Pracę tę dedykuję moim Dzieciom — Renacie i Jackowi z których jestem dumna.
Choć od bardzo dawna są daleko od Ojczystej Ziemi nie zawiedli moich oczekiwań.
Z opieką Matki Nieustającej Pomocy oraz moją wielką miłością i tęsknotą.
— Autorka
Do czytelnika
Powstanie Wszechświata — ktoś nas zapyta — nas zwykłych ludzi — najpierw zdziwienie, potem zastanowienie — w końcu odpowiedź. Nie — to nas przerasta. To dla naukowców z tej dziedziny. Mielibyśmy się zagłębić nad tym pytaniem.
Mamy przecież mnóstwo bieżących swoich problemów do załatwienia i rozwiązania. Nie starcza na to dnia — dni, które w zawrotnym tempie biegną jedne za drugim. Już minął tydzień — miesiąc — rok, a my wciąż nie nadążamy i jesteśmy zmęczeni.
A mamy przecież wciąż nowe udoskonalenia, urządzenia, sposoby, które mają nam ułatwić życie. Ale czy tak jest naprawdę?
Może później — może gdzieś w przelocie — może w komputerze wpadnie nam taki tytuł opracowania. Może ciekawe? Może warto zobaczyć — przeczytać!!!
Słowo wstępne
My ludzie współcześni, jak już wspomniałam, przeważnie zagonieni, zalatani w pracy i w życiu bieżącym — czy mamy chwilę czasu, chęci i zainteresowania aby pomyśleć i zastanowić się nad życiem w ogóle, a zwłaszcza jakie były jego początki?
Jak formował się Wszechświat, nasza planeta Ziemia, po której chodzimy i na niej żyjemy?
Jak powstało to wszystko co nas otacza — przyroda, świat zwierząt i wszystkich istot żyjących. Jaka jest historia ich powstania?
W końcu, kiedy w którym momencie istnienia świata pojawił się z woli Bożej — człowiek „homo sapiens”? Jakie były etapy jego rozwoju, z czym musiał się zmierzyć, jak przebiegała jego ewolucja? Czy istniał on już podczas kształtowania się naszej planety, gdy nawiedzały ją trzęsienia, wybuchy wulkanów i kataklizmy? Przypuszczalnie tak, gdyż na legendarnej Atlantydzie, która zapadła się w Ocean była już podobno rozwinięta cywilizacja. W końcu co stało się z naszą Ziemią po Wielkim Katakliźmie, kiedy zamarło całkowicie życie na prawie połowie ziemskiego globu i zaczęło się na całkowitym pustkowiu odradzać na nowo życie?
Nie jestem historykiem, bioologiem, zoologiem, nie studiowałam astronomii dlatego, to co znajduje się w tym opracowaniu nie jest pracą naukową.
Jest po prostu zainteresowaniem na pewnym etapie mojego życia, gdzie będąc na „zasłużonej emeryturze” mam trochę wolnego czasu i chęci aby zająć się tą tematyką. Przeczytać, co ktoś na ten temat napisał i co jest w ogóle dostępne w źródłach.
Próbowałam ująć to opracowanie w oparciu o Biblijne sześć dni Stworzenia Świata przez Boga, bo takie było moje założenie przewodnie.
Może nie całkiem się to udało, ze względu na trochę inną kolejność wydarzeń niż w Biblii. Zostawiam zatem to do oceny czytelnikom.
Ponadto zajęłam się prehistorią i rozwojem pierwszych kultur i cywilizacji w różnych obszarach naszego Globu.
Może ktoś zainteresuje się tą tematyką. Chętnie przyjmę krytykę, ocenę i współpracę.
Wprowadzenie
Wszechświat
Wszechświat to przestrzeń poza ziemska — inaczej — przestrzeń kosmiczna — prościej — kosmos.
Aby Wszechświat ogarnąć i zrozumieć trzeba dzisiaj dużej wiedzy z różnych dziedzin i badań empirycznych — kompleksowych z matematyki, fizyki, astronomii, astrofizyki, planetologii i kosmologii a także coraz to nowych danych z zainstalowanych stacji kosmicznych w strefie pozaziemskiej.
