E-book
7.35
drukowana A5
18.13
Pielęgniarstwo amerykańskie

Bezpłatny fragment - Pielęgniarstwo amerykańskie


Objętość:
31 str.
ISBN:
978-83-8245-668-4
E-book
za 7.35
drukowana A5
za 18.13

Styl życia a zdrowie

Istnieje istotna zależność między stylem życia a jakością zdrowia. Istotne jest, iż nie mówimy tutaj o kwestiach typowo medycznych, a więc o mikroorganizmach, infekcjach czy defektach genetycznych. Chodzi tutaj o sposób, w jaki funkcjonujemy na co dzień, jak żyjemy, jakiego rodzaju pożywienie jest dla nas typowe, czy preferujemy wysiłek fizyczny czy bierne spędzanie czasu przed komputerem lub telewizorem. Także takie kwestie, które z pozoru wydają się nieistotne, jak sposób reagowania na stres, radzenie sobie z emocjami, a więc cała gama wyuczonych zachowań, sposobów działania i reagowania odgrywa istotną rolę. W tym właśnie zakresie rozwój nowoczesnej, popartej szerokimi badaniami, nauki w zakresie promocji zdrowia odgrywa niezwykle ważną rolę, stanowiąc nie tyle uzupełnienie działań medycznych, ile ich dopełnienie.

Można nawet uciec się do stwierdzenia, iż promocja zdrowia stanowi ważniejszą od samej medycyny dziedzinę, gdyż jej zadaniem jest prewencja, nauka i edukacja, prowadzenie do zmian i uczenie samodzielnego ich powodowania, na rzecz zachowania zdrowia. Warunkiem dobrego zdrowia jest nie tylko wiedza i świadomość, ale czynne działanie jednostki, zespołu, mieszkańców społeczności lokalnej. W warunkach demokracji lokalnej współcześnie mamy możliwość faktycznego wpływania na środowisko i nasze otoczenie. W pracy niniejszej jednak generalnie zostanie przedstawiona kwestia zależności zagrożeń, jakie wynikają z określonego stylu życia. W zakresie innych kontekstów promocji zdrowia, sposobu, w jaki nauka ta wpisuje się w dziedziny społeczne, medyczne oraz całe spektrum życia w jego wielowymiarowości, przedstawione zostały w przypisach określone, warte uwagi ze względu na kontekst, pozycje literatury współczesnej.

Oczywiście, obok stylu życia na zdrowie wpływa wiele innych czynników pozamedycznych, jak poziom wykształcenia, strefa geograficzna, kultura, tradycja, poziom zamożności, niemniej wszystkie pozostałe elementy w jakiś sposób odnajdują się w efekcie w sposobie życia, określanym przez fachowców terminem QOL — Quality of Life. Oznacza ono, iż nawet osoba chora somatycznie może prowadzić styl życia, który — na przykład w przypadku chorych na raka — może prowadzić do poprawy zdrowia, a także dawać satysfakcję i zadowolenie, podobnie w wypadku osób trwale kalekich czy posiadających szeregów różnych nieuleczalnych defektów wad fizycznych czy umysłowych, na przykład w odniesieniu do osób autystycznych.

Nie jest łatwo odpowiedzieć na pytanie, dlaczego określony styl życia stanowi przedmiot zagrożenia. Oczywistym jest, iż dostrzegamy zależności między używaniem alkoholu, papierosów czy nadużywaniem innych substancji, także leków, do złego stanu zdrowia. Powszechna jest także świadomość zależności między złym żywieniem, opartym głównie o tzw. fast foody a otyłością czy też chorobami serca. Każdy także wie, iż brak ruchu dla organizmu jest bardziej szkodliwy niż najgorsza trucizna. Dlaczego zatem tak często ludzie unikają sportu, wolą pracować do późna i zamartwiać się problemami zajadając hamburgera? Czy jest to wynik kultury, czy niemożliwości zmiany zachowania, czy po prostu to nasze zwykłe — co masz zrobić dzisiaj zrób jutro, będziesz mieć dwa dni wolnego? Warto w tym miejscu zwrócić uwagę na koncepcję pól Lalonda, zgodnie, z którą styl życia stanowi determinantę zdrowia obok kwestii, w jakim środowisku dana osoba żyje, jak funkcjonuje jej biologia, opieka zdrowotna danego kraju. Zwraca się tutaj uwagę na fakt, iż efektywnie to do sposobu zachowania się danej jednostki tak naprawdę zależy jej, jakość życia, niemniej, jak pokazuje fakt, iż wiele ludzi prowadzi zdrowotny styl życia, musi on być uwarunkowany przez bardziej skomplikowane mechanizmy kulturowe, psychiczne, wpływu społecznego i środowiskowego.

