciebie?

Masz tyle spraw na głowie, a jednak znalazłeś dla mnie chwilę.

Poświęciłeś swój cenny czas dla mnie i z tego powodu bardzo się cieszę.

Pomogłeś w moim życiu tak wiele, choć innym wydaje się tak niewiele.

Chcę Tobie się odwdzięczyć.

Jesteś dla mnie — superkolegą.

Jesteś dla mnie superprzyjacielem, jestem z Tobą po prostu — „na Ty”.

W Mojej duszy jest miejsce dla Ciebie i pomyśleć, że dawniej Ciebie nie lubiłem.

W Twojej świątyni oddaję Chwałę i Cześć oraz Wielki Szacunek.

Codziennie z Tobą rozmawiam, jesteś dla mnie bardzo bliski.

Pozdrawiam Ciebie, Panie Boże…

…„Cześć, Boziu” albo „Na razie, Boziu”.

Zresztą — jak kto woli.

Ktoś

Ktoś nade mną czuwa.

Ktoś mną się cały czas opiekuje.

Kto to jest?

Kim On jest?

On mi cały czas pomaga.

Ja się z Niego śmiałem, lekceważyłem, a nawet ignorowałem.

A On?

Nic…

Tylko się uśmiecha i cały czas mną się opiekuje.

Jak Ty to robisz, że powoli, powolutku — malutkimi kroczkami zbliżam się do Ciebie?

Cały czas się zastanawiam…

…kim On jest?!

Kto to jest?!

Ty — cały czas zapraszasz do rozmowy…

…a więc — będę Twoim Towarzyszem, Przyjacielem.

Zaprzyjaźnisz się ze mną?

Porozmawiamy?

Tak?

To fajnie.

Dziękuję Tobie — Panie Boże, że jesteś.

Zmiany

W moim życiu nastąpiły zmiany.

Na dobre czy złe?

W przeszłości były różne chwile, te dobre i te złe,

te radosne i smutne.

O tych smutnych chwilach chcę zapomnieć

i chyba się udało — bo trzeba żyć dalej.

Te radosne chwile i dobre niech pozostaną w mojej pamięci na zawsze.

Niech będą kołem napędowym, motorem, a nawet inaczej określę,

niech będą przyspieszeniem w przyszłość.

Chociaż przyszłość jest wielką niewiadomą, to chcę iść z podniesionym czołem.

Wierzę głęboko, że wszystko się pięknie ułoży po mojej myśli.

Ta przyszłość jest piękna, urocza, ale też zagadkowa.

Jakie zagadki przyniesie przyszłość?

Zobaczymy… pożyjemy.

Czy w moim życiu nastąpiły zmiany?

Tak.

Na gorsze?

Nie.

Na lepsze?

Tak… i tego się trzymajmy.

Wena

Czekam na — impuls.

Czekam na — natchnienie.

Czekam na — właśnie na Wenę.

Czekam… czekam… czekam…

Kiedy ta Wena się pojawi?

Czy już się pojawiła?

Czy dopiero za rok?

A jeśli się pojawiła — to jaka Ona będzie?

Czy Ona jest — piękna, cudowna, wrażliwa?

Czy może jednak — smutna, niezrozumiała, a nawet nielogiczna?

A jeśli pojawi się dopiero za rok — to jaka będzie?

Czy też piękna, cudowna, wrażliwa, czy również smutna, niezrozumiała, czy też nielogiczna.

A może zupełnie inna?

Czy jest jakaś różnica?

A zresztą, po co wnikać.

Ona jest wszędzie — wystarczy po nią sięgnąć.

Wystarczy ją przytulić czule i uśmiechnąć się

— wystarczy również odrobina ciszy, zadumy i też się pojawi.

Bo Wenę, Mój Kochany — tworzymy… Ja i Ty.

Czyż to nie urocze?

Coś z niczego

O czym chcesz pisać wiersz?

No… nie wiem…

— Ty naprawdę piszesz wiersz?