Wszechświat rządzi się swoimi prawami statycznymi, które od dawna ujęte zostały w prawach przez znanych uczonych jak Newtona, Einsteina w „Teorii Względności” (którą zamieszczam) oraz Marii Skłodowskiej-Cürie i Mikołaja Kopernika.
Wszechświat powstał z chwilą Wielkiego Wybuchu, który miał miejsce ~ 14 miliardów lat temu. Potwierdziły to wszystkie teorie Powstania i co do tego jest absolutna zgodność. Pewne teorie twierdzą, że Wszechświat pierwotnie miał kształt eliptycznie płaski o pewnym wzniesieniu pośrodku.
Teoria względności
Cały Wszechświat oparty jest na związkach między ruchem ciał, a siłami działającymi na nie. Równowaga Wszechświata — świat statyczny.
Udowodnił to w swojej Teorii Względności Albert Einstein w 1915 roku i nazwał ten układ — Statycznym Wszechświatem.
Przed Einsteinem w roku 1687 Izaak Newton — ogłosił pierwszy swoją Teorię Względności, ujętą w trzech zasadach. Określił w nich związki między ruchem ciała, a siłami działającymi na nie, tzw. Prawo Ruchu.
Powracając do Einsteina — zaczął on nadal wgłębiać się w zbyt skomplikowany Wszechświat i chcąc go uprościć przyjął, że materia jest wszędzie rozłożona jednakowo i nazwał to Stałą Kosmologiczną względem której masa i energia są równoważne = Zasada Równości.
W 1922 roku młody uczony Aleksander Freidman — wykazał, że Statyczny Wszechświat Einsteina — nie jest wystarczającym określeniem — gdyż świat wciąż rozszerza się ( ewolucja ) i tworzy wciąż nowe Układy Słoneczne.
Potwierdził to też w 1929 roku uczony Hubble i ustanowił prawo Rozszerzającego się Wszechświata. Einstein przyznał im rację.
POWSTANIE WSZECHŚWIATA CZĘŚĆ I
Na początku — Wszechświat był pustkowiem — przestrzenią nieograniczoną w czasie i obszarze — pustkowiem bez końca, wypełnionym bezmiarem pyłów i gazów.
Przyszedł czas, w którym około środka zaczęła gromadzić się materia i utworzyła bardzo dużą gęstość — plazmę oraz zasób energii.
Stworzenie świata
Biblia — Dzień 1 (część 1 i część 2)
(część 1)
„Na początku… ciemność była nad pustkowiem…”. „… a Duch Boży unosił się nad … przestworzami”. Wtedy Bóg rzekł: „Niech się stanie”.
Następuje Wielki Wybuch — początek wszystkiego. Nagromadzona w tym momencie cała materia stanowiła bardzo dużą moc. Wybuch z olbrzymią dynamiczną siłą wyzwolił cały ten potencjał, eksplodując w przestrzeń wytwarzając przy tym bardzo wysoką temperaturę.
(część 2)
Wtedy Bóg rzekł: „Niech się stanie światłość. Bóg widząc, że światłość jest dobra, oddzielił ją od ciemności. I nazwał Bóg światłość dniem, a ciemność nazwał nocą.”
Księga Rodzaju ( 1—28/3—5)
Rozdzielenie ciemności i światła.
Światłość — Słońce.
Dzień, noc — obrót Planet wokół swej osi.
Biblia — Dzień 2
Wtedy Bóg rzekł: „Niechaj powstanie sklepienie… Bóg nazwał to sklepienie niebem.”
Księga Rodzaju ( 1—28/6—8 )
W sklepieniu — jest atmosfera.
Biblia — Dzień 4
Bóg rzekł: „Niech powstaną ciała niebieskie świecące na sklepieniu nieba, aby oddzielały dzień od nocy, aby wyznaczały pory roku, aby były ciałami jaśniejącymi na sklepieniu nieba i aby świeciły nad ziemią.” I tak się stało.
