E-book
15.75
drukowana A5
23.04
Pod maską drugiego świata

Bezpłatny fragment - Pod maską drugiego świata

Tomik poezji


5
Objętość:
19 str.
ISBN:
978-83-8414-093-2
E-book
za 15.75
drukowana A5
za 23.04

Fikcja

Obcy dla siebie, a ramię jej mokre.

Może się znają, lecz raczej w to wątpię.

Zasną z nadzieją, że zastanie Polkę.

Gorycz została, bo rano po mordzie.


Zaczynam myśleć, że to była fikcja.

Może się stało, a może to wizja.

Okno otwarte i chłód znów przykrywa.

Szukam jej w tłumie, a ona Filipa.


Ślad jej uścisku widnieje na ręce.

Widzi to podmiot i jego wspomnienie.

Ona umarła, więc pogódź się wreszcie.

Wiedz, że umarła, lecz tylko dla ciebie.

Spojrzenie

Pan widzi, co widzę?

Pan widzi, co słyszę?

Pan pójdzie i sprawdzi, bo boję się krzyczeć.

Że jak to złe wieści?

Nikogo tam nie ma?

Po co patrzyłem?

Jest tam ktoś teraz?

Nikogo wciąż nie ma, a ręce mam mokre.

Proszę powiedzieć, że kochałem mocniej.

Proszę o spokój, mówi pan Ryszard.

Jak ma być spokój, jak chłód mnie przykrywa?

KochaNIE

A taki piękny świat,

lecz bez pięknych barw,

bo twe oczy są

tak na inny świat

zwrócone.


Mały mój jest świat

i pusty, szary tak.

Takie życie jest

przewrotne.


Miejsca obok są,

więc bardzo proszę, wsiądź,

bo za dużo mam

na głowie.


Taras, krzesło, stół.

Proszę, może wróć.

Wszystko czeka dziś

na ciebie.


Może kochasz go?

Jeśli tak, to co?

Oby to nie błąd.

na zdrowie.


Urodziny są,

lecz bez gładkich rąk.

na moment.


Pokochałem raz,

lecz nie było tak,

kochanie.

Pij

Przecież obcy są dla siebie,

Przeczytałeś bezpłatny fragment.
Kup książkę, aby przeczytać do końca.
E-book
za 15.75
drukowana A5
za 23.04