Brak istotnej zależności między poziomem opieki zdrowotnej został zbadany już w latach siedemdziesiątych — badania McKeowna, McKinleyów, Kannela. Należy przywołać tutaj koncepcję Webera, zgodnie z którą styl życia określany jest przez to, w jaki sposób wybieramy jakie dobra i jakiego rodzaju zachowania. Taki punkt odniesienia znajduje potwierdzenie także w pracy polskich teoretyków. Siciński stwierdza, iż styl życia stanowi zakres i formę zachowań człowieka w jego codziennym życiu. Dla dobrego zrozumienia czynników wpływających na zdrowie chciałbym posłużyć się skalą tzw. HELP, opracowaną w Kanadzie, gdzie skala ta pokazuje określone czynniki wpływające negatywnie na zdrowie a mające odzwierciedlenie w stylu życia. Tabela poniżej przedstawia wybrane elementy stylu życia i związane z nimi możliwe zagrożenia.

Styl życia to sposób, w jaki funkcjonujemy, a więc przede wszystkim określone nawyki, zachowania, sposób myślenia. Na styl życia ma wpływ to, w jakim środowisku się wychowaliśmy, a więc jakiego rodzaju wartości zostały nam przekazane przez rodziców, opiekunów, szkołę, jakie zachowania promuje nasze miejsce pracy. Sfera psychiki jest tutaj nieodłącznie związana ze sferą ciała.

Organizm stanowi funkcjonalną i czynnościową całość, dlatego zachowania wynikające ze stylu życia mają bezpośrednie przełożenie na nasz stan psychofizyczny. Przykładem jest praca w warunkach stresu, który towarzyszy nam w wielu sytuacjach i jest przyczyną wielu chorób, prowadząc nierzadko po wielu latach do przedwczesnej śmierci. Zachowaniem związanym ze stylem życia który nie ma charakteru prozdrowotnego w wypadku częstego narażenia na czynniki stresowe jest odreagowywanie poprzez używki w postaci alkoholu, złego jedzenia, używek tytoniowych i innych form uzależnienia. Wybieramy taki styl życia, gdzie stres dominuje nad nami.

Funkcja promocji zdrowia w takim wypadku jest przebudowanie przekonań i wynikających z nich nieprawidłowych zachowań. Ze stresem lepiej jest walczyć wysiłkiem, relaksem, używki i bierny wypoczynek tylko zwiększają negatywne jego działanie. Z kolei wiele osób żywi głębokie przekonanie, iż styl życia o charakterze prozdrowotnym można zastąpić lekami, suplementami diety. Osoby otyłe palą, wmawiając sobie, że jeśli przestaną, utyją bardziej, osoby szczupłe uważają, że są szczupłe dopóki palą.

Osoby, które radzą sobie z życiem wspomagając się alkoholem tłumaczą innym i sobie, że mała dawka alkoholu wzmacnia serce i pomaga zasnąć, nie zauważając, że dawka po kilku latach znacząco się zwiększa, a oni nie umieją obejść się bez używki. Możemy, więc wyróżnić niejako dwa główne style, jeden o charakterze definitywnie antyzdrowotnym ze wszystkim tego konsekwencjami, oraz drugi, nastawiony na zdrowie.

Problemem jest tutaj, iż za stylem życia stoją określone zachowania wynikające z przekonań, własnych, rodziny, znajomych, przyjaciół, przekazywane przez środowisko czy media. Ich zmiana nie nastąpi pod dobroczynnym wpływem leków przepisanych często podczas wizyty, która ma miejsce, kiedy wieloletnie wysiłki antyzdrowotne danej osoby faktycznie doprowadziły do odczuwalnych, często boleśnie, zmian somatycznych i psychicznych. Nie jest tu w stanie także pomóc profilaktyka, programy zdrowotne badań. Odpowiedź jest prosta — przekonania i wartości buduje się przez całe życie.

Stąd rola promocji zdrowia w zakresie budowania nie tylko wizerunku człowieka zdrowego i potrzeby dbania o takie zachowania u siebie i w całym swoim środowisku, ale także przekazywania pewnego rodzaju obrazu świata, pozytywnego nastawienia do siebie i innych. Nie pomaga w tym rzecz jasna przemoc w telewizji, kultura oparta na pojęciu mieć a nie być, kult pieniądza i nieodłączony pęd do posiadania. Jeśli mamy taki obraz rzeczywistości, nie jest zaskoczeniem, iż styl zdrowotny odchodzi do lamusa, gdyż w pierwszym momencie wydaje się nieprzydatny.

Brak czasu, stres, odkładanie kwestii zdrowotnych na później, wiązanie ich z wiekiem podeszłym raczej, lub przypisywanie ich osobom trzecim — efektem jest często późne wykrycie zachodzących zmian somatycznych i kosztowne leczenie.

Przeczytałeś bezpłatny fragment.
Kup książkę, aby przeczytać do końca.
E-book
za 7.35
drukowana A5
za 18.13