Księga Rodzaju (1—28/14—15)
„Bóg uczynił dwa duże ciała jaśniejące: większe, aby rządziły dniem i mniejsze, aby rządziło nocą i gwiazdy. I umieścił je Bóg na sklepieniu nieba, aby świeciły nad ziemią: aby rządziły dniem i nocą oraz oddzielały światłość od ciemności. I widział Bóg, że były dobre. I tak upłynął wieczór i poranek — dzień czwarty”
Księga Rodzaju ( 1—28/16—20 )
Po wybuchu — materia zaczyna sie formować. Powstaje wokół środka najpotężniejsze skupisko materii — Słońce — a później planety z naszą Ziemią. Tworzy sie cały Układ Słoneczny, oraz gwiazdozbiór — Droga Mleczna — osobne ciało gazowe. Rozpoczyna sie ruch planet i Ziemi po orbitach — pory roku. Obrót Ziemi wokół osi — dzień i noc.
Powstanie gwiazd, ciał niebieskich świecących na sklepieniu nieba.
Na początku — zanim się to stało — w miarę upływu czasu liczonego w miliardach lat — przestrzeń kosmiczna zaczęła się ochładzać, a zarazem rozszerzać. Zmniejsza się gęstość znajdującej się w niej energii.
Podczas ciagłych reakcji termojądrowych zaczynają się tworzyć pierwsze lekkie pierwiastki jak: wodór, hel, lid, fosfor, krzem — oraz znacznie później cięższe jak: węgiel, żelazo. W następnej kolejności powstają jądra, a potem atomy pierwiastków. Te z kolei przyciągały z otoczenia inne materie — tworząc coraz to większe obiekty — czyli planety. Jest to tak zwana Era Materii (będzie o tym mowa).
Układ słoneczny
Słońce
Słońce powstało w chwili Wybuchu, jak i cały ruchomy Wszechświat. Powstało na skutek zapadania grawitacyjnego obłoku molekularnego gazów i pyłów.
Jest żarzącą się ognistą kulą o najwyższej temperaturze i jasności całego Układu Słonecznego. Tworząc się, wzięło prawie 90% całej masy obłoku. Z pozostałości zaczął kształtować się cały Układ Słoneczny, czyli poszczególne wyodrębnione satelity Słońca — planety.
Podczas tworzenia Układu powstały też mniejsze skupiska kuliste — gwiazdy jako odrębne ciała gazowe.
Słońce składa się głównie z wodoru ( ok. ¾ ). Resztę stanowi hel, tlen, neon a także cięższe pierwiastki jak węgiel i żelazo. Jest większe od Ziemi o ok. 333 tysięcy razy.
Zachodzi pytanie — czy Słońce może się wypalić? Z pewnością kiedyś może się to stać nieuniknione. Ale nie ma wiedzy, jak ten proces spowolnić lub całkiem zatrzymać. Wodorowe paliwo, które znajduje się w jądrze dające żar z czasem może się wypalić i wtedy Słońce zgaśnie, a wraz z nim zakończy się życie na Ziemi i we Wszechświecie. W planetach ten proces postępuje tak samo. Ich zapas wodoru też stopniowo się kończy. Planety będą umierać. Najszybciej umierają gwiazdy, gdyż ich zasób wodoru jest najmniejszy.
Planety
Jak już zostało wspomniane w Układzie Słonecznym podczas Wybuchu — powstało Słońce jako Super Gwiazda. Podczas tworzenia się zabrało ono olbrzymią część materii Układu.
Z pozostałej zaś części zaczęły tworzyć się planety i nasza Ziemia — jako satelity krążące wokół Słońca.
Centralną częścią planety jest jądro złożone z protonów o ładunku dodatnim i neutronów obojętnych powiązanych siłami jądrowymi. Wokół jądra krążą elektrony tworząc razem atomy. Jądra planet utworzyły się z cięższych pierwiastków jak węgiel, miedź, cynk i żelazo. Będące w ruchu grawitacyjnym jądra przyciągały z otoczenia wszystko co napotkały, a to: obłoki gazów, pierwiastki lekkie jak krzem, fosfor, hel, lid i wszystkie pyły, odpady międzygwiezdne oraz różne inne znajdujące się cząstki, które nie zabrało Słońce. Z biegiem milionów lat — bo tak się tworzył Wszechświat — formowały się już zwarte obiekty.
Wokół planet krążą księżyce jako ich satelity. Ziemia ma jeden księżyc. Inne planety różnie. Na przykład Jowisz ma ich w swej otoczce pięćdziesiąt dwa ( 52 ).
Planety poruszają się względem Słońca po stałych orbitach, w formie spłaszczonego dysku. Cykl obrotu wokół Słońca trwa jeden rok kalendarzowy. Oprócz tego obracają się wokół swojej osi tak jak Ziemia w ciągu 24 godzin.
Odległość poszczególnych planet w stosunku do Słońca jest stała po określanych orbitach (grawitacja). W odległości od Słońca najbliżej jest usytuowany Merkury, potem Wenus i jako trzecia nasza Ziemia wraz ze swoim księżycem. Nasz księżyc przechodzi fazy od wąskiego sierpa do pełni w zależności od położenia względem Słońca. Następny w odległości od Słońca jest Mars (wygasły), potem Jowisz ze swoimi księżycami (52) i Saturn. Bardzo oddalone — ciekłe, to Uran, Neptun i Pluton. Na razie znamy osiem podstawowych planet, które posiadają około 100 księżyców.
Wszechświat rozszerza się w dużym tempie (ekspansja). Obecnie mamy już coraz to nowe Układy Słoneczne.
Pierwsze reakcje chemiczne
Obserwowane są pierwsze reakcje chemiczne w przestrzeni. Pierwiastki łączą się, lub rozdzielają albo przekształcają. Węgiel przechodzi w azot i tlen, łączą się w atomy. Atom tlenu w stanie wolnym występuje w postaci cząstek dwuatomowych O2, lub jako ozon trójatomowy O3.
Gwiazdy i mgławice
Z chwilą kiedy tworzył się Wszechświat, to jest największa Naczelna Gwiazda — Słońce i jego satelitarne planety, powstają także gwiazdy, jako kuliste ciała gazowe. Proces ich powstawania zaczyna się od syntezy jądra, które w przeciwieństwie do planet składa się z pierwiastków lekkich głównie z wodoru, helu i lidu. Podczas syntezy tworzenia, jądro zaczyna być grawitacyjnie niestabilne i zaczyna się zapadać. Rośnie gęstość i temperatura. Powstaje wtedy gwiazda. Proces ten jest podobny do tworzenia się wszystkich ciał niebieskich Wszechświata. Gwiazdy wraz z mgławicami tworzą przestrzeń międzygwiezdną.
Gwiazdy mogą świecić. Dzieje się to dzięki zachodzącej reakcji chemicznej w wyniku zderzenia się lekkich jąder, które uprzednio uległy zlepieniu. To zdarzenie wywołuje dużą ilość energii. Właśnie tą energię widzimy w postaci światła na Niebie. „Migotanie „gwiazd, które widzimy, to częstotliwość zderzeń.
Mamy wiele tzw. gwiazdozbiorów ułożonych w różnych konfiguracjach np. Wielki Wóz ze złamanym dyszlem, Mały Wóz, Bliźnięta, Strzelec, Koziorożec i inne. Obserwujemy je nocą przy pogodnym niebie, gdzie wśród mgławic rozpościera się Droga Mleczna pełna świecących punkcików. Sama mgławica nie daje światła, wygląda jakby snujący się welon, czy też wstęga.
Gwiazdy żyją do wyczerpania się ich zasobu wodoru. Wtedy zewnętrzne warstwy eksplodują. Powłoka się rozpada i zasila przestrzeń międzygwiezdną — mgławice. Kończy się proces syntezy jądra we wnętrzu. Mogą powstać białe karły. Gwiazda umiera i na jej miejscu tworzy się czarna dziura.
Mgławice planetarne
Mgławice to obłoki gazów i pyłów w przestrzeni, zasilane z zewnętrznych odpadów umierających gwiazd. Wraz z nimi tworzą obszary międzygwiezdne. Mgławice też nie żyją w nieskończoność. Na przestrzeni czasu (a można liczyć w milionach lat), gdy rośnie temperatura, mgławice rozszerzają się i po pewnym czasie rozmywają w ośrodku międzygwiezdnym. Stają się niewidoczne. W ich miejsce powstają następne, gdyż Wszechświat jest w ciągłym ruchu grawitacyjnym.
Galaktyka
Cała ta przestrzeń, w której tworzy się Wszechświat to Galaktyka. Tam znajduje się wszystko, cały Układ Słoneczny, Droga Mleczna — wszystkie obiekty, które są w zasięgu grawitacyjnym Słońca, te które były przed Wybuchem i wszystkie po Wybuchu. W Galaktyce znajduje się też tak zwana „ciemna materia”. Mogą to być „czarne dziury”, które powstają po wygaśnieciu — wymarciu gwiazd.
Ciągła ewolucja. Cały ten wszechświat wciąż się rozrasta i podlega ekspansji odkrywając swoje tajemnice, a także nasza wiedza o nim — sięga coraz dalej. Takich galaktyk mamy już wiele. Potwierdziły to badania kosmologii fizycznej XX wieku. Stwierdzono też, że przesuwają się one w stronę „czerwieni” co wywołuje promieniowanie mikrofalowe.
Najnowsze badania i odkrycia w galaktyce
W dniu 10.05.2022 roku astronomowie z Europejskiego Obserwatorium ESO podali komunikat o najnowszym odkryciu w Wszewchświecie. Jest to odkrycie Wielkiej Czarnej Dziury w centrum Drogi Mlecznej.
Przy pomocy super silnych teleskopów dostrzeżono ją w gęstwinie płynów i gazów. Znajduje się w odległości około 8,5 kpc od Ziemi w gwiazdozbiorze Strzelca.
W obszarze Czarnej Dziury jest tak potężna siła grawitacyjna, że wciąga w głąb wszystko z jej otoczenia, także sąsiadujace gwiazdy, co powoduje jej rozrost i możliwość obserwacji tylko z dalszego kręgu. Przypuszczalnie utworzyła się ona na przestrzeni miliardów lat z całego skupiska obumarłych gwiazd. Jest ona w kształcie dysku o olbrzymiej średnicy, może nawet bliskiej średnicy Słońca.
Najnowsze wiadomości z dziedziny astronomii
W maju 2023 roku Amerykańska Agencja Kosmiczna opublikowała wiadomości o końcowych etapach budowy nowego teleskopu kosmicznego. Będzie on miał zakres zdjęć obejmujący znacznie większe obszary i bardziej powiększone od obecnego teleskopu Hubblea.
Polska posiada całodobową stację Antarktyczną im. Henryka Artowskiego na Wyspie Króla Jerzego.
W sierpniu 22. 2023 powstała druga Polska Całodobowa Stacja — podbiegunowa na Spitsbergenie — największej wyspie archipelagu Svalbard — za północnym kołem podbiegunowym dr. Pietczyńskiego.
Bibilia — Dzień 3 (część 1-poranek)
Wtedy Bóg rzekł: „Niech się stanie światłość. Bóg widząc, że światłość jest dobra, oddzielił ją od ciemności. I nazwał Bóg światłość dniem, a ciemność nazwał nocą.”
Księga Rodzaju ( 1—28/3—5)
Rozdzielenie ciemności i światła.
„Niechaj zbiorą się wody spod nieba w jedno miejsce i niech się ukaże powierzchnia sucha”… „Bóg nazwał tę suchą powierzchnię ziemią, a zbiorowisko wód nazwał morzem”.
Księga Rodzaju (1—28/9—10)
Oddzielenie wód od powierzchni suchej.
Ziemia
— Epoka formowania się skorupy
— Tworzenie się kontynentów
— Zagrożenia
Epoka formowania się skorupy
Ziemia powstała ~4,5 miliarda lat temu wraz z innymi planetami. Centralną jej osią jest jądro, które utworzyło się już z cięższych pierwiastków niż u gwiazd, o czym była już mowa przy tworzeniu się planet. Powiększyła się w swojej masie dzięki sile grawitacyjnej, przyciągając różne napotykane ciała niebieskie i odpady gwiezdne tworząc ognistą kulę.
Po upływie wieków w miarę oziębiania się temperatury i zmianie ciśnień w górnych warstwach Ziemi — przy ciągle płynnym wnętrzu — następuje proces formowania się skorupy. Powstające tzw. Kratony, czyli najstarsze utworzone części skorupy, mają trudności w łączeniu się ze sobą ponieważ Ziemia jest wciąż niestabilna. Są ciągłe ruchy wewnętrzne, trzęsienia, wybuchy wulkanów i potoki wylewającej się lawy.
Ponadto jest nękana przez tropikalne burze i nawałnice, więc powstałe odrębne zwarte powierzchnie przemieszczają się w bezmiarze wód — przyszłych oceanów a jest ich ~ 70% powierzchni Ziemi. Okres ten jest zwany Okresem Wędrówki Kontynentów lub też Epoką Lodowcową, a to ze względu na też przemieszczające się lodowce.
Podczas tych ciągłych wybuchów wulkanów i trzęsień Ziemi wydobywają się opary i gazy tworząc atmosferę i klimat bogaty w minerały, dwutlenek węgla, ozon. Ziemia ma już także swoje pole magnetyczne. Obsewujemy pierwsze reakcje chemiczne między pierwiastkami wydobywającymi się z wnętrza.
Duży wpływ, a nawet decydujący na kształtowanie się Ziemi, mają przemieszczające się uformowane tafle płyt litosfery o podłożu stałym.
Bardziej zwarte połacie zachodzą na siebie w trakcie ruchu Ziemi i tworzą warstwy. Obserwujemy to wyraźnie na pękniętym nawarstwionym rowie, który powstał w obecnej Ameryce Północnej — słynny Wielki Kanion, gdzie najlepiej widać nakładające się na siebie warstwy z różych epok — bogate w minerały oraz drogie kruszce. Między warstwami napotykano szkielety kostne zwierząt, także dinozaurów z epoki kredowej, a także znaleziska świadczące o kulturach rozwojowych człowieka na przestrzeni wieków.
W następstwie pęknięć powstał też zespół trzech wodospadów a to Wodospady Wiktorii (obecna południowa Afryka) w wąwozie rzeki Zambezi na granicy Zimbabwe i Zambii o wysokości ~ 108 m. Są one dwa razy większe od Niagary leżącej na granicy Kanady i Stanów Zjednoczonych.
Przy ciągłych dalszych wstrząsach następowały też wybrzuszenia pionowe skorupy, a przy obniżającej się wciąż temperaturze zastygały tworząc pasma górskie jak wspaniałe Himalaje, Andy, Kordyliery w Ameryce Północnej, oraz rozsiane po całym globie mniejsze pasma górskie.
Między lądami tworzą się wielkie skupiska wodne. Powstają zarysy oceanów i rozległe wspaniałe rzeki jak Missisipi w Ameryce Północnej lub Amazonka w Ameryce Południowej, Wołga i wiele innych. Także powstają mniejsze skupiska wodne — morza. Między Europą i Afryką — Morze Śróddziemne, a także Morze Czarne, Kaspijskie, Bałtyckie oraz morza północne.
Tworzenie się kontynentów
W miarę upływu wieków i względnej stabilizacji następuje dalszy proces formowania się skorupy Ziemi. Zaczynają wyodrębniać się poszczególne zarysy lądów i zasoby wodne przyszłych oceanów. Zaczynają tworzyć się platformy — a to platforma:
— Euroazjatycka
— Indoaustralijska
— Afrykańska
— Pacyficzno- Północnoamerykańska
— Pacyficzno-Południowoamerykańska
— Antarktyczna
— Filipińska (dużo mniejsza)
Poszczególne kontynenty na przestrzeni czasu liczonego w milionach lat, przechodziły odrębne, swoje własne przekształcenia i formowania.
Przykładem jest Afryka, która pierwotnie składała się z trzech części. Obecna Sahara zanim została pustynią, była płytkim morzem (5—10 m głębokości), potem bujną sawanną. Mamy na to dowody w postaci wykopalisk szczątków wielorybów, które żyły w płytkim morzu Sahary, a potem na lądzie po wyparowaniu morza.
Następnym takim przykładem jest platforma indoaustralijska. Przechodziła one różne przeobrażenia. Antarktyda i Australia były jednym lądem o ciepłym klimacie i roślinności ~ 100—35 mil lat temu. Australia zaczęła się oddzielać tworząc nowy kontynent. Nastąpiło znaczne oziębienie klimatu. Antarktyda zaczynała pokrywać się lodem a Australia zaczęła wysychać. W późniejszych wiekach oddzieliły się też od niej wyspy obecnej Nowej Zelandii i cały szereg wysp między Australią i Azją; jak wyspy Indonezji, Malezji oraz Filipiny.
Ziemia posiada już własne ziemskie pole magnetyczne. Jest elipsoidą, spłaszczoną na biegunach. Jest satelitą Słońca i rządzi się tymi samymi prawami co planety.
Zagrożenia
Jak przekonaliśmy się z opisów żywotności Wszechświata, cała jego egzystencja jest uzależniona od wodoru. Na przestrzeni czasu, przy ciągłym spalaniu będzie tego wodoru ubywać. Jest to dużym zagrożeniem dla planet zwłaszcza tych większych, których jądra posiadają więcej metali ciężkich jak żelazo, miedź czy cynk. Metale cięższe potrzebują do spalania więcej wodoru. Ziemia należy do planet mniejszych, mniej jest narażona na ubytek wodoru, niezależnie od normalnego ubytku — to też od procesów zachodzących w samym Słońcu.
Słońce w miarę utraty wodoru według przewidywań będzie się stawać coraz większą czerwoną kulą, o coraz większej temperaturze. Coraz więcej będzie wypalać Ziemię powodując coraz wyższą temperaturę. Obserwujemy to już ostatnio w przyspieszonym tempie, jak szybko ociepla się klimat, także wody w morzach i oceanach. Następuje topnienie lodowców, zanik przestrzeni zielonych, a także różne inne zjawiska jak huragany, trąby powietrzne i powodzie.
Poza tym my sami mieszkańcy Ziemi niszczymy atmosferę wytwarzając nadmiar dwutlenku węgla. Ten proces jest nieunikniony, przy wciąż rozwijającym się świecie i coraz to nowych technologiach ingerujących w atmosferę.
Najgorszym zagrożeniem dla istnienia Ziemi i życia na niej może być człowiek „szaleniec”, który w desperackim stanie — przerośniętej ambicji może użyć broni atomowej (trzecia wojna światowa) i doprowadzić do prawdziwej ludzkiej tragedii.
POWSTANIE I EWOLUCJA ŻYCIA NA ZIEMI — Część II
Historia Ziemi — ery, okresy
Początki życia na Ziemi
Komórka
Komórka jest najmniejszym organem żywym mającym właściwości rozmnażania się. Powstaje z połączenia białka i kwasu nukleinowego — czyli aminokwasu.
m RNA — ŁRNA + BIAŁKO DNA
To połączenie tworzy system genetyczny, inaczej DNA. DNA nie może być jednakowe. Różni się w zależności od procesu tworzenia struktur. DNA są to geny, które przekazujemy potomstwu. Nabrzmiała komórka może się podzielić. Wydłużając się — w końcu ulega przerwaniu tworząc dwie komórki. W ten sposób rozmnaża się, przekazując równocześnie geny. Pierwszym osobnikiem ze świata zwierzęcego były bakterie, wirusy i sinice, a potem pasożyty.
Pierwsze osobniki ze świata zwierzęcego
Pierwszymi osobnikami ze świata zwierzęcego są bakterie, wirusy i sinice, a potem pasożyty.
Bakterie — są żywymi organizmami — żyjącymi samodzielnie w każdym środowisku — tak we wodzie jak i w powietrzu i glebie. Żyją także w człowieku. Jedne z nich są pożyteczne, ale większość jest szkodliwych i te zwalczamy antybiotykami.
Wirusy — nie żyją samodzielnie. Potrzebują żywego osobnika, aby się do niego przyczepić, żyć jego kosztem i się rozmnażać.
Sinice — żyją w wodach słonych, morzach, a także w wodach słodkich — jeziorach, zbiornikach wodnych. Są niebezpieczne dla człowieka, bo wytwarzają szkodliwe toksyny. Lubią wysokie temperatury w których się rozmnażają. Zobaczyć je można jako zieloną glonopodobną powłokę.
Pasożyty
To organizm, który żeruje w organizmie żywym, przeważnie u człowieka i dzieci. To zazwyczaj owsiki. Ich jaja są na brudnych rękach, nie mytych owocach. Także jaja tasiemca i różnego rodzaju glisty. Jaja dostają się do przewodu pokarmowego, potem larwa dostaje się do jelit. Jako dorosły osobnik znosi jaja i wydziela je z kałem, który trafia do gleby. Wymaga osobnego leczenia i przestrzegania higieny.
Komórki w osłonach tkanki
Są bez twardego szkieletu. Zaliczamy do nich meduzy, pierściennice, gąbki, korale (koralowce) i jamochłony. Wszystkie żyją w wodzie.
Meduzy — samodzielnie pływające, galaretowate ciało niebezpiecznie parzące z powodu silnego jadu.
Pierścienice — stworzenie o robakowatym ciele złożonym z segmentów, pierścieni. Mogą to być pijawki, żyjące we wodzie lub glebie.
Gąbki — to są wielokomórkowce.
Koralowce — są żyjącymi osobnikami przeważnie będącymi w ciepłych strefach morskich, raczej przybrzeżnych na niewielkich głębokościach silnie naświetlonych. Są mocno osadzone na dnie o pięknych barwach.
Jamochłony — należą do grupy bezkręgowców wodnych o cechach parzydełkowatych, gąbkowatych. Wygląd — jakoby głowa, czapka i długich wiszących „wąsach”. Są to stworzenia żyjące zbudowane z dwóch warstw, tkanek.
Skorupiaki
Przechodziły długą ewolucję.
Jednogębowe — czyli przyjmowały pokarm, a resztki wyrzucały tym samym otworem gębowym.
Przewodowe — w kształcie „rury”, otwór gębowy przewód pokarmowy odbyt. W następnej fazie rozwoju składały się z kilku takich samych segmentów. OOOO. Następny cykl rozwoju.
Pełzające — z czasem w pierwszym segmencie formowała się głowa z czółkami, a w ostatnim odbyt. Miały już „niby nogi”. >QQQQO odbyt bez nóg. Wyglądały jak dżdżownice czy też węże (bezkręgowe).
Owady — pająki, skorupiaki — w następnej fazie wykształcała się głowa mały tułów i duży odwłok. Były to „owady” jak osa. Obecnie — węże, jaszczurki, ślimaki …………. (gady współczesne).
Płazy
Żyją tylko w wodzie. Są to larwy, kijanki, plemniki z ogonkiem.
Gady
Różnią się od płazów tym, że rozmnażają się, składają jaja i wysiadują młode. Są to zwierzęta lądowe. Mogą być roślinożerne lub polujące na osobniki żywe. Są na tyle rozwinięte, że oddychają już powietrzem. Jest to koniec ery Paleozoik (tabela — podział na ery i okresy). Równolegle powstaje świat roślin.
Bibia — Dzień 3 ( część 2-wieczór)
A potem Bóg rzekł: „Niech ziemia wyda rośliny zielone, trawy dające nasiona, drzewa owocowe rodzące na ziemi według swojego gatunku owoce, w których są nasiona”. I tak sie stało…
( Ksiega Rodzaju 1—28/11—12)
Pierwsze gatunki ze świata roślin
Równolegle do powstania pierwotniaków — bakterii powstają pierwsze rośliny wodne — glony, wpierw jednokomórkowe, potem bardziej rozwinięte. Równolegle do skorupiaków, płazów i gadów — powstają paprocie, skrzypy, widlaki czyli już rośliny lądowe. Jest to koniec ery Paleozoik i ery Mezozoik.
Początki oddychania tlenowego
W erze Paleozoik atmosfera się zmienia. Powstaje więcej tlenu niż dwutlenku węgla. Następuje proces i przystosowanie się do nowych warunków oddychania tlenowego.
Dobór naturalny
Dobór naturalny zachodzi w środowisku dużej ilości osobników na małej przestrzeni. Polega on na eliminowaniu osobników słabych, a rozmnażaniu się osobników silniejszych. Jest to naturalna selekcja. Na przestrzeni czasu, w miarę zmiany warunków — prymitywne gatunki ginęły, a także przekształcały się (ewolucja) w rozwinięte nowe gatunki. W związku z czym mogą też zachodzić błędy w DNA co powoduje mutacje w gatunkach.
Dobór płciowy