Tak, a dlaczego miałbym nie pisać wiersza.

Ale Ty jedynie się uśmiechasz i czekasz na kolejny krok.

— O jakim kroku Ty mówisz? — zapytałaś.

— Chcę napisać specjalnie dla Ciebie wiersz, Weny nie mam, a jednak chcę stworzyć dla Ciebie wiersz.

— Ty odpowiadasz — No bardzo ładnie

I chociaż ten wiersz nie wiadomo, o czym jest — to jest bardzo piękny.

Bo Piękno jest ukryte w Twoim Sercu.

I chociaż jesteś czasem tajemnicza, to i tak jesteś cudowna.

Powiedziałaś — „Do jutra”.

W porządku — poczekam.

Chociaż jesteś czasem zagubiona, to ja jestem przy Tobie.

A miało być o niczym.

W kropce

Może coś napiszemy?

Tylko — co napisać?

Jestem… w kropce — bo nie wiem, co napisać.

Moje myśli są — chaotyczne, bo nie wiem, co napisać.

Ale zaraz, zaraz — uporządkujmy myśli…

Bo jak się uporządkuje myśli, to wtedy myśli się racjonalnie.

A jak myśli się racjonalnie — to nie ma takiego chaosu.

A więc zacznijmy od początku… ale zaraz, zaraz — gdzie ten początek?

Może on jest w środku? Albo na końcu?… A gdzie jest koniec?

Może na samym początku?… Ojej i znowu w mojej głowie tworzy się chaos.

A miałem myśleć racjonalnie.

I znów jestem w kropce — bo nie wiem, co napisać.

Ale jeśli myślę czasami racjonalnie — to odrobina chaosu nie zaszkodzi.

Tylko kiedy ja myślę racjonalnie?

No chyba wtedy, jak nie ma chaosu.

Ale kiedy nie ma chaosu?

No wtedy, kiedy myśli się racjonalnie.

I znów jestem w kropce — bo nie wiem, co napisać.

Ale jak się nad tym wszystkim zastanowię, to jednak jest jakieś wyjście.

Jak się zmiesza chaos i racjonalne myślenie, to wyjdzie nam nawet ciekawe, i to bardzo ciekawe, spojrzenie na życie.

— I co, nadal jesteś w kropce?

Już nie, bo choć Życie czasem jest chaotyczne, a czasem racjonalne, to jednak ma swój — urok i blask.

A tym urokiem i blaskiem jesteś Ty — Mój drogi Czytelniku.

Mozaika Miłości

Jak Tobie, Kochanie, pomóc?

Czy wystarczy, że przytulę Ciebie ciepłym słowem?

Czy może… po prostu Ciebie Przytulę?

Chociaż — ciepłe słowo też wypada powiedzieć.

I co ja mam teraz zrobić?

Wiem, co zrobię.

Przytulę Ciebie i powiem po prostu — „Kocham Cię”.

No i to by było na tyle — ale jednak to nie wszystko.

Bo do tej Miłosnej układanki — brakuje… Ciebie.

Każdy element tej układanki trzeba delikatnie złożyć.

Ale sam niestety — nie potrafię.

A więc bardzo ładnie Ciebie proszę — pomóż mi.

Czas płynie swoim nurtem — powolutku i spokojnie…

Ja — już połowę układanki ułożyłem.

Jeszcze kilka elementów i powstanie — nie już jakaś układanka, lecz piękna mozaika.

Pełna kolorowych barw i różnorodnych odcieni Miłości.

Kochanie — czy możesz dokończyć?

Brakuje zaledwie kilku elementów.

No dobrze… spróbuję resztę dołożyć.

A więc dokładam moje gorące uczucie i już mamy prawie całą Mozaikę.

Już tylko brakuje jednego elementu…

Przeczytałeś bezpłatny fragment.
Kup książkę, aby przeczytać do końca.
E-book
za 27.3
drukowana A5
za 39.33