E-book
55.13
drukowana A5
65.01
Płonące Emocje

Bezpłatny fragment - Płonące Emocje

Poezja Nowoczesna

Objętość:
93 str.
ISBN:
978-83-8351-413-0
E-book
za 55.13
drukowana A5
za 65.01

1.Ogień

Płonę z nienawiści

a może do roboty

się palę.


Tego nie wiem sam

ale słowami się żale…


Mam swoje za uszami

potrzeba mi zrozumienia.


Bo jak mocno chciałem zmiany

tak wyszedłem z tego cienia.


Nigdy nie złamałem prawa

unikałem policji.


Teraz palę się ze złości

jaki kiedyś byłem.


Jak na krawędzi

między prawdą a kłamstwem żyłem.


Ale swoją przeszłość

już rozliczyłem.


Jednym ruchem dłoni

spaliłem.


Niosę ze sobą

ogień

niechaj palą się błędy

przeszłości.


Zostanie popiół

i

Radości zapędy.

2.Włóczykij

Jeśli zapytasz mnie

czego w świecie szukałem?


Uwierz mi…


wtedy sam tego nie wiedziałem.


Nie dla pieniędzy

wtedy po świecie gnał.


Wielkich tłumów

po prostu się bał.


Słomiany kapelusz

podarty frak

pod ręką kij…


Szedł przez świat

Włóczykij.


Doświadczeń bagaż

na plecach niesie.


Spał nie w hotelach

lecz w lesie.


Wszak dobre serce

jego a nogi już sił nie mają.


Co się dzieje?


Nagle stają.


Klęka na kolana

umiera z pragnienia.,.


Do nieba kieruje

swe oczy…


Na plecach czuje

te wrogie spojrzenia.


Chcę wkońcu stanąć

u bram raju.


By umrzeć

wiedząc…


Ile dobra robił dla kraju…


Zmęczone oczy

płakać nie miały siły..


Suche usta

które zbyt wiele nie mówiły..


Wtem…


Włóczykij


nabrał sił do dalszej wędrówki.


Dostając z nieba

solidne wskazówki…


Na zmianę!

3.Pan i Władca

Nawet skąpy i chciwy

potrafi przejść przemianę duchową…


I zachować postawę

wzorową.


Jego willa z basenem

po prostu raziła w oczy.


Wpływowy skąpiec

po tej ziemi kroczy.


Zapomniał dawno

co znczy słowo rodzina.


Nawet obraz w domu

tego mu nie przypominał.


Ciągle chciał więcej i więcej

tylko kasa się liczyła.


Nie widział co ona

z niego zrobiła.


Śmiejąc się w twarz

biedakowi grosza nie dał.


Z tym szyderczym

uśmiechem nad nim stał.


Wtem

auto sportowe mało

go nie potrąciło.


Życie przed oczami stoi

 bo mało go nie zabiło.


Biedak  chwycił za rękę

w miejsce bezpieczne odsunął.


Potem sam

na ziemię runął.


Zawał…


Jest wiele  sytuacji

które na ludzi wpływają.


Przez które

bezgranicznie się zmieniają…


Przeczytałeś bezpłatny fragment.
Kup książkę, aby przeczytać do końca.
E-book
za 55.13
drukowana A5
za 